Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-04, 12:11 Czym to wyczyścić ...
Witam
Dokleiłem do oryginalnej uszczelki dachowej sandero dodatkową. Po jakimś czasie okazało się, że była za długa i utrudniała domykanie drzwi. Po skróceniu pozostał brzydki ślad. Pytanie czym wyczyścić klej pozostały po samoprzylepnej uszczelce bez zniszczenia isteniejącej gumy oryginalniej uszczelki.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-04, 12:41
No to ja dopiszę pytanie:
Czym wyczyścić krople żywicy z drzewa na lakierze?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
No to ja dopiszę pytanie:
Czym wyczyścić krople żywicy z drzewa na lakierze?
Mamy tu jednego kolegę (nie pomnę nicka) bardziej oblatanego w tzw. detailingu i jeśli źle napiszę to niech mnie poprawi.
Najpierw umyj samochód a potem użyj albo benzyny ekstrakcyjnej albo nafty. Najlepiej staraj się namoczyć kawałkiem jakiejś szmatki/ papieru nasączonego w/w środkami i pozostaw na jakiś czas aż żywica z deczko "rozmięknie". Tylko nie ścieraj tych śladów małymi kolistymi ruchami bo w żywicy możesz mieć zatopione drobinki pyłów, które porysują lakier (zrobiłem sobie takie kuku przy nieudolnej próbie usunięcia ptasiego guana).
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-09-04, 15:41
tąże benzyną ekstrakcyją - jest bezpieczna dla lakieru i usuwa wszystko łącznie ze smołą
Żywicę najlepiej się usuwa poprzez przykrycie np. papierowym ręcznikiem kuchennym i lekko gorącym żelazkiem przeprasowanie. Żywica wsiąkknie w papier. Następnie benzyna ekstakcyjna i po sprawie.
Jeśli jest to faktycznie żywica z drzewa a nie soki to najpierw można podgrzać jak pisze chriskb ale zamiast benzyny dużo lepszy jest alkohol izopropylowy, bezbarwny denaturat lub ostatecznie czysty spirytus etylowy. Ten ostatni jednak lepiej wykorzystać do opicia dobrze wykonanej roboty :)
Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005 Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Sty 2013 Posty: 326 Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-09-04, 21:19
"Plamy z żywicy kapiącej z drzew (zmora osiedlowych parkingów) potrafią być bardzo kłopotliwe w usuwaniu. Niestety, w przeciwieństwie do smoły soki niektórych gatunków drzew wchodzą w reakcję z lakierem samochodowym, powodując jego odbarwienie. Lepiej więc je możliwie szybko zmyć. Jak to zrobić? Przyda się benzyna ekstrakcyjna lub specjalny preparat do usuwania żywicy - Resinol . Pamiętajmy, że do takich zabrudzeń przyklejają się drobiny piasku – podczas usuwania żywicy trzeba unikać szorowania lakieru z dużym naciskiem."
Gdy byłem w armii trwał remont budynku, budowlańcy z BIB co dzień nanosili butami smołę na linoleum, a my szybko opanowaliśmy sposób - przydziałowa pasta do butów na plamę (zawiera terpentynę, w postaci półstałej nie wysycha tak od razu, no i była pod ręką za darmo). Po pięciu minutach jeden ruch szmatką i czysto.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2014-09-05, 09:44, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
- jest bezpieczna dla lakieru i usuwa wszystko łącznie ze smołą
