Wysłany: 2013-09-12, 06:46 V.WOT-spot - Puszcza Kozienicka(Trakt Królewski)-21 września
Od naszego ostatniego wypadu w G.Świętokrzyskie minęło już trochę czasu. Pora na coś nowego
Proponuję pożegnanie lata w terenie.
Wyjazd będzie do znanej już niektórym koleżankom i kolegom Puszczy Kozienickiej, ale trasa będzie w dużej części nowa.
Zakładam taki program:
- najpierw wizyta w Studziankach Pancernych (ustalam jeszcze - nie wiem, czy uda się wejść do Izby Muzealnej i uzyskać prelekcję tematyczną)
- przejazd Traktem Królewskim (wjedziemy od strony Jedlni) - w początkowej fazie przejazdu kilka kilometów będzie po piachu, porządnych koleinach i jeśli wcześniej dłużej popada, to może być błoto - trudno mi wyrokować, bo sam byłem w tym rejonie po długim okresie dobrej pogody - ale po deszczach to na pewno nie będzie to samo
W dalszej części Traktu nawierzchnia to leśna "autostrada" - nowiutka droga, utwardzona, z podbudową. Jest ona zamknięta dla ruchu kołowego (przynajmniej na razie) i dostępna tylko dla ALP, ale jestem po korespondencji z Nadleśnictwem Kozienice i naszą panią przewodniczką z poprzedniego roku. Nadleśnictwo wyraża zgodę na nasz przejazd tą drogą w tym konkretnym dniu. Będę musiał tylko przed wyjazdem podać liczbę aut.
- po dojechaniu do szkółki w Przejeździe zrobimy wypad na pobliską dydaktyczną ścieżkę przyrodniczą "Śródborze"
- po spacerze wrócimy w okolice szkółki i szykujemy ognisko - Nadleśnictwo przygotuje dla nas wcześniej niezbędne materiały ogniskowe
- po ognisku kontynuujemy przejazd Traktem Królewskim (równa droga), dojeżdżamy do asfaltówki na Stanisławice i kierujemy się na Aleksandrówkę, a dalej na Kozienice
- Z Kozienic lecimy w drogę powrotną do domu, ale dla chętnych będzie ponownie mozliwość przeprawy promowej w Świerżach Górnych (potwierdzę jeszcze telefonicznie z przewoźnikiem).
Wyprawa całodzienna.
Zapraszam i proszę o deklaracje udziału, uwagi, pytania
To już następny weekend, 21 września, więc czasu niedużo.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-12, 14:05
Nieeeeeeeeeeee...! Jeszcze następniejszy weekend - proszę bardzo, ale ten proponowany nieeeeeeeeee... :(
Lecimy na wakacje, wracamy 22 września. :( Nie dałoby rady jednak 28 września? Albo początek października? Byle nie 19 i 26 października, bo mam potencjalnie zajęte? :)
Co do programu, to my tradycyjnie łykniemy wszystko jak młode pelikany. :]
w nocy z 21 na 22 jest rajd nocny-Wędrówki pod ciemną gwiazdą, trasa około 20 km z Pionek przez puszczę do jedlni letnisko. Szczegóły na stronie radom.pttk.pl. Może ktoś się skusi?. Jakiś namiocik można rozbić w puszczy za siedziba lasów panstwowych na terenie starej strzelnicy albo w.samej siedzibie wynająć pokój żeby trochę odpocząć po nieprzespanej nocy. Dopuszczalna jest także każda inna dowolna trasa byle kończyła się w Jedlni. Czyli możecie startować np. z miejsca zakończenia spotu. Strzelnica jest w głębi lasu za siedziba lasów państwowych jakiś kilometr czy półtorej, fajne miejsce z wiatami i ławkami otoczone nasypami.
_________________ Poison Zyankalli + Shimano XT
Ostatnio zmieniony przez bodzio 2013-09-12, 15:39, w całości zmieniany 2 razy
Bebe - jest problem z datami Optymalny jest dla mnie osobiście 21 września. Reszta wymaga kombinowania, a są też weekendy nieakceptowalne.
Pogadamy jeszcze na Pikniku w sobotę i rozważymy potencjalne możliwości.
Bodzio - dzięki za info Chociaż o tej porze roku, gdy temp. w nocy schodzi do około 7-8 stopni to już chętnych niewielu widzę na nocleg w namiocie. Szczególnie przy rodzinach z dziećmi, których u nas dużo. Ja osobiście nie będę mógł niestety brać udziału w tym przedsięwzięciu nocnym.
Rimo - Captiva jak zwykle nie tylko może, ale powinna wziąć udział
O pogodę to się wszyscy wspólnie módlmy
Proszę o wypowiedzi co do daty i deklaracje uczestnictwa pozostałe osoby - stałych bywalców i wszystkich, którzy chcą dopiero zobaczyć, jak się ładnie bawimy w terenie
Prośba, aby nie czekać do ostatniej chwili, jeśli ktoś już wie, że chciałby pojechać i KIEDY mógłby pojechać, ponieważ mam ustalenia z Nadleśnictwem Kozienice i z wyprzedzeniem muszę tam zakomunikować nasze decyzje.
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-09-14, 16:46
mam zlot z przyjaciolmi we Wrocku w ten weekend. Ludzie zjezdzaja sie z PL, DE CH, wiec nie dam rady...
poza tym musialbym robic po prosbie za balast (z wkladem paliwowym i dobrym humorem), bo jezdze plaskaczem
OK, zgodnie z tym, o czym rozmawialiśmy na sobotnim pikniku, gorąca prośba o deklaracje uczestnictwa do najbliższej środy do 11.00 (ze strony osób, które jeszcze tego nie zrobiły).
Uzgodniłem z Nadleśnictwem, że w środę przekażę informację ze szczegółami naszego przyjazdu. Potrzebują czasu, aby odpowiednio przygotować nam chociażby materiały na ognisko.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-16, 15:43
Mam pytanie do chetnych na wyjazd z Warszawy. Czy ktos ma wolne jedno miejsce ? Zaproponowałem znajomym z dzieckiem by sie do nas dołączyli. Jednak w Sandero mamy tylko dwa wolne miejsca, stad szukam dobrej duszy, ktora przygarnie jednego pasazera.
Dobrzy ludzie, wspomóżcie proszę Łukasza, jeśli ktoś może w liczbie siła
Chodzi o załogi jadące z Warszawy, bo jest to miejsce startu i meta rodzinki z dzieckiem, która także chciałaby wziąć udział w naszej eskapadzie.
Lista na dziś wygląda następująco (termin 21 września):
1. Rimo - 3 os.
2. Captiva - 2 os.
3. Mekintosz - 3 os. + 2 os. (+1 os. jako pasażer innego auta)
4. Maduat - ? os.
5. Dystrykt9 - 3 os.
Porcja nowości.
Mam potwierdzone drewno na ognisko z Nadleśnictwem i przejazd przez lasy, ale oprócz tego również wizytę w Muzeum w Studziankach Pancernych oraz możliwość ponownej (tak jak rok temu) przeprawy aut promem przez Wisłę w Świerżach Górnych. Cena za auto - 13 złotych.
W związku z tym pytanie - kto będzie chciał się przeprawiać promem? My (w sensie moja załoga) będziemy płynąć.
Myślę, że umówimy się przy czołgu w Mniszewie, jak ostatnio. To dobry punkt orientacyjny na trasie, trudny do przeoczenia
Dla osób, które nie wiedzą: jadąc od strony Warszawy/Piaseczna/Góry Kalwarii DK79 w kierunku na Sandomierz wjeżdżamy do miejscowości Mniszew i na łuku drogi po prawej stronie stoi na postumencie czołg T-34. Jest tam mały parking i tam się spotkamy o godz.10.00 pojutrze w sobotę.
Na spóźnialskich czekamy do 10.15
Później lecimy na Studzianki Pancerne, gdzie obiecałem, że pojawimy się do godz.11.00.
Po zwiedzaniu Muzeum i prelekcji ze strony kustosza pojedziemy już na Kozienice i dalej na Aleksandrówkę i Jedlnię.
W Jedlni skręcimy w prawo na Kieszek i to już będzie przejazd lasami, zakończony ogniskiem (chociaż po ognisku nadal będzie jeszcze do przejechania długi odcinek lasami, ale po dobrej drodze).
W drodze powrotnej chętni w Świerżach Górnych przeprawią auto promem (13 zł od auta).
Za jednym zamachem na prom wchodzą 3 pojazdy. Sama podróż na drugi brzeg trwa kilka minut.
Z pokładu będzie można podziwiać m.in. potężną bryłę Elektrowni Kozienice.
Łukasz - PMR-ki jak najbardziej weź. Ja też swoje wezmę. Obowiązują kody wozów, tak jak na poprzednich wyjazdach
kozienice3.JPG 3 część trasy: Traktem Królewskim ze szkółki w Przejeździe do Stanisławic i Aleksandrówki (żółty kolor to droga z zakazem ruchu - dostępna dla ALP - a czerwona to ogólnodostępna)
Plik ściągnięto 166 raz(y) 80,27 KB
kozienice2.JPG 2 część trasy: Trakt Królewski aż do szkółki w Przejeździe (tu będzie ognisko)
Plik ściągnięto 183 raz(y) 76,21 KB
kozienice1.JPG 1 część trasy od strony Aleksandrówki, przez Jedlnię, Kieszek aż do Traktu Królewskiego (ognisko będzie dalej - to na mapie nas nie obejmuje)
Co zabrać na wyjazd:
- kiełbaski na ognisko, przyprawy, pieczywo, ziemniaki do pieczenia, tacki, sztućce i co kto tam lubi
- kanapki na drogę do czasu ogniska, żeby nie być głodnym, napoje itd
- "miedziaki" na prom (osoby, które się przeprawiają): 13 zł/auto
- lepiej wziąć porządne buty terenowe niż lakierki, bo to jednak obszar leśny i dodatkowo po deszczach
- kurtki przeciwdeszczowe na wszelki wypadek (lub peleryny), bo nigdy nie wiadomo, chociaż pogoda ma być ładna
Ktoś może zabrać podpałkę na ognisko (żeby się szybciej rozpaliło - no i wilgotne może być)?
W razie czego każdy ma mój nr telefonu (Kol. Maduat też ma na priv ).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum