Lukas, wszystko rozumiem ale problem polega na zupełnie czymś innym. Rozpędzony i wrzucony na luz toczy się a obroty falują od 1200 do 500! Powinny zatrzymać się na 900 i ani drgnąc. Sprawdzałem w innym modelu, przypadkowo poznanego kierowcy.
Witam
Według opinii Reno Polska są to EKOLOGICZNE FALOWANIA obrotów i zapewniają właściwe parametry trakcyjne.To co byli w stanie stwierdzić, a raczej chcieli abym się odczepił, to że zakres obrotów mieści się w zakresie 750 do 1350. Za tą dbałość o ekologię należy się specjalne wyróżnienie. Do tego doszli dopiero po czwartej wizycie. Opinię rzeczoznawcy oleli chociaż stwierdził większe wychylenia i że zakres odchyłki powinien się mieścić w zakresie plus minus 100 obrotów na minutę. Jedynie co zostaje to sąd lub wyjazd z tym cudem na szrot.
Pozdrawiam.
Żadna ekologia Mekintosz, to wymówka. Nie wiedzą co się dzieje i kombinują. Mi, na ten sam objaw, podali: zjawisko jest charakterystyczną strategią oprogramowania sterownika wtrysku :) Żart albo kpina z klienta. Ale nic straconego :)
Wysłany: 2013-03-22, 19:03 Nierównomierna praca silnika dCi
Kochani, od lipca 2012 roku jestem posiadaczem Dacia Duster 1,5 dCi. Od kilku miesięcy walczę z Renault bo nie potrafią usunąć usterki w postaci znacznie falujących obrotów na biegu jałowym. Wiem, że kilka takich przypadków pojawiło się w Polsce. Koncern powinien - wzorem innych szanujących się marek - przeprowadzić akcję serwisową. Niestety jest odwrotnie. Twierdzą, że to normalne, wciskają klientom bajki i odsuwają temat. Postanowiłem w sądzie udowodnić, że nie mają racji i zachowują się, delikatnie mówiąc, mało profesjonalnie. Poszukuję osób, które mają podobny problem lub chętnych, którzy pokażą, że w ich autach ta "normalność" nie występuje. Pozdrawiam
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-22, 19:15
Oprocz tego irytujacego falowania to jakos wpływa na prowadzenie pojazdu ? Utrudnia przyspieszanie, hamowanie silnikiem czy w czyms innym przeszkadza ? Probowales zatankowac oleju napedowego premium ? Od jakiego czasu od odbioru auta Masz ten problem ? Czy myslales o rzeczoznawcy PZM zamiast od razu sprawie sadowej ?
Gdyby tu chodziło wyłącznie o falowanie to pewnie mocno bym się zastanowił czy warto. Ale falowanie powoduje duże spadki, szarpanie silnika, przygaszanie świateł, przenoszenie drgań na kierownicę itp. To irytujące i nie powinno zostać uznane przez producenta za normalny objaw. U rzeczoznawcy byłem i uśmiał się czytając odpowiedź Renault.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-22, 22:00
Proponuję uderzyć jeszcze do Inspekcji Handlowej. Mój kumpel również wojował z serwisem, który namiętnie wymieniał mu uszkodzony produkt na nowy, który natychmiast ulegał identycznemu uszkodzeniu. Kolega chciał zwrot kasy, serwis chciał dalej wymieniać. Koniec końców poszło na noże i to serwis rzucił hasło, że jak się nie podoba, to do sądu bądź Inspekcji Handlowej. :) Po krótkim pisemku z IH z podstawą prawną i opisem, co się dalej stanie, jak się nie będą zachowywać - serwis w pyszczku przyniósł kasę. :)
Link jeden i link drugi. Proponuję najpierw zadzwonić i przedstawić sprawę, wtedy Ci wytłumaczą co trzeba zrobić dalej.
@Mario-torun: Bebe dobrze radzi - ja dodam jeszcze rzecznika konsumentów.
Renault ciśnij i nie odpuszczaj, ale czy to się kwalifikuje na akcję serwisową, czy nie, jest zupełnie nieważne. Jeśli bowiem jest to tylko jeden jedyny przypadek - Twój - to i tak mają go po prostu naprawić, w taki czy inny skuteczny i rychły sposób. Wcale nie potrzebujesz do tego sprzymierzeńców i podpierania się innymi wystąpieniami. Pozew zbiorowy to oczywiście jest jakaś opcja w pesymistycznym wariancie, ale tymczasem na pewno nie warto czekać na zebranie się tych 10 osób, tylko trzeba walczyć od razu.
A mnie się wydaje, że miasto Aniołów ma najlepszych mechaników.
W silnikach diesla falowanie obrotów występuje bardzo żadko, chyba, że zpiepszony jest tzw. common rail. Moim zdaniem wystarczy pomierzyć ciśnienie w układzie zasilania i jeżeli ono odbiega od normy powołać się na te pomiary. Bez niezależnego rzeczoznawcy są małe szanse aby wygrać z Renault. Jak już pisali koledzy powyżej sąd to ostateczność, ale i tam trzeba przedstawić niezbite dowody oraz cały proces napraw i korespondencję z serwisem. Niestety doszliśmy do sytuacji, gdzie nagranie rozmów staje się dowodem w sprawie. Życzę pomyślnego zakończenis sporu i przede wszystkim sprawnego auta.
Ostatnio zmieniony przez chriskb 2013-03-23, 03:23, w całości zmieniany 1 raz
W silnikach diesla falowanie obrotów występuje bardzo żadko, chyba, że zpiepszony jest tzw. common rail.
Nie koniecznie bo może być uwalony czujnik ciśnienia na pompie CR albo czujnik ciśnienia na listwie CR
Nie ważne jaka jest przyczyna ale powinna być naprawiona i to nie my mamy kabinować i myśleć co mogło nawalić tylko serwis . jak sie odpusci jedna sprawe to za jakis czas pójdziemy do serwisu .
Panie silnik mi sie zatarł.
No bo Pan jeździł samochodem to sie zatarł
Ostatnio zmieniony przez okey32 2013-03-24, 00:03, w całości zmieniany 1 raz
Okey popieram, to ich zasrany obowiązek naprawić coś, na co dają gwarancję, I nie nam się tym martwić. Tylko musi ktoś im to przypomnieć bo robią z klientów idiotów.
A mnie się wydaje, że miasto Aniołów ma najlepszych mechaników.
.
Tez tak myślę. Silnik jest typowy. Proponuję zmienić serwis, Gwarancja działa w całej sieci serwisowej Renault. Trochę podzwonić po innych serwisach opisać problem. Tak może być szybciej. Może ktoś podpowie dobry serwis w Twoim regionie
_________________ Moje średnie spalanie ON:
przesiadka z Opla Monterey'a, Opla Omegi
Ostatnio zmieniony przez jurekpi 2013-03-24, 09:53, w całości zmieniany 2 razy
Sprawa w Renault i u sprzedawcy zakończona. Wyparli się odpowiedzialności, nie potrafią usunąć usterki i ostatecznie uznali, że auto sprawne. Tyle, że po drodze wymienili kupę rzeczy...i nic. Mam umówioną wizytę w kancelarii i ruszam przed wymiar sprawiedliwości.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 4x2
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 371 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-16, 22:38
czy byłbyś uprzejmy napisać jak sprawa obrotów w Twoim Dusterze?
pierwsza i najważniejsza rzecz czy naprawione? a druga jak do tego doszedłeś - czyli czy była kancelaria prawna, jak pisałeś i tym podobne sprawy.
to ważne dla ewentualnych innych dotkniętych przez ten problem.
Czy problem dotyczy tylko Dustera czy innych modeli z silnikami dCi?
Czy silnik z którym pojawia się problemy to 90 czy 75 dCi?
Przy jakim nalocie kilometrów pojawił się problem?
Obecnie zastanawiam się nad kupnem Dokkera właśnie z 1.5 dCi 75 i zaczynam mieć wątpliwości...
Czy problem dotyczy tylko Dustera czy innych modeli z silnikami dCi?
Czy silnik z którym pojawia się problemy to 90 czy 75 dCi?
Przy jakim nalocie kilometrów pojawił się problem?
Obecnie zastanawiam się nad kupnem Dokkera właśnie z 1.5 dCi 75 i zaczynam mieć wątpliwości...
Pozdrawiam.
umnie nic takiego nie wystepuje a mam DD 1.5 dCi 90KM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum