przytrafiła mi sie dzisiaj przykra sprawa, podjechałem do sklepu na zakupy i po udanych zakupach ZONK! auto jest na 1 biegu i nie da się go zrzucić!! sprzęgło działa , czy ktoś spotkał się już z takim przypadkiem
Kolega w skodzie miał zablokowaną skrzynię. Okazało się, że żona włożyła lekko na wcisk butelkę z napojem między fotel, a kanał środkowy. Mechanik wyjął butelkę i wszystko wróciło do normy Zaznaczam, że butelka nie była zaklinowana. Słaba kobita swobodnie mogła ją włożyć i wyjąć jedną ręką. Po prostu nie wpadli bez mechanika na to, że przyczyna może być tak banalna. Czyli niewiele potrzeba do zablokowania wodzików.
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2014-07-09, 06:25, w całości zmieniany 2 razy
Jest to dokładnie odpowietrznik, którym nalewa się olej. Otwór z boku skrzyni jest do sprawdzenia poziomu. Jak zaczyna się wylewać to poziom jest ok. Dla utrudnienia sobie sprawy można nalać tymże otworem. Dopasować jakiś wężyk itd. A tak to można pomalutku z butelki lać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Zaznaczam, że butelka nie była zaklinowana. Słaba kobita swobodnie mogła ją włożyć i wyjąć jedną ręką. Po prostu nie wpadli bez mechanika na to, że przyczyna może być tak banalna. Czyli niewiele potrzeba do zablokowania wodzików.
