No wiec moja Dacia.
Przejechane 4 tys km w ciągu miesiąca, spalanie gazu 8,5 l/100. Licznik pokazuje na dzień dzisiejszy 92700 km. Do tej pory poprzedni właściciel (Włoch) nic w niej nie robił.
Wymieniona butla gazu wraz z filtrem,przeczyszczone węże od gazu i zrobiona regulacja.
Wymieniony rozrząd z paskami,napinaczami i pompą, wymienione filtry pow,paliwa,oleju,kabinowy,wymieniona tarcza sprzęgła,klocki hamulcowe przód, świece i kable do świec,przeczyszczona przepustnica i mam nadzieje,że to już wszystko i nic więcej nie wyskoczy :)
Gratuluje wyboru i życzę radości z jazdy!
Dobrze mówią, miałem taką samą i warto wyregulować luz zaworów (niestety przy tym motorze z gazem to konieczność nawet co kilkanaście tysięcy) - samochód mniej pali, nie gaśnie jak jest ciepły etc.
No chyba, że Włoch też miał to wpisane w regularny serwis (bo chyba olej i filtry wymieniał co jakiś czas :) ).
Gratuluje udanego zakupu. Słyszałem, że Włosi nie przejmują się rysami na lakierze. Pytam się bo użyłeś pary do czyszczenia. Ja to bym się bał przy używanym samochodzie. Sprawdzałeś czy lakier jest cały? Z której części Włoch kupiłeś samochód. Jak z korozją podwozia, podwozie zabezpieczone?
orzeszek2, teraz to już nowość mycia auta parą. Nie szkodzi lakierowi. Lepiej się myje niż np. na myjni automatycznej. Więc nie ma czego się bać mobilnej myjni parowej.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
