Gdy podejmowaliśmy decyzję o zakupie Lodgy nie było jeszcze danych z testu, sprzedawcy z salonu nie mieli jeszcze żadnych informacji . Teraz się zastanawiam czy znając wyniki testu podjęłabym ponownie decyzję o zakupie. Choć z drugiej strony z pewnością jest to bezpieczniejsze auto niż moje obecne auta rocznik 99 i 94.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-12-19, 11:32
bez paniki - Lodgy to nowoczesne, funkcjonalne, bardzo obszerne i z pewnością o wiele bezpieczniejsze auto, niż 10 czy 15 letnie auta używane. Nie bez znaczenia są jego znaczne gabaryty, w myśl zasady "duży może więcej" Jeśli zadasz sobie trud dokładnego prześledzenia wyniku testu zderzeniowego, to sama stwierdzisz, że auto straciło punkty z powodu braku wyposażenia w standardzie (można je jednak dokupić) oraz przez pas przedni, którego ukształtowanie słabo chroni pieszych w razie kolizji z tym autem.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-12-19, 11:32, w całości zmieniany 1 raz
Ja zaczynałem od Fiata 126p (podejrzewam, że w testach dostałby minus 5 gwiazdek)...
Miałem kilka kolizji, a jak widać żyję i mam się dobrze...
Przez co najmniej 10 lat jeździłem też innymi autami nie posiadającymi poduszek powietrznych, stref zgniotu i innych bajerów (auta z lat 80-tych).
Więc ostatnia rzecz, na jaką patrzę przy zakupie auta to jakaś tam ilość gwiazdek...
Bardziej interesuje mnie jakie są ceny i dostępność części oraz ile pali....
o wiele bezpieczniejsze auto, niż 10 czy 15 letnie auta używane
Od 15 niemal na pewno, od 10 - to już bardziej zależy od egzemplarza, aczkolwiek w przypadku tych dostępnych w Polsce w różnej maści autohandlach też będzie to prawdą w jakichś 95%.
Ale to:
Dar1962 napisał/a:
auto straciło punkty z powodu braku wyposażenia w standardzie (można je jednak dokupić) oraz przez pas przedni
- to nie jest cała prawda: bez tych rzeczy faktycznie nie dostałoby w żaden sposób więcej gwiazdek, ale samych punktów mogłoby zdobyć więcej, gdyby nie problemy z konstrukcją ):
Natomiast, żeby było jasne: ja mocno krytykuję, ale to dlatego, że właśnie po konstrukcji lodgy należałoby się spodziewać więcej, bez względu na gwiazdki - ale to nie znaczy, że jest ona trumną na kołach: bo nie jest. To przyzwoite auto, ale bardzo, bardzo niestety: raczej bliżej dolnej granicy tej przyzwoitości, niż chociaż w stanach średnich...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 09:12
Trojaczki z Kolina po faceliftingu dostałyby na pewno dwie a być może nawet jedną gwiazdkę gdyby nie to że Toyota zobowiązała się dodać jako standard od lipca 2013:
boczne poduszki, boczne kurtyny , ESP, brzęczyk zapięcia pasów pasażera, ISOFIXy.
PSA chcąc nie chcąc dołączyło do niej.
Dzięki temu trojaczki wyżebrały 3 gwiazdki unikając medialnej kompromitacji (już widzę te tytuły gdzie chińskie Cherry jest bezpieczniejsze od Toyoty).
Jak się to ma do obecnej wersji trojaczków litościwie pominę milczeniem.
Tylko proszę nie wpadać w koleiny pt. "a u Was to biją Murzynów!" - nawet, jeśli czasami faktycznie "biją", to nie jest to żadna pociecha ani wytłumaczenie...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 09:51
Ten przykład dowodzi tego że Renault miało czas na podrasowanie wyników po teście Dustera (mogli np. zobowiązać się dodać te brzęczyki z tyłu lub seryjne ESP ) i zdobyć czwartą gwiazdkę.
Ale to olali. Więc olewają też trzy gwiazdki w Lodgy i tyle.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-20, 11:31
DrOzda napisał/a:
Ten przykład dowodzi tego że Renault miało czas na podrasowanie wyników po teście Dustera (mogli np. zobowiązać się dodać te brzęczyki z tyłu lub seryjne ESP ) i zdobyć czwartą gwiazdkę.
Ale to olali. Więc olewają też trzy gwiazdki w Lodgy i tyle.
Nie chodzi o ilość gwiazdek tylko o jakość konstrukcji. Niech sobie Dacie mają mało gwiazdek - skoro MUSZĄ. Ale niech będą bezpieczne i niech się nawet większość ewentualnych klientów Renault o tym nie dowie..
czy to "zasługa' małej ilości gwiazdek czy nie to zainteresowanie modelem Lodgy spada... taki wniosek wysnułem dzisiaj podczas rozmowy z koncesjonerem, w trakcie przeglądu połaziłem dzisiaj po salonie i nadarzyła się okazja do rozmowy z której wynikło to co napisałem wyżej oraz, że nadal jest spore zainteresowanie Loganem MCV... (ściągają skąd się da ), nie wiem na ile miarodajne są te informacje, czy to sprawa lokalna, przejściowa czy dłuższy trend... czas pokaże...
nadal jest spore zainteresowanie Loganem MCV... (ściągają skąd się da )
Ostatecznie MCV jest konstrukcją unikalną, a Lodgy - ani trochę (nie ujmując jej innych zalet). Skoro Logan wypadał w testach zderzeniowych nieźle, to MCV powinno sobie radzić tak samo, albo nie gorzej (mam na myśli konstrukcję i odniesienie tego problemu do Lodgy).
- cena zapewne nie pozoztaje bez wpływu ale z drugiej stony to Lodgy jest (przynajmniej teoretycznie) konstrukcja nowszą a co za tym idzie nowocześniejszą a to z kolei dodatkowo kosztuje...
- z całym szacunkiem do upodobań innych (właścicieli/sympatyków) mnie Lodgy podoba się średnio, natomiast MCV zdecydowanie bardziej , zastrzegam również, że nie jechałem nigdy ani jednym ani drugim modelem i moje odczucia są tendencyjne i subiektywne - oparte jedynie na guście/ocenie wizualnej, itp...
tak sobie czytam ten wątek i doszedłem do wniosku, że chyba napiszę do inżynierów z ncap, żeby gwiazdki w wynikach zderzeniowych uzupełniali dodatkową gwiazdką z legendą w opisie, że te 3 gwiazdki w jednym modelu to jednak mają inne znaczenie niż 3 gwiazdki w innym modelu...
zawsze myślałem, że skoro w skali jest 5 gwiazdek, to auta które mają 3 gwiazdki prezentują podobny poziom w swojej klasie, a tu proszę, okazuje się, że jednak wg niektórych, w modelu którym jeżdżą 3 gwiazdki są jednak lepsze.
Gwiazdki gwiazdkami, w wynikach testów są wskazane grafiki z manekinami, na których pokazane jest jakim przeciążeniom podlegają poszczególne części ciała i lodgy ma bardzo podobne, jak nie lepsze wyniki od niż inne modele, więc chyba ta podłoga nie stanowi takiej makabry.
a sprzedaż mcv, cóż, jakby nie patrzeć cena tego samochodu jest niższa...
żeby gwiazdki w wynikach zderzeniowych uzupełniali dodatkową gwiazdką z legendą w opisie
Obecny trend jest niestety taki, żeby "upraszczać" - więc prędzej doczekamy się zmiany sposobu oceniania na jedną gwiazdkę: zieloną dla "dobrych" i czerwoną dla "niedobrych" aut d;
grekol napisał/a:
auta które mają 3 gwiazdki prezentują podobny poziom w swojej klasie
No jaaaasne - i dołożenie np jednej kontrolki zapięcia pasów, które winduje auto do 4*, d-i-a-m-e-t-r-a-l-n-i-e zmienia ten poziom. Musi, prawda?! <:
grekol napisał/a:
w modelu którym jeżdżą 3 gwiazdki są jednak lepsze
Czasem będzie to prawda, a czasem - nie.
Gwiazdki bardzo mało mówią - one tylko dobrze wyglądają medialnie...
grekol napisał/a:
chyba ta podłoga nie stanowi takiej makabry
W gwiazdkach - nie stanowi, co pisałem od początku.
Konstrukcyjnie - makabrę to też może nie, ale bardzo marnie świadczy o tej konstrukcji, materiałach lub wykonaniu.
Wizerunkowo - powinno być makabrą, bo wynika z cynizmu producenta.
@grekol: Na koniec uwaga prywatna: może jestem ostatnio przewrażliwiony, ale wydaje mi się, że sugerujesz, że próbuję "zdołować" lodgy, żeby... no, właśnie, tego sam nie wiem - "poprawić sobie humor, bo muszę jeździć starym modelem"? Jeśli masz takie podejrzenia, to zapewniam - tak nie jest.
Z drugiej strony i wbrew kolejnym oskarżeniom o sprzedajność - nie "promuję marki", nie "buduję jej pozytywnego wizerunku", nie "dbam o imidź". Od początku, kiedy się zainteresowałem Dacią, to kibicuję jej po prostu jako produktowi zdroworozsądkowemu i - do tej pory, w większości - uczciwemu: dostajesz to, za co zapłaciłeś, nie mniej, ale i nie więcej, bez dodatkowej opłaty za markową metkę. Dlatego z jednej strony mogę niektóre rzeczy wybaczyć - albo chociaż zrozumieć (cena, cięcie kosztów, "konieczność" ochrony innych modeli grupy Reno-Nissan) - ale z drugiej strony dlatego też tak bardzo krytykuję przejawy niepotrzebnego i nadmiernego cynizmu.
I olanie konstrukcji lodgy to jest właśnie ten ostatni przypadek - oraz "złamanie tradycji", że kolejne modele mimo wszystko były coraz lepsze. MSZ to bardzo, bardzo źle - dla nas, klientów.
A denerwuje mnie to tym bardziej, że chociaż nie pracuję w zawodzie, to długie lata uczyłem się na inżyniera, więc po prostu wiem, że to jest właśnie olanie, a nie żaden przypadek czy wypadek przy pracy, i jakie mogą być tego skutki w czasie rzeczywistego wypadku, a nie laboratoryjnego testu na manekinach...
laisar, nie traktuj tego co piszę personalnie, tak jak każdy inny użytkownik auta i forum masz prawo do własnej opinii.
ja również jestem inżynierem (mechanikiem), pracuję w zawodzie (również obliczenia wytrzymałościowe) i już dawno zrozumiałem, że nie wszystko złoto co się świeci i nie zawsze jest źle, kiedy się gnie.
testy zderzeniowe wskazały odkształcenia w podłodze i może to wzbudzać obawy, ale dla mnie osobiście więcej mówią i bardziej istotne są właśnie "uszkodzenia" manekina, który jest bardzo skomplikowanym urządzeniem i rejestruje naprężenia jakim poddane są poszczególne części ciała. I skoro widzę, że głowa, klatka piersiowa czyli życiowo najważniejsze organy są ocenione dobrze jeśli chodzi o poziom ochrony, to nasuwa mi się wniosek, że ta podłoga nie jest taka straszna. Odniosłem się też do logana czy dustera, bo pomimo, ze nie wskazały problemu z podłogą, to nie uzyskały też lepszego wyniku w ocenie zagrożeń dla poszczególnych części ciała. Z logana manekin wychodzi bardziej pokiereszowany niż z lodgy dlatego też denerwują mnie skrajne opinie typu logan jest ok, a lodgy to trumna na kołach.
krytyka należy się producentowi za brak postępu w kwestii bezpieczeństwa, ale jego polityka jest konsekwentna i na pewno nie jest to przypadek.
zamówiłem dacię i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Mam też nadzieję, że będą szli do przodu w kwestii technologii, bezpieczeństwa, wyglądu aut.
Ba - to nawet bardzo dobrze, bo przecież właśnie ma się giąć! (:
...Tylko że akurat w lodgy jest ten problem, że nie skończyło się na gięciu - nastąpiło kompletne rozdzielenie podłogi od tunelu, tunel pogiął się w taki sposób, że zostało to specjalnie podkreślone, a elementy podłogi wniknęły do kabiny. I jakoś nie sądzę, żeby chodziło po prostu o wybrzuszenie - skoro nastąpiło rozdzielenie elementów, to prędzej widzę tam oczyma wyobraźni brzegi blach. Czyli tu już nie ma co liczyć wytrzymałości konstrukcji auta - zostają jedynie centymetry, których zabrakło do ran ciętych pasażerów... A tego naprężenia manekinów (w rzeczy samej - zupełnie w normie) nie pokażą, prawda?
Teraz rozumiesz, skąd moje narzekania? ):
(Mimo wszystko - dalekie jednak od "trumny na kołach").
ja tam wolałbym zamiast oczyma wyobraźni zobaczyć foty jak się rozwarstwiło, czy na parę milimetrów, czy też można łapę włożyć, w którym dokładnie miejscu się rozwarstwiło itd. niby problem jest, ale zostajemy w sferze domysłów.
widząc zdjęcia wnętrza kabiny (http://www.euroncap.com/files/DACIA_Lodgy_2012_Driver---0-a8abbd6a-902e-4b8b-b31f-f7524a8a9ed0.JPG) można zauważyć, że przestrzeń po uderzeniu pozostała, kierownica nie połamana, kolana nie są wgniecione ani w blachy ani w fotel, dlatego też może to budzić mieszane odczucia w odniesieniu do informacji o podłodze.
ja już mam takie inżynierskie skrzywienie, że przemawiają do mnie liczby, rysunki, zdjęcia...
Też bym wolał - tylko co z tego, skoro nie pokazują... Natomiast mimo różnych uchybień wierzę, że jeśli EuroNCAP podaje i akcentuje, że nastąpiło naruszenie stabilności konstrukcji przez rozdzielenie się elementów konstrukcyjnych - to im wierzę, bo dla mnie jako klienta jest to po prostu lepsze podejście niż "nic się nie stało, są 3*".
Ja tu widzę ewidentne zapędzenie - to że wierzysz instytucji która nie daje ci pełnego wglądu do wyników swoich testów to jedno, ale że na podstawie tych niepełnych danych stawiasz takie tezy jak w tym wątku to jest ewidentne zapędzenie.
ŻEBY BYŁO JASNE - Ja z wyników lodgy nie jestem w żadem sposób zadowolony, ale o rozwarstwieniu podłogi nie wiesz nic co uprawniało by się do takich sądów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum