Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 4x2
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 371 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-21, 10:11 Dacia Lodgy - prośba o radę
Pytanie do osób, które kupiły Lodgy.
Potrzebuję nowy (podkreślam nowy, NIE UŻYWANY!) samochód do przewozu 7 osób do firmy. Prawdopodobnie będzie brany w leasingu. Przejazdy poniedziałek-sobota, 50-100 km po mieście (99% Warszawa i okolice) dziennie. Ekipa będzie miała trochę bagażu, głównie elektronarzędzia, większe graty jeżdżą innym autem. Zwykle jechać będzie 4-6 osób, nie więcej.
Pytania:
1. Czy Lodgy to dobry pomysł do takich zastosowań?
2. Jaki silnik brać pod uwagę (koszt zakupu ma mniejsze znaczenie, bo raczej leasing, ale ekonomia silnika już tak - gaz jest fajną opcją)
3. Z wyposażenia interesuje mnie tylko klima - jaka wersja ?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-21, 10:28
Lodgy jest dobrym pomysłem , choć trzeba pamiętać ze po rozłożeniu drugiej kanapy bagażnik jest skromny i mało pakowny. Można pomyśleć o trumnie na dach gdyby tych gratów było więcej.
Do gazu to tylko 1.6. Przy takich przebiegach i do miasta brałbym raczej benzynowy i dołożył gaz. Masz tanio i z głowy potencjalne problemy z dieslem (zima , DPF, lewe paliwo itp.)
Klimę masz w standardzie w wersji Laureate i choć do Ambience da się wziąć jako dodatek to się to nie opłaca - oszczędzasz wtedy tylko 500 PLN - za to masz parę fajnych gadżetów w Laureate ekstra w cenie (podgrzewane i regulowane lusterka , regulacja kierownicy itp.) .
Wydaje się, że jak najbardziej - bagażnik za 3 rzędem jest wbrew pozorom całkiem spory, a przy 6 osobach można oczywiście wykorzystać jeszcze jedno miejsce na sprzęt, więc nie powinno być problemu ze sprzętem.
zdzisiu27 napisał/a:
2. Jaki silnik brać pod uwagę
Najbardziej pasuje chyba 1.6+LPG - co prawda 50 km powinno wystarczyć na rozgrzanie się nawet dieslowi, ale jakiś megaekonomiczniejeszy w mieście to on wcale raczej nie będzie...
zdzisiu27 napisał/a:
3. Z wyposażenia interesuje mnie tylko klima - jaka wersja?
No jak w konfiguratorze - od ambiance (access nie ma ani klimy, ani wersji 7-os.).
Czy ambiance+klima (od 45450 zł), czy laureate z klimą w standardzie (od 46400 zł) - to już kwestia gustu.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2012-12-21, 13:08
megane którym teraz śmigam, przez 7 lat użytkowany był głównie po mieście na dystansach 800mm-2km. Nigdy nie było problemu z dogrzaniem (ale być może miał inaczej rozwiązany system chłodzenia silnika niż dotychczasowe dacie - warto by się było dowiedzieć jak jest w lodgy). obecnie ma prawie 95tyś a jedyna "awaria" silnika to wymiana EGR przy przebiegu 88tyś (oryginał - 500zł z wymianą). Spalanie nawet w największą zimę nie było większe niż 6.5L/100 więc nie wiem czy to nie jest "aż tak ekonomicznie". Sądząc po DD 1.5dci 110FAP teścia, FAPa też bym się nie obawiał.
1.5dci 90km to - zapas mocy/momentu nawet przy obciążeniu 4-6osobami, brak zbędnego bagażu w postaci zbiornika na gaz + tankowanie co 7-10dni (samoobsługowo) zamiast co 3-4dni (z pomocą obsługi stacji).
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2012-12-21, 13:08, w całości zmieniany 1 raz
megane którym teraz śmigam, przez 7 lat użytkowany był głównie po mieście na dystansach 800mm-2km. Nigdy nie było problemu z dogrzaniem (ale być może miał inaczej rozwiązany system chłodzenia silnika niż dotychczasowe dacie - warto by się było dowiedzieć jak jest w lodgy). obecnie ma prawie 95tyś a jedyna "awaria" silnika to wymiana EGR przy przebiegu 88tyś (oryginał - 500zł z wymianą). Spalanie nawet w największą zimę nie było większe niż 6.5L/100 więc nie wiem czy to nie jest "aż tak ekonomicznie". Sądząc po DD 1.5dci 110FAP teścia, FAPa też bym się nie obawiał.
1.5dci 90km to - zapas mocy/momentu nawet przy obciążeniu 4-6osobami, brak zbędnego bagażu w postaci zbiornika na gaz + tankowanie co 7-10dni (samoobsługowo) zamiast co 3-4dni (z pomocą obsługi stacji).
teraz wszystkie diesle mają DPF a do miasta to nie jest dobry pomysł , użytkuje więc wiem
Szczerze mówiąc to wydaje mi się, że jak typowo do pracy to Logan MCV będzie ciut lepszy, a to ze względu na:
1. cenę, powinieneś wytargować rabat
2. otwieranie tylnych drzwi, jak przewieźć awaryjnie coś dłuższego to otwierane na boki drzwi są praktyczniejsze
Poza tym brałbym 1.6Mpi z gazem, jak się uda z butlą 73L
No ja sobie zdaję sprawę ;)
Ale jestem ciekaw jakie problemy sprawiają FAPy w 1.5dci i jak często ?
to nie chodzi o problemy jakie sprawiają bo FAP z założenia jest wymogiem pro środowiskowym a nie ma służyć wygodzie użytkownika.
Nie ma idealnego spalania więc po jakimś czasie ceramika się zapcha cząstkami , które nie wypalą się katalityczne. Granica po której to nastąpi przesuwa się zgodnie z postępem technologicznym ale jest granica po której dłuższe użytkowanie ( czytaj cena DPF) byłoby wyższa niż wymiana na nowy. Nikt już nie produkuje długowiecznych urządzeń i samochodów.
Teraz rządzi ekonomia. Diesel z założenia powinien pracować non stop a nie co chwila rozpędzać samochód. W tym momencie powstaje najwięcej nie spalonych kancerogennych cząstek. Musimy je zatrzymywać mechanicznie a potem okresowo dopalać ( katalitycznie i wysokiej temperaturze). Ot i cała filozofia.
Wszystko zależy od warunków w jakich pracuje współczesny diesel , miasto jest dla niego kiepskie i dlatego min taksiarze go nie cenią.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1345 Skąd: Kępno
Wysłany: 2012-12-21, 15:16
Ale ja wiem na czym polega praca i po co jest FAP. Tylko moje pytanie jest o konkretną realizację - 1.5dci. Ona generalnie różni się od większości rozwiązań dostępnych na rynku i jak do tej pory nie spotkałem się z sytuacją ani opisem takiej, żeby sprawiała ona problemy (tzn. żeby użytkownik musiał np. wymienić ten element z powodu niesprzyjającego trybu użytkowania samochodu). Spotkałem się z informacjami, gdzie podczas eksploatacji samochodu z 1.5dci z filtrem, praktycznie tylko w mieście, komputer sugerował wymiany oleju co ok., 8.000km-10.000km. Ale czy to źle ? Każde auto w takich warunkach powinno mieć olej zmieniany 2 razy częściej niż nominalnie więc komputer po prostu zadbał żeby silnik pracował przy optymalnym smarowaniu.
Sam mam DCI i pytałem sie w serwisie jak mam sie z nim obchodzic. Powiedzieli ze nam normalnie jeździc i nie zwracac uwagi na to że ten FAP jest. Kiedyś w starszych wersjach trzeba było stwozyc warunki do tego zeby filter sie wypalił a do tego potrzebne były długie przebiegi. teraz filter sam sobie stwaza warunki do wypalenia poprzez dotatkowy wtryskiwacz w filtrze. Wiadomo w miescie czy na krótkich przejazdach bedzie się wiecej osadu zbieralo a za tym wypalanie będzie częstsze no i moze wcześniej sie zużyć . Ale wiadomo że jazda w mieście szybcej wykończy każde auto z fapem czy bez fapa niz śmiganie po długich trasach .
Co do wymiany oleju to powinno sie wymieniać przynajmniej raz w roku, nie ważne ze zrobiło sie 8 czy 10tyś km i do zaleceń serwisu daleko. Te wymiany co 20-30 tyś/km to tylko chwyt markeringowy zeby ludzie myśleli ze maja doczynienia z super silnikami skoro zalecaja wymiane oleju tak rzadko .Producentom czy serwisom nie zależy na dlugowiecznosci silników a wręcz przeciwnie po upływie gwarancji maja sie psuć .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum