Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-06-10, 17:46
chriskb napisał/a:
Hakama 4x4, nagranie 16 min. Macie szczęście, że gospodarz was widłami nie pogonił.
Tak, tak. Przejazd najpierw uzgodniliśmy z Gaździną.
Trasa była ciekawa technicznie. w części którą dodaliśmy od siebie - czyli do Zapolanki. Jest też druga część trasy - przejazd na Zapolankę, gdzie Riczi w celu sprawdzenia co z tym można zrobić podjechał mając włączony napęd na jedną oś. Jest to trasa z roadbooka Auto Świata z 2009 r. i tego akurat trochę mi szkoda bo wiele się natrudziłem, żeby go zdobyć, a podczas zjazdu, który miał być stromym kamienistym wąwozem okazało się , że jest to stromy ale ... asfalt Serio! Wyasfaltowali drogę (a w Bytomiu dziury!). Generalnie szutrowy wjazd na Zapolankę jak i zjazd są ładne widokowo i do pokonania także Loganem, ale nie wiem czy jest to tak ciekawa propozycja aby wszyscy pojechali tak daleko. Jest jeszcze druga cześć trasy w okolicach Soli. Tej części nie zdążyliśmy przejechać bo zrobiła sięjuż 15:00 a wg. roadbooka pętelka miała mieć około 50 kilometrów. Trudno...ale przyjemność jej rozpoznawania...bezcenna. Pierwsza częśc trasy to przejazd niebieskim szlakiem z Rajczy przez okolice Pichuci na Sarnówkę dalej przejazd w okolicy Polany Suchej Góry i zjazd zrywką drzewa przez Janotkę. Potem pojechaliśmy w stronę Nieckuliny i skręciliśmy na żółty szlak wjechaliśmy szutrami koło Chaty na Zagroniu na pasmo górskie i na przełęcz Zapolankę. Po czym wjechaliśmy na punkt widokowy nad Zapolanką i zjechaliśmy już asfaltem w dół do Złatnej. W każdym razie ta trudniejsza trasa ma wiele ciekawych odnóg do pokonania i kiedyś planujemy się tam jeszcze wybrać. W każdym razie szukamy jeszcze czegoś lepszego, żeby Was nie rozczarować po IPPZD i żeby było coś dla każdego
Siemka Panie i Panowie. Oglądając filmik z waszej wstępnej wyprawy II PPZD naszło mnie takie małe pytanko a zarazem pomysł. Może by tak zorganizować zlocik i pomyśleć nad noclegiem w Zapolance ? ( piątek - niedziela ) co wy na to ? Pozdrawiam. ( http://www.zapolanka.pl/ )
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-06-11, 21:08
Jak tylko będą chętni to ja jak najbardziej będę za. O tym pomyśle rozważaliśmy z Janem Zet, który zaproponował, że weźmie rzutnik. Ja wziąłbym komputer i moglibyśmy wieczorem pooglądać wspólnie filmy i zdjęcia z wyprawy i powspominać przy piwku. Do tego mogę wziąć gitarę i możemy zaśpiewać pieśni parę.
Rozmawiałem też z Richim i planujemy jednak zrobić drugą część roadbooka z Auto Świata - w stronę Soli i Zwardonia (trasa ok. 50 km.) aby zobaczyć jak to wygląda pod kątem zlotu... no i zaliczyć całość roadbooka , bo ostatnio dla przygody odbiliśmy gdzie indziej i zabrakło czasu. Póki co trasa w części z Auto Świata jest jak najbardziej także dla 2x4.
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2013-06-14, 21:23
Nocleg na Zapolance to ciekawa sprawa.
Spędzając mile czas na I PPZD oraz przedzierając się na hale boraczą (tak wyszło) powstała w mojej głowie pieśń patryjotyczna, hymn klubowy Daciowy Dusterowy. Melodia Lech Janerka - Rower.
Trochę popracowałem aby sylaby i akcent wpadał tam gdzie trzeba i kiedy trzeba, choć tekst nie jest wymyślny. Odśpiewałem pod nosem kilka razy wraz z "lechem j" i pasuje. Może P. Lech Janerka mnie nie pozwie, wszak to zabawa jest.
Idzie tak:
Duster
Jadę ja Dusterem popatrz do byle gdzie
Duster mam posłuchaj w taki Daciowy jazz
Może byś tak Damian wpadł poDusterować
Ubierz go w AT-eki bo to warto mieć styl
I depniemy sobie szutrem do małej wsi
Może byś tak Damian wpadł poDusterować
Flaga na maszt
Dacia Klub nasz
Duster jest wielce OK
Duster to jest świat
Dzikie trakty pola zobacz nie gadaj, że
lakier zarysujesz bo nie w tym rzecz
Duster nas ocala jak GROM petroladę
Bruku i asfaltu Damian mamy już dość
Teren się należy włącz napęd na Lock
Może byś tak Damian wpadł poDusterować
Flaga na maszt
Dacia Klub nasz
Duster jest wielce OK
Duster to jest świat
Ja jestem All Road-owy
I mam na imię JEDŹ
A oto klubu wola
Lock na napęd cała naprzód
Z powodu karambola
Zakopał mi się wóz
I nie wiem czemu wołam
Lock na napęd cała naprzód
Wołam...
Jadę ja Dusterem popatrz do byle gdzie
Duster mam posłuchaj w taki Daciowy jazz
Może byś tak Damian wpadł poDusterować
Ubierz go w AT-eki bo to warto mieć styl
I depniemy sobie szutrem do małej wsi
Może byś tak Damian wpadł poDusterować
Flaga na maszt
Dacia Klub nasz
Duster jest wielce OK
Duster to jest świat
Autor : janzet, prawa autorskie zaklepane w niemalowane.
Ostatnio zmieniony przez janzet 2013-06-14, 21:25, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-06-14, 23:15
Nasz Jan Lech Janerka Zet II jest genialnym tekściarzem
Tekst lepszy od oryginału i to tak o 3 centymetry :). Odśpiewamy wszyscy na Zapolance.
Extra. Gratuluje.
Ostatnio zmieniony przez Hakama 4x4 2013-06-14, 23:17, w całości zmieniany 4 razy
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2013-06-15, 09:57
Pierwszy hymn klubowo-daciowy w Polsce a może i na Świecie. Może nawet pierwszy w ogóle w klubach samochodziarzy.
Pewnie będzie ewoluował z czasem, zobaczymy jak się pośpiewa. Doda ktoś z klubowiczów muzę?
Ja mam dębowe uszy i barani głos to się nie podejmę. Zwłaszcza, że jak śpiewam to dzieci płaczą przez tydzień, psy uciekają z wyciem i obłędem w oczach a mleko kwaśnieje już w krowie
Veni, vidi, vici...
Wreszcie mi się udało podążyć Waszymi śladami...
Naprawdę żałuję, że b\nie byłem z Wami, ale nadrabiam zaległości :)
Dzięki za namiary GPS (musiałem sobie je przeliczyć do AutoMapy, bo tak żywcem z googli, to pokazało mi okolice Miechowa :)
Oto udowodniony mój pobyt w miejscach I PPZD:
Rabsztyn:
Przepiękne miejsce..
A miny turystów, którzy tu szli z parkingu na piechotę - bezcenne :)
Tak jak i ich komentarze :)
Ach ta duma z posiadania Dustera :)
Pustynia Błędowska -wjazd od ul. Pustynnej w Chechle..
Pojeździłem trochę w trybie LOCK, ale zachciało mi się za ostro nawracać i pasek wygrał..
Zakopałem się...
Ale na szczęście miałem łopatę, więc własnymi siłami wyjechałem :)
Ale adrenalina była :)
Nawet podjechali do mnie potem chłopaki Navarą - widząc z daleka, że mam kłopoty..
I powiedzieli "myśleliśmy, że nie dasz rady sam, a tu proszę !!!"
A ja dzisiaj przejechałem ewentualną drugą trasę. i MCV-ka dała radę. Chociaż po odcinku około 500m piachu i płynącą po nim wodą dotarłem do chopka i myślałem że zostawię tam coś ale się udało. Jak sklecę filmik to go gdzieś wrzucę.
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-07-08, 13:24
Spoko. Mam baaaardzo dużo pracy zawodowej do przyszłego tygodnia i mimo, że już tesknię za zlotem nie mogłem poświęcić temu myśli. Koncepcje są. Trasy objechane w 50%, i wstępny plan zrobiony. Skontaktuję się z Markiem1603, Richim i JanemZet i przedstawimy sprawę. Marek będzie miał teraz Stepwaya więc już się nie mogę doczekać.
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2013-08-29, 08:44
No cóż Duster jest na zmodyfikowanej płycie Logana, ale Twój Logan jest jak Duster.
Kto jeździł po piasku to wie, że to nie łatwa sztuka aby się nie zakopać, tym bardziej na szosowych oponach i z napędem na jedną oś. Podziwiam. Jednocześnie
patrząc przez pryzmat mojej niegdysiejszej przygody, kiedy to zakopałem się na pustyni podziwiam też Twoją odwagę. Wydostać zakopane auto z piachu nie jest
bowiem łatwo, a żeby się zakopać naprawdę niewiele trzeba.
Świetny filmik, świetna technika.
Odnośnie II Południowego Przeprawowego Zlotu Dacii aby utrzymać przeprawowy charakter zlotu proponuję zmianę miejca. Zapraszam na temat, gdzie zamieściłem propozycje zlotu oparte na rozważaniach moich Richiego i JanaZet:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Serio! Wyasfaltowali drogę (a w Bytomiu dziury!). Generalnie szutrowy wjazd na Zapolankę jak i zjazd są ładne widokowo i do pokonania także Loganem, ale nie wiem czy jest to tak ciekawa propozycja aby wszyscy pojechali tak daleko. Jest jeszcze druga cześć trasy w okolicach Soli. Tej części nie zdążyliśmy przejechać bo zrobiła sięjuż 15:00 a wg. roadbooka pętelka miała mieć około 50 kilometrów. Trudno...ale przyjemność jej rozpoznawania...bezcenna. Pierwsza częśc trasy to przejazd niebieskim szlakiem z Rajczy przez okolice Pichuci na Sarnówkę dalej przejazd w okolicy Polany Suchej Góry i zjazd zrywką drzewa przez Janotkę. Potem pojechaliśmy w stronę Nieckuliny i skręciliśmy na żółty szlak wjechaliśmy szutrami koło Chaty na Zagroniu na pasmo górskie i na przełęcz Zapolankę. Po czym wjechaliśmy na punkt widokowy nad Zapolanką i zjechaliśmy już asfaltem w dół do Złatnej. W każdym razie ta trudniejsza trasa ma wiele ciekawych odnóg do pokonania i kiedyś planujemy się tam jeszcze wybrać. W każdym razie szukamy jeszcze czegoś lepszego, żeby Was nie rozczarować po IPPZD i żeby było coś dla każdego
Panie i Panowie. Oglądając filmik z waszej wstępnej wyprawy II PPZD naszło mnie takie małe pytanko a zarazem pomysł. Może by tak zorganizować zlocik i pomyśleć nad noclegiem w Zapolance ? ( piątek - niedziela ) co wy na to ? Pozdrawiam. ( 
