[Marek1603]

Dzisiaj odkryłem w stepway-u Taty "system antykorozyjny ostatniego tłumika"

Myk polega na miniaturowym otworze na środku w dolnej części ostatniego tłumika. Co ma on za zadanie? Ano sprawę prosta jak drut. Znaczy jest to ujście wody, która skrapla cię w ostatnim tłumiku przy krótkich dystansach gdy jest niedogrzany. Zamiast wypluwać ją przez wydech spokojnie sobie ścieka i tłumik nie koroduje od wewnątrz. No dobra, powinien wolniej.

Zainteresowała nas mokra plama w garażu i idąc tym krokiem znalazłem mokry spód tłumika. Takie kółko z 6-7cm średnicy. Odpaliłem auto przytkałem wydech a tu... prysznic przez niewidoczny otworek. Nawet go nie mogłem palcem wyczuć.

[piotr. z]

Taki patent na Internetowym Kąciku Nubiry pojawił się już kilka lat temu
I byli tacy, co go mieli- ja nie, ale nie było słychać, że im szybciej tłumiki korodują

[Marek1603]

Jeżeli auto jest dogrzane tj. robi dłuższe trasy to nie ma powodu wiercić. Ale jak jest gratis to co innego.

[Karenzo]

bez przesady tłumiki i tak wymienia się raz na te 8-10 lat ..
koszt z robocizna to jakieś 500 zł

[mendelmax]

Całkiem sporo aut ma takie rozwiązanie, także tych z wyższej półki.

[Marek1603]