Ja mam Nexen SUV-y, w pierwszym roku ( a zima była naprawdę ciężka) byłem zadowolony, nizina, szosa, autostrada, oblodzona i ośnieżona szosa w górach - Karpacz, Szklarska Poręba - nie miałem żadnych przykrych niespodzianek, wręcz przeciwnie... podziw rósł
Dla porównania miałem pracę opony Goodyear ultra Grip w poprzednim Mondeo.
Nexeny nie były ani drobinę gorsze..
Nie tylko na oko będą dobre ale i w rzeczywistości wejdą i nie będą obcierały o nadkole z przodu. Ale chyba lepiej taki rozmiar wsadzić na lato , bo jak w zime trzeba będzie założyć łańcuchy to już miejsca nie będzie.
Łańcuchów nie przewiduję, a gdyby była taka konieczność w planach to zawsze możemy się z moimi rodzicami wymienić na opony na czas np. wyjazdu w góry. Przez lata dłubania przy autach koła zmieniam już szybciej niż w wulkanizacji :)
Gdyby to było moje auto to nie wahałbym się ani minuty, ale tak jak mówiłem, w tej kwestii muszę być 100% pewnym, żeby mi potem kobieta głowy nie suszyła :)
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2013-11-11, 19:42
u mnie już leżą zimowe butki, GOODYEAR ULTRAGRIP+ 4x4 SUV 215/65 R16 z felgami stalowymi Alcar KFZ 8873 :) czekamy na samochód i śnieg i zobaczymy jak ten zestaw robi zimą :)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-11-11, 20:34
johnson napisał/a:
u mnie już leżą zimowe butki, czekamy na samochód i śnieg
też tak miałem - tj najpierw koła zimowe a potem auto .Zastanawiałem się nawet czy nie dostarczyć gum do salonu,żeby przezbroić je przed powrotem do domu (trasa prawie 90 km termin odbioru luty). Obawy o trakcję okazały się jednak płonne. Duster przyjechał dzielnie na fabrycznych cross contact i nie pośliznął się ani razu
u mnie już leżą zimowe butki, GOODYEAR ULTRAGRIP+ 4x4 SUV 215/65 R16 z felgami stalowymi Alcar KFZ 8873 :) czekamy na samochód i śnieg i zobaczymy jak ten zestaw robi zimą :)
Miałem kiedyś ultragripy (co prawda jest kilka modeli i ciężko uogólniać) i powiem tak- na lodzie i zbitym śniegu są rewelacyjne, natomiast dość słabo robią w kopnym śniegu. Niemniej kopny śnieg na drodze zdaźa się rzadziej niż lód, więc na pewno bęďziesz zadowolony :)
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2013-11-11, 23:21
zawsze jest jakiś złoty środek, jak dobre w kopnym sniegu to malo stabilne na szosie bo bieżnik klockowaty, jak dobre na suchym to kiepskie na mokrym :) nie chciałem opon typowo szosowych jak dunlop 4d ani bardzo terenowych jak sj6 czy winterslalom, te wyglądały mi na kompromis, zdam relacje jak przysypie porzadnie i będzie jak sprawdzić, od 5 lat mam zawsze w domu jakieś auto 4x4 (co prawda zawsze ze stałym 4x4) więc jakieś odniesienie będzie
Wysłany: 2013-11-25, 12:38 czy ktoś mi uporządkuje moją wiedzę?;)
Moi drodzy, naczytałem się tych postów na tym temacie i.... dalej jestem głupi. Mam więc prośbę. Tak szczerze. Mam dusterka 4x4, 1.6. Zimą zamierzam głównie jeździć po mieście, ale na pewno kilkakrotnie zaliczę górskie wyjazdy, czy to na narty, czy po prostu w Bieszczady, posiedzieć, pojeździć....itp. Generalnie na pewno zjadę z asfaltów, i to parę razy mocno pod górę. (Niestety jeden z moich przyjaciół przeniósł się aż pod Gubałówkę i tam też pewnie będę musiał wjechać, kto wie, czy nawet nie w Sylwestra.). Czy możecie, Drodzy Koleżanki i Koledzy doradzić, co mam sobie w tej sytuacji kupić jako zimowy komplet kapci?
Pozdrawiam serdecznie.
Pod stoki narciarskie podjeżdżałem, na nieodśnieżonych ulicach podmiejskich też nie było problemu..
A w lecie Pustynię Błędowską zaliczyłem.
Jeden komplet na cały rok a tyle radości.
Minusy? może ciut większe spalanie i może ciut głośniej w aucie.
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: dci "110 kucyków i jeden osioł ;-)"
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 293 Skąd: Gliwice/Szałsza
Wysłany: 2013-11-25, 14:19
Keikan ma dużo racji, 4x4 naprawdę da sobie radę ale jak będzie prawdziwa zima to ja będę walczył na Dunlopach SJ6. Zresztą zamierzam się specjalnie nimi w śniegu pobawić.
2013-10-29-1144m.jpg
Plik ściągnięto 118 raz(y) 86,83 KB
2013-11-25-1183m.jpg
Plik ściągnięto 143 raz(y) 57,27 KB
Ostatnio zmieniony przez janzet 2013-11-25, 14:22, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2013-11-25, 18:20
jeździłem zimą na Atkach i nie polecam, twarda guma a zimą robi tylko dlatego, że ma duże klocki bieznika, na ubitym śniegu słabiutko, co do tych sj6 to super oponka, jedyny minus jak dla mnie to taki świst na mokrym asfalcie, potem używałem bridgestone dmz1 i to była najlepsza guma jaką miałem w 4x4, niestety już nie produkowana a szkoda bo bym śmigał w dusterku, moje wrażenia dotyczą 265/65/17, może w mniejszych byłoby trochę inaczej
Ostatnio zmieniony przez johnson 2013-11-25, 18:21, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-11-25, 18:24
opony zimowe przydadzą ci się choćby z tego względu,że znacznie poprawi się trakcja w porównaniu z tym, co daje fabryka (prawdopodobnie Cross Contact) a poza tym na dwóch kompletaach pojeździsz dwa razy dłużej niż na jednym
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2013-11-25, 19:05
Tomek Wiśniewsk napisał/a:
dzięks. No faktycznie szkoda, że jak coś było fajne, to właśnie wyszło z produkcji:)
tak źle nie jest, mogę polecić pirelli scorpion ice&snow, tak samo continental 4x4 winter contact, pytanie ile chcesz wydac, opony klasy premium to koszt od 1800 w góre
opony zimowe przydadzą ci się choćby z tego względu,że znacznie poprawi się trakcja w porównaniu z tym, co daje fabryka (prawdopodobnie Cross Contact) a poza tym na dwóch kompletaach pojeździsz dwa razy dłużej niż na jednym
Gwarancja General Grabber:
"6 Years / 60,000 Miles
Half mileage for rear if different size than front"
hmm... 100.000 km.. zobaczymy...
Ja zrobiłem już ok. 12.000 km - na razie zero widocznego zużycia
witam, niedawno pewna gazeta napisała taki oto tekst o oponach całorocznych:
Każdy z nas Dustera 2 odebrał na oponach M+S. Według tekstu powyżej powinniśmy się zastanowić na zakupem nie tyle zimowych opon, ale letnich! Wydawało mi się, że te opony mogą być jednak na lato, a na zimę trzeba będzie jednak kupić prawdziwie zimowe. Co o tym sądzicie i jakie macie rozwiązania?
Duster raczej do ostrej jazdy się nie nadaje, więc po co Ci letnie?
Tak serio to niezły żart ten artykuł. Ja po jednej przejażdżce w trakcie opadów śniegu, wiedziałem że "M+S" nie jest dobrym wyborem na zimę. Analogicznie jeśli ktoś ma ciężką nogę to zima na "M+S" jest bardziej podsterowne, niż opona zimowa.
A jeśli chodzi Ci o zużycie... To co lepiej wyrzucić je do kosza?
Generalnie chodzi o to, że jeśli ktoś używa sporadycznie i w dobrych warunkach samochodu - np. popołudniowe i weekendowe rodzinne wycieczki, to dla tych 10 tysięcy km rocznie nie warto inwestować w dwa komplety opon.
Na drugim skraju jest temat codziennego pokonywania setek kilometrów w każdych warunkach, kiedy to generalnie co sezon,max dwa kupujemy komplet opon - wtedy bez sensu jest zakup czterosezonowych - zarówno nie odprowadzą tak dobrze wody i co gorsza zimą są twarde.
Gdzieś tam pośrodku klasyfikuje się przeciętny zjadacz chleba no i znowu - jeśli jeździ do pracy na 9 czy 10 kiedy drogi są już odśnieżone i słońce świeci - to czemu nie M+S. Nie zalecam jednak takiego wyboru nikomu kto wyjeżdża z domu około godziny 6:00 - szkoda zdrowia i samochodu.
zapraszam do lektury
http://www.oponeo.pl/arty...moze-byc-mylace
Ktoś jeszcze pisał kiedyś że te opony które ma dacia nie są całoroczne tylko M+S to oznaczenie piasek + błoto
Na zimówki się nie nadaję , chyba że w mieście . Ja czasami mam na działkę w ogóle nie odśnieżony dojazd miedzy wioskami więc zaopatrzyłem się w agresywny terenowy bieżnik opon . Spalanie i hałas większe ale kto w zimę jeździ +100 km/h .
W tym roku mi się przydał jak wyciągałem x3 4x4 na wielosezonowych
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-03-31, 12:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-03-31, 13:59 Re: Opony
moulder napisał/a:
Wydawało mi się, że te opony mogą być jednak na lato, a na zimę trzeba będzie jednak kupić prawdziwie zimowe. Co o tym sądzicie i jakie macie rozwiązania?
Continental Cross Contact, w które obuwane są DD to opony wielosezonowe tylko w teorii. W praktyce to ogumienie letnie nadające się również dobrze do jazdy w lekkim terenie. Na zimę,z myślą o podróżach szosą warto zaopatrzyć się w zwykłe opony zimowe - takie jak dla osobówek. Jeśli zaś planujemy zjechać czasem z ubitego szlaku - jw, tylko wówczas warto wybrać coś z większym i bardzie agresywnym bieżnikiem. Ja od 3 sezonów użytkuję Uniroyale MS 66+, które kupiłem właśnie ze względu na dużą wysokość klocków. Następca MS 77+ jest już bardziej "szosowy" i gładki
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-03-31, 14:08, w całości zmieniany 2 razy
Mieć uniwersalne na lato to fajna sprawa, bo jak temperatury spadają albo przypruszy śniegiem to człowiek jeszcze nie jeździ jak na sankach, więc nie ma presji zmiany opon. Odkąd w mojej rodzinie są auta 4x4 zawsze na lato kupujemy uniwersalne (w rozumieniu M+S) a na zimę typowe zimówki. Przetestowane już na 3 Dusterach ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
.Zastanawiałem się nawet czy nie dostarczyć gum do salonu,żeby przezbroić je przed powrotem do domu (trasa prawie 90 km termin odbioru luty). Obawy o trakcję okazały się jednak płonne. Duster przyjechał dzielnie na fabrycznych cross contact i nie pośliznął się ani razu 
9 mm...
