DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Marcin
2008-01-24, 00:10
Eksploatacja w warunkach zimowych
Autor Wiadomość
piotrek400 



Marka: Dacia
Model: 2x Logan 2x Logan MCV, Logan II i III, Jogger
Silnik: 1.4MPI, 2x1.6MPI, 1.2 16V, 1.0SCE, 2x 1.0TCE
Rocznik: 2005, 2005, 2008, 2014, 2017, 2022, 2024
Wersja: Logan
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 329
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2012-12-10, 13:16   

kapelusznik napisał/a:
gorsza jest klapa bagażnika w sedanie

dlatego ja otwieram nie do końca :)

a tak wogóle, to daćki w zimie dają radę...
ja zakupiłem folię srebrną na szybę i zawsze zakładam na noc (folia z "uszami", bo te z paskami pękają) zawijając "uszy" do środka auta.
szczotkę i skrobaczę trzymam w bagażniku - manerw strategiczny bo szczotka jak wysycha do szyby parują!
teraz uwaga! :mrgreen:
- najpierw otwieram bagażnik kluczem (nie podnoszę)
- potem delikatnie otwieram drzwi (tak by nie naleciało śniegu do środka)
- dzieciaki ładują się na fotelikach a ja odpalam auto
- (jesli jestem sam, to nastawiam na cyrkulację powietrza)
- odśnieżam dach, szyby, maskę, światła, klapę (śnieg nie leci co środka)
- czasem skrobię szyby boczne ale rzadko, dzieciaki zawsze mają ubaw ze mnie :)
- zdejmuję folię (patrząc jak sąsiedzi drapią szyby - ale trzech już zakupiło sobie folie)
- na tylniej szybie paski prześwitu
- odjeżdżam po ok 1 do 2 minut :lol:
_________________

Ostatnio zmieniony przez piotrek400 2012-12-10, 13:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-10, 13:28   

laisar napisał/a:
Oprócz zgarnięcia śniegu trochę pomaga dmuchnięcie w tamto miejsce, ale tak naprawdę chyba nie ma sposobu na idealne pozbycie się śniegu.... TTTM ): - auto projektowane na inny klimat, po prostu.

Pozostaje mieć nadzieję, że projektanta pierun szczeli w czasie najbliższej (tropikalnej) burzy. :Z Śnieg wpadający przy otwieraniu drzwi doprowadza mnie pomału do rozpaczy. :(

Zastanawiam się nad czymś higroskopijnym do samochodu, bo woda/lód stoi mi na dywanikach. Gazety odpadają, odkąd jest RSS. ;) Co innego można użyć, w miarę prostego do zdobycia? Ryż? Jak często wymieniać?
 
Piotrek721015 



Marka: Renault
Model: Captur
Silnik: 1.0 tce LPG TECHNO
Rocznik: 2024
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 447
Skąd: ZGY
Wysłany: 2012-12-10, 13:28   

piotrek400 napisał/a:
ja odpalam auto

piotrek400 napisał/a:
- odśnieżam dach, szyby, maskę, światła, klapę (śnieg nie leci co środka)
- zdejmuję folię (patrząc jak sąsiedzi drapią szyby - ale trzech już zakupiło sobie folie)
- na tylniej szybie paski prześwitu

A na koniec przychodzi policjant i wypisuje mandat za pozostawienie uruchomionego auta bez nadzoru. :mrgreen:
 
piotrek400 



Marka: Dacia
Model: 2x Logan 2x Logan MCV, Logan II i III, Jogger
Silnik: 1.4MPI, 2x1.6MPI, 1.2 16V, 1.0SCE, 2x 1.0TCE
Rocznik: 2005, 2005, 2008, 2014, 2017, 2022, 2024
Wersja: Logan
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 329
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2012-12-10, 13:33   

Piotrek721015 napisał/a:
mandat za pozostawienie uruchomionego auta bez nadzoru.


no jak? ja mam cały czas kontakt z autem a ręczny zaciągnięty (po uruchomieniu).

bebe napisał/a:
Zastanawiam się nad czymś higroskopijnym do samochodu

miesiąc temu w biedronie był pochłaniacz, ja dodatkowo popryskałem od środka antyfogiem, no i najważniejsze - szczotka wytrzepana ze śniegu trafia do bagażnika a dywaniki regularnie wytrzepywane, to podstawa!
_________________

 
matysz 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lip 2012
Posty: 145
Skąd: okolice Wawy
Wysłany: 2012-12-10, 14:37   

bebe napisał/a:
bo woda/lód stoi mi na dywanikach


Proponuje miast dywaników i wycieraczek materiałowych kupić gumowe ala korytka.
jak sie woda/śnieg/lód zbierze to po prostu zlać wodę/wytrzepać/rozkruszyć i wytrzepać. I po problemie.

Zauważyłem że śnieg nie tylko na siedzenie i na podłogę leci ale i do kieszonki na drzwiach a ja tam panel od radia 3mam.

Motyla noga musi być na to jakiś sposób.

piotrek400 napisał/a:
miesiąc temu w biedronie był pochłaniacz


tylko trzeba pamiętać o postawieniu ich w pionie;) bo później cała ta woda zostaje na podłodze.
Ostatnio zmieniony przez matysz 2012-12-10, 14:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-10, 14:41   

bebe napisał/a:
Pozostaje mieć nadzieję, że projektanta pierun szczeli w czasie najbliższej (tropikalnej) burzy. :Z

No ale czemu jego? Zrobił co kazali d: - nie jego wina, że klienci z innych sterf klimatycznych też zapożądali modelu, a dyrechtory poskąpili kasy na przystosowanie konstrukcji do innej pogody...


bebe napisał/a:
Zastanawiam się nad czymś higroskopijnym do samochodu

Może te silikaty, co to je ładują w handlu do pudełek?

(Nie, nie wiem skąd wziąć, ale to nie może być zbyt trudne, a na pewno dają hurtowo <: ).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-12-10, 14:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
kapelusznik 



Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 917
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-10, 14:45   

zamiast silikatów można spokojnie używać woreczków z ryżem - sprawdzają się przy przechowywaniu obiektywów (wchłaniając wilgoć chronią przed rozwojem grzyba na soczewkach)

choć nie wiem czy na całe auto nie potrzeba by całego worka ryżu - ale kwestia do dogrania eksperymentalnie ;-)
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-10, 14:56   

Koci żwirek! (((:
 
piotrek400 



Marka: Dacia
Model: 2x Logan 2x Logan MCV, Logan II i III, Jogger
Silnik: 1.4MPI, 2x1.6MPI, 1.2 16V, 1.0SCE, 2x 1.0TCE
Rocznik: 2005, 2005, 2008, 2014, 2017, 2022, 2024
Wersja: Logan
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 329
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2012-12-10, 15:19   

matysz napisał/a:
Proponuje miast dywaników i wycieraczek materiałowych kupić gumowe ala korytka.

takie własnie mam :)

matysz napisał/a:
tylko trzeba pamiętać o postawieniu ich w pionie;) bo później cała ta woda zostaje na podłodze

był specjalny do samochodu - taki woreczek.
_________________

 
Cendra 



Marka: Skoda / FSO
Model: Citigo / 125p, Syrena 104
Silnik: 1.0 / 1.5 , 0,8
Rocznik: 12 / 83, 71
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 390
Skąd: Ciechanów/Warszawa
Wysłany: 2012-12-10, 15:26   

Niestety z gumowych dywaników również ciężko wylać wodę... Wyrzucić śnieg jest dużo łatwiej, ale podczas jazdy on się rozpuszcza :)
 
Chomik 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.4
Rocznik: 2010
Wersja: BlackLine
Dołączył: 02 Cze 2011
Posty: 11
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2012-12-10, 22:06   

tylko czy worek ryżu nie ściągnie zwierzaków ? i bez ryżu mamy ich dosyć. Kilka miesięcy po kupnie samochodu, chyba kuna, przegryzła a w zasadzie odgryzła przewód do spryskiwaczy. Dokładnie tyle odgryzła co jej przeszkadzało w wylegiwaniu sie na silniku. Do teraz kilka razy znajdowałem pod maską chleb a nawet kości.
kapelusznik napisał/a:
zamiast silikatów można spokojnie używać woreczków z ryżem - sprawdzają się przy przechowywaniu obiektywów (wchłaniając wilgoć chronią przed rozwojem grzyba na soczewkach)

choć nie wiem czy na całe auto nie potrzeba by całego worka ryżu - ale kwestia do dogrania eksperymentalnie ;-)
 
48piotr 


Marka: Dacia
Model: DUSTER 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Duster
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 733
Skąd: Puławy
Wysłany: 2012-12-11, 08:55   

Chomik napisał/a:
Do teraz kilka razy znajdowałem pod maską chleb a nawet kości

Powiesiłem pod maską "zapach samochodowy" i"kostkę do sedesu" pomogło .
_________________
48piotr
 
dystrykt9 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V 105KM
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 579
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2012-12-11, 11:23   

bebe napisał/a:

Zastanawiam się nad czymś higroskopijnym do samochodu

Coś do rozważenia, chociaż trochę kosztuje :-)
http://www.conrad.pl/Osus...C_PRODUCTFORYOU
_________________
Poszło dobrze. Jest duster... :)
duster dystrykta - dystrykt dustera
Mój kanał na YT - filmy z wypraw DKPL
 
kapelusznik 



Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 917
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-11, 11:45   

Chomik napisał/a:
tylko czy worek ryżu nie ściągnie zwierzaków ?
musisz się ich spytać, czy gustują w suchym, zaworeczkowanym ryżu, którego przecież nie masz umieszczać w komorze silnika, tylko wewnątrz kabiny pasażerskiej ;-)
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-11, 14:37   

dystrykt9 napisał/a:
bebe napisał/a:

Zastanawiam się nad czymś higroskopijnym do samochodu

Coś do rozważenia, chociaż trochę kosztuje :-)
http://www.conrad.pl/Osus...C_PRODUCTFORYOU

No nieee wiem. :/ A jak to potem odwilgocić? Z doświadczenia wiem, że osuszanie "profesjonalnych" pochłaniaczy wilgoci to masakra - trzeba suszyć 100 lat w możliwie suchym miejscu (życzę szczęścia w zimie), prażyć, smażyć, kombinować. :/ Ryż wywalę i wstawię nowy. Poza tym faktycznie, jak już wydawać 70 zeta na osuszacz, to lepiej kupić hurtem 1 m³ granulek do butów, a potem się martwić, jak to z sensem opakować. :>

Zwierzaków u mnie na parkingu nie ma, z wyjątkiem spasionych kotów, które w ryżu na 99% nie gustują. :]
 
dodek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 67
Skąd: Wa-wa / Łomianki
Wysłany: 2012-12-11, 15:13   

Mój sposób na wodę na gumowych dywanikach jest banalnie prosty.

Zaopatrujemy się w 2 bawełniane szmaty lub inne dobrze dobrze wchłaniające wodę materiały. Po skończonej jeździe ( samochód jest nagrzany ) kładziemy szmatę na dywanik,
przydeptujemy butem. Po 10 sekundach wynosimy ją radośnie na zewnątrz autka po czym
mamy 2 opcje : wyrzucamy lub suszymy.
Drugą szmatę zostawiamy w aucie na kolejną mokrą jazdę.

EUREKA ! to naprawdę działa :)
_________________
Kanony piękna: kobieta w tańcu, rumak w galopie , żaglowiec pod pełnymi żaglami i Duster na bezdrożach.
 
boboo 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5dCi
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 90
Skąd: Bestwig / Ramsbeck
Wysłany: 2012-12-11, 15:27   

dodek napisał/a:
mamy 2 opcje : wyrzucamy lub suszymy

Trzecia opcja: szmatki w barwach klubowych. Mokre wieszamy na antenę :mrgreen:
_________________
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-11, 16:42   

bebe napisał/a:
trzeba suszyć 100 lat w możliwie suchym miejscu

Można by wykorzystać ciepło silnika - przed jazdą wyjmujesz z kabiny i wsadzasz do pojemnika pod maską, a po jeździe odwrotnie.

O, albo zrobić klapkę w tunelu środkowym, żeby był dostęp do wydechu, i tam zamontować pudełko suszarki osuszacza [:


(TSD... dlaczemu producenci tego nie robio? Kolejny spisek?!).
 
kapelusznik 



Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 917
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-11, 19:13   

mogliby dawać filtry wbudowane w kabinie, z umieszczoną wewnątrz wężownicą do której podczas jazdy wdumuchywane byłby spaliny ogrzewając filtry i potem spowrotem do wydechu by leciały

no ale ci producenci

//inna sprawa że mała dziurka w takim układzie i byśmy się podduszali spalinami w aucie ;-)
 
marszelest 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V / LR-IV
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 553
Skąd: ŻORY
Wysłany: 2012-12-11, 19:51   

kapelusznik, fajny pomysł, ale obawiam się ,że miałbyś niezła saunę :lol: :lol: :lol:
_________________
(•_•)
( •_•)>⌐■-■
(⌐■_■)
 
kapelusznik 



Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 917
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-11, 20:00   

dodaj czujnik wilgoci wkładów i jak się osuszą, to automatycznie zamykany jest dopływ spalin do wężownic

uruchamianie też powyżej jakiegoś progu (jakąś histerezę trzeba by wziąć też po uwagę oczywiście)

i z głowy

//ważne - niski sygnał z czujnika oznacza że wkłady są suche - to po to, żeby w razie awarii czujnika nie zrobiło nam sauny z auta ;-)
Ostatnio zmieniony przez kapelusznik 2012-12-11, 20:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-12-11, 21:33   

a żwirek silikonowy do kota jak by zastosować?? nie posiadam tego tylko tak jakoś mi coś świta :mrgreen: :mrgreen: albo mata grzejna pod dywaniki :mrgreen:
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2012-12-11, 21:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 982
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-12-11, 21:45   

W starej PRL -owskiej tradycji, rozkładali na dywanikach zwykłe szare gazety i ponoć działało.
_________________
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-12-11, 21:52   

karton ładnie pije wodę i nie zmiękcza się tak jak gazeta
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
 
Andrzej Zajczuk 



Marka: Dacia
Model: Duster Journey Hybrid 140
Silnik: 1.6 MPI +EV
Rocznik: 2024
Wersja: Duster
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 156
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: 2012-12-12, 13:23   

Teraz już takiej jakości gazet jak w PRL-u nie ma (piszę o chłonności papieru).
Ja podkładałem gazety pod dywaniki gumowe bo w czasie jazdy zawsze coś się przejeje szczególnie przez krawędź dywanika pod gazem, hamulcem i sprzęgłem.
Na koniec dnia nasiąknięte gazety do kosza, dywaniki oczyścić z błota i śniegu, podkładamy przeczytany "świeży" numer gazety codziennej - (tytuł dowolny w zależnosci od światopoglądu).
Od czasu do czasu należy włączać klimę, również w zimie przy ogrzewaniu (mróz absorbuje wilgoć) -jak się na w opcji wyposażeniowej auta.
Ostatnio zmieniony przez Andrzej Zajczuk 2012-12-12, 13:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne