Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-04-14, 19:02
W ramach walki z brudem wyłożyłem cały bagażnik, w tym pod siedzeniami drugiego rzędu, wykładziną z pianki. Pianka wodoodporna, gęsta, ok. 8 mm, stosowana jako wykładzina podłogowa do kuchni, siłowni, warsztatu. Coś takiego
Do tego pod dywanikami środkowego rzędu i pod nogami pierwszego. Docięte dokładnie pod wymiar. Odnoszę wrażenie, że w aucie jest nieco ciszej. Być może to złudzenie akustyczne.
Bagażnik MCV jest całkowicie goły, poza wykładziną podbitą w kilku miejscach cienkim filcem nie ma nic. W sumie można okleić matami bitumicznymi.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-14, 19:46
Pomysł z matami wydaje sie godny polecenia. Tylko aby zrobic z calym autem trzeba duzo samozaparacia i czasu. Natomiast dzis zastanawiam sie, co mozna wcisnac w srodek uszczelki drzwi by stała sie mniej podatna na nacisk i lepiej dopasowywała sie do krzywizny drzwi. Juz ktos poruszał te opcje na forum. Znalazlem cos takiego do wepchania w srodke uszczelki - sznur z mikrogumy. Pytanie jaka wybrac srednice by nie przesadzic uniemozliwiajac domkniecie drzwi.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-14, 22:21
Wydaje mi sie, ze uszczelka w daci sandero jest stosunkowo miekka. Przez to pod zamknieciu drzwi znacznie sie ugina rozszerzajac na boki, nie do konca "szczelnie" i mocno dociskajac do drzwi. Skutkuje to zwiekszeniem halasu, czy wrecz nieprzyjemnym zimnem w okolicy glowy kierowcy pasazera. U mnie troszke przesadziłem z mastyka podczas uszczelniania, wiec najpierw musze to poprawic. Jesli nie zauwaze roznicy to warto "usztywanic" uszczelka taka odpowednio dobrana wkladka.
Dzis przy okazji wizyty w ASO przyjrzałem sie uszczelkom w Sandero Stepway II oraz Logan II.
Uszczelka drzwi jest szersza, wyraznie twardsza, mniej podatna na nacisk. Twardsza. Uszczelka na rynience dachowej jest innej konstrukcji, posiada specjalna banke dzięki ktorej lepiej przylega, scislej do gornej krawedzi drzwi. Całosci dopełnia delikatna uszczelka na wysokosci szyb pomiedzy drzwiami oraz jako element wyciszajacy gabki w nadkolu.
usczelki_ nowe sandero.jpg
Plik ściągnięto 336 raz(y) 170,81 KB
usczelka logan.jpg
Plik ściągnięto 435 raz(y) 115,01 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-04-15, 20:42, w całości zmieniany 1 raz
Według mnie głównym źródłem hałasu w Dusterze przy wyższej prędkości jest uszczelka w kształcie rynienki na przednim słupku, między drzwiami a słupkiem, po bokach przedniej szyby. I zastanawiam się czy wypełnienie tej rynienki/rowka rurką z mikrogumy nie poprawiłoby opływu powietrza a tym samym nie zmniejszyło hałasu i oporów powietrza.
Drugą opcją byłoby rzeczywiście wypełnienie uszczelki aby mocniej przylegała do drzwi...
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-20, 20:35
Dzisiaj korzystając ze słonecznego popołudnia zabrałem się za poprawienie błedów w wyciszaniu drzwi z zeszłego roku. Chcąc poprawic inzynierów z renault nawalilem mastyki uszczelniajcej boczek drzwi w ilosci zdecydowanie za duzej. W zwiazku z tym drzwi sie zle domykały, odstawały wrecz od tylnych. Poza tym podczas jazdy powyzej 90 km/h odczuwałem jakby powietrze dostawało sie do wnetrza. Szczególnie drazniło zimowa pora. Przy okazji dokonalem inspekcji wyciszenia. Wyglada jakbym wczoraj zakladał. Nic nie smierdzi, nic nie gnije, nie zauwazylem jakichkolwiek podejrzanych zmian na lakierze czy smrodku z wnetrza drzwi.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-27, 23:13
jurek napisał/a:
Ja u siebie te szpary zakleiłem zwykłą uszczelką samoprzylepną /guma a nie pianka/ odpowiedniej gruboąci. U mnie ok 1cm. pozdr
Po eksperymencie z grubsza uszczelka nakladana na rant drzwi stwierdzam, ze ładnie dolega ale utrudnia prawidłowe domkniecie drzwi. Skutkuje to gorszym doleganiem drzwi do powierzchni uszczelek. Dlatego usunełem te gumowe uszczelki i zamierzam przykleić samoprzylepna uszczelkę typu okiennego w kształcie litery D.
Przy okazji - co trzeba zdemontować by w Sandero zdjąć podsufitkę bez jej uszkodzenia ? Zakładam, ze wszystkie spinki oraz boczki słupków od przodu i środkowego. Czy to jest łatwe ? Plan obejmuje montaż filcu bezpośrednio do dachu oraz folie termoizolacyjna pomiędzy podsufitką a filcem.
Coś mi się wydaje, że bez należytego wygłuszenia ( jak to robić to inna sprawa, ale na forum są ładne przykłady ) spodu, podłogi, odizolowania komory silnika od kabiny nie wiele się zyska. Słabe wyciszenie tych elementów to główna przyczyna nadmiernego hałasu.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-28, 20:45
MAXI masz dużo racji ale oprócz wyciszenia przy okazji mi zależny na termoizolacji dachu. By zimą odrobinę mniej ciepła uciekało zaś latem by dacia niczym termosik utrzymywała temperaturę kabiny.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 4x2
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 371 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-30, 19:42
mekintosz napisał/a:
MAXI masz dużo racji ale oprócz wyciszenia przy okazji mi zależny na termoizolacji dachu. By zimą odrobinę mniej ciepła uciekało zaś latem by dacia niczym termosik utrzymywała temperaturę kabiny.
Kabina nagrzewa się najbardziej przez szyby.
Skuteczne wytłumienie hałasu najbardziej zależy od wytłumienia od spodu i drzwi. Plus oczywiście gródź silnika. Do tego uszczelki. A wytłumienie dachu to już taki dodatek.
Ciekawe, czy dałoby się zastosować u nas lepsze uszczelki w drzwiach. W autach, gdzie są takie grube, podwójne, jest naprawdę ciszej. O szybach wielowarstwowych to nawet nie marzę :)
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-30, 20:16
zdzisiu27 napisał/a:
Ciekawe, czy dałoby się zastosować u nas lepsze uszczelki w drzwiach. W autach, gdzie są takie grube, podwójne, jest naprawdę ciszej. O szybach wielowarstwowych to nawet nie marzę :)
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-01, 21:22
W końcu dzięki sprzyjającej temperaturze, wolnym od zajęć dniu i opiece żony nad synem udało mi się zrealizować plan wyciszenia "poddasza" mojego sandero. Sam dach jak widać jest goły i wesoły. Oprócz jednego dodatkowego wzmocnienia dachu w kształcie prostokąta nic nie ma. Zabrałem się ochoczo do roboty i w 6 h zmontowałem to co na foto. Dodatkowo eksperymentalnie założyłem gumowe samoprzylepne uszczelki na drzwi.
Na jutro planuje dorzucić toszkę filcu w okolice tylnych nadkoli oraz może osłon słupków. Zastanawiam się nad eksperymentem polegającym na podklejeniu filcu pod fabryczną izolacje/wyciszenie maski silnika.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-02, 08:55
Oczywiscie nie ma problemu, tylko moj dci innaczej halasuje, stad roznica moze byc srednio wykrywalna odsluchowo Korci mnie instalacja filcu pod maska pod wygluszeniem. Diesel sie mocno nie nagrzewa, wiec moze warto sprobowac ?
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-05-02, 08:59, w całości zmieniany 1 raz
Identyczna z metra kupiona w OBI. Folia jest podklejona do tasm dwustronnie klejacych do elementow metalowych dachu i czesciowo filc. Całość ładnie dociska oryginalna podsufitka.
folia2.jpg
Plik ściągnięto 221 raz(y) 156,06 KB
folia1.jpg
Plik ściągnięto 213 raz(y) 155,75 KB
folia_z _OBI.jpg
Plik ściągnięto 355 raz(y) 106,4 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-05-03, 21:35, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-03, 21:18
Dziś dorzuciłem troszke filcu w okolice nadkoli z tyłu. Chciałem tez okleic boczek tylnego slupka ale nie chciał sie domknac, przez cop uszkodziłem dwie spinki. Zdecydowałem sie, ze dokupie cienka pianke 3mm wyciszajaca i ja dotne pod kształt boczka. Ponadto ja umieszcze w srodkowym slupku oraz przednim. Na tym zakoncze akcje wyciszanie AD 2013
Na ta chwile przy predkosci do 80 Km/h jest .. innaczej w srodku, na ile ciszej nie umiem okreslic. Za to jak padał deszcz to był słyszalny głównie na szybach, zaś zdecydowanie mniej na wyciszonym dachu.
Dokupiona spinka daszka p/slonecznego podsufitki jest ciemnoszara. Zatem jak ktos chce miec zachowanyoryginalny jasnoszary wyglad sugeruje ostroznie wyciagac i ich nie psuc.
IMAG0948.jpg
Plik ściągnięto 431 raz(y) 81,34 KB
IMAG0951.jpg
Plik ściągnięto 441 raz(y) 108,81 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2013-05-03, 21:37, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum