i sądząc po kierunku, w którym się zmieniają - w przyszłości może być problem z Dacią o tyle, że nie będzie w gamie auta dla mnie.
nie wiem czy to miejsce na tego typu pytania ale jeżeli to nie tajemnica to w jakim kierunku zmierzasz? (obecnie dostępne modele swoimi parametrami w zakresie użyteczności zaspokajają sporo oczekiwań)...
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-10-15, 06:46
TD Pedro napisał/a:
nie wiem czy to miejsce na tego typu pytania ale jeżeli to nie tajemnica to w jakim kierunku zmierzasz? (obecnie dostępne modele swoimi parametrami w zakresie użyteczności zaspokajają sporo oczekiwań)...
Cichy, wygodny samochód na autostrady. :] Zastanawiam się nawet, czy nie sedan, bo zdolności mojej rodziny do generowania szpeju z wiekiem maleją. :>
Myślę że tak. Jeszcze nie wiem w jakim kierunku pójdę. Najprawdopodobniej będę zmieniał za parę lat na Logana kombi, bo chyba 7 osobowa fura nie będzie mi już potrzebna. A teraz jakbym musiał zmieniać, to chętnie wziąłbym Lodgy..., ale MCV dobrze się sprawuje, zmieniłem rozrząd i nie spieszy mi się za bardzo do zmiany/nie mam przekonywujących powodów. W przyszłym roku wymienię letnie"chapcie" na nowe, no i w drogę.
Marka: Renault
Model: Megane Scenic I
Silnik: 1.6 8V 90 KM LPG
Rocznik: 1998
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 95 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 14:49
mekintosz napisał/a:
Ja sie zastanawiam, czy bede postrzegal sandero za powiedzmy 5 lat jak dzis pierwsze logany ? Chodzi i stan techniczny oraz strone wizualno-estetyczna. Sandero nie jest samochodem brzydkim, jest przecietne ale nie paskudne
Tak jest z każdym autem, ba, z każdym produktem, który kupujemy :) Po czasie wydaje się zwyczajny, stary, nudny. W momencie jak kupowałem obecne auto (oj, ładnych parę lat temu), nie odstawało designem, tak mi się wydawało. Dzisiaj "trąci myszką" to mało powiedziane.
Trzyma się dzielnie, nie wymaga wkładu finansowego, jeździ dzień w dzień, nakręcając kolejne kilometry. [...] Na plus komfortowe zawieszenie, duża ilość miejsca wewnątrz, spalanie i niskie ceny części.
No i trwałość - 503 tys.km na jednym silniku i skrzyni, bez zdejmowania głowicy, bez najmniejszego wycieku płynów eksploatacyjnych.
Borek napisał/a:
Kilka lat starsze auto wyższej klasy będzie dużo ciekawsze,
Kwestia subiektywna.
Borek napisał/a:
fajniejsze
j.w.
Borek napisał/a:
sprawniejsze
Szczerze wątpię. Jak kupisz od "handlarzyny" auto z półmilionowym przebiegiem i nic nie dołożysz, to będzie cud.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-12-30, 09:35
po blisko roku użytkowania DD - szczególnie po ostatnich (choć dość krótkich) przygodach z zimą - jak najbardziej tak
Miałem logana 1,4 2007r. Od marca 2011 dustera 1,6. Z sentymentem wspominam logana którego odsprzedałem koledze i bardzo jestem zadowolony z dustera który w dalszym ciągu wzbudza zainteresowanie kierowców. W obu przypadkach bez jakichkolwiek awarii.
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2012-12-31, 13:25
Ja powiem tak. Pożyjemy zobaczymy ilu z obecnych użytkowników Dacii pozostanie za kilka lat na forum DKPL . Wtedy to będzie prawdziwa odpowiedź na pytanie w ankiecie.
No to masz pierwszego który zostanie chociażby ze względu na staruszkę.
A tak na poważnie nie widzę (z mojego punktu) lepszej oferty na rynku od dacii Lodgy czy może nowego logana kombi (porównamy jak się pojawi). Praktyczność + cena + serwis + części zamienne itd.
Ja już nigdy więcej.
Kilka lat starsze auto wyższej klasy będzie dużo ciekawsze, fajniejsze, sprawniejsze i wszystkie inne ...jsze.
Kupiłeś wyeksploatowany samochód (pewnie za małe pieniądze) i narzekasz... Zresztą jak już inni zauważyli, jesteś niekonsekwentny w swoich opiniach.
Zgadzam sie z niekonsekwencją, wynika z tego, że myślałem, że do wad da się przyzwyczaić i nie przesłonią one zalet. Ale się nie dało...
Co do wyeksploatowania to też tak myślałem, dla porównania pojeździłem także innym Loganem. Wiadomo, że czuć było różnicę, był po prostu lepszy, ale niestety te samochody są zrobione tak jak są i nie ma możliwości żeby dawały chociaż cień przyjemności z jazdy.
Bezgranicznie zachwyconym swoimi Daciami proponuję pojeździć porządnym samochodem starszym w tej samej cenie, np. Mercedesem lub BMW. Jeśli ktoś nie widzi różnicy, to znaczy, że Dacia jest stworzona właśnie dla niego i niech Bóg go błogosławi.
Ja się wypisuję, chociaż miałem szczere chęci.
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2012-12-31, 17:53
Ja przetestowałem wiele samochodów i DAcia słabo wypada na ich tle. Rozumiem Twoje odczucia i szanuję je. Ja również nie kupię Dacii mimo, że nie psuje mi się. Ja chciałbym pojeździć w przyszłości innym autem. Ja na dzień dzisiejszy mając 41000zł bo tyle kosztował mój sandacz kupiłbym np http://dealer.peugeot.pl/...e/dobry-rocznik
A co do samochodów to aż na usta się ciśnie cyt:
Lepiej jeść tort po innych niż gówno w samotności
_________________
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2012-12-31, 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum