Takie uproszczenia są prostacie .
Stwierdziłem że wyzbywając się całkowicie agresji stajemy się łatwym celem dla innych elementów agresywnych . Ta wasza wyśniona Norwegia w której agresji nie ma , nie potrafiła przez 2 godziny powstrzymać jednego terrorysty z bronią , bo ludzie są wyzbyci agresji . W Ameryce wyglądało by to pewnie tak
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-20, 17:36, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-20, 19:54
Karenzo napisał/a:
Takie uproszczenia są prostacie .
Więc ich nie stosuj w dyskusji...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-08-21, 21:43
eplus napisał/a:
No to jak, będą nam pociągi ustępować? My słabsi, a kulturalni przecież.
Spróbuj, to się dowiesz...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Gdyby Słowakom zależało na ciszy, to by się nie budowali przy szosie
Przepraszam za długie milczenie w tym temacie, ale czekałem na odpowiedź znajomego Słowaka, którego to zapytałem dlaczego budują domki przy szosie.
Nareszcie otrzymałem krótkie, ale logiczne wyjaśnienie.
"Gdy budowaliśmy nasze domki, to w swojej dobrodusznej naiwności nie przyszło nam do głowy, że istnieją idioci trąbiący bez powodu o 5:30 przejeżdżając przez nasze wioski. Do kogutów się przyzwyczaisz i przestajesz je słyszeć. Do wybryków nieobliczalnego idioty nie przywykniesz."
Słowacy w swej dobroduszności wstępując do strefy euro postanowili być dla Polaków krajem tranzytowym, a nie docelowym. I starają się ten tranzyt utrudnić. O ile wcześniej słowacka policja dla mnie nie istniała, to teraz stara się ona odzyskać pieniądze, które przedtem dobrowolnie zostawiałem na Słowacji jako turysta (na razie z marnym skutkiem). Tak zadecydował poczciwy naród słowacki, który tak samo jak nasz zawsze wybiera sobie rządzących głupszych i pazerniejszych od średniej krajowej.
A do wycia wiejskich burków łatwo przywyknąć? Ja w 4 dni mieszkając w hotelu przyzwyczaiłem się do zderzania się węglarek pod semaforem, da się naprawdę.
Jako czynny kierowca doskonale wiem jak jest, zdaję sobie sprawę z tego jak trudno się poruszać po zakorkowanych ulicach ale każde zachowanie można tak tłumaczyć. Uwielbiam niecierpliwych, którzy ruszają pod prąd, nie mając gdzie uciec. A tu jeszcze zebra - dla mnie rzecz święta.
Jestem wyznawcą, że właśnie "dzięki" takim zachowaniom, poprzez blokowanie skrzyżowań, zjazdów, wyjazdów, brak jazdy na zamek gdzie się da, porzucaniu aut w miejscach niedozwolonych, wymuszaniu i wszelakiemu "cfaniactwu" sami tylko potęgujemy korki.
Wow, a ja myślałem że w Warszawie jest chamówa na drogach... Ten filmik to Gdańsk?
Apropos rowerów - nie mówię o rejestrowaniu, ale skoro wg przepisów rowerzysta jest równorzędnym członkiem ruchu drogowego powinien mieć OC, jak choćby skuter. Jak taki pedalarz urwie lusterko,bądź porysuje auto, to można jedynie podać go do sądu o odszkodowanie :/ to potrwa parę lat, a autko reperuj na koszt własny:/
Ostatnio zmieniony przez Pan Koszmar 2013-09-04, 17:43, w całości zmieniany 1 raz
Jestem wyznawcą, że właśnie "dzięki" takim zachowaniom, poprzez blokowanie skrzyżowań, zjazdów, wyjazdów, brak jazdy na zamek gdzie się da, porzucaniu aut w miejscach niedozwolonych, wymuszaniu i wszelakiemu "cfaniactwu" sami tylko potęgujemy korki.
IMHO im więcej samochodów przejedzie tym lepiej - tutaj nic nie zostało zablokowane, także każdy skręcający w lewo zmniejszał i długość korka i jego bezwładność - nie rozumiem dlaczego to niby cwaniactwo, skoro trzy samochody obok siebie się mieszczą to przecież nie ma tematu - co innego zatrzymanie na przejściu dla pieszych... Cwaniactwo jest wtedy gdy koleś ustawiłby się na środku i chciał skręcać w prawo, albo wcisnął się przed Ciebie. No ale to tylko moje zdanie.
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-09-05, 08:16
Czaju,
Tak Ci się wydaje. Pojedź ze swoim doświadczeniem (nawyki, kultura jazdy) do Lwowa, albo najlepiej do Moskwy. Tam zauważysz, że to, co dla nich jest normą, dla Ciebie jest chore. Podobnie widzą to Niemcy u nas.
Pewne standardy ruchu muszą istnieć. Kongestię transportową należy likwidować, ale nie z pomocą swobodnej inwencji kierowców.
Czaju,
Tak Ci się wydaje. Pojedź ze swoim doświadczeniem (nawyki, kultura jazdy) do Lwowa, albo najlepiej do Moskwy. Tam zauważysz, że to, co dla nich jest normą, dla Ciebie jest chore. Podobnie widzą to Niemcy u nas.
Pewne standardy ruchu muszą istnieć. Kongestię transportową należy likwidować, ale nie z pomocą swobodnej inwencji kierowców.
Nie ja tylko zauważam jedną nieścisłość - każdy samochód który przejedzie i pojedzie w innym kierunku niż zdecydowana grupa powoduje mniejszy korek, a nie jak autor stwierdził że większy. Podobny efekt ma jazda na suwak - chodzi o to żeby nie blokować pięciu zjazdów z drogi, bo jak połowa samochodów pojedzie inną drogą i nie będzie niepotrzebnie stała do nie swojej zwężki będzie lepiej. I nie jest to tylko inwencją kierowców - skręcając w prawo masz być możliwie najbliżej prawej krawędzi pasa, a w lewo możliwie blisko osi jezdni. Także jedynie delikatnie manipulując osią często spokojnie możemy umożliwić skręcającym w lewo "pseudopas", co więcej wolno wyprzedzać lewą stroną w obrębie pasa. Analogicznie ma się sprawa jak stoi kolejka do skrętu w prawo, a jest odrobina miejsca do skrętu w lewo - toż to również nazwiecie cwaniactwem? Sytuacja identyczna, tylko tyle że da się pojechać w lewo a nie jak zwykle w prawo...
czaju, popatrz na to inaczej. Omijając sznur samochodów przed skrzyżowaniem, siłą rzeczy poruszasz się pod prąd nie swoim pasem, nie mając gdzie uciec (wiem, widzę ten uśmiech posiadaczy Dustera). I tu robi się zgrzyt. Jeżeli uda mi się uchwycić ten moment będąc na innej pozycji to pokażę.
Inną sprawą jest wyprzedzanie, omijanie przed przejściem dla pieszych czy skrzyżowaniach - to jest już "tylko" niebezpieczne bo pieszy ma mniejsze szanse.
Nic zmienia faktu że przepisy są dość precyzyjne i każdy podejmując decyzję o siadaniu za kółkiem powinien ten fakt zaakceptować, a nie wedle własnego podejścia je interpretować.
Tak nie powinno się jeździć i nie powinno to podlegać żadnej dyskusji. Równie dobrze, idąc za ciosem mógłbyś powiedzieć, że zjazd chodnikiem czy pasem awaryjnym na drodze ekspresowej/autostradzie też jest do zaakceptowania. Na to nie przyzwolenia. Dajmy przykład innym.
Inną sprawą jest wyprzedzanie, omijanie przed przejściem dla pieszych czy skrzyżowaniach - to jest już "tylko" niebezpieczne bo pieszy ma mniejsze szanse.
Krótka piłka dwa samochody zatrzymały się przed przejściem dla pieszych - który powinien zacząć omijanie drugie - sytuacja równoczesna jest niemożliwa, bo już na pewno wiemy że z ruszaniem bywa różnie.
Kurcze - jest kawałek miejsca i nie widziałem tam zgrzytu - gdyby był zgrzyt, o to bym się zgodził że to cwaniactwo.
Cytat:
idąc za ciosem mógłbyś powiedzieć, że zjazd chodnikiem czy pasem awaryjnym na drodze ekspresowej/autostradzie też jest do zaakceptowania.
Trochę inny kaliber - z jednej strony stawiasz osoby które uciekają z korka dzięki czemu inni również wcześniej dotrą do skrzyżowania, a z drugiej osobę która powoduje znaczną różnicę prędkości (której tutaj - możesz się zgodzić lub nie - nie ma(!)).
Ostatnio zmieniony przez czaju 2013-09-05, 13:38, w całości zmieniany 1 raz
idąc za ciosem mógłbyś powiedzieć, że zjazd chodnikiem czy pasem awaryjnym na drodze ekspresowej/autostradzie też jest do zaakceptowania.
Trochę inny kaliber - z jednej strony stawiasz osoby które uciekają z korka dzięki czemu inni również wcześniej dotrą do skrzyżowania, a z drugiej osobę która powoduje znaczną różnicę prędkości (której tutaj - możesz się zgodzić lub nie - nie ma(!)).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum