Paaanie! Młyn w robocie i nie mam kiedy do ASO wdepnąć... Co tydzień wizyta innego klienta, do której też się trzeba przygotować- jesień to u mnie gorący okres (automotive...)
Zacząłem rozglądać się za chipu tuningiem , ceny są nawet akceptowalne (choć nadal horrendalnie wysokie w porównaniu do zachodu ) .
Niestety piękny sen o zmianie przełożeń + chipie szybko się zawalił kiedy przypomniałem że mam zablokowany sterownik LPG.
A jak przeczuwam dostęp do mapy lpg jest wymagany aby przeprowadzić takiej operacji .
Tak sobie myślę co mogę w tej sytuacji zrobić aby firma renault zdjęła to blokadę po okresie gwarancyjnym .
Albo reklamować sam komputer na gwarancji niech wymienią na taki bez "ograniczeń".
Na początek chciałem pisać list do UOKiK-a ale nie pójdę do nich z pustymi rękami , mam do was prośbę czy w jakiejkolwiek dokumentacji samochodu jest wspomniane blokadzie sterownika ? Czy zostaliście o tym poinformowani przed zakupem ?
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-21, 13:09, w całości zmieniany 2 razy
Pytanie czy aby na pewno jest o co się bić. To tak jak by ktoś się denerwował na brak możliwości modyfikacji sterownika silnika. A wielu producentów blokuje możliwości podniesienia mocy programem.
Możesz walczyć z ASO zgłaszając problemy z gazem.
U mnie na moją prośbę przy zakupie zamontowali mi odblokowaną centralkę pomimo montażu oficjalnego KITA instalacji gazowej. Podobno mogą to robić ze względu na czasami nie poprawną pracę tych fabrycznych sterowników.
Z drugiej strony możesz kupić sam sterownik i w dobrym zakładzie go dobrze zaprogramować np. http://www.gcstuning.pl/oferta/lpg
Kolega był z moim starym samochodem i faktycznie wysterowali tak gaz że miał 4km więcej jak na benzynie i nie palił przy tym normalne ilości gazu.
Ps. Te filtry gazu montowane do nas będą w sklepie dostępne za około 100zł dobra cena?
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2014-09-21, 14:03, w całości zmieniany 1 raz
Z tymi filtrami to nie chce wprowadzać nikogo w błąd bo mimo iż nasz daciowy jest dokładną kopia MED ONE to mimo wszystko prawdziwy i oryginalny jest tylko Renault 169193708R , oczywiście po gwaracji można stosować ten normalny med one za 20 zł
to są dokładnie te same numery co ten wkładany na 1 montaż
jeżeli piszesz o tym 169193708R to tak dobra cenna
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-21, 14:11, w całości zmieniany 2 razy
Usługa serwisowa wymiany filtra gaz - gaz - 55 zł brutto !!!!!
Moje materiały, tj. olej, filtr oleju, podkładka pod korek to ok. 110 zł
Filtr gazu fazy lotnej - 170 zł
z tego wynika że jakaś zawsze oszczędność .
A kiedy będziesz miał te filierki ?
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-21, 14:15, w całości zmieniany 1 raz
Mają być podobno w październiku wysłałem na razie tylko zapytanie. Link do sklepu był podawany ale z pisaniem na razie poczekajmy jak zobaczą że x osób o to pyta zaraz z ceny około 100 zł zrobi się 119 :D. Bo te 60-70zł urwać na wymianie filtra gazu kolejne X złotych na oleju kolejne na filtrze oleju podkładce itd. I można myślę że zaoszczędzić na drugi serwis :D
Koledzy - sprawy dwie:
Po pierwsze primo doszły mnie słuchy, że "nowe" dustery z fabryczną LPG - są pozbawione problemów poprzedników - czy ktoś to może potwierdzić.
Sprawa druga to kwestia tych nowych sterowników - czy ktoś już je ma i czy jesteście w stanie stwierdzić ich jakość i ew. zmiany w zachowaniu się silnika na LPG?
Tak sobie czytam ten wątek i nie mogę wyjść z podziwu na towarzystwo wzajemnej adoracji kółka różańcowego. Jeden coś czytał drugiemu powiedzieli, a reszta jak mantrę powtarza, że oni to by chcieli mapy modyfikować. Pytanie tylko, po co?
Spytam jeszcze inaczej, który z was podgląda mapy wtrysku benzyny i je modyfikuje?
Przecież dla danego uniwersalnego sterownika silnika benzynowego produkowanego przez parę firm na świecie. Pisze się program obsługi danego silnika. Dacia czy też RP nie produkuje sterownika silnika tylko bierze od innej firmy. Która to produkuje go masowa dla wielu odbiorców czasami tylko modyfikując pod dane zamówienie wymiary, mocowanie i kostki połączeniowe. A soft wgrywa się w fabryce. Dodatkowo ze względu na rozrzut parametrów złożeniowych i sposobu eksploatacji ECU silnika, ma możliwość zmiany w pewnym ograniczonym programowo zakresie pewnych parametrów. I oprócz tego, co zostało mu zaprogramowane w nakłada własne wyuczone korekty. Oczywiście pewne rzeczy wychodzą później w praniu i istnieje potrzeba zmodyfikowania parametrów. O wgrywaniu nowych map (oprogramowania sterownika) jest na tym forum poświęcony odpowiedni wątek.
Dochodzimy teraz do LPG. Uniwersalne sterowniki jak sama nazwa wskazuje muszą współpracować poprawnie z duża gamą silników, dlatego mają bardzo rozbudowany program wewnętrzny, który umożliwi możliwie jak najdokładniejsze dostosowanie się do danego silnika. I tak duże możliwości zmian. Dodatkowe te lepsze mają możliwość połączenia się z ECU silnika i możliwość samodzielnej zmiany map i parametrów zgodnie z tym, co narzuca Ecu silnika. Do części uboższych można taki moduł dokupić.
Tu natomiast mamy sytuację taką sama jak przy ECU silnika. Soft jest prosty, bo został napisany dla tego konkretnego typu silnika, a dodatkowo Sterownik LPG jest połączony na stałe z ECU silnika i na bieżąco wprowadza korekty map narzucone mu prze ECU. Więc, po co to modyfikować? Jak po waszej modyfikacji i tak zostanie to zmodyfikowane na podstawie odczytu z czujników do takiego poziomu, jaki został zaprogramowany.
Co więcej skoro to jest sterownik dedykowany do danego modelu to być może nie został zablokowany tylko w jego sofcie brakuje tych parę linijek kodu odpowiedzialnych za komunikacje z firmowym programy LR. To samo dotyczy możliwości zmiany. Nawet, jeżeli komuś uda się to tak zmodyfikować by był widziany to może się okazać, że większość opcja będzie nieaktywna, bo nie ma tych linijek kodu odpowiedzialnych za możliwość wyboru.
Więc niejako odblokować się tego sterownika nie, do bo podejrzewam, że nie jest zablokowany tylko trzeba do niego wgrać odpowiednio zmodyfikowany soft, który umożliwi użytkownikowi zmianę parametrów, co jak już pisałem wyżej dla mnie jest zbędne. Lub ktoś zmodyfikuje ten soft na, tyle że zlikwiduje bolączki, na które narzeka Cześć użytkowników tego formy. Czyli przełączanie się na benzynę przy rosnących obrotach i nie przełączenie się na LPG po uduszeniu silnika. To też polegać będzie na wyciągnięci softu z sterownika jego modyfikacji i powtórnym wgraniu.
Witam ja jako konsument otrzymuje taki obraz :
Zgłaszam do Aso że instalacja pracuje źle silnik czasem gaśnie na niskich obrotach przy operacjach parkingowych z powodu zbyt niskiej dawki .
Aso twierdzi że nie da się tego naprawić bo sterownik jest zablokowany , dodatkowo informuje mnie że nikt nie jest w stanie tego poprawić .
Firma Renault od 2 lat od kiedy jest posiadaczem owego auta nie umie wydać poprawionego softu .
Wszystkie te problemy naprawił by mi każdy rozgarnięty gazownik za 50 zł w 20 minut
Zobacz jakiś 5 czy 6 lat temu kolega założył sobie do Grande Punto gaz. Miał auto na gwarancji. I to auto przestało mu z rana zapalać. ASO stwierdzało ze wszystko ok., i że to wina gazu. Gaziarz, że u niego wszystko dobrze to wina samochodu. Więc po przepychankach ASO gaziarz, wiozłem to auto do siebie i na pierwszy rzut oka wszystko w porządku a auto zimne nie pali. Ale zastanawiała mnie jedna rzecz. Mocno ujemne temperatury z trzech czujników. Zdarza się, pomyślałem, że skaner nie jest idealny i czasami pokazuje parametry z kosmosu. Ale podłączyłem go do swojego Punto i tam było ok. Po wszystkim okazało się, że jak wypiąłem czujnik temperatury powietrza to wskazywał błąd czujnika a pozostałe temperatury wróciły do normy. Po jego wymianie autko zapalało prawidłowo. Podobny problem w tym roku widziałem na TURBO Kamerze. Czuje, że człowiek miał to samo.
Teraz wracając do ciebie skąd wiesz, że jest to spowodowane za małą dawką. Może problem leży zupełnie gdzie indziej tylko mało rozgarnięci pracownicy z ASO nie potrafią go zdiagnozować i wciskają ci kit ze komputer zablokowany i nic nie zrobią. Zobacz też wątki na tym forum o falowaniu obrotów i gaśnięciu jednostek ZS i ZI ASO tylko czeka na nowy soft od RP a jak go nie ma to wszystko jest w porządku i nic nie zrobią. Pojawia się nowy soft wgrywają i nie ma poprawy wie też nic nie robią stwierdzając ze TTTM. Brak im wiedzy, doświadczenia i odpowiednich szkoleń. Teraz wyobraź sobie, że ten problem leży naprawdę gdzie indziej a ci mało rozgarnięci serwisanci tak namieszają, że.......
Ja dzisiaj w sprawie nowego softu dzwoniłem do Jaszpola w Zgierzu. Na moje pytanie, czy wgrywają nowy soft, serwisant (bez potwierdzania, że taki soft jest), powiedział żeby podjechać, oni dopiero podepną kompa i wtedy "system" im pokaże czy taka wymiana softu jest potrzebna.
Teraz sam nie wiem co mam o tym myśleć. Za 1k km powinienem wymienić filtr gazu i myślałem żeby to połączyć z wymianą softu, ale teraz nie mam pewności, że takowy mi wgrają :/
Spróbuj zadzwonić do producenta softu. Może on coś wie. Z tego co pamiętam w fabrycznych jest układ Landi. Więc zadzwoń do nich. Jeżeli jest jakikolwiek nowy soft/nowa mapa ustawień czy cokolwiek nowego to raczej wyszło to od Landi. Nie sądzę aby Renault cokolwiek samo tu robiło.
kali,
wydaje mi się, że w kwestii drążenia tematu z ASO i LR uzyskałem całkiem sporo informacji tym bardziej, że kontakt mam z osobą zajmującą sie w LR m.in. marką Dacia i nie jest to raczej kwestia kilku linijek w kodzie softu. Jak dotychczas jedyną możliwością zmiany czegokolwiek w sterowniku jest aktualizacja softu. Parametry pracy w sterownikach LPG, które posiadamy, a które można bezproblemowo zmienić w sterownikach odblokowanych można zmienić tylko na zasadzie aktualizacji softu, i to wkurza, bo gaziarz ogarnie to bardzo szybko a zanim zostanie wydana poprawka przez RP to szlag może trafić. Aha! Nie widzialem w Plus Max RE możliwości zgrania softu, można tylko aktualizować- to już nie to samo co w LR Omegas...
Widzisz jak kupujesz laptopa firmy np. Dell i masz na nim system operacyjny Win8 to w razie problemów z tym systemem pomocy w Microsoft nie otrzymasz, bo powiedzą ci, że to jest system Dell i to do nich masz się zwrócić po pomoc techniczna. Więc pytanie czy LR odpowiada ci tylko kurtuazyjnie zamiast od razu odesłać cię do ASO czy RP, czy też soft w dalszym ciągu należy do nich.
Widzisz, aby program w komputerze mógł się skomunikować z sterownikiem gazu ten musi mieć zaszyte w swoim oprogramowaniu odpowiednie procedury. Jeżeli tych procedur nie ma to się nie skomunikujesz. A skoro można go tylko aktualizować to być może ma zaszytą tylko procedurę nawiązania połączenia oczekującego na aktualizację a nie na wymianę danych.
Wiesz poza tym z każdego urządzenia cywilnego można po rozbiórce wyciągnąć odpowiednie dane. A nawet jak masz aktualizację to znaczy, że masz dostęp do tego softu.
Dzisiaj niestety jest tak, że gotowe urządzenie długo czasem czeka na swoje poprawne działanie, że względu właśnie na oprogramowanie. A to, co działało dobrze w autach testowych nie zawsze działa dobrze w specyficznych warunkach danego użytkownika. Stąd później poprawki. Więc jak sądzę ta aktualizacja zmienia troskę mapy podstawowe i daje sterownikowi gazowemu większą autonomiczność działania tak by mógł lepiej dostosować się do zmiennych warunków. Oczywiście poprawa starych błędów niesie za sobą inne.
Poza tym jak chce się dzisiaj mieć coś nowego to niestety trzeba się liczyć z tym, że produkt na początku nie będzie w pełni funkcjonalny. Pamiętam jak kupiłem HTC HD w przed sprzedaży to tak naprawdę na funkcjonalny telefon przyszło mi czekać prawie rok. HD2 Leżało w szufladzie po kupnie troskę krócej, ale było kupione sporo po premierze.
Dowcip ppolega na tym, że oprogramowanie, którym dysponuję jest tym samym, którym dysponuje LR i do komunikacji ze sterownikami serii Omegas Plus właśnie ono jest dedykowane. Z odblokowanym sterownikiem sobie poradzi, z naszymi już nie.
Kali, ogólnie zgadzam się z tym co piszesz, nie chcę tego negować.
kali napisał/a:
Dzisiaj niestety jest tak, że gotowe urządzenie długo czasem czeka na swoje poprawne działanie, że względu właśnie na oprogramowanie.
Ale z tym się nie zgodzę, to nie jest wina oprogramowania, tylko procedur panujących w danej firmie. Oprogramowanie jako takie jest tworem, któremu nie można przypisać winy.
Jeżeli firma przerzuca na klienta zadanie testowania sprzętu i oprogramowania to znaczy, że w ten sposób tnie koszty. I robi to świadomie.
Poza tym, zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego jest tyle problemów z instalacją gazową a mało się słyszy o problemach z zasilaniem benzyną czy olejem?
Nie potrafię tego wytłumaczyć. Może właśnie decyzja producentów samochodów o blokowaniu sterowników gazu jest krokiem w dobrą stronę? Aby ujednolicić produkt?
To raczej chodzi o gwarancje , jeżeli ja ustawił bym liche dawki wtryskowe , wypaliło by mi zawory a potem zresetował ustawienia to gwarant musiał by mi wymienić takowe zawory
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-24, 02:30, w całości zmieniany 1 raz
Może gwoli wyjaśnienie- nie mam problemu z tym, że sterownik jest zablokowany. Mam problem ze zrozumieniem, dlaczego sterownik jest zablokowany i ASO bądź wskazany punkt LR nie posiada możliwości odblokowania sterownika, dokonania zmian (zakładam oczywiście, że osoba "bawiąca" się w zmianę parametrów posiada odpowiednie szkolenia) i ponownego zablokowania- kwestia nieprawidłowego dobrania map wtrysków podczas okresu gwarancyjnego poruszona powyżej jest jak najbardziej słuszna. Jeśli jednak mija gwarancja to dlaczego jesteśmy skazani na obsługę w ASO, gdzie de facto CLIPem sprawdzają błędy w instalce, zmieniają filtry i kasują błędy z pamięci sterownika bez możliwości poprawienia ich "od ręki"? A może będę miał po okresie gwarancji kaprys śmigać na rozjechanych parametrach? I właśnie z tym, że pozostaniemy z zablokowanymi sterownikami po gwarancji też nie mogę się pogodzić. Mamy sterowniki LR ale niech no który pojedzie do LR na ich serwis- rozkładają ręce...
Nie dowcip polega na tym, że trzeba rozróżnić oprogramowanie w sterowniku LPG i w komputerze osobistym służącym do wizualizacji danych z w/w sterownika. To nie to samo
piotr. z napisał/a:
Może gwoli wyjaśnienie- nie mam problemu z tym, że sterownik jest zablokowany. Mam problem ze zrozumieniem, dlaczego sterownik jest zablokowany i ASO bądź wskazany punkt LR nie posiada możliwości odblokowania sterownika
To, co pisałem wcześniej skąd masz pewność Ze to jest w dalszym ciągu produkt LR. Dałem ci przykład Dell-a i Win8. Zobacz, co pisałem wcześniej Jak masz problem ze sterownikiem benzynowym to piszesz do BOSHA, które je produkuje. Czy modyfikujesz mapy benzyny?
kali napisał/a:
Dochodzimy teraz do LPG. Uniwersalne sterowniki jak sama nazwa wskazuje muszą współpracować poprawnie z duża gamą silników, dlatego mają bardzo rozbudowany program wewnętrzny, który umożliwi możliwie jak najdokładniejsze dostosowanie się do danego silnika. I tak duże możliwości zmian. Dodatkowe te lepsze mają możliwość połączenia się z ECU silnika i możliwość samodzielnej zmiany map i parametrów zgodnie z tym, co narzuca Ecu silnika. Do części uboższych można taki moduł dokupić.
Tu natomiast mamy sytuację taką sama jak przy ECU silnika. Soft jest prosty, bo został napisany dla tego konkretnego typu silnika, a dodatkowo Sterownik LPG jest połączony na stałe z ECU silnika i na bieżąco wprowadza korekty map narzucone mu prze ECU. Więc, po co to modyfikować? Jak po waszej modyfikacji i tak zostanie to zmodyfikowane na podstawie odczytu z czujników do takiego poziomu, jaki został zaprogramowany.,
Co więcej skoro to jest sterownik dedykowany do danego modelu to być może nie został zablokowany tylko w jego sofcie brakuje tych parę linijek kodu odpowiedzialnych za komunikacje z firmowym programy LR. ...
piotr. z napisał/a:
Jeśli jednak mija gwarancja to dlaczego jesteśmy skazani na obsługę w ASO, gdzie de facto CLIPem sprawdzają błędy w instalce, zmieniają filtry i kasują błędy z pamięci sterownika bez możliwości poprawienia ich "od ręki"? A może będę miał po okresie gwarancji kaprys śmigać na rozjechanych parametrach? I właśnie z tym, że pozostaniemy z zablokowanymi sterownikami po gwarancji też nie mogę się pogodzić. Mamy sterowniki LR ale niech no który pojedzie do LR na ich serwis- rozkładają ręce...
Piszesz żeby pisać? Czy naprawdę nić nie rozumiesz. Dlatego w pierwszym swoim poście w tym temacie pisałem o towarzystwie wzajemnej adoracji. Jeden podkręca drugiego, ale żaden nie spojrzy na to z dystansu chłodnym okiem. By realnie ocenić sytuację. A sterownik silnika masz Bosch-a.
Podjedź do Bosha i tez rozłożą ręce. A jakbyś kupił VW to też byś narzekał, że jesteś skazany na VAS-a, a jak Fiata to skazany na Examinera? Mam wymieniać inne marki i dedykowane do nich fejsy? Co w tym dziwnego, że producent samochodu ujednolica procedury serwisowe tak by można było obsłużyć cały samochód jednym jego narzędziem serwisowym. To, że sterownik silnika jest, pod Clipa to ok., Ale że sterownik LPG jest też pod Clipa to już źle. Serwisant z Clipem ma takie same uprawnienia przy obsłudze ECU silnika jak i sterownika LPG.Więc w dalszym ciągu pytam was panowie o co chodzi? Tylko odpowiadajcie sensownie a nie jak dotychczas bełkot śpiewany jednym głosem kółka różańcowego. Nie obrażając kółka. Czy ty lub ktoś inny na tym forum zdaje sobie, chociaż troskę faktów, że swojego koncertu życzeń?
Przybliżę go trochę. Oprogramowanie zrobione pod Clipa, więc wystarczy tylko zaktualizować oprogramowanie by obsłużył centralkę LPG. Tu nie ma żadnego problemu, bo to po podłączeniu do internetu zrobi samo oprogramowanie. Oczywiści dany serwis musi mieć wykupiony abonament, co kosztuje aktualnie 6k rocznie. Serwisant dostanie drogą elektroniczną zeszyt do samodzielnego kształcenia, gdzie zapozna się i może pracować. W razie jakiś wątpliwości może zapytanie złożyć droga elektroniczną lub telefonicznie do zespołu exportów w firmie Renault. Proste łatwe i przyjemne. A nade wszystko tanie rozwiązanie. Tu zwracam uwagę ze firma jest na własnym rozrachunku i te koszt, które poniesie dziś jutro przeniesie na klienta. W końcu muszą zarabiać to nie Armia Zbawienia,
Teraz koncert życzeń.. Zakup odpowiedniego oprogramowania, licencji i kabelka. Próby instalacji oprogramowania na czasem bardzo mocno poobcinanych w funkcje stacjach roboczych, które są w serwisach. Dopracowanie różnych procedur z tym związanych. Następnie szkolenia administratorów systemowy, które będą to oprogramowanie fizycznie instalować na stacjach roboczych poszczególnych użytkowników. Teraz trzeba wyszkolić serwisantów w obsłudze nowego oprogramowania i zapoznać go z jego możliwościami. Do tego obsługa prawna i techniczna tego oprogramowania. Więc jak widać koszy są i to spore na każdym etapie. Cena gotowej instalacji podrożałaby o, 500E, więc mniej klijętów by ja kupiło, A to powoduje dalszy jednostkowy wzrost ceny tego udogodnienia. Do tego mniejsza sprzedaż sterowników LR powoduje podniesieni ceny jednostkowej sterownika z 20 do 35E i tak dalej......
Oczywiście zaraz znajdzie się jakiś malkontent który wyskoczy jak Filip z konopi
Ze można by robić serwis w dwóch miejscach Samochód w ASO Daci a instalkę w ASO LR.
Więc niech tylko się dobrze zastanowi i spróbuje uje sobie wyobrazić, chociaż cześć implikacji, jakie by to powodowało.
A poza tym jak chcesz jeździć z zdezelowana instalacja benzynową z rozjechanymi jak to napisałeś parametrami to oczywiście nie można cię zmusi do pojechania do ASO byś to naprawił tylko, czemu robisz taki lament przy instalacji LPG. Jak to dokładnie to samo stwierdzenie? Nie wspominam o tym, że w bardziej cywilizowanych krajach nie dostał byś pieczątki w dowodzie rejestracyjnym.
grapess napisał/a:
Ale z tym się nie zgodzę, to nie jest wina oprogramowania, tylko procedur panujących w danej firmie. Oprogramowanie jako takie jest tworem, któremu nie można przypisać winy.
Jeżeli firma przerzuca na klienta zadanie testowania sprzętu i oprogramowania to znaczy, że w ten sposób tnie koszty. I robi to świadomie.
Piękne ładne górnolotne słowa. Tylko bez pokrycia w rzeczywistości. Masz zadatki na polityka.
Niestety to jest tylko, i wyłącznie twoja wina jako odbiorcy końcowego jak równiesz prawie wszystkich konsumentów a nie korporacji. Przemyśl dobrze sprawę. I weź po uwagę parę opcji a przyznasz mi rację. Za bardzo nie mam w tej chwili czasu jak równiesz nie chce robić OffTopa by to ci opisać, ale może kiedyś ci to wyjaśnię.
grapess napisał/a:
Poza tym, zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego jest tyle problemów z instalacją gazową a mało się słyszy o problemach z zasilaniem benzyną czy olejem?
Nie potrafię tego wytłumaczyć. Może właśnie decyzja producentów samochodów o blokowaniu sterowników gazu jest krokiem w dobrą stronę? Aby ujednolicić produkt?
A słyszałeś kiedyś o chorobach wieku dziecięcego w odniesieni do produktów wypuszczanych na rynek. Teraz weź po uwagę czas obecności na rynku danych rozwiązań.
Dziś byłem na wymianie filtra fazy lotnej
Zapłaciłem 277 zł
200 zł filtr
77 zł robocizna (w tym 10 % rabatu )
na fakturze mam
0,3 RBG wymiana filtra
0,2 RBG sprawdzenie szczelności pierścieni filtra
Odniosłem też wrażenie że te wymiany sa niepotrzebne gdyż jak mnie poformowano tego nigdzie się nie odnotowuje .
Nie ma ani wpisu do systemu ani do książki , właściwie jedyny dowód na wykonaną usługę to faktura w aso nawet nie można sprawdzić czy taką usługa została wykonana np w innym salonie bo nie ma wpisu do renault .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-09-26, 20:43, w całości zmieniany 3 razy
kali,
wiem o co chodzi z podanym przykładem Dell i Windowsa. Wiem też, że info o problemie, który jest tu sygnalizowany nie tylko przeze mnie, dotarł do LR i sytuacja wygląda w ten sposób, że użytkownicy wiedzą kto jest producentem sterownika do LPG i wieszają psy na LR. Jestem świadomy, że LR jest tylko dostawcą hardware ale LR angażuje się również ponieważ wie, jak ta sytuacja wpływa na wizerunek firmy. To, że akurat z LR uzyskałem więcej informacji na ten temat pokazuje tylko, gdzie użytkowników Dacii z LPG fabrycznym ma RP. Wydaje mi się, że nie są to tylko kurtuazyjne gesty, inaczej nie miałbym świadomości jak sytuacja wygląda. Po zasygnalizowaniu problemu do RP najbardziej techniczną informacją było to, że mają na instalację homologację- no faktycznie, o to pytałem... Jaja opadają...
Informację o rozjechanych parametrach podałem ironicznie chociaż są osoby próbujące tak jeździć w imię pseudo-oszczędności. Wiem, skąd sterownik pobiera dane i w naszym przypadku można tylko zmienić współczynnik korekcji dla całej mapy- ale tego nie chcę zmieniać, absolutnie.
To, ze serwisant może podejrzeć z CLIPa, co się dzieje ze sterownikiem to nie jest "be", również- jak wyżej napisałem- nie chodzi mi o tak głębokie ingerencje w parametry jak zabawa ze współczynnikami korekt- chodzi o prostą zmianę załączania się LPG z obrotów wzrastających na malejące.
Oprogramowanie do obsługi sterownika, o którym wspominałem, nie służy tylko do wizualizacji ale do m.in. zmiany parametrów sterownika ale można to wykonać na niezablokowanym sterowniku serii Plus. Nie zaprzeczysz, że rozpatrywanie obsługi ECU i LPG osobno to zupełnie co innego jak posiadanie obu tych układów na pokładzie? Jeśli miałbym w bryce tylko LPG to nie występowałyby problemy (przynajmniej tak te efekty nazywamy), o których tu piszemy występujące właśnie w momencie przechodzenia na drugie paliwo- wtedy nie byłoby tematu.
Z kolei jeśli chodzi o serwisowanie naszych instalacji po gwarancji to serwisy LPG bardziej są zainteresowane większym kawałkiem tortu, czyli odblokowanymi Omegasami a nie małą częścią rynku z zablokowanymi (lub nie) Plusami dlatego czasami nawet nie dysponują softem do skomunikowania się ze sterownikiem. A to przestaje robić się śmieszne.
Widzę, że masz szczęście nie posiadać fabrycznej instalacji więc możesz patrzyć na tę sytuację chłodnym okiem; ja jednak czuję się niepewnie wiedząc, że po gwarancji będziemy skazani na niewiele mogące ASO i- nie czarujmy się- średnio orientujące się w obsłudze LPG.
Witajcie :)
Doszedłem chyba do 12 strony i dalej nie mam już kiedy czytać, a mam pytanek kilka, także jeśli się powtórzyły to przepraszam.
Pytanko 1 - czy ktoś wie co to za akcja przywoławcza dla fabrycznego LPG? Znalazłem tylko po francusku, że coś z LPG, ale tłumacz google z franc na pol...no cóż :P kod 0BQF - wyświetla mi się na mojadacia.pl
Pytanko 2 - czy jeżeli mam z auto z LPG i miało ono przegląd <jeszcze poprzedni właściciel je robil> po 20 000km w ASO, no i normalne na stacji diag. to teraz muszę lądować w ASO po roku od 20 000 km czy dopiero jak osiągnę 40 000? Wydaje mi się, że dopiero po osiągnięciu 40 000 ale wolę się upewnić, bo że normalny przegląd na stacji diagn. robi się co roku z lpg to wiem, tylko to ASO....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum