Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 14:23
Zapytam, chociaż podejrzewam, że odpowiedź złamie mi serce...
Cytat:
Trzykrotne mrugnięcie kierunkowskazu po lekkim naciśnięciu,
To trzykrotne mrugnięcie to siedzi w dźwigni kierunkowskazów czy w UCH?
Jeśli w UCH, to czy jest to opcja do znalezienia i włączenia via DDT2000?
Czy dźwignie kierunkowskazów z Dustera ph. II są kompatybilne mocowaniowo z dźwigniami ze Starego Logana ph. II?
Jaki numer referencyjny mają nowe dźwignie i czy jest to element z jakiegoś innego modelu Renault (jak 90% części w Starych Daciach)?
2.0 16V jest w sprzedaży na rynku Rosyjskim ;) Tam się nazywa Renault Duster.
Cytat:
To trzykrotne mrugnięcie to siedzi w dźwigni kierunkowskazów czy w UCH?
Jeśli w UCH, to czy jest to opcja do znalezienia i włączenia via DDT2000?
Dołączam się do pytań bebego Taki zestaw - kit na potrójne mrugnięcie do aut, jest do kupienia co prawda za niecałe 50pln ale szkoda " roboty i dłubania " skoro może podejdzie od strony programistycznej :P[/quote]
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 00:44
corrado napisał/a:
Taki zestaw - kit na potrójne mrugnięcie do aut, jest do kupienia co prawda za niecałe 50pln ale szkoda " roboty i dłubania " skoro może podejdzie od strony programistycznej :P
Byłabyż to kwestia li tylko roboty i dłubania, a zrobiłbym i podłubał. Ale sama elektronika to za mało - do tego patentu z potrójnym mrygnięciem musi być przystosowana też dźwignia kierunkowskazów. A konkretnie - musi mieć większy opór przy włączaniu kierunkowskazu na stałe, albo większy skok dźwigni, zanim zaskoczy ta zapadka. Z normalną dźwignią zrobienie pojedynczego mrygu (rozwijanego przez elektronikę w trzy mrygnięcia) graniczy z niemożliwością.
Byłabyż to kwestia li tylko roboty i dłubania, a zrobiłbym i podłubał. Ale sama elektronika to za mało - do tego patentu z potrójnym mrygnięciem musi być przystosowana też dźwignia kierunkowskazów. A konkretnie - musi mieć większy opór przy włączaniu kierunkowskazu na stałe, albo większy skok dźwigni, zanim zaskoczy ta zapadka. Z normalną dźwignią zrobienie pojedynczego mrygu (rozwijanego przez elektronikę w trzy mrygnięcia) graniczy z niemożliwością.
A po co Ci byłoby wogóle jedno mrugnięcie ? Chyba za tzw tylko 'podziękowanie na drodze' , czyli 'kierunek L, potem P'
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 18:33
corrado napisał/a:
A po co Ci byłoby wogóle jedno mrugnięcie ? Chyba za tzw tylko 'podziękowanie na drodze' , czyli 'kierunek L, potem P'
Jedno mrugnięcie - po nic.
Chodzi o tzw. tryb autostradowy kierunkowskazów. Polega to na tym, że przy delikatnym naciśnięciu dźwigni kierunkowskazów, zamiast pojedynczego mrugnięcia kierunkowskazy emitują trzy (idealne przy zmianie pasa na autostradzie).
Jeśli samochód nie jest fabrycznie wyposażony w taki bajer, to do kupienia są magiczne pudełeczka, które po podłączeniu do kierunkowskazów wykrywają szybkie naciśnięcie dźwigni i emitują trzy mrugnięcia zamiast jednego.
Problem jedynie w tym, że dźwignie ze starych Dać średnio się do tego nadają, bo trudno w nich nacisnąć dźwignię bez włączania kierunkowskazu na stałe.
OK, Capisco . Ciekawe czy te "moduły" działają asynchronicznie na kierunki i czy będzie działać włączenie drugiego kierunku zanim skończy mignąć pierwszy 3 raz ;)
Sory za offtop .
U mnie w DD dźwignia jest OK i pojedyncze mrugnięcie b. często używam i nie przeskakuje na "stałe kierunki"
Moduł wykrywa włączenie kierunkowskazu przez kierowcę. Jeśli kierowca włączy dźwignię ('kliknie') na krótką chwilę moduł odczyta to jako impuls i automatycznie załączy 3 (lub 4 – ustawienie zworką) mignięcia kierunkowskazu, po czym wyłączy kierunkowskaz. Jest to wygodna funkcja przy np. wyprzedzaniu, zmianie pasa ruchu itp. Jeśli kierowca włączy dźwignię na dłużej lub na stałe (typowe włączenie kierunkowskazu) wtedy opisana funkcja nie włączy się. Także jeśli w trakcie trwania funkcji kierowca włączy światła awaryjne wtedy powyższa funkcja zostanie wyłączona.
Jeśli w trakcie działania funkcji kierowca włączy przeciwny kierunkowskaz, wtedy poprzedni kierunkowskaz zostanie wygaszony a przeciwny kierunkowskaz zostanie uruchomiony tradycyjnie lub w funkcji komfortowej w zależności od czasu załączenia przeciwnego kierunkowskazu przez kierowcę. Po zakończeniu działania funkcji moduł przechodzi do czuwania w czasie około 1 sekundy i gdy wykryje ponowne 'kliknięcie' dźwignią kierunkowskazów cały cykl zaczyna się od nowa.
Użytkownik ma do wyboru uruchomienie tej funkcji na 3 lub 4 mignięcia poprzez założenie lub zdjęcie zworki „3/4„. Standardowo zworka jest założona co oznacza 3 mignięcia.
Użytkownik ma też możliwość ustawienia maksymalnego czasu 'kliknięcia' dźwignią kierunkowskazu na 0,20 lub 0,25 sekundy w zależności od preferencji kierowcy za pomocą zworki "1". Czas ten jest graniczny, tzn jeśli przytrzymamy dźwignię kierunkowskazów dłużej niż ustawiony czas wtedy moduł nie włączy (zostanie włączony kierunkowskaz przez tradycyjny przerywacz samochodu). Minimalny czas włączenia kierunkowskazu tak by uruchomić funkcję to około 0,02 s.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-01-16, 20:57, w całości zmieniany 2 razy
A co do tej opcji to muszę powiedzieć że u ojca to jest w VW i nawet przydatne. Ale szczerze jadąc jego samochodem używałem to tylko wtedy gdy testowałem ten bajer, a tak to zapominam i z przyzwyczajenia z kierunkowskazu normalnie używam.
Ostatnio zmieniony przez Dominus 2014-01-16, 20:53, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 20:59
Mnie sie to podoba, ustawiłbym na 4 mrugnięcia. Czasem sam się łapię, że klikam raz, dwa kierunkiem, lekko naduszając manetkę, by sama powróciła. Moduł w sam raz dla mnie
Widziałem też moduł który miał w sobie te kierunkowskazy oraz Coming home (czy jak się to zwie) i to chyba troszkę drożej od samych kierunkowskazów. Nad tym się zastanawiałem kiedyś :) tylko aukcji znaleźć nie mogę
Osobiście - oddałbym za darmo - drażni mnie ta funkcja mimo iż jest praktyczna podczas wyprzedzania. Jednak podczas dziękowania wygląd to zewnątrz makabrycznie - nie dziękuję awaryjnymi.
_________________ Autko do jeżdżenia - zużycie poglądowe dla zainteresowanych: 1.6 SCe 115 KM
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-16, 21:33
Ja również bym ten badziew wyrzucił, gdyby się dało - tylko przeszkadza.
Jeszcze gorsze joby muszą polecieć na klakson w tej dźwigni.
BTW: A może ma ktoś jakiś pomysł, jak go przełożyć we właściwe miejsce, czyli na kierownicę?
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 22:15
Dominus napisał/a:
Widziałem też moduł który miał w sobie te kierunkowskazy oraz Coming home (czy jak się to zwie) i to chyba troszkę drożej od samych kierunkowskazów. Nad tym się zastanawiałem kiedyś :) tylko aukcji znaleźć nie mogę
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-17, 19:29
bebe napisał/a:
Z normalną dźwignią zrobienie pojedynczego mrygu (rozwijanego przez elektronikę w trzy mrygnięcia) graniczy z niemożliwością.
W moim Sandero z 2008 r. manetka spokojnie daje radę i skok jest na tyle duży, że bez żadnych problemów można mrugnąć impulsem. Co zresztą często używam. Oczywiście mam tylko jeden błysk kierunku, ale spokojnie takiej manetki można użyć do jakiej modyfikacji.
Aby zapadka zapadła to dość mocno muszę wychylić dźwignię.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2014-01-17, 19:31, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-01-17, 20:44
Fajna sprawa z tym modułem, ale prąd max to 5A na stronę. Jeśli mamy auto z hakiem, to przy podłączonej przyczepie jest to już trochę więcej niż 5A.
Można do tego coś dołożyć, albo wg mnie podpiąć pod manetkę pod przewody od kierunków i też powinno działać - chyba, że jest to sterowanie masą, chociaż nie sądzę. Ktoś posiada może schemat manetki od kierunków?
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Ostatnio zmieniony przez matucha 2014-01-17, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Taki zestaw - kit na potrójne mrugnięcie do aut, jest do kupienia co prawda za niecałe 50pln ale szkoda " roboty i dłubania " skoro może podejdzie od strony programistycznej :P[/quote]
u mnie w LODGY tak działa po jednym impulsie 3 mrugnięcia super sprawa [autostrada,ronda,itp]
