Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-10-23, 08:25
piękne autko, gratulecje, życzę przejechania wielu kkm .Był kiedyś taki film z Royem Scheiderem w roli głównej pt "Błękitny Grom" http://www.filmweb.pl/fil...Grom-1983-31097
nazwa też pasuje jak ulał - nadmieniam,że na tym forum zostałem już ojcem chrzestnym innego Sandero - ma na imię "Srebrny Szerszeń" (w oprarciu o jeden z filmów z inspektorem Clouseau)
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-10-23, 08:32, w całości zmieniany 3 razy
piękne autko, gratulecje, życzę przejechania wielu kkm .Był kiedyś taki film z Royem Scheiderem w roli głównej pt "Błękitny Grom" http://www.filmweb.pl/fil...Grom-1983-31097
nazwa też pasuje jak ulał - nadmieniam,że na tym forum zostałem już ojcem chrzestnym innego Sandero - ma na imię "Srebrny Szerszeń" (w oprarciu o jeden z filmów z inspektorem Clouseau)
Widzę że ktoś tu jest miłośnikiem dobrego starego kina Co do "Błękitnego Gromu" to temu mojemu brakuje halogenów przeciwmgielnych żeby był 100% "gromem" ale reszta faktycznie pasuje jak ulał
Ostatnio zmieniony przez PrzemekS30 2013-10-23, 19:11, w całości zmieniany 1 raz
Pierwszy tysiąc KM za nami :D autko (odpukać) spisuje się naprawdę super, jest przestronne, zwinne i fantastycznie się prowadzi. Jeśli chodzi o spalanie to w warunkach mieszanych (miasto, od czasu do czasu dwupas żeby ominąć korki ) mieści się w granicach 6,4 litra. W ten weekend śmigam do Częstochowy więc będę miał okazję zaobserwować spalanie na trasie:-) Jestem naprawdę bardzo miło zaskoczony tym autkiem
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-11-08, 16:51
brat jeździ clio III z tym samym motorem. W wielkim uproszczeniu (trasa-miasto-lato-zima-klima-bez) spalanie zamyka się na granicy 6 l lub odrobinę poniżej. Ten silnik nie jest mistrzem oszczędności. Za to odwdzięcza się niezłę elastycznością już na dole (nie potrzeba go kręcić,żeby wrzucić wyższy bieg) i bezproblemową eksploatacją wynikającą z prostoty, solidności i dopracowania nie najnowsej przecież już konstrukcji. Bez najmniejszego protestu zniesie róznież wyposażenie w LPG - choć moim zdaniem większego sensu to nie ma
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-11-08, 16:52, w całości zmieniany 2 razy
Kogoś u mnie w Bielsku w nocy z wczoraj na dziś poniosła fantazja - schodzę dziś do autka i co widzę - lusterko od strony kierowcy "złożone" w drugą stronę co trzeba i wytargane z plastikowych zatrzasków. Myślałem że się popłaczę ;-( no ale gdy wściekłość już trochę ze mnie zeszła przyjrzałem się wszystkiemu i obadałem lusterko z drugiej strony. Powsadzałem wszystko delikatnie na miejsce (choć nie ukrywam że kawałki plastiku mam wyrąbane), sprawdziłem regulację i wszystko jest w porządku. W czasie jazdy też nic się z lusterkiem nie dzieje - tzn będzie żyło Dobrze że to Daćka i że wszystko jest proste w założeniu Boli tylko sam fakt podejścia wandali - ja nie mam to on też nie będzie miał, nikt nie pomyśli ile przez głupotę może narobić komuś szkód.
Może jakiemuś dość mocno wstawionemu delikwentowi nie wyszło omijanie twego pojazdu, i przychaczył swoim cielskiem :) dobrze że auto prawie bez szkód ;)
Przed Świętami troszkę wyczyściłem swoją Daćkę, żeby ładnie się prezentowała bo aż szkoda było patrzeć na brudną no i tak ową wstyd było jeździć więc spędziłem troszkę czasu nad autkiem (sam lakier) (choć jako pasjonat autokosmetyki i człowiek wyszkolony w centrum szkoleniowym AUTOGLYM to mógłbym siedzieć i dopieszczać godzinami na co nie było niestety zbyt wiele czasu, nadrobi się na wiosnę ) Poniżej zamieszczam parę fotek:
Daćka6.JPG
Plik ściągnięto 313 raz(y) 166,25 KB
Daćka5.JPG
Plik ściągnięto 251 raz(y) 99,87 KB
Daćka4.JPG
Plik ściągnięto 253 raz(y) 141,28 KB
Daćka3.JPG
Plik ściągnięto 239 raz(y) 124,08 KB
Daćka2.JPG
Plik ściągnięto 255 raz(y) 146,88 KB
Daćka.JPG Moje Sandero już zrzeszone ;-)
Plik ściągnięto 220 raz(y) 52,42 KB
Ostatnio zmieniony przez PrzemekS30 2013-12-27, 21:07, w całości zmieniany 1 raz
w końcu i ja mam swoją Drakulkę (dzięki uprzejmości kolegi BoloSr). Przyszła wczoraj ale jeszcze nie miałem czasu usadowić jej na swoim miejscu Jak tylko znajdzie się w autku to wrzucę fotki. Także jeśli ktoś z moich okoli zobaczy błękitną Daćkę z lepami klubowymi i Drakulką to będzie to moje autko.
PrzemekS30, na chwilę obecną powiem jedno "Kocham go " hehe a tak na poważnie jestem zadowolona jeździ się nim wspaniale tylko czasem jeździ z nami na przodzie pasażerka która pasów nie zapina i pika ale myślę że po kilku razach przyzwyczai się
PrzemekS30, na chwilę obecną powiem jedno "Kocham go " hehe a tak na poważnie jestem zadowolona jeździ się nim wspaniale tylko czasem jeździ z nami na przodzie pasażerka która pasów nie zapina i pika ale myślę że po kilku razach przyzwyczai się
He he czyli widzę że mamy podobne odczucia choć Sandy "ciut" mniejszy niż Dusterek ale i ja mogę powiedzieć że jestem emocjonalnie przywiązany do swojej Daćki Tym bardziej że jest to moje pierwsze fabrycznie nowe autko i po przesiadce z 3d Fiata Punto z 2001 roku to muszę powiedzieć że teraz to mam Rolls Royce-a choć Fiatem zjeździłem naprawdę dużo i nigdy nas nie zawiódł to jednak Daćka ma w sobie to"coś" czego Fiat nie miał. Jest o wiele przestronniejsza, lepiej trzyma się drogi, większy bagażnik, dodatkowa para drzwi no i Daćka zaczyna jechać tam gdzie Fiat się kończył pomimo takiej samej pojemności (czyli 1.2) no cóż te parę "siwków" więcej robi swoje mmmmmmmm długo by wymieniać ale do plusów zaliczam jeszcze spalanie, którym jestem bardzo miło zaskoczony.
mnie bawi trochę klakson bo w tych którymi jeździłam były inne. Ten ma pazur
Czyli zwiewać z drogi bo Dasti jedzie ?? A tak z innej beczki to bezcenna jest mina kierowców w przechodzonych np VW Polo czy Golfach lub innych wozidłach tego pokroju jak się jedzie już rozbujaną Daćką i mruga światłami żeby zjechali na prawy pas
Ostatnio zmieniony przez PrzemekS30 2014-01-19, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
Czyli zwiewać z drogi bo Dasti jedzie ?? A tak z innej beczki to bezcenna jest mina kierowców w przechodzonych np VW Polo czy Golfach lub innych wozidłach tego pokroju jak się jedzie już rozbujaną Daćką i mruga światłami żeby zjechali na prawy pas
heh dokładnie Bezcenna to była mina dwóch kierowców na parkingu jak oni czekali aż kierowca busa z przyczepką który mnie i ich zastawił raczy przyjść do auta i przestawić je a ja z wielkim szczerzujem na twarzy przejechałam sobie po krawężniku i chodniku do przodu po czym mogli tylko powąchać moje spaliny
Ostatnio zmieniony przez nikita1589 2014-01-20, 18:19, w całości zmieniany 2 razy
dziś po raz kolejny doświadczyłem zobaczenia "bezcennej miny" związanej z moją Daćką. Tym razem padło na kolegę z pracy, który pierwszy raz widział moje autko i jakże wielkie (ale oczywiście na +) było jego zaskoczenie że to Dacia, z daleka wyglądało mu to na coś dużo droższego i w życiu by nie powiedział że Dacia tak poszła do przodu i robi takie fajne autka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
.Był kiedyś taki film z Royem Scheiderem w roli głównej pt "Błękitny Grom" 
- nadmieniam,że na tym forum zostałem już ojcem chrzestnym innego Sandero - ma na imię "Srebrny Szerszeń" (w oprarciu o jeden z filmów z inspektorem Clouseau) 
