Na kołach 16 nie ma takich problemów może faktycznie piętnastki są za małe nawet dziś rozpędziłem się do 150 i zawału nie doznałem
Jakbym miał pewność, że to jest przyczyna, to na następny sezon letni sprawiłbym sobie 16 i nowe opony.
Ale nie mam pewności a wydatek kompletu opon i felg nie jest mały, rzekłbym jest bardzo duży.
Naprawdę nie wiem co mam odpowiedzieć moja w serii ma koła 16 i nigdy nie miałem z nią problemów prowadzi się dobrze nie jest nerwowa przy obciążeniu prowadzi się nawet lepiej niż bez. Tak się składa że w Maju miałem okazję kilka razy podróżować A2 między łodzią a Warszawą ( mnóstwo ekranów) i nie odczuwałem dramatu ani niepokoju. A dodam że przez ostatnie kilka lat jeździłem sedanami klasy D na wielowachaczu z tyłu tak że mam jakiś punkt odniesienia Mi Lodgy jeździ się naprawdę przyjemnie delikatnie po Francusku i jedyne na co narzekam to szum wiatru Moze być coś na rzeczy z tymi kołami zreszta kolega WIEŻA z forum też coś pisał ze na 15 zimówkach gorzej jeździ. Ja wydębiłem od nich 16 więc nie będę miał porównania
dzisiaj jechałem jako pasażer 150, kierowca mówi że stabilnie było. Myślę że największym wrogiem Lodgy są boczne podmuchy wiatru.
a zderzak wygląda tak:
Samochody z Parku prasowego nie mają łatwego życia widać to po stanie lakieru
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Ford
Model: Mondeo
Silnik: 2.5 V6
Dołączył: 22 Lip 2014 Posty: 17 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-17, 09:35
1. Czy jak pociągnie się mocniej za uchwyty w drzwiach (te rowki) to słychać skrzypienie plastików - czyli tzw. Test szarpania
2. Czy na dziurach i dotykania plastików deski rozdzielczej występuje skrzypienie plastików?
3. Czy nawigacja w słoneczny dzień jest rzeczywiście kiepsko widoczna?
4. Czy plastiki nie są wytarte/porysowane?
5. Czy tapicerka nie jest zmechacona/wytarta?
Marka: Ford
Model: Mondeo
Silnik: 2.5 V6
Dołączył: 22 Lip 2014 Posty: 17 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-19, 06:17
waldi1805 napisał/a:
U mnie po 7 tyś wszystko jest nadal jak w dniu odbioru .Panel nawigacji jest widoczny nawet w słoneczny dzień
Czy te dwa miejsca/dziury na kubki oraz z tyłu w konsoli środkowej mieszczą i dobrze trzymają podczas jazdy standardowe kubki ze stacji benzynowych z kawą - np. Wild bean Cafe?
Kawy ze stacji nie pijam więc nie wiem, ale puszka tigera siedzi i się nie przewraca, mimo że jej średnica jest mniejsza. Ale dostęp jest kiepski bo trzeba się pochylić aby sięgnąć.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3749 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-19, 11:18
Po 15 tys przebiegu wnętrze auta jest oczywiście przybrudzone ale poza tym wszystko jak w dniu zakupu.
No uchwyty rolety się trochę wygięły przez zbyt mocne szarpanie. Połamał się uchwyt regulacji pochylenia fotela bo młodemu zachciało się po nim skakać :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mi Lodgy jeździ się naprawdę przyjemnie delikatnie po Francusku i jedyne na co narzekam to szum wiatru 
Moze być coś na rzeczy z tymi kołami zreszta kolega WIEŻA z forum też coś pisał ze na 15 zimówkach gorzej jeździ. Ja wydębiłem od nich 16 więc nie będę miał porównania
widać to po stanie lakieru
