W czasie dłuższego postoju z włączonym silnikiem zapaliła mi sie ikonka check engine , światełko 3 razy zapaliło się i zgasło w ostępach 1 sek.
Następnego dnia przy dłuższym postoju nastąpiło to samo
3 mignięcia ikonki check engine w równych odstępach 1 sek . Po tych mignięciach nic totalnie się nie działo , stałem dalej .
Ktoś wie co to może oznaczać ?
Silnik w pełni rozgrzany , grało radio , światła pozycyjne bez nawiewów itp .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-11-05, 21:32, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-11-05, 21:38
U mnie to oznaczało rozjechanie się map, ale miałem 1,6 8V z LPG fabrycznym. Problem pojawił się w zeszłym roku wraz ze spadkiem temperatur. Im zimniej, tym było gorzej.
Zawsze to działo się na rozgrzanym silniku na pierwszym postoju np przed przejazdem kolejowym lub na czerwonym świetle. Wyłącznie na LPG.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
U mnie też kontrolka paliła się, bo ASO nie wgrało poprawnej mapy od Landi tylko jakąś swoją.
Po ustawieniu samochodu przez pana Piotra z Landi problem gazu minął.
Zobaczymy jak będzie w zimę
@Karenzo: Jedyny opis w dokumentacji do migania tej kontrolki to "wypadanie zapłonu grożące uszkodzeniem katalizatora" - i trwa tak długo, jak wykrywany jest błąd. Zdarzenie powinno zostać także zapisane w pamięci.
Wczoraj i mi zamigotała kontrolka spalin dzisiaj byłem w serwisie i od razu po podłączeniu do komputera wyszło ze 3 wtryskiwacze gazu do wymiany na szczęście na gwarancji. Trochę szybko niecałe 40tys przejechane.
40 tyś na wtryskiwacze to śmiesznie mało
ja w innym aucie mam najtańsze (60-70 zł ) to wytrzymują do min50 do 100 tyś km ...
dodatkowo je czyściłem ostatnio więc pożyją pewnie dłużej .
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 447 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2015-01-11, 21:22
grapess napisał/a:
U mnie też kontrolka paliła się, bo ASO nie wgrało poprawnej mapy od Landi tylko jakąś swoją.
Po ustawieniu samochodu przez pana Piotra z Landi problem gazu minął.
Zobaczymy jak będzie w zimę
Czy "pan Piotr" ma możliwość ustawienia czasu przejścia z Pb na LPG z 0 na 3 sekundy oraz zmiany warunku przejścia z "podczas przyśpieszania" na neutralny?. Od biedy jeszcze trzecia opcja, tj. aktywacja "awaryjne uruchomienie na LPG"?. Oczywiście centralka LC03.
Trzecia opcja niekoniecznie, ale dwie pierwsze to porażka... Ustawione na sztywno i w porównaniu do dokładanej BRC do Kijanki, to Dacia z instalacją fabryczną wypada gorzej niż dokładana w Kijance... Tam nic nie szarpie, jedynie przekaźnik słyszę w zbiorniku, a po wystawieniu auta z garażu gdy wracam pracuje już na gazie, bo sam się przełączył. A nie jak w Dacii muszę gazować albo jak ruszę to szarpnie akurat podczas ruszania. Albo jeszcze gorzej, że zgaśnie. Co za debil opracował tę instalację !!!!!
Ostatnio zmieniony przez dacialoganmcv 2015-01-11, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Czy "pan Piotr" ma możliwość ustawienia czasu przejścia z Pb na LPG z 0 na 3 sekundy oraz zmiany warunku przejścia z "podczas przyśpieszania" na neutralny?
Witamy w klubie szczęśliwców... Wtrącam się bo uwiera mnie to również.
Odpowiedź brzmi- nie, niestety (omawiane również ze wspomnianym Panem Piotrem w kilku rozmowach telefonicznych).
Spowodowane jest to niemożliwością "pogmerania" w sterowniku (sprawdzone osobiście właściwym softem) a wszelakie zmiany są realizowane poprzez aktualizację naszego oprogramowania (zawierającego np. tak pożądaną zmianę momentu przejścia na LPG) wcześniej przygotowanym przez RP plikiem. Nie potrzeba zmieniać czasu przejścia jeśli udałoby się zmienić załączenie na obroty malejące. Nie znalazłem jak dotąd logicznego wytłumaczenia dlaczego tak to jest ustawiane: do przejścia na LPG przy obrotach wzrastających należy albo zrobić "zakładkę" podawania noPb i LPG przez krótki czas albo sekwencyjnie wyłączać wtryskiwacze benzyny na rzecz gazowych po kolei dla każdego cylindra. Mam małą wiedzę na temat instalacji LPG ale nie wiem po jakiego diabła komplikować proste rzeczy? Chyba tylko dla kasy...
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3749 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-12, 11:54
A czy wraz z aktualizacją sterownika Landi aktualizują wam też oprogramowanie do ECU silnika ? Bo w Daciach które mają fabryczne LPG są inne wersje oprogramowania do ECU .... tak tylko podpowiadam bo może te orły z ASO tego nie wiedzą .....
Marka: *
Model: *
Silnik: * Pomógł: 14 razy Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 336 Skąd: ABCD
Wysłany: 2015-01-12, 13:12
dacialoganmcv napisał/a:
Czy "pan Piotr" ma możliwość ustawienia czasu przejścia z Pb na LPG z 0 na 3 sekundy oraz zmiany warunku przejścia z "podczas przyśpieszania" na neutralny?
That is no problem.
Duster with aftermarket Landi LPG have longer blow on route and no transition time.
The Problem located in the contradictory learning process from Petrol ECU and LPG ECU.
Duster phase 1 has yet LC02 ecu. This ECU you can with little expense exchange against version without automatic adaptation.
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 447 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2015-01-12, 22:09
ECU silnika a LPG to dwa zupełnie inne moduły. Jedynie poprzez CAN rozmawiają ze sobą. Każde z nich wysyła informacje, które druga centralka odbiera i wybiera te potrzebne dla niej. Stąd w ECU silnika w fabrycznych instalacjach widać parę odczytów z centralki gazu. Aktualizacja jednego i drugiego jest niezależna, aczkolwiek przy zmianie centralki gazu może być konieczna aktualizacja centralki silnika. Zależy co tam specjaliści z Renaulta wymyślą... Jak dla mnie to są partacze i tyle. Bo ja od ponad roku sygnalizuję problemy w ASO. Może ASO dalej nie przekazuje, ale co mnie to interesuje... Świadczy o poziomie zainteresowania problemem przez ASO.
Z ciekawostek to powiem, że Landi Polska ma problem z tymi naszymi instalacjami. Sprzedają to Włosi do Francuzów, a nasi zbierają baty, bo nic nie działa i pomimo monitów oraz próśb nic nie mogą zrobić...
Pomijam fakt, że w oczach użytkowników traci Landi Renzo jako firma, a znajomi uciekają do innych instalacji w autach. Sam zresztą doradziłem, aby ok. 10 osób nie kupowało Renaulta z tą instalacją, bo są problemy. Nie dość, że nie kupili Renault/Dacia, to poszli do innej firmy po auto... I tyle Renault zyskuje tym zablokowanym badziewem.
A tu filtry gazu z instalacji BRC po 6.000 km. Zdjęcie nie oddaje tego co zobaczyłem i dotykałem...
Nie wiem jaki specjalista w Dacii określił 20.000 km na fazę lotną i 40.000 km na fazę ciekłą... Chyba, że rzeczywiście tam gaz mają czyściutki jak łza.
Ostatnio zmieniony przez dacialoganmcv 2015-01-12, 22:16, w całości zmieniany 2 razy
Dzień Dobry,
Znalazłem ten temat więc pozwalam sobie go "odświerzyć" ponieważ mam podobny problem.
matucha napisał/a:
U mnie to oznaczało rozjechanie się map, ale miałem 1,6 8V z LPG fabrycznym. Problem pojawił się w zeszłym roku wraz ze spadkiem temperatur. Im zimniej, tym było gorzej.
Zawsze to działo się na rozgrzanym silniku na pierwszym postoju np przed przejazdem kolejowym lub na czerwonym świetle. Wyłącznie na LPG.
Posiadam samochód Logan 2 z fabrycznym gazem Landi Renzo i silnikiem 1.2 16V z 2013 roku. Jakiś czas temu postanowiłem doprowadzić instalację LPG do porządku i u bardzo dobrego fachowca odblokowano mi sterownik OMEGAS 3-4 Cylinder, zrobiono porządek z przełączaniem się na gaz i jak zrozumiałem wgrano mi "nowe aktualne mapy". Wszystko było dobrze do czasu kiedy zrobiło się chłodno. Jakie mam objawy?
Po przełączeniu na gaz w chłodny i wilgotny poranek, po dojechaniu do "przeszkody" w tym wypadku najczęściej przejazd kolejowy z zamkniętymi rogatkami, po dłuższej pracy na biegu jałowym zaczyna migać na chwilę CHECK i przestaje. Jak dłużej stoję to sytuacja potrafi się powtórzyć. Podczas jazdy itp, czy w późniejszych momentach sytuacja się nie powtarza. Pojechałem do mechanika nie zajmującego się LPG i ten postanowił że wymieni: Cewkę zapłonową, przewody i świece oraz przy okazji uszczelkę pokrywy zaworów. Wydawało się że problem ustąpił, niestety zaczęło się znów robić chłodno i wilgotno i problem z migającym check engine, po przełączeniu na LPG na biegu jałowym, powrócił... Zdarza się również że wówczas silnik delikatnie nierówno pracuje - ale nie zawsze.
Jak myślicie? Uderzać ponownie do firmy zajmującej się LPG? Czy do warsztatu wymieniającego świece itp.? Bo powiem szczerze że trochę mnie martwi i irytuje ten migający check.
Ja na Twoim miejscu pojechałbym do gaziarza, który wymienił Ci cewkę, świece i przewody bo dobrze zrobił wymieniając te elementy, bo wyeliminował możliwość usterki po stronie zapłonu więc niech teraz szuka po stronie instalacji LPG, a tam możliwości są duże np wtryski, reduktor.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum