Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-01, 10:30
eplus napisał/a:
Te sławne mikrokontrolery mają jedną wadę - raczej nie wytrzymają 12V. Potrzebny jest stabilizator "liniowy" niestety, ostatecznie impulsowy... Co innego
Żadna wada, a jakiś sterownik do tego i tak jest konieczny, jeśli ma to działać tak jak opisywałeś, czyli z orginalnego pilota za drugim otworzeniem zamków.
Robiąc to np. na Atmedze mamy pełną swobodę w zasadzie działania takiego otwierania bagażnika w bardzo przyjemny, wygodny i prosty sposób.
Taki sterownik można umieścić pod deską rozdzielczą lub pod tą czarną osłona w klapie bagażnika.
Podając zasilanie, sygnał zamykania drzwi i otwierania drzwi oraz od włącznika zamkniętej klapy mamy pełną informację do kontroli otwierania klapy.
Oczywiście koledzy, którzy chcą sobie coś takiego zrobić sami, to tego nie zrobią, co jest jedyną wadą tych sterowników i nie ważne czy będzie to na mikrokontrolerze czy na czymś innym - potrzebują kogoś kto im coś takiego wykona a oni sobie to jedynie podłączą.
Mikrokontroler oczywiście na 12V nie działa, ale co z tego ?
Żaden obecny procesor nie działa na 12V, a pełno mamy takich w naszym aucie.
Ja gdybym miał sobie coś takiego zrobić, to właśnie wykonałbym to na mikrokontrolerze, na najprostszej atmedze 8. Ale nie posiadam długich paznokci , a w Sandero przycisk otwierania klapy wystaje na zewnątrz także dla mnie funkcja otwierania klapy jest całkiem zbyteczna.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-11-01, 10:53, w całości zmieniany 2 razy
O tym "niestety 12V" to było przekomarzanie w temacie, że elektronika analogowa przeszła do skansenu techniki, atu masz - bez 7805 ani rusz..
Łatwo sobie wyobrazić sterownik całkowicie mechaniczny - elektromagnes dostaje impulsy otwierania (powiedzmy dodatnie), pociąga dźwignię z zapadką, jak w sekatorach do cięcia grubych kabli (taka dźwigniowa przekładnia mechaniczna), po drugim kroku następuje wychylenie powodujące uwolnienie klapy i spadek na poziom pierwszego kroku (drugi krok nie ma już zapadki, aby możliwe było zatrzaśnięcie klapy i ponowne jej otwarcie). Cewka "resetu" dostaje impulsy ujemne z drugiej diody i zwalnia zapadkę pierwszego stopnia w momencie zamykania, aby pierwszy impuls otwierania ponownie mógł wprowadzić zamek na pierwszy poziom, a nie od razu otworzył. Nie wiem, czy zrozumiale to opisuję (nie mam do tego talentu), do narysowania to jest proste, a zrobi to każdy zdolniejszy wiejski kowal w Rumunii. Ja niestety się nie podejmę.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-01, 12:05
Bez LM-a ani rusz, podobnie jak sygnał wejściowy nie może być 12 V, ale to przecież oczywiste i to żadna wada, można to zrobić na dwóch opornikach i diodzie zenera 5 V lub na tranzystorze czy też na optokuplerze itp. wiemy o co chodzi, nie będę się rozpisywał bo zaraz nas zlinczują, że niezrozumiale piszemy :)
A taki sterownik całkowicie mechaniczny to już jest coś takiego gotowego ? Czy trzeba by było takie zapadki, dźwignie robić samemu , wiercić, piłować itd. ? Bo to wtedy wymaga pracy rzemieślniczej bardziej, całkiem odwrotnie niż w zamyśle elektrycznym.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-11-01, 12:17, w całości zmieniany 1 raz
Nie było mnie na forum 3 dni a widzę, że sprawa otwierania tylnej klapy w DD nabrała tempa. Wychodzi na to, że jednak patent z otwieraniem klapy z wewnątrz jest aktualny dla wielu użytkowników. Co prawda ja skłaniam się nadal do prostego przycisku i elektromagnesu, plus odbojni-ki ze sprężyną. Wynika to z tego, że nie lubię robić zakupów i często czekam na moją panią jak wali z wózkiem i zakupami. Wtedy jestem bardzo usłużny i nie wysiadając z samochodu mogę klapę odryglować, a moja pani podniesie i wtranżoli zakupy. Zamkniecie klapy nie sprawia dużego problem nawet z tipsami.
Ajajaj, przecież mężczyzna też powinien uczestniczyć w zakupach, przecież zwykle pełni niebagatelną rolę: dźwiga portfel! A dać wybrance kartę i pinkod -to ruina murowana i długi na wiele lat
(choć _żadna_ sie nie odezwała, gdy grzmiałem powyżej o konieczności ochrony szponów przez zamkami w dusterach!)
Uznałam, że właściwiej będzie pominąć tę kwestię - milczeniem :)
eplus napisał/a:
Ajajaj, przecież mężczyzna też powinien uczestniczyć w zakupach, przecież zwykle pełni niebagatelną rolę: dźwiga portfel! A dać wybrance kartę i pinkod -to ruina murowana i długi na wiele lat
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-04, 22:10
Dopiero teraz zorientowalem sie, ze Duster ma schowany przycisk - zamek do otwierania. Dziala lzej niz w Sandero ale jest trudniej dostepny. W clio juz jest elektromagnes + pstryczek - mogli w np wersji Laureate dac takie cudo
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-01-10, 20:09
zgięty palec jest zwykle bardziej skuteczny a już na pewno bardziej niezawodny niż jakieś urządzenie elektryczne, choć niektóre kobiety też je lubią
Witam mam pytanie. Miałam już przed Dacią trzy samochody i można było otwierać bagażnik z miejsca kierowcy za pomocą dźwigni pod fotelem. Nie mam takiej opcji w Daci Sandero i czy jest taka możliwość. Trochę mnie irytuje ,że muszę wysiąść z auta i jeszcze wyjąc klucz ze stacyjki ,ażeby otworzyć bagażnik.
Jeżeli nie jest to najniższa wersja - access - to zablokowane zamki można otworzyć guziolem od centralnego na konsoli środkowej. Potem nie ma potrzeby wkładania kluczyka, wystarczy wcisnąć przycisk na klapie.
W accessie nie ma rady - taka jego uroda... Ale jeśli bardzo przeszkadza, to pewnie dałoby się przerobić.
Dziękuję za odp.,bo już myślałam,że tylko te zamknięcie jakie dają przyciski na konsoli od zamka centralnego dotyczą tylko drzwi ,a nie klapy od bagażnika. Jutro sprawdzę.
Dziś dodaję kolejne modyfikację Logana. Sporo było na tym forum, że nie da się zamontować otwierania klapy bagażnika. Więc tu pokazuję ze jednak się da. Pewna trudność polegała na tym, że w wypadki Logana trzeba zastosować siłownik pchający natomiast wszystkie dostępne na rynku są ciągnące, więc temat wydaje się nie do przeskoczenia, a jednak.
Na początku planowałem, że zrobię ten układ na pneumatyce wykorzystując pompkę o Mercedesa W124 i siłownik tylnej klapy, Do tego układ rewersyjny, który po otworzeniu i potwierdzeniu położenia siłownika powodowałby powtórne zadziałanie pompki i cofnięcie siłownika do położenia pierwotnego, aby dało się zamknąć klapę lub kawałek blaszki na pręcie siłownika i ręczne cofanie po każdym otwarciu. Po wszystkim z tego zrezygnowałem i dałem jednak siłownik elektryczny. Siłownik jak widać 5 przewodowy 2 przewody służą do jego otwierania i zamykania, a pozostałe 3 to informacja, w jakim położeniu jest siłownik. To położeni miałem zamiar wykorzystać do jego powrotu w analogiczny sposób jak przy pompie pneumatycznej. Ze swoich zapasów udało mi się wygrzebać siłowniki firny TESOR ( uniwersalne z zaleceniem do montażu, w WV grup), które maja długi skok i na końcach toru listwy zębatej odbojniki, które powoduję, że siłownik po cyklu pracy ustawia się prawie w położeniu środkowym. Więc bez problemu udało mi się uzyskać otwieranie i powrót do pozycji umożliwiającej zamknięcie, co przedstawiłem na filmach. Wiązka zabezpieczona taśmą parcianą, która ma tą zaletę do plastykowej ze jest elastyczna.
Do tego z firmy Altim został zakupiony sterownik centralnego zamka robiony dla nich w Chinach, ale dobrej jakości. Cena z rabatem instalatorskim to 45zł siłowniki miałem i kabelki miałem. Niestety wycofali się ze sprzedaży sterownika warszawskiej firmy, której nazwy nie pamiętam, droższego o 20 zł, bo im nie schodził. Tamten sterownik miał możliwość oprogramowani wielu fajnych funkcji jak np. otwieranie szyb po dłuższym naciśnięciu przycisku otwierania celem przewietrzenia auta latem, czy też otwarcie tylko drzwi kierowcy jeżeli jedzie sam.
Teraz jescze odwiedziny szroty zeby zdobyć guzik do otwierania z kabiny bez pilota i będzie git.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-22, 20:23
Nie łatwiej na jakiejś metalowej lince w pancerzu Serio gratuluje inwencji i samozaparcia. Czekamy na finalne rozwiązanie z pstryczkiem elektryczkiem - może jakieś video Zamieścisz ?
Linki do filmików podrzucone możma już oglądać. Teraz przedemną podgrzewanie foteli i ogrzewanie postojowe. Bo zima się zbliża. Myślę jescze o ringu poświetlającym stacyjkę coby łatwiej było kluczykiem celować.
Ostatnio zmieniony przez kali 2013-09-22, 21:06, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-22, 22:00
Kali. Ja głupi myślałem, że ty chcesz elektrycznie otwierać, czyli unosić do góry klapę. Ten siłownik wydawał się za mały ale.. Polak potrafi ! Nie skojarzyłem, że to chodzi o centralny zamek w klapie
Kali. Ja głupi myślałem, że ty chcesz elektrycznie otwierać, czyli unosić do góry klapę.
I linka to chciałęś zrobić?
laisar napisał/a:
Eeetam, od dawna wiadomo, że się da, na różne sposoby:
A zauważ, że towarzystwo rozważało to teoretycznie.
Dochodząc do wniosków, że najlepszy jest siłownik od Nexi, który się nie nadaje i napisałem, dlaczego. Napisano też, że siłownik od centralnego się nie nadaje a ja pokazałem, że jednak się nadaje. Link do filmu na Youtube jest nieaktywny.
I żaden z kolegów nie pokazał swojego gotowca w działaniu. Jest twój link do siłownika na Rumuńskim forum i ta klapa z wydrapanym miejscem położenia i wiercone a dwa razy, bo pierwszy raz nie trafił. I te nie obcięte śruby. No cóż co kraj to obyczaj.
Ostatnio zmieniony przez kali 2013-09-23, 08:23, w całości zmieniany 1 raz
No panowie czas na uwięczenie dzieła, czyli montaż guzika do otwierania ze środka. Początkowo miałem zamiar dać od BMW E46 który ma też fajne bursztynowe podświetlenie zerznięte żywcem z Dacki. Który miałem umiejscowić na desce rozdzielczej z lewej strony kierownicy. Ale tam będzie wkrótce zegar do ogrzewania postojowego. W końcu wybrałem okrągły od Forda Fusion, który miałem dać na lewych drzwiach w pobliżu słupka A. Ale jak widać ostatecznie wylądował na konsoli środkowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum