[fojtas]

Zrobiłem Lodgy dopiero 500km - część niestety po drogach lokalnych. Zaniepokoił mnie fakt, że czasem na popękanym asfalcie drgania z kół przenoszą się niemiło na kierownice. Mam wrażenie, że coś wali w kolumnę.
Martwić się, czy ten "typ tak ma"?

[wielgibolo]

Moja tak nie ma.....

of top: jak silnik?

[fojtas]

Taki jak Twój. Też mam to w opisie. Drgania na kolumnie kierownicy są zadko, ale jak jadę p
Betonowych płytach, czasem są. Chyba muszę to sprawdzić gdzieś...

Źle przeczytałem pytanie. Silnik jest ok. przesiadłem się z diesla 150 KM, więc mnie nie porywa, ale zaskoczył mnie ciągnięciem od dołu. Nie mam nigdzie kompleksów, bo do wyprzedzania trzeba techniki i myślenia oprócz mocy, trochę mi źle na autostradzie, ale jechałem nią tylko 30km, więc da się żyć. Przyzwyczaję się.

[jozef969]

przejechałem 4500km i nie zauważyłem takich objawów,jedynie stuki z tyłu po stronie pasażera.

[Krzysztof]

Ja moja "Lodziarą" przejechałem trochę ponad 4000 km po różnych drogach , łącznie z polnymi. Jedyne delikatne drgania na kierownicy zaczęły pojawiać się przy prędkości powyżej 140km/h. Generalnie nie gonie tak autka, była to chwilowa przewózka po A1.

[shrek]

ja mam 22000 km i mialem lekkie drgania przy wyrzszych predkosciach po 12000 jakos przeszlo.Niedawno zauwazylem ze przycina mi lewa opone i musze na zierznosc jechac bo to nie na gwarancji.