właśnie się zastanawiam nad linką do holowania o uciągu 3 -3,5 tony
jaka będzie lepsza, elastyczna czy stała (mam na myśli linę)
macie jakieś doświadczenia
_________________ (•_•)
( •_•)>⌐■-■
(⌐■_■)
Ostatnio zmieniony przez marszelest 2013-02-22, 19:51, w całości zmieniany 4 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-02-21, 19:53
elastyczna - masz na myśli taką plecionkę z gumami w środku, która się rozciąga i skraca? - jeśli tak to odradzam. Jest słaba, nie wytrzymuje dynamicznego szarpnięcia, do którewgo się zresztą nie nadaje, gumy parcieją a całość przydatna jest raczej do spokojnego holowania czegoś lekkiego, nie ma mowy o wyszarpaniu z rowu czy błota. Ja kupiłem linę z tworzywa sztucznego fot niżej - 6m wytrzymałość 5 T. Wytrzymuje każde szarpnięcie, co przetestowałem już kilka razy.
linka-holownicza-5t-6-me_364.jpg
Plik ściągnięto 208 raz(y) 16,69 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-02-21, 20:09, w całości zmieniany 6 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-02-22, 11:03
lina lub taśma kinetyczna nie za bardzo nadaje się do holowania - właśnie ze względu na swoje właściwości. Jest za to idealna do wytargania pojazdu z opałów. Ale kosztuje fortunę
http://www.kinetyk.pl/4,0,sklep.html
Dar1962, ciekawe rozwiązanie ja mam coś podobnego z tym ,że mam jedną pętle i w ogóle jakaś dziwna ta linka mam nawet nie wiem jak to zamocować do auta :) a linka mam bardzo bardzo stara.
dlatego szukałem czegoś nowszego i łatwiejszego do mocowania.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-02-23, 12:45
fajny film. DD nie nadaje się do takich ekstremalnych holowań, bo ma za słabe punkty mocowania liny i nikomu nie radzę tego rodzaju prób.Ale w "normalnych" warunkach drogowych jako holownik sprawdzi się doskonale
Przy holowaniu auta trzeba pamiętać jak w/w kol.Dar1962 o punkcie mocowania, jak i o tym że lina przy mocniejszym szarpnięciu może wystrzelić podczas zerwania, co może spowodować uszkodzenie jakiegoś elementu pojazdu. Można się przed tym niechcianym problemem zabezpieczyć następująco: w połowie liny wystarczy zawiesić np: jakąś szmatę/t-shirt/bluzę w zależności co mamy pod ręką, ten kawałek materiału powstrzyma wystrzał liny w kierunku auta i ewentualne konsekwencje tego zdarzenia.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-02-27, 19:59
tescowa linka holownicza - do normalnego"cywilnego" zastosowania w sam raz
Zdjęcie0112.jpg
Plik ściągnięto 178 raz(y) 114,29 KB
Zdjęcie0113.jpg
Plik ściągnięto 126 raz(y) 45,17 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-02-27, 20:15, w całości zmieniany 1 raz
Art.31 p.7 Kodeksu drogowego na temat holowania -
odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 m do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej;
Nie spotkałem w sprzedaży linki oznakowanej j.w. lub zaopatrzonej w żółtą lub czerwoną chorągiewkę.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-02-27, 21:42
grzech napisał/a:
Nie spotkałem w sprzedaży linki oznakowanej j.w. lub zaopatrzonej w żółtą lub czerwoną chorągiewkę.
otóż ta tescowa linka ma takową czerwoną chorągiewkę w postaci folii
Art.31 p.7 Kodeksu drogowego na temat holowania -
odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 m do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej;
Jak już jesteśmy przy prawie, to w przypadku najechania pojazdu holującego przez pojazd holowany, 90% a może i 100% ubezpieczeń typu OC/AC nie funkcjonuje w tego typu zdarzeniach i straty pokrywane są z własnej kieszeni.
Warto pamiętać o tym, zanim kogoś weźmiemy na hol.
grzech napisał/a:
Nie spotkałem w sprzedaży linki oznakowanej j.w. lub zaopatrzonej w żółtą lub czerwoną chorągiewkę.
Owszem są, najczęściej jest to worek na linę, który przyczepiamy w połowie tejże liny za pomocą rzepa lub sznurka zasuwkowego
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-27, 08:58
holowałem na niej niedawno clio z mało wprawnym w takiej akcji kierowcą, Myślałem, że mu wyrwę zderzak - parę raz mi za mocno przyhamował i szarpnięcie było potężne. Linka i szekle zniosły ten eksperyment doskonale, mogę ją spokojnie polecić
Przypadek z mojej okolicy - dwie babki z zepsutym samochodem zatrzymują w nocy kierowcę, żeby je podholował "niedaleko". On się wykręca "Wolałbym panie podwieźć, holowanie jest niebezpieczne...", Nalegają, godzi się w końcu, "Tylko proszę uważać!". Holuje, holuje, na światłach hamuje, no i strzał z tyłu! Holujący kierowca wyskakuje, podbiega do samochodu tych bab, szarpie za klamkę kierowcy - a miejsce kierowcy puste! Baby siedzą na tylnym siedzeniu, tak zagadane, że nic nie zauważyły...
Brat chciał pomóc jakiemuś gościowi, zapięli linkę, a że holowany był zgniłek, to zaczep się wyrwał i uderzył w tylną szybę bratu - oczywiście zbita...
Holujcie dalej, ja nie holuję..
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-27, 16:23
mrówa napisał/a:
:roll:
To już wiem dlaczego niegdyś kierowca, który miał zholować moje auto, najpierw zapytał czy już byłam kiedyś holowana...
odkładając żarty nieco na bok, sprawa wcale nie jest taka prosta jak się wydaje, bo wymaga dobrej współpracy obu kierowców i jakiegoś doświadczenia. Dlatego padło to pytanie. Holowanie nowicjusza to horror
Przy holowaniu auta trzeba pamiętać jak w/w kol.Dar1962 o punkcie mocowania, jak i o tym że lina przy mocniejszym szarpnięciu może wystrzelić podczas zerwania, co może spowodować uszkodzenie jakiegoś elementu pojazdu. Można się przed tym niechcianym problemem zabezpieczyć następująco: w połowie liny wystarczy zawiesić np: jakąś szmatę/t-shirt/bluzę w zależności co mamy pod ręką, ten kawałek materiału powstrzyma wystrzał liny w kierunku auta i ewentualne konsekwencje tego zdarzenia.
Odświeżam kotleta. Tak dla zaspokojenia mojej ciekawości.
Jak ma działać ta "magiczna" szmatka ?
Na mój chłopski rozum"po pierwsze primo: nigdy nie wiemy, w którym miejscu lina ma zamiar się zerwać.
Po drugie primo: jeśli dojdzie do zerwania to na jednej części liny jest szmata o na drugiej jej nie ma :(
Po trzecie primo jakie wymiary powinna mieć szmata aby zapewnić odpowiedni opór aerodynamiczny dla wyhamowania urwanej liny :)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-28, 07:41
Domyślam się,że chodzi o obciążenie liny czymś na tyle dużym i ciężkim, żeby powstrzymać jej obracanie w kierunku któregoś z aut i jednocześnie miękkim,żeby nie obiło karoserii lub nie wybiło szyby Zawiązanie np starego swetra na środku to niezły pomysł i "wagowo" powinno w zupełności wystarczyć. Hol zrywający się przy szekli holownika wraca w stronę holowanego i odwrotnie. Jeśli gdzieś w połowie, to obaj mogą oberwać ale ryzyko wtedy jest o połowę mniejsze- tak jak masa obu połówek. Obciążenie zamocowane w połowie długości z pewnością zakłóci swobodny lot liny - szczególnie gdy zerwie się przy którymś z punktów mocowania. Jeśli tuż za lub przed tym prowizorycznym obciążnikiem - zabezpieczy przynajmniej jeden z jej końców - tern z obciążnikiem. Linki z tworzywa stosowane w "amatorskim" holowaniu są w miarę bezpieczne (chyba,że urwie się szekla na punkcie mocowania i jej "podkowa" zostanie w linie - wtedy szansa, na uszkodzenie lakieru jest spora, ale to najmniej prawdopodobne). Dlatego między innymi nie używa się lin stalowych, które potrafią działać jak kosa. Nie należy też do holowania drogowego używać rozciągliwej liny homokinetycznej
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-06-28, 07:58, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum