Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-07, 10:09
Cav napisał/a:
Jaroslavus napisał/a:
Poinformowano mnie iż samochód jest zgodny z normami producenta, nie zaproponowano rabatu i dodatkowych akcesoriów, wyłącznie rabat 10% na usługi serwisowe. Ewentualnie zwrot zaliczki…..
Czekam na Wasze opinie.
Wysłać na drzewo.
To bubel pierwsza klasa.
Pełna zgoda - podziękować dilerowi, napiętnować publicznie ujawniając dane auta i salon. Gdyby choć cokolwiek proponowali gratis, starali się wyjść na przeciw. Oni bezczelnie zakładają, że jak się kupuje Dacie za 60 tyś zł to może być towar klasy B, w przeciwieństwie do Renault. Troszkę może honorowo ale dla zasady bym nie kupił u nich. Chyba, że musisz z jakiś powodów mieć teraz taki samochód. Też bym próbował zgłosić do Renault Polska całą sprawę. Szczególnie jak poprzednicy zauważyli rant na tarczach nowego auta nie ma prawa występować ani rysy po hamowaniu.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-07, 12:07
M.F.M.P. napisał/a:
Jaroslavus pisał, że samochód zgodnie z papierami wyprodukowano jakoś w połowie grudnia.
Może ktoś nim np po fabryce miesiąc śmigał jako auto wewnątrz zakładowe? bo sam zachodzę w głowę jak to możliwe. Później wgrali nowy soft, licznik ustawili, dywagacje moje bo jak tak to pech 1/1.000.000. W prawdzie wszystkie procedury zostały by złamane ale nie znam rumuńskich zwyczajów. Szkoda, że nie jestem z Wrocka bo sam bym chętnie to cudo zobaczył.
PS
Jeżeli auto było użytkowane to nie jest to żaden bubel po prostu tak wygląda auto po jakimś czasie jeżdżenia szczególnie jak "nie moje". Zmienia to wówczas cała historie tego tematu bo założenie takie było że auto jest "nówka sztuka nie śmigana".
Ostatnio zmieniony przez mojo 2015-02-07, 12:14, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-02-07, 12:55
Jaroslavus napisał/a:
Poinformowano mnie iż samochód jest zgodny z normami producenta, nie zaproponowano rabatu i dodatkowych akcesoriów, wyłącznie rabat 10% na usługi serwisowe. Ewentualnie zwrot zaliczki…..
Czekam na Wasze opinie.
10% to jest nic. Ja przy zakupie pierwszej Dacii dostałem złotą kartę klienta za to, że na odbiór przyniosłem ramki daciaklub.pl, co do dzisiaj uprawnia mnie do 20% zniżki na robotę i bodajże 7% na zakupy.
Tą różnicę i tak odbiorą sobie w wymianie części, których nie wymienią, a powiadomią, że wymienili.
Również bym auta nie odbierał.
Czy Renault Polska coś wskóra, to nie wiem. W związku z moim autem nic nie wskórali.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Ostatnio zmieniony przez matucha 2015-02-07, 12:55, w całości zmieniany 1 raz
1. Plastik deski rozdzielczej na wysokości poduszki powietrznej pasażera nie został wymieniony, odznacza się nadal (ciemniejszy zarys).
Jaroslavus,
w moim też taki inny odcień jest widoczny ale jest to spowodowane tym, że w tym miejscu plastik jest cieńszy aby poducha mogła go rozerwać i ochronić pasażera- takie coś w procesie produkcyjnym jest praktycznie nie do wyeliminowania. Akurat to jest jedna z tzw. pierdoł z całej listy ale te ranty na tarczach i sam ich wygląd- to budzi duże podejrzenia. Oraz te ubytki w lakierze. Chociaż jak przedmówcy wskazali- czasami ciężko jest ocenić coś ze zdjęć i rzeczywistość może być gorsza niż na fotach.
Jeśli masz taką możliwość to zabieraj zaliczkę i idź do innego dealera mieć stale włączoną świadomość tego jak wyglądała bryka przed odbiorem.
Żenujące. Po prostu brak słów. Zaprawki lakierem do paznokci z pędzelka nawet nie spolerowane.
Tak jak fotorobart napisał : odebrać zaliczkę i iść do konkurencji.
Normy producenta, dobre sobie.
Nie odbieraj. Masz od kilkunastu dni masę dylematów. Sam widzisz. Jeśli naprawdę tarcze wyglądają jak wyglądają i mają ranty - resztę "napraw pomijam" bo to świadczy jednak o kulturalnie mówiąc olewackim podejściu do sprawy - naprawdę daj sobie spokój. Auto naprawdę nie jest warte Twoich nerwów. A wrócą w każdej chwili kiedy coś się z nim będzie działo. Idź do innego dealera. Powodzenia. A numery warto podać i nazwę salonu. Dla potomnych. Możemy sobie tu gdybać - tylko Ty widziałeś to auto i Ty wiesz jak naprawdę wygląda. Tym bardziej jako już przygotowane do sprzedaży dla potencjalnego klienta.
Rzadko zabieram głos w dyskusji, jestem bardziej obserwatorem i sympatykiem tego forum i marki Dacia...trudno ocenia się stan samochodu na podstawie zdjęć...jednak osobiście nie odbierałbym tego samochodu bez oceny rzeczoznawcy.
A w kwestii dbania o klienta...kiedy sam odbierałem swojego Fiata , w ramach rekompensaty za ok 4 tygodniowe spóźnienie, widząc moje niezadowolenie dealer sam zaproponowoł mi w gratisie alarm, dwa przeglądy gratis i srebrną kartę( rabat na części i usługi).
Od Pani Dyrektor salonu otrzymałem następującą wiadomość: "Proszę również usunąć z forum internetowego zdjęcia oraz komentarze dotyczące samochodu nie będącego Pana własnością.". Ktoś pokusi się o analizę prawną?
Przy okazji ostateczne stanowisko Renault Polska: "Ostateczne stanowisko odnośnie stanu technicznego pojazdu zostało Panu jednoznacznie przedstawione: samochód jest całkowicie nowy, zgodny ze standardem jakości DACIA, nie kwalifikuje się do żadnych prac naprawczych.
Ze strony Renault Polska nie przewidujemy żadnych rekompensat, cena samochodu została tak skalkulowana, aby zgodnie z polityką gamy Dacia była jak najniższa dla kupującego.
W sprawie dodatkowych wyjaśnień prosimy o bezpośredni kontakt z ASO."
Zakładasz na naszym forum konto przez proxy albo tora w wrzucasz co tylko zechcesz i mogą ci nagwizdać .
Z drugiej nawet strony administrator forum musiał by podać im twoje IP żeby doszli do ciebie .
Ale nadal nie złamałeś żadnego prawa ...
Od Pani Dyrektor salonu otrzymałem następującą wiadomość: "Proszę również usunąć z forum internetowego zdjęcia oraz komentarze dotyczące samochodu nie będącego Pana własnością.". Ktoś pokusi się o analizę prawną?
Niech pani Dyrektor przeczyta sobie najpierw co napisali w konstytucji:
"Art. 54.
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."
bo może nie zdaje sobie sprawy, że stara się ograniczać prawa zagwarantowane w sposób konstytucjonalny.
Miejmy nadzieję, że Pani Dyrektor okaże tyle odwagi cywilnej i zamiast czytać forum "z ukrycia" zarejestruje się na forum aby przedstawić swoje stanowisko w sprawie rzeczonego pojazdu, bo z samych zdjęć widać, że coś nie jest z nim w porządku (pewnie stąd prośba o ich usunięcie).
Od Pani Dyrektor salonu otrzymałem następującą wiadomość: "Proszę również usunąć z forum internetowego zdjęcia oraz komentarze dotyczące samochodu nie będącego Pana własnością.". Ktoś pokusi się o analizę prawną?
Odpuść sobie kontakt z tym ASO.
Jest to twoja własność ponieważ wiąże was umowa i zaliczka.
Jeżeli masz to na piśmie to jest "wywieranie na ciebie wpływu w celu określonego przez ciebie działania", tj. odbioru auta. Na to masz już odpowiedni artykuł.
Niech ci zwracają zaliczkę, a jak nie to bierz rzeczoznawcę z PZM-otu i mają ci zwrócić jego koszty wraz z odsetkami za okres, w którym pieniądze u nich leżały.
Auto jeszcze przed wydaniem jest po nieudolnych naprawach lakierniczych.
A i TVN turbo chętnie zainteresuje się tematem.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-02-09, 12:36
Bezczelność i chamstwo. Wal z tym do jakiegoś TVN lub Auto Świata. Z pewnością łykną temat bo jest interesujący.
Proponuję kontakt z rzecznikiem praw konsumentów w Twoim mieście. Z reguły włączenie rzecznika do sprawy polepsza sytuację klienta.
Co do żądania wycofania zdjęć i komentarzy z forum "bo nie jesteś właścicielem" wozu, pragnę zauważyć, że prawdopodobnie zapłaciłeś zaliczkę i masz umowę z dilerem, więc pani nie do końca ma rację, tym bardziej że jak do tej pory nie padła nazwa dilera i nazwisko tej pani. Co innego jak umowa zostanie rozwiązana
a zaliczka zwrócona.
W ostateczności pozostaje pisemne wypowiedzenie umowy (za zwrotnym potwierdzeniem odbioru) i żądanie zwrotu zaliczki (podaj im termin i numer rachunku na jaki mają przelać kasę).
W sumie sprawa jest tak niedorzeczna, że nie chce się w nią uwierzyć...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Radze polecieć z grubej rury i zainteresować niemieckofilne media motoryzacyjne. Użeranie się z dilerkiem jak gość (tu wielki podziw dla niego) z forum mitsumaniaków jest zbyt wyczerpujące i długotrwałe oraz kosztowne. A nic tak nie działa jak wizyta kamery programu motoryzacyjnego i artykuł o profesjonalizmie aso i RP w prasie motoryzacyjnej. Przy takim artykule i reportażu dobrze sprzedają się reklamy.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Wchodzi się od ulicy G. Zapolskiej (tam gdzie rejestracja pojazdów)
Ja tam byłem w sprawie elektroniki, ale dostaniesz informacje jak postąpić w tej sprawie oraz ile może kosztować ewentualna przegrana w sądzie. Dodatkowo dostaniesz namiary na rzeczoznawców z którymi miasto współpracuje i myślę że najwięcej konkretów otrzymasz z rozmowy z rzeczoznawcą. (w mojej sprawie rzeczoznawca przedstawił mi podobną sprawę do mojej bez problemu)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum