Witam
Nosze z zamiarem kupna MCV i tak zastanawiam sie nad wersja silniczka model to Arctica 7os.
Czy wybrac wersie bezynowa 1,6-105koni za 47,550-cena z kat. daci
czy dci 1,5-85koni za 52,050 tys cena kat. daci
Roznica w cenie jest 4,500 tys czy to duzo ??
biorac pod uwage ze bezynka i olej jest w tej samej cenie.
wiadomo ze dizelek spali mniej i w miescie i na trasie.
bak jest tej samej wielkosci wiec napewno zajade tez dalej bez tankowania :) i niepotrzebnych postojow.
Zastanawialem sie nad Gazem, ale teraz mam meganke na gazie 1,6 -90 koni nie jest zle bo jest roznica w kieszeni.
Ale jako uzytkownik wiem ze niby sie oszczedza jakas kase na gazie ale tez trzeba czesciej rozmaity rzeczy przy nim robic regulacja zaworow , wymiana filtrow , swiec itd i to sie robi znaczne czesciej niz normalnie.
Pozatym wielki minus jest zbiornik paliwa gazowego ktory trzeba gdzies umiescic. w kole zapasowym to masz je w bagazniku i dla mnie to jest problem.
Poza tym gazik w dobrej sekwencji to wydatek 3-3,5 tys czyli przy zakupie dizla zostaje roznica 1000zl. miedzy bezyna+gaz a dislem.
Czyli w podsumowaniu praktycznie zadna roznic a disel to disel i bedzie mozna nim bardzo duzo pojezdic bo silniczki wytrzymuja bardzo duzo.
a jeszcze jedno w sekwencji gazu wielkim minusem jest to ze trzeba najpierw podgrzac silniczek zeby sie na gaz przelaczyc czyli tak jak bylo wczesniej pisane jak ktos blisko jezdzi w np w zime to wogule sie nie oplaca !
Chyba to wszystko :)
Pozdrawiam
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Temat był wałkowany wielokrotnie i chyba już nic nowego nie da się powiedzieć. Jak wszystko, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, a ich waga znacząco się zmienia pod wpływem osobistych preferencji.
Dla mnie wygląda na to, że już wybrałeś - diesla - i tylko szukasz teraz potwierdzenia słuszności tej decyzji (;
Eeetam - porównywanie jednego parametru w oderwaniu od innych to akurat jest bez sensu: moc mocy nierówna, jeśli zmieniają się też inne dane (a tak jest właśnie w tym przypadku).
Zrób jazdy testowe, policz kasę, wypunktuj sobie na kartce plusy i minusy - i wszystko będzie jasne.
(A i tak ludzie dzielą się na dwie kategorie: tych zawsze zadowolonych z dokonanego wyboru i tych zawsze z niego niezadowolonych d:)
Eeetam - porównywanie jednego parametru w oderwaniu od innych to akurat jest bez sensu: moc mocy nierówna, jeśli zmieniają się też inne dane (a tak jest właśnie w tym przypadku).
Zrób jazdy testowe, policz kasę, wypunktuj sobie na kartce plusy i minusy - i wszystko będzie jasne.
(A i tak ludzie dzielą się na dwie kategorie: tych zawsze zadowolonych z dokonanego wyboru i tych zawsze z niego niezadowolonych d:)
105 konny benzyniak jest całkiem dobry. Oczywiście jak na niesportowy samochód. Ale jeśli będziesz miał duże przebiegi to jednak diesel. I pamiętaj że jego zaletą jest pomimo mniejszej mocy znacznie większy moment.
Ja mam pierwszego diesla wcześniej 4 auta benzynowe. Następny też będzie diesel na chyba że benzyna turbo, choć takim jeszcze nie jeździłem. W dieslu podoba mi się to że ciągnie praktycznie od "0" benzynę trzeba kręcić wyżej.
Dobra benzyna z turbo lub bi turbo tez kopie od 0 i znacznie dłużej niż diesel, tyle że przy tym ma duży przełyk Wg mnie .........do pracy turbo diesel dla frajdy beznyna turbo o mocy min 200 KM
Panowie o czym wy marzycie 200KM bez problemu OPEL OMEGA B 3L 210KM można kupić i się pobawić. Panowie ale to nie te drogi na takie samochody i moce. Właśnie się przesiadłem z takiej OMEGI do MCV i wcale nie narzekam. I nawet jak piszecie o spalaniu to dla mnie dziwne rzeczy nie sprawdzam ile pali moje auto jak mnie na auto stać to i na paliwo lub gaz.
Zgoda że nie te drogi na skomplikowane delikatne zawieszenia i niskoprofilowe gumy, ale właśnie te drogi na te moce - 200 KM pozwala bez strachu o zycie wyprzedzić szaleńca w TiRze.Inna sprawa to też. że konie koniom nierówne (nowe lepsze od starych, bo nie sztuka rozpędzić się na prostej).A co do marzeń......... nie oznacza, że jak masz Dacię to cię nie stać lub nie będzie stać (myślenie stereotypami), po drugie nie każdy musi się chwalić co ma/miał/planuje (oprócz Dacii) Ad rem
Kolego albo się nie zrozumieliśmy albo co innego. Moje autka przede wszystkim pracują Więc nie ma mowy o nisko profilowych oponach i temu podobnych bajerach. Nie ma w tym kraju gdzie wykorzystać mocy 210KM, a jak TIR zobaczy że gnasz to tym bardziej drogę zajedzie. Posiadaniem OMEGI to nie ma się co chwalić bo to teraz tanie autka jak poszukasz to 3L kupisz nawet za 10000zł akurat aby sprawdzić czy nadaje się na nasze drogi (i kierowców w tirach).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum