[Eldariano81]

Słuchajcie nie tak dawno jak w sobotę podczas wyjazdu stwierdziłem iż zajrzę pod maskę i posprawdzam czego brakuj itd...
Gdy zobaczyłem poziom oleju doznałem szoku, otóż na bagnecie nie było śladu po oleju wysuszony jak pieprz. Po przejechaniu dopiero nie całych 11 000 km to troszkę straszne.
Dzięki Bogu miałem kontakt do serwisanta i powiedział mi jaki olej używać bo oczywiście nie pamiętałem i książki też nie miałem, także skoczyłem na stacje i znowu szok bo Elf,a nie było. Oczywiście po dojechaniu do Warszawy znalazłem i dolałem, brakowało prawie 1,5l

Mam do was pytanie czy to normalne czy mam zacząć się martwić.

hmm aż boje się pomyśleć co by było gdybym
nie zajrzał i jeździł do przeglądu (15 000 km)

[psur]

Moim zdaniem to zdecydowanie nie jest normalne. Ja też mam przejechane ok. 11 tys. km i oleju jest cały czas tyle samo. Na twoim miejscu odwiedziłbym szybko serwis.

[waski]

Coś jest zdecydowanie nie tak. Auto co prawda się dociera i przez ten czas ma prawo spalić trochę więcej oleju, ale to co ty napisałeś, to jest przerażające

[Eldariano81]

Pan z serwisu stwierdził, że silniki Daci są ciasno spasowane i że to normalne, po za tym bagnet nie jest zanurzony do dna i może się zdażyc iż na bagnecie nie będzie śladu oleju jednak olej w silniku będzie.

Dla mnie to mało zrozumiałe i skomplikowane.

Przejadę nastpeny 1000 km i sprawdzę jak olej będzie znikał wtedy pojadę do serwisu, może facet miał rację.
Pzdr

[waski]

Tak albo zatrzesz silnik, a wtedy ci powiedzą że nie sprawdzałeś poziomu oleju. Trzeba było tego jego głupiego tłumaczenia żadać na papierze.
A ciasno to on sobie może pośladki ściagnąć. Nie daj się dymać, to jest w końcu silnik, bez tego auto jest nic nie warte. A jak jest za krótki bagnet to niech go wymienią. Na gagnecie ma być olej i tyle, bo po to jest bagnet.

[Pablo78]

Zdecydowanie coś tu nie gra

U mnie ubytek oleju jest i był praktycznie niezauważalny

[Konrad]

Jak w tym dowcipie o prostytutce i muzyce : coś tu k...a nie gra !!!

U mnie w czasie przelatanych 104 000 km poza wymianami ( co 30 000 km ) nigdy nie dolewałem oleju.

Może pękła Ci uszczelka pod głowicą.

[jurek]

i przynajmniej co 500km srawdzac poziom oleju, bo licho nie spi. pozdr

[waski]

Wjedź na kanał albo wepchaj się pod auto i zobacz czy wszystko jest suche. To tak na początek.

[wox]

Ja różnymi autami przejechałem ponad 350 tys. km i nigdy nie dolewałem oleju (a raczej odlewałem po wizytach w ASO - lali za dużo). Z tym, że najstarsze auto jakim jeździłem miało 4 lata.

[piotrres]

[mgg]

Zmień serwis na taki który ma mniej fantazji !!!!
ja przez ponad 3 lata nie zrobiłem żadnej dolewki ubytek 1,5l po 11tys. to bardzo niepokojące.
Gdzie ten olej się podziewa sprawdź czy samochód nie dymi za bardzo, ew. czy nie ma wycieków na silniku.
Chodź w naszym słuzbowym VW T5 1,9TDI od nowości trzeba robić dolewki (ok. 1l) co 1/2 roku , ale to disel i przebiegi są ok. 50tyś/rok.

[loganik]

Instrukcja pisze, że jeśli samochód dotarty a zużycie oleju większe niż 0,5 litra na 1000km należy skontaktować się z ASO.
U mnie od wymiany do wymiany/ co rok/ poziom oleju bez zmian.

Loganik

[Andrzej]

[Konrad]

Panowie - w samochodzie ElAdriano w serwisie z którego korzystał po prostu podokręcali wszystkie śruby, a nie to co w naszych pojazdach.

[loganik]

Konrad, zastanawia mnie jedno: jak ten silnik tak spasowany to którędy ubywa olej?

Loganik

[janusz13]

Pewien znajomy miał OPLA COMBO pod koniec gwarancji brał 1L oleju na 1000km w serwisie pokazali mu serwisówkę i powiedzieli że to w normie. Poszedł do żyda zaraz bo z serwisem nie można było się dogadać.

[Konrad]

[PAPIRUS]

No ja się wybieram do serwisu,oleju nie ubywa ale z prawej strony silnik mokry jest,aż taka scieżka wyschniętych kropel jest na masce i przednim pasie-płyny sprawdzałem w normie,a pod głowica i na kolach pasowych mokro jest