Ja nawet przy największych mrozach nie przejechałem do przełączenia na gaz więcej niż kilometr, z ekonomicznego punktu widzenia to dobrze ale czy silnik jest już dostatecznie rozgrzany... ?
kilometr to nie jest mało, w tym czasie silnik "wykona" kilka tysięcy obrotów co zapewne wystarczająco rozgrzeje układ paliwowy by został przełączony na zasilanie LPG...
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-07, 18:37
Wickerman napisał/a:
z ekonomicznego punktu widzenia to dobrze ale czy silnik jest już dostatecznie rozgrzany... ?
to zależy na ile stopni masz ustawione przełączanie
sprawdź podczas najbliższej wizyty u gazownika (nie ma co się spieszyć, bo zima się wreszcie kończy)
Ostatnio zmieniony przez kapelusznik 2013-04-07, 18:57, w całości zmieniany 1 raz
Ok, to tankowanie Lpg powiedzmy ze mam wyjaśnione.Z tego co pisze kol. Wickerman to mamy tak samo 1 km. jazdy i juz jest przelaczony Lpg.Widac fabryczny ten typ tak ma.Oczywiscie Jak jeszcze ktos ma spostrzezenia z fabrycznym Lpg to chętnie weyslucham.A jak sie przelacza Wam ,na niefabrycznym Lpg?tez tak szybko?h
u mnie po wyświetleniu się dwóch cegiełek na wskaźniku temperatury płynu chłodzącego, praktycznie na stałej powtarzalnej trasie po wyjechaniu z garażu, to: w zimie po ok. 1200 - 1500 m a w lecie po ok. 700 - 800 m (to wszystko jest kwestią ustawienia-regulacji),
Ja mam niefabryczny gaz, sterownik STAG 300
Temperatura przełączania latem: 20 stopni
Rano muszę kawałeczek przejechać, po południu gdy jest już cieplej to od razu się przełącza na gaz.
Zimą 28 stopni:
Jak spadnie śnieg to odpalam, odśnieżam i przy ruszaniu już jest na gazie.
Jeśli śniegu nie ma i ruszam od razu to muszę przejechać 300-500m.
Mam interfejs do komputera gazu i temperaturę ustawiłem tak żeby na listwie wtryskowej w momencie przełączenia nie było za zimno.
_________________ 401kkm i nadal się toczy...
Ostatnio zmieniony przez Endymion 2013-04-09, 18:16, w całości zmieniany 1 raz
To widzę że niefabryczna instalacja również szybko się przełącza,w takim razie należy się tylko cieszyć,tym bardziej że cena LPG nam spadła.Ja póki co wyjeżdżę LPG do zera zatankuje na full i zobacze ile zrobię km.Do tej pory docierałem go na bensin,ale już czas na ekonomie.Faktem jest że na benzynce lepiej wciska w fotel przy przyspieszeniu 1-2 bieg, aż miło. To moja pierwsza przygoda z LPG stąd te pytanka.Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez GerardC 2013-04-11, 18:55, w całości zmieniany 1 raz
Instalacja LPG to kolejna rzecz pod maską i jak każdy sprzęt może się zepsuć, sam jestem po własnoręcznej regeneracji reduktora i wtryskiwaczy.
Uważam jednak że zysk ekonomiczny jest niepodważalny, na każde 100km oszczędzam średnio 15-20zł.
Przez 34 miesiące przejechałem 59kkm więc jestem do przodu o około 10.000zł.
Koszty jakie poniosłem w związku z gazem (kable, świece, zestawy naprawcze, filtry, przeglądy i inne) nie przekroczyły 1000zł.
Wszystko sobie zapisuję i gdyby nie wrodzony leń to mógłbym podliczyć te koszty.
Życzę ci ekonomicznej i bezawaryjnej jazdy.
P.S. Wrażenie z tankowania do pełna za 100zł. : BEZCENNE
witam po długim "nie bywaniu" na forum ... kulam się moja Drakulą i mam pewne pytania dot. fabrycznego LPG - na początku eksploatacji automatyczne przejście z benzyny było prawie niezauważalne - dzisiaj już czuję "szarpnięcie" - jak to wygląda u Was ?
I jeszcze jedno co mnie (raczej mało technicznego :) ) dziwi - gdy przy odpaleniu samochodu ..."zaduszę go" :) następne odpalenie jest już bez automatycznego przejścia na LPG - samochód odpala tylko z żółtą diodą. Oczywiście wskazania LPG to ...... są bardzo orientacyjne. Lada moment stuknie mi 10.000 km
Mam podobne problemy, mój DD ma 9000 km, zaczyna się dławić dosyć często, parę razy zdusiłem do na światłach przy obrotach minimalnych i pół sprzęgle , teraz już muszę dodawać więcej gazu jeżdżąc po mieście na LPG. A wskaźniki wariują, czasami tankuję do pełna i mam 3 lampki, a potem nagle czerwona i koniec, ale i tak zawsze mam benzynę w zapasie więc to nie problem. Auto jest bardzo oszczędne , ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji. To jest moje 8 auto z gazem, więc mam już duże doświadczenie z ruszaniem :P pozdrawiam Wszystkich
ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji
czy instalacja jest serwisowana u dealera czy dealer zleca go jakiejś firmie zewnętrznej?
Dowiem się w poniedziałek jadę z usterką mam pierwsze problemy z instalacją fabryczna podczas jazdy na gazie zaczyna mi pikać dioda od gazu i zaświeca się dioda benzyny niezależnie od ilości gazu w zbiorniku.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-30, 09:17
Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz wogóle na benzynie:
http://forum.octaviaclub....der=asc&start=0
Simply Clever jak cholera :)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-04-30, 10:53
sądzę,że ten zabieg ma na celu przedłużenie trwałości gniazd zaworowych. Coś za coś. Albo styl emerycki i 90 km/h żeby nie przekraczać 3000 obr/min, albo jazda sportowa a potem tankowanie zarówno LPG jak i benzyny. Zaś prawdziwa rewolucja nastąpi w 2015 roku, kiedy to zgodnie z dyrektywami UE zostanie dość drastycznie podniesiona akcyza na LPG. W rezultacie gaz podrożeje o minimum 60 gr na litrze.
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2013-04-30, 11:08
W IIgen. jak sie przelaczylo na lpg, to sie mialo absolutna pewnosc (oczywiscie poza sytuacjami jakiegos niedomagania/usterki), ze jedziemy w 100% na lpg, a niestety w sekwencji (IVgen.), zaleznie od softu i aktualnych ustawien, instalka moze sobie w czasie pracy na lpg takze podlewac nawet spore ilosci nPb i to bez wiedzy uzytkownika/kierowcy !!
Niezle swinstwo z tym zrobili w tych Skodach zrobili... jeszcze moglbym jakos zrozumiec zeby to zasilanie w 100% na benzynie bylo powoedzmy od 5500rpm, ale zeby tak juz od 4000 ??
ale pojadę na serwis i niech przejrzą o co chodzi z tym "zadławianiem" instalacji
czy instalacja jest serwisowana u dealera czy dealer zleca go jakiejś firmie zewnętrznej?
W Renault Dąbrowscy w Zabrzu sami serwisują LPG ( niestety ). Po przyjeździe do serwisu pytam ile to może potrwać a oni mi na to ze maja przewidziane na tą usterkę 4 godziny !!! no k.... nie dość ze długo to jeszcze pan mechanik musiał posiłkować się instrukcją bo wydaje mi się ze nie znał się na LPG. Po 2.5 h dostałem telefon ze auto jest już chyba sprawne bo nie pipczy a wymienili mi czujnik ciśnienia gazu i mam testować. Czujnik założyli używany ale sprawny jak się sprawdzi to zamówią nowy i założą. Wygląda na to ze oni dopiero się uczą serwisu LPG na autach klientów Mam nadzieje ze przez okres gwarancji nie będzie już więcej przygód z gazem a po jej upływie poszukam porządnego serwisu LPG w którym jak sądzę diagnoza i naprawa takiej usterki nie potrwała by dłużej niż 30 min.
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-05-02, 06:48
DrOzda napisał/a:
Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz wogóle na benzynie:
http://forum.octaviaclub....der=asc&start=0
Simply Clever jak cholera :)
To jest skrajnie niepowazne. Wspolczuje wlascicielom. Nikt nie lubi 'byc wyd....ym bez swojej zgody'
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2013-05-06, 17:54
Dar1962 napisał/a:
sądzę,że ten zabieg ma na celu przedłużenie trwałości gniazd zaworowych. Coś za coś.
Eee no bez jaj . MSZ nie chodzi tu o obawe o stan zaworow lub/i ich gniazd, bo te silniki 1.6MPI (z drobn. zmianani, 1595cm3, 8V, hydraul. popychacze, 101-102KM, 145-148Nm) to sa stare, sprawdzone jednostki, montowane w Octach od ponad 15-stu lat i ludzie na nich robili/robia na lpg przebiegi rzedu 200-300kkm bez problemow z zaworami/gniazdami (oczywiscie pomijajac ew. usterke inst. i dlugotrwala jazde na ubogiej mieszance). To wlasnie dlatego te silniki az tak dlugo byly utrzymywane w produkcji, bo doskonale spisywaly sie po zagazowaniu, wiec Skoda nie chcac sobie strzelic w stope (klienci chcacy lpg) nie mogla ich wycofac. Byl nawet kilka lat temu pewien kotki okres, kiedy znikl z oferty Octavii ten 1.6MPI, ale szybko go przywrocili .
No ale to sie juz skonczylo, bo OIII urosla i wskoczyla do wyzszej klasy, a budzetowym autkiem na lpg w ofercie Skody nie jest juz jakas Octavia Tour (starszej gen.) z 1.6MPI, tylko Rapid z silniczkiem 1.2MPI 75KM . A o zagazowaniu silnikow FSI, TSI to lepiej zapomniec, bo one maja bezposredni wtrysk.
Dar1962 napisał/a:
Zaś prawdziwa rewolucja nastąpi w 2015 roku, kiedy to zgodnie z dyrektywami UE zostanie dość drastycznie podniesiona akcyza na LPG. W rezultacie gaz podrożeje o minimum 60 gr na litrze.
Nie no, ilez razy mozna ? Jak pomykam na gazie blisko 20 lat, to juz chyba ze 180 razy czytalem takie czarne wiesci, ze akcyza drastycznie wzrosnie i nie bedzie sie juz oplacalo jezdzic na lpg, a przyjnajmniej ze nie bedzie sie oplacalo montowac nowych inst. lpg (BTW w ich rozpowszechniu czesto lubowali sie wlasciciele diesli, ew. benzynowcow ale przeciwnicy lpg). Ale jakos te przepowiednie przez te ok. 20 lat nie chcialy sie sprawdzic i ciagle nPb95 bylo mniej wiecej 2 razy drozsze od lpg (z malymi wahaniami lato-zima: latem nPb nieco ponad 2 razy drozsze od lpg, zima nieco ponizej 2 razy). Malo tego, ze oplacalnosc lpg w ciagu lat nie spadla (pomijajac chwilowe turbulencje na rynku), to wrecz przeciwnie, ona jeszcze wzrosla! Kiedys cena ON byla wyraznie ponizej 2x ceny lpg, a teraz od kilku juz lat ropa jest ponad 2 razy drozsza od lpg. W takim ukladzie jazda na lpg stala sie tansza nawet od jazdy dieslem, co kiedys bylo nie do pomyslenia (ON w ciagu kliku lat znacznie zdrozal). Malo tego, bo jak kiedys nPb95 raczej tylko w sezonie letnim byl ponad 2 razy drozszy od lpg, to ostatnio rowniez w zimie tak bylo. A wiec oplacalnosc lpg w stosunku do ON jak i do nPB wyraznie wzrosla. Z reszta nawet gdyby stosunek cen tradycyjnych paliw plynnych do lpg pozostawal od kilku lat niezmienny, to przy rosnaczych cenach i tak oplacalnosc jazdy na lpg wzrastalaby.
Nie wiem czy słyszeliście ale Skoda wraz LR uraczyła posiadaczy fabrycznej instalacji do 1.6 MPI nowym softem w którym samochód pracuje na mieszance LPG-benzyna albo wręcz w ogóle na benzynie
A ja bym się wcale nie zdziwił jeśli to samo LR zafundowało by nam- posiadaczom fabrycznych instalacji. Na razie mogę się mylić- dwukrotnie w odstępie kilkunastu dni uruchomiłem w DD tryb serwisowy i za pierwszym razem na wyświetlaczu pojawiło się info, ze mam 49 litrów w baku a za drugim razem 43. Być może spowodowane jest to małym spadkiem terenu gdzie stałem pierwszy raz ale nie jest to znowu aż tak duży aby spowodować zmianę o 6 litrów. Drugą sprawą jest wiarygodność wskazań. Czas pokaże. Być może posiadamy inne niż w Skodach instalki, różnicą jest choćby to, że Skodziarze mogą się sami podłączyć pod instalację i gmerać w parametrach a Daciowe są ponoć zablokowane.
Pytałem już o to w innym temacie, ale może tu prędzej uzyskam odpowiedź. Chodzi mi o to jakich dodatkowych kosztów związanych przeglądami w ASO należy się spodziewać przy fabrycznej instalacji LPG (w stosunku do zwykłej benzynowej Dacii).
Chodzi mi o kwotę za dodatkową robociznę przy LPG, wymiany filtrów i jakieś inne ewentualne regulacje.
Mógłby napisać ktoś co ile konieczna jest wymiana filtrów fazy lotnej i ciekłej, czy w ASO wymieniają same wkłady czy całe filtry i czy da się dostać własne zamienniki.
Ktoś tu już wcześniej pisał o jakiejś śmiesznej cenie za filtr dostępny jedynie w ASO. Czy mógłby ktoś to potwierdzić?
Faktycznie w ASO filtr do gazu 200 złotych.
Ja skorzystałem z opcji przewidzianej przez Dyrektywę Uni Europejskiej i zrobiłem obsługę we własnym zakresie za pośrednictwem warsztatu samochodowego i auto gazu. Filtry, które wymyślił sobie producent Dacia nie ma nawet producent instalacji gazowej landi renzo - dostępne są tylko w Aso. Ja założyłem filtr montowany właśnie przez firmę landi renzo za 75 złotych.
Pamiętajcie, że zgodnie z przepisami nie jesteśmy zobowiązani do używania częsci oryginalnych (można stosować zamienniki) i nie traci się przez to gwarancji.
Dzięki za cenną informację
Mógłbyś wrzucić jakiś link do tego filtra? Albo podać dokładną nazwę? Gdzie go dostać?
Cytat:
Ja skorzystałem z opcji przewidzianej przez Dyrektywę Uni Europejskiej i zrobiłem obsługę we własnym zakresie za pośrednictwem warsztatu samochodowego i auto gazu.
Czy dobrze rozumiem, że nie wymieniałeś w ASO?
Możesz rozwinąć temat tych przepisów/dyrektywy? Chodzi mi o to gdzie można je znaleźć (jakiś link, albo nazwę/numer tej dyrektywy)?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum