Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-10, 20:47
Jeśli chodzi o tapicerke daci, przynajmniej w sandero/loganie 2009 ( już po lifcie ) w wersji laureate ta materiałowa jest strasznie tandetna. Może jako nowa, nie wysiedziana prezentuje sie poprawnie. Jednak u mnie na fotelu kierowcy mechaci się. Poza tym mogę materiał palcem "uszczypnąć" co świadczy o cienkości użytej tkaniny. W dusterze delsey widziałem lepszej jakości obicie. Nie wiem jak będzie z trwałością tapicerek aktualnie sprzedawanych modeli.
eko skóry. Obecnie eko-skóry mają cykle ścieralności zbliżone do tkanin, co oznacza, że są bardzo wytrzymałe,
Na czym polega " eco" tego materiału, bo jak rozumiem to nie jest skóra naturalna , czyli ekologiczna, tylko coś innego. Produkowana jest z ? Ropy naftowej? Rozkłada się szybko po wyrzuceniu na śmietnik? Może to tylko skaj nieco miększy niż ten z lat 70 i bardziej przyjazny w dotyku?
jest tak samo eco jak eco samochody i żarówki
eco polega na wyrzucaniu tysięcy akumulatorów z elektrycznych pojazdów oraz ton rtęci z żarówek energo oszczędnych
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCe 125 lub 1.5 dCi 110
Dołączył: 04 Sie 2014 Posty: 5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-03, 14:31
piku napisał/a:
Masugu napisał/a:
eko skóry. Obecnie eko-skóry mają cykle ścieralności zbliżone do tkanin, co oznacza, że są bardzo wytrzymałe,
Na czym polega " eco" tego materiału, bo jak rozumiem to nie jest skóra naturalna , czyli ekologiczna, tylko coś innego. Produkowana jest z ? Ropy naftowej? Rozkłada się szybko po wyrzuceniu na śmietnik? Może to tylko skaj nieco miększy niż ten z lat 70 i bardziej przyjazny w dotyku?
Tak się potocznie na nią mówi w branży tapicerskiej - "eko-skóra", co wcale nie musi mieć konotacji eko = ekologiczna...
Tak sie sklada ze wczoraj bylem na wycenie i wyborze skóry do swojej Lodgy Pani miala mnóstwo probek skory i eko skory . Roznice zasadnicze to cena
faktura spodnia materialu i wierzchnia zreszta tez prawdziwa skora od spodu wyglada jak zamsz eko jak material . Wyglad zewnętrzny bardzo zblizony do siebie choc w dotyku czuc różnicę. Oglądałem auto ktore bylo obszyte Eko i dalbym sie nabrac ze to prawdziwa ale bral bylo jednej z najważniejszych rzeczy w calej tej zabawie, ZAPACHU! ! Jezeli komus na tym nie zalezy to mozna brac Eko to nie skaj z malucha
"eko-skóra", co wcale nie musi mieć konotacji eko = ekologiczna...
Nazwy z przedrostkiem "eko" oznaczają produktu jakoby ekologiczne. Na tym banalnym przykładzie widać całą hipokryzję tzw. organizacji ekologicznych i "światopoglądu", którym się kierują.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-09-03, 18:21
tzw "eko skóra" to po prostu plastik udający skórę i z ekologią ma niewiele wspólnego choćby z racji czasu degradacji
bywają jeszcze pseudo skóry powstające ze zmielonych resztek naturalnej (potem klejonych i prasowanych) ale takich w Daci się nie stosuje
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-09-04, 05:13, w całości zmieniany 2 razy
Nazwa "eko" stąd, że choć to materiał przypominający skórę, ale stworzony bez zabijania "niewinnych zwierzątek". Na zachodzie mają hopla na punkcie zwierząt.
Powinni to nazwać "vege-skóra", ale pewnie przedrostek "eko" lepiej się sprzedaje.
Ostatnio zmieniony przez kicia 2014-09-03, 18:58, w całości zmieniany 1 raz
Nazwa "eko" stąd, że choć to materiał przypominający skórę, ale stworzony bez zabijania "niewinnych zwierzątek". Na zachodzie mają hopla na punkcie zwierząt.
Powinni to nazwać "vege-skóra", ale pewnie przedrostek "eko" lepiej się sprzedaje.
Kicia, "vege" to od warzyw, a to jest syntetyk węglowodorowy.
ciekawe komu z obecnych tu forumowiczów przeszkadza że te " niewinne zwierzątka " trafiają też na nasz stół ?????????? ...ludzie dajcie spokój z takimi tekstami
Nazwa "eko" stąd, że choć to materiał przypominający skórę, ale stworzony bez zabijania "niewinnych zwierzątek". Na zachodzie mają hopla na punkcie zwierząt.
Powinni to nazwać "vege-skóra", ale pewnie przedrostek "eko" lepiej się sprzedaje.
Kicia, "vege" to od warzyw, a to jest syntetyk węglowodorowy.
Na zachodzie wegetarianizm to nie tylko dieta. Za wiki: "Some vegans also avoid animal products such as leather for clothing and goose-fat for shoe polish".
kakus napisał/a:
ciekawe komu z obecnych tu forumowiczów przeszkadza że te " niewinne zwierzątka " trafiają też na nasz stół ??????????
Małe szanse znaleźć kogoś takiego.
Ale też nikt nie mówi, że Renault robi tapicerki pod gust Polaków.
Podejrzewam, że tak samo jak u nas narzeka się na tę "eko-skórę", na zachodzie pewnie narzekają że część skóry na fotelach jest zrobiona z prawdziwych zwierząt.
Na zachodzie wegetarianizm to nie tylko dieta. (...)na zachodzie pewnie narzekają że część skóry na fotelach jest zrobiona z prawdziwych zwierząt.
Z tym "vega" (jak i z "eko") to oczywiście nieuzasadniona ekstrapolacja z powodów ideologicznych.
Na Zachodzie cenione są prawdziwe skóry - popatrz na ceny butów z papieru ("eko") i normalnej skóry.
Na kolor nie patrzę bo mi nie odpowiada kompletnie, tylko na samo szycie tych foteli.
Jakby była czerń z przeszyciami jak na kierownicy białą/kremową nicą już inaczej by to wyglądało wnętrze
Ostatnio zmieniony przez Dominus 2014-12-05, 15:30, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
...ludzie dajcie spokój z takimi tekstami
