[arturro_w]

Co prawda wykonywałem ją na innym samochodzie - ale 100 % trwałości nawet przy mrozach - a zbiornik miałem popękany w 2 miejscach + przy uchwycie.

Materiały:
* Pistolet (porządny - nie marketowy) + klej na gorąco
* Sprężone powietrze - do kupienia w sklepie komputerowym

Naprawa w miarę prosta
1. demontaż zbiornika
2. napełnienie wodą - oznaczenie markerem gdzie jest pęknięty.\
3. Nakładamy klej pistoletem na pęknięcie - oczywiście szerzej niż pęknięcie
4. po nałożeniu kleju - prawie od razu psikamy sprężonym powietrzem (ale odwróconym do góry nogami) - działa jak ciekły azot - klej praktycznie od razu zastyga i twardnieje.
5. Nalewamy wody do zbiornika - sprawdzając szczelność.

W razie czego poprawiamy spoinę wg pkt. 3-4 i sprawdzamy.

Sposób może dziwny - ale skuteczny - żadnych klejów żywicznych, mas epoksydowych i innych - tylko gorący klej i sprężone powietrze

[BigT]

arturro_w, tylko najlepiej kupić tanie sprężone powietrze, wtedy zamraża nawet bez odwracania ;)
Ale fakt - patent jest dobry, stosuję to od lat, szczególnie jak jest większa szpara do zalania, albo chcemy zastosować większą ilośc kleju na raz, ew w trudnych warunkach, gdy sklej by spłynął.