Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-21, 15:47
Najśmieszniejsze jest to, że obaj mają rację.
Duster to źle wykonane, awaryjne, z fatalnym serwisem, ale nadal jako takie to fajne, proste auto w dobrej cenie (w wysokich wersjach już tylko niezłej).
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
ale pierdoły gadają, jak jakieś bezmyślne blondynki, bez urazy dla kobiet :)
Kubek na kawę, czarna zatyczka od płynu ? To mają być eksperci motoryzacyjni ?
I to ma być recenzja silnika, ukł . zawieszenia , blacharki itd. ?
ŻAL ŻAL ŻAL !
Poza tym koleś się bezczelnie myli - przyciski do uchylania szyb są w jedynce w konsoli środkowej a nie gdzieś koło hamulca ręcznego ! Nie przygotował się a się wymądrza !
Najśmieszniejsze jest to, że obaj mają rację.
Duster to źle wykonane, awaryjne, z fatalnym serwisem, ale nadal jako takie to fajne, proste auto w dobrej cenie (w wysokich wersjach już tylko niezłej).
Wiesz argumenty na "nie" mozna znalezc w tym aucie ale na pewno nie jest to kwestia przelacznika szyb w srodkowej konsoli bo to przeciez kwestia technicznych rozwiazan a nie jakiejs wady. W takim przypadku to wszystkie samochody musialyby miec wszystkie przelaczniki w tym samym miejscu. Lepiej byloby gdyby podali twoje argumenty, ze silnik faluje, ze bagaznik za maly to ma sens, ale umiejscowienie przelacznikow ?? Kwestia przyzwyczajenia.
To jest mniej wiecej to samo jak to że uzytkownicy Windows 8 narzekaja ze nie ma przycisku Start w tym miejscu w ktorym byl do tej pory.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-21, 21:09
benyo napisał/a:
Lepiej byloby gdyby podali twoje argumenty, ze silnik faluje, ze bagaznik za maly to ma sens, ale umiejscowienie przelacznikow ?? Kwestia przyzwyczajenia.
Jakiś sens to ma, przyciski na konsoli też mnie od Dustera odstraszały, a myślałem o nim przez kilka lat.
Oczywiście nie tylko one, ogólnie środek dyskwalifikował to auto.
Bagażnik nie jest za mały, mieściłem się w mniejszych, tylko za płaski.
No a w tej chwili najbardziej wkurza mnie komp pokładowy pokazujący głupoty oderwane od faktów.
Wolałbym go wcale nie mieć, za to kilka tys więcej w kieszeni.
Co do Windowsa - też bym narzekał, tak samo jak nie trawię Office'a z wstążką zamiast menu i nigdy tego MS nie wybaczę.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2014-08-21, 21:11, w całości zmieniany 2 razy
A ja uwielbiam wstazke w Office, bardzo intuicyjne, a w poprzednim aucie mialem regulacje szyb w srodkowej konsoli i do dzisiaj w Dacii szukam przyciskow w tym miejscu zeby szybe otworzyc kwestia gustu i przyzwyczajenia, ale nie mozna mowic o wadzie w tym przypadku.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-21, 21:42
benyo napisał/a:
A ja uwielbiam wstazke w Office,.
Bo pewnie od tego zaczynałeś.
Ja Office używam sporadycznie, a gdy używałem więcej, to tak jak wszystkie normalne programy (i standardowo Windows) posiadał menu na górze.
Nie znoszę, gdy ktoś mi zmienia w obsłudze coś co się sprawdza i do czego jestem przyzwyczajony.
A jeśli już, to chociaż niech zostawi możliwość wyłączenia ich nowego kretyńskiego pomysłu i pozostania przy sprawdzonym rozwiązaniu.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2014-08-21, 21:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-21, 21:55
W nowym dusterze niestety źle zaprojektowano całą "skrzyneczkę" w której zainstalowano przyciski na drzwiach. Jak usiadłem od razu trafiłem na ten kant kolanem. Owszem, można się przyzwyczaić - jednak do "luksusu" jazdy w "rozkroku" znanego z sandero, dustera I czy dokkera nie znajdziemy. Te pojemniczki na kubeczki też mogli lepiej wyprofilować, bo są tak samo kiepskie jak w każdej daci Szanowni recenzenci nie zauważyli braku plastikowego podszybia ( osłony ) czy pełnych nadkoli z tyłu. Też w testach mało kto zwraca uwagę na krótsze niż w sandero I siedziska foteli. Co do hałaśliwości - jechałem dusterem 1.2 tce jako kierowca i pasażer tylnej kanapy. Z przodu fajnie ciszej niż w pierwszej wersji, zaś z tyłu moje uszy drażnił nie akceptowalny poziom hałasu.
Tyle na NIE
Poza tym podsumowując - Duster lepiej jeździ niż wygląda w środku. Dlatego cały czas myślę, że mimo jest wad będzie to moja kolejna dacia. Czy jestem fanbojem ?
Panowie,
facet w czarnym twierdzi, że silnik pracuje głośno i jak młockarnia. Najpewniej nie jeździł zbyt wieloma dieslami (to oczywiście nieprawda - jeździł wieloma, dlatego to, co mówi nie jest zrozumiałe). Akurat ten silnik pracuje z duża kulturą, tak, że moi znajomi, gdy ich wiozę sadzą, że jedziemy benzynówką. Kultura pracy tego silnika (po rozgrzaniu) jest bardzo dobra.
Słuszna krytyka dotyczy nieosłoniętego progu bagażnika - to rzecz absolutnie niezrozumiała.
Problemu kolana i skrzynki na drzwiach przednich nie znam, bo mam starszy model.
Nigdy nie wylewał mi się płyn spryskiwaczem tylnej szyby...
Po prostu podzielili się rolami , jeden miał być absolutnie na tak, drugi absolutnie na nie. Ten na nie szuka czasem bardzo absurdalnych argumentów, ten na tak jakby nie zauwazal wad.
ALe moze o to chodzi w tym tescie, zeby zauwazyc za i przeciw ??
Najśmieszniejsze jest to, że obaj mają rację.
Duster to źle wykonane, awaryjne, z fatalnym serwisem, ale nadal jako takie to fajne, proste auto w dobrej cenie (w wysokich wersjach już tylko niezłej).
Wiesz argumenty na "nie" mozna znalezc w tym aucie ale na pewno nie jest to kwestia przelacznika szyb w srodkowej konsoli bo to przeciez kwestia technicznych rozwiazan a nie jakiejs wady. W takim przypadku to wszystkie samochody musialyby miec wszystkie przelaczniki w tym samym miejscu. Lepiej byloby gdyby podali twoje argumenty, ze silnik faluje, ze bagaznik za maly to ma sens, ale umiejscowienie przelacznikow ?? Kwestia przyzwyczajenia.
To jest mniej wiecej to samo jak to że uzytkownicy Windows 8 narzekaja ze nie ma przycisku Start w tym miejscu w ktorym byl do tej pory.
U mnie jest... (Win 8). IMHO "interfejs" musi być czytelny i ustandaryzowany, przez co zgadzam się z tym, że bardziej odpowiednim miejscem na przyciski od okien są drzwi niż konsola środkowa. O ile w przypadku Win 8 wystarczy zainstalować jakiś mały programik których jest pełno, to w przypadku samochodu to dość duża przeróbka.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-22, 10:13
piku napisał/a:
Najpewniej nie jeździł zbyt wieloma dieslami ...
Bez przesady. Pewnie też nie jeździłeś wieloma. Do starych aut 1.9 tdi słabo wyciszonych czy forda transita jest bajka. Do lepiej wyciszonych aut z dobrym wyciszeniem jednak sorry - jest przepaść. U mnie w alfie jest ciszej niż w benzynie Dacii. Podobnie cicho jest w nowszych paskach i kilku innych autach. Więc wybacz, ale lepiej może być i super to tu nie jest. Za to spalanie 1.5 dCi ma super.
Jak głośność im przeszkadza w DCI , niech sobie wykleją gródź kabinową z kanałem środkowym w 2h-3h max paroma matami z filcu 100x50 - lekkimi - nie waży to na pewno więcej niż 1-2kg a efekty cicho że na postoju ledwo słychać że silnik "pali ".
Całość do ogarnięcia tak jak napisałem w 2h-3h max a całość nie kosztuje więcej niż 50pln z przesyłką z allegro.
Wielki mi problem, chciałbym żeby tylko to było problemem w aucie
Wyraziłem się, niestety, nieprecyzyjnie: chodziło mi raczej o kulturę pracy, a nie głośność (moje zastrzeżenia co do hałasu w DD przedstawiałem na DK). Jeździłem kilkoma dieslami własnymi oraz kolegów i mam jako takie porównanie. Silnik dCi charakteryzuje się bardzo przyzwoitą kulturą pracy. Dość powiedzieć, że po wyciszeniu auta (przedstawiałem to na DK i DKP) znajomi, którzy ze mną jadą, sądzą, że podróżują benzynówką.
Podzielam zdanie wielcemożnego pana Piku,
pierwsze silniki JTD ( który miałem w Bravo )- common raile w Fiatach również głośniejsze od tego w Renówkach, które i tak notabene - myśle o JTD były o niebo cichsze od vagowskich TDI na pompie wysokociśnieniowej a tym bardziej na pompowtryskiwaczach- to już wogóle był grubociosany traktor !
DCI nawet z początku tego wieku to cichy i kulturalny dieselek
Panowie,
facet w czarnym twierdzi, że silnik pracuje głośno i jak młockarnia. Najpewniej nie jeździł zbyt wieloma dieslami (to oczywiście nieprawda - jeździł wieloma, dlatego to, co mówi nie jest zrozumiałe). Akurat ten silnik pracuje z duża kulturą, tak, że moi znajomi, gdy ich wiozę sadzą, że jedziemy benzynówką.
Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że takie "testy" są robione na zasadzie dowalić wszystkiemu co nie jest VW. Zawsze powtarzam, że gdyby takiemu Dusterowi czy Loganowi nakleić logo VW czy Audi to wszyscy by się jarali jakie to fajne, proste i ekonomiczne autko Niemce zmajstrowali.
Że jest "Dacia" to trzeba się pośmiać, ponarzekać że przyciski są owalne a nie kwadratowe (przykład) czy że głośniki mało basów dają.
Takie dopieprzanie się dla zasady.
Widziałem raz "Zakup kontrolowany" gdzie koleś miał do wyboru m.in. nową Dacię Sandero. Oczywiście wybrał jakiegoś "używanego Miemca" - argument? Bo w Dacii nie było w kierownicy przycisków do radia.
[odnoszę wrażenie, że takie "testy" są robione na zasadzie dowalić wszystkiemu co nie jest VW.
Ten jeszcze nie był najgorszy. Kiedyś na DusterKlub pokazano jakąś recenzję Dustera, w której autor pisał takie rzeczy, jakby nie widział tego auta i nie siedział w nim. Robił błędy elementarne, np. dotyczące materiałów. Ten tekst nadal gdzieś buja po internecie.
Nie ma czym się przejmować ktoś kto myśli kupuje auto dla siebie a nie po jakiś nędznych recenzjach z internetu . Na portalach typu onet czy wp może tekst napisać każdy i ma od tego płacone jakieś grosze więc ich jakość jest żenująco niska .
Do tego kto myślący kieruje się takimi "ocenami " auto ma być dla mnie a nie dla jakieś pismaka , przeciętny janusz co się na niczym nieznana i tak podąża za tym co powiedzieli w TV więc kupi super golfa 2004 rocznik 1.9 tdi I wcale mi ich nie szkoda zazwyczaj jak widzę dacie na drodze to zazwyczaj podróżuje nim osoba rozważna a różne wynalazki typu lepiona e36 albo golfy to strach że pomyli gaz z hamulcem .
Zresztą po forum widać iż dacia jest raczej lepszą marką pod względem użytkowników wszechobecna kultura i duża wiedza użytkowników .
Przeciętny temat na takim passat klubie to jak naprawić taśmą silnik albo podpicować pod handel przerdzewiałe progi .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-08-22, 13:59, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum