Marka: Fiat
Model: Brava
Silnik: 1.2
Dołączył: 09 Mar 2012 Posty: 15 Skąd: Warmia
Wysłany: 2013-09-13, 09:07
DD napisał/a:
Marek napisał/a:
Jak dla mnie trzeba się liczyć, że kombi jest potrzebne osobom z większą rodziną, więc silnik 1.2 nie sprawdzi się, gdy będzie trzeba pokonywać setki km w samochodzie załadowanym prawie maksymalnie.
Zeby to chociaz bylo 1.2, ale to jest raczej 1.1, w najlepszym razie 1,15. No, ale nigdy nie jest tak zle, zeby nie moglo byc gorzej - wcale nie zdiwilbym sie, gdyby za kilka lat podstawowym silniczkiem byl jakis dwucylindrowy 0.7TCe 75 (75 KM) . Na dodatek z "regulacja" luzow zaworowych dokonywana za pomoca wymiany calych popychaczy na takie o odpowiedniej dlugosci. Ech, za kilka lat stare/sprawdzone czterocylindrowe silniki benzynowe bez doladowania beda juz chyba tylko w... chinczykach.
Brak silnika 1.6 to porazka.
W cenie do 50.000 mamy jeszcze Astrę H kombi z 1.6 115KM. Pewne blachy i sprawdzony silnik, w ktorym nie ma co sie zepsuć. Dacia z klima, metalikiem, + audio i gorszym silnkiem 1.2 wychodzi prawie tak samo. W Astrze normalne zawieszenie i jazda 150-160km/h po autostradzie jest bezpieczna i silnik jeszcze normanie pracuje.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-13, 09:16
canoe napisał/a:
W cenie do 50.000 (..)
A w cenie do 60.000? Tu full opcja 42 tysie. i z systemem głośnomówiącym i dzięki 1.2 mniej spali niż astra. 8.000 PLN to duża różnica w cenie. A za 50.000 jest to diesel. MCV nie ma konkurencji, co najwyżej ktoś na Rapida może się skusić, bo ten ma niby 550 litrów bagażnika, a teraz dają duże rabaty i w granicach 42.000 da się coś fajniejszego wyhaczyć.
Aż się przejadę kiedyś to obejrzeć.
Marka: Fiat
Model: Brava
Silnik: 1.2
Dołączył: 09 Mar 2012 Posty: 15 Skąd: Warmia
Wysłany: 2013-09-13, 10:01
Prezes napisał/a:
canoe napisał/a:
W cenie do 50.000 (..)
A w cenie do 60.000? Tu full opcja 42 tysie. i z systemem głośnomówiącym i dzięki 1.2 mniej spali niż astra. 8.000 PLN to duża różnica w cenie. A za 50.000 jest to diesel. MCV nie ma konkurencji, co najwyżej ktoś na Rapida może się skusić, bo ten ma niby 550 litrów bagażnika, a teraz dają duże rabaty i w granicach 42.000 da się coś fajniejszego wyhaczyć.
Aż się przejadę kiedyś to obejrzeć.
No właśnie to jest ta różnica 8 tys - do normalnego silnika wolnossącego 1.6. Ktoś kto mało jeździ po autostradach wybierze może i dacie z 1.2, bo przepisowe 140km/h w Polsce jest trudne do wykorzystania z tym silnikiem. No i ciekawe ile wtedy pali. Astra około 8l przy 150km/h.
Dacia 1.2 przy 140km/h ma 4400obr/min, gdzie np. opla Astry 1.6 115KM, ma nieco ponad 4000 obr/min. Także z tym spalaniem na prędkościach autostradowych może być zupełnie inaczej.
Dacia rozbiła logana MCV1 na MCV2 i na brzydala Lodgy. MCV2 to typowo miejski kombiak.
Lodgy jest bardziej wakacyjny i autostradowy. Silnik 1.2TCe115 w Lodgy przy 140km/h ma tylko 3300 obr/min. Szkoda ze zrezygnowali z silnika 1.6 16V w Niemczech MCV1 to tylko te silniki były.
Ostatnio zmieniony przez canoe 2013-09-13, 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Oglądałem dzisiaj nowego MCV. Ogólnie calkiem ładny, żonie się podobał :)
Bez wielkich przyglądań się i szukania szczegółów rzucilo mi się w oczy :
- duże odstępy na łączeniu uszczelek tylnich drzwi - brzydko
- brak chlapaczy
- wkładka do bagażnika z jakiegoś materiału podobnego do styropianu, twardej pianki (cokolwiek o twardych i w miarę ostrych kantach włożonego na tą piankę = zniszczona pianka). Dlaczego wkładka nie była gumowa ? ;/
Martwi mnie trochę goła blacha na klapie bagażnika, jednak i tak jest o niebo lepiej niż w Sandero :) Prawdopodobnie po zakupie MCV-ki pierwszą rzeczą będzie doklejenie jakiejś gumowej osłony na klapę.
No i według pracownika salonu na Polskę przewidziane jest w tej chwili 92 samochody - wszystkie zarezerwowane. Nie umiał mi jednak powiedzieć ile z nich jest już fizycznie, a ile dopiero w produkcji z krajem docelowym Polską. Czas oczekiwania - około 3 miesięcy.
Jeździłem MCV-ką. Bardzo pozytywne odczucia. Auto długie, dzięki temu prowadzi się jak duży kompakt. Wewnątrz dużo miejsca z tyłu. Bagażnik bardzo fajny. W sumie idealne auto dla rodziny 2+2. Jakościowo nie mam zastrzeżeń, nie znalazłem jakiś wtop. (dzisiaj byłem trójmiejskich targach moto i generalnie większość drogich aut mnie rozczarowało, a Dacka nie)
Z wad: Mam wrażenie że diesle jest gorzej wyciszony niż w dokerze. Znam ten silnik i czuję różnicę. Cena z dieslem powoduje, ze można się zastanawiać nad Lodgy z benzynką 1,2 tCe
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-09-15, 19:03 Nowy MCV
Zakładam nowy wątek o nowym MCV. Na podstawie oględzin w realu i przemyśleń.
Na pikniku Dacii w Gdańsku spotkałem kolegów Stepwaya i chrisakb. Oto co chriskb napisał o nowym MCV:
"Obejrzałem Dacia Logan MCV, kilka spostrzeżeń. Po pierwsze "huge boot" i zwijane przykrycie bagażnika zmierzyłem - szerokość 1040 mm. Przy pewnych modyfikacjach można będzie zastosować to rozwiązanie w DD.
Wnętrze normalne niczym nie powala. Media-Nav jak dla mnie bardzo nisko zainstalowany - słabo widać.
Loganik miał silnik kosiarki i tu pełne zaskoczenie co do jego umiejscowienia jak i pracy. Myśl konstruktorska jak dla mnie obłędna. Rurki klimatyzacji umiejscowione nad śrubami mocowania silnika, karkołomne doprowadzenie powietrza dolotowego z filtra, pomimo niewielkich rozmiarów pod maską mało miejsca. Moje spojrzenie może nie dotyczyć wielu użytkowników ale zostałem zaskoczony jak prostą konstrukcję można spaprać.
Przeglądając parametry silników widać, że auto nie zbudzi entuzjazmu wielu użytkowników. Owszem bardzo przestronne ale w pełni załadowane przy tych jednostkach napędowych będzie potrzebowało żagla. Z jedną osobą na pokładzie i wyłączona klimatyzacją to może da się tym autem wyprzedzić.
Reasumując wóz wygląda OK, jest przestronny ale widać oszczędności w konstrukcji i niestety kilka niedoróbek takich jak uszczelki i sposób montażu."
Podzielam te uwagi. Nowy MCV to dość dziwny koncept. Spore rodzinne kombi z paletą anemicznych silników... Samobój?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 269 Skąd: spod Warszawy
Wysłany: 2013-09-15, 19:38 Re: Nowy MCV
jan ostrzyca napisał/a:
Samobój?
Brak sensownego zagazowywalnego silnika benzynowego to na naszym rynku spora wada. Ten 1.2 naprawdę nie daje rady. Choć z drugiej strony - czy ten tce nie ma aby pośredniego wtrysku? To by szło zagazować, ale pewnie nie tak bezproblemowo, jak 1.6 MPI albo 1.6 16.v.
Spore rodzinne kombi segmentu B. Silniki ma takie jak w Clio. Zawieszenie bardzo stabilne ale jednak nie do sportowej jazdy. Myślę, że 0,9 tCE i diesle są do tego auta w pełni wystarczające. Jeździłem dCi 90 KM i nie mam nic do zarzucenia tej konfiguracji. No może ciut gorsze wyciszenie jednostki niż w Dokerze. 0,9 tCe spróbowałem w Stepwayu, ale myślę, że znajdzie nabywców.
1,2 75 KM to właściwie toczydełko, ale do miasta wystarczy. No i przede wszystkim cena. 42 tys. zł to jest naprawdę niewiele jak za takie auto. To jest cena zwykłego często bazowego auta segmentu B, bez bagażnika.
Największą konkurencją jest Fabia kombi
W podstawie ma silnik 1,2 70 KM HTP. Kosztuje w wersji Active Plus (ma klimę nie ma radia, centralnego zamka, elektryki szyb i np. relingów) 39 000 po rabacie. W wersji z LPG 43 tys. ( po rabacie). Silnik 1,2 TSI 85 KM to koszt 42 tys.
Fajnie że jest jeszcze dostępny 1,4 85 KM (chyba najrozsądniejszy) za 40 tys. lub 44 z LPG
oraz 1,2 TSI 105 KM dla tych co chca dynamiki. (44 tys lub 49 z DSG)
Diesle wymagają podobnej dopłaty. Mamy dostępne 1,6 TDI w trzech wariantach mocy w cenach od 49 do 53 po oficjalnym rabacie.
Aby zrównać wyposażenie do poziomu Laureat trzeba dopłacić co najmniej 4 tys.
Ale wg mnie Fabia kombi nie wystarczy dla rodziny 2+2 a Logan tak. Szerokość na tylnej kanapie jest naprawdę na wysokim poziomie w Dacii. Ilości miejsca na nogi i sam bagażnik może spokojnie predestynować jako alternatywę dla kompaktu w wersji kombi. Siedziałem w golfie variacie VII i Octavii i oprócz tego, ze te auta kosztują dwa razy tyle co MCV, są na pewno lepiej wyposażone i wykończone to z punktu widzenia rodziny i praktyczności, nie widzę specjalnych zalet. Oczywiście jeździ to inaczej;) ale czy tego oczekują dzieci w fotelikach? Wózek w bagażniku tez przecież nie wymaga lepszego wykończenia?
Brak sensownego zagazowywalnego silnika benzynowego to na naszym rynku spora wada. Ten 1.2 naprawdę nie daje rady.
Da radę się tym turlać po mieście albo pojechać nad morze lub w góry, tocząc się grzecznie do 100kmh - a czego więcej potrzeba "niedzielnemu" kierowcy? Do wyprzedzania trzeba mieć trochę rozsądku i odwagi, mocny silnik nie zapobiegnie przyklejeniu się do zderzaka TIRa ;)
No ale wybór silnika 1.2 w kontekście 1.6 8V i 16V niewątpliwie był wyborem najgorszym (no chyba, że to z powodu jakichś emisji czy innych cudów prawnych).
Nowe MCV, jak wszystkie pozostałe nowe modele, ma przyjemniejsze materiały i o niebo lepszy wygląd. Ale ogląd na żywo utwierdził mnie w przekonaniu, że to wszystko przestało być cenową okazją. Ten samochód jest po prostu uderzająco mniejszy od starego MCV - to jest zwykłe kombi, w cenie całkowicie odpowiadającej jakości. Wrażenie przebywania w autobusie całkowicie odparowało
Wydaje mi się, że nowe MCV robi się ciekawsze w momencie nabycia diesla lub tce - wtedy dostaje się nowoczesny, oszczędny silnik i całkiem nowocześnie wyglądający samochód, pozbawiony jednocześnie wszelkiego elektronicznego pierdolamento i bezużytecznych gadżetów. Przy dobrych gumach i niskiej masie samochodu (najlżejsza Octavia III jest o ponad 200kg cięższa) nowa MCVka może być nie tylko oszczędna, ale i naprawdę bezpieczna.
Wczoraj (piknik Dacii, karkówka była przepyszna :D )obejrzałem sobie Nową MCV od zewnątrz i od środka (czarny dCi 90 km, Laureate).
Wehikuł wyposażony jest w tempomat i MediaNav, żarówkowe światła do jazdy dziennej.
Auto robi bardzo pozytywne wrażenie, widoczność dookólna, wg mie, zadowalającą wykończenie wygląda na dość staranne, fotele wygodniejsze niż w moim DD, z tyłu po max. dosunięciu fotela pasażera zostało mi więcej miejsca a nogi niż w DD (a szczudła mam dość długie). Zagłówki tylne chowane na wszystkich trzech miejscach. Auto sprawia wrażenie lepiej wygłuszonego: pianka pod kołem zapasowym tylnym, wypełnienie piankowe przy nadkolach przednich, uszczelki drzwiowe (te zewnętrzne) wygladają na lepsze niż dotychczasowe "mechate"
Ciekawostka przyrodnicza: asymetrycznie wycieraczki: prawa krótsza od lewej i ustawiona pod kątem. Niestety nie udało mi się sprawdzić, czy nie tworzy się na przedniej szybie "Mroczny Trójkąt Zagłady"™
Rozmiar klapki od wlewu paliwa pozwala na umieszczenia tam wlewu LPG. Jak w Dusterze.
Co mi się nie podobało: przełączniki od szyb nadal w konsoli centralnej (ujdzie) ale jakieś-takieś mniejsze niż dotychczas, nadal goła blacha na tylnej klapie (dobrze, że próg osłoięty plastikiem), huba, żeby wywołać "uczucie taniości"
Brak silnika 1,6 16V 95/LPG. W poprzedniej MCV się dało... no chyba, że i chodzi o Euro 5b+, więc teraz się juz nie da.
Niestety,nie dało się nim pojeździć, ponieważ egzemplarz który był udostępniony na ekspozycji statycznej przyszedł do RZ trzy dni temu, więc niechcący zostałem ekspertem z przypadku. ;)
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2013-09-15, 22:59, w całości zmieniany 2 razy
Da radę się tym turlać po mieście albo pojechać nad morze lub w góry, tocząc się grzecznie do 100kmh - a czego więcej potrzeba "niedzielnemu" kierowcy?
Myślę, że nie tylko niedzielni kierowcy jeżdżą maks do 100 km/h. Poza tym ten silnik pojedzie nawet 130. wyprzedzanie przy tych predkościach trzeba sobie darować i w sumie słusznie, bo przecież jadąc 100 km/h nie ma potrzeby wyprzedzać (dozwolone jest przecież 90km/h).
Marmach napisał/a:
Ale ogląd na żywo utwierdził mnie w przekonaniu, że to wszystko przestało być cenową okazją. Ten samochód jest po prostu uderzająco mniejszy od starego MCV - to jest zwykłe kombi, w cenie całkowicie odpowiadającej jakości. Wrażenie przebywania w autobusie całkowicie odparowało
Da radę się tym turlać po mieście albo pojechać nad morze lub w góry, tocząc się grzecznie do 100kmh - a czego więcej potrzeba "niedzielnemu" kierowcy?
Myślę, że nie tylko niedzielni kierowcy jeżdżą maks do 100 km/h. Poza tym ten silnik pojedzie nawet 130. wyprzedzanie przy tych predkościach trzeba sobie darować i w sumie słusznie, bo przecież jadąc 100 km/h nie ma potrzeby wyprzedzać (dozwolone jest przecież 90km/h).
Marmach napisał/a:
Ale ogląd na żywo utwierdził mnie w przekonaniu, że to wszystko przestało być cenową okazją. Ten samochód jest po prostu uderzająco mniejszy od starego MCV - to jest zwykłe kombi, w cenie całkowicie odpowiadającej jakości. Wrażenie przebywania w autobusie całkowicie odparowało
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-09-16, 12:04
nowy MCV z 1,2 (a szczególnie + LGP) to auto zdecydowanie do miasta i krótkich podmiejskich tras. W takich warunkach odwdzięczy się niewielkim spalaniem. Na autostrady bym się nim nie wybierał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum