Prędkość!!! Policjanty troszku na nas uczuleni. Kamizelka odblaskowa obowiązuje z tego co mi wiadomo. A sami kierowcy bardziej cywilizowani jak nasi. Nie odnotowałem przypadku, że ktoś w nieznanym mi mieście mnie nie wpuścił, czy zganił jak troszkę się wepchnąłem. Generalnie moim zdaniem lepiej jak na Słowacji. Czesi są bardziej zdyscyplinowani. Jak wróciłem z Czech do Polski to zaraz po przekroczeniu granicy byłem już zdenerwowany i chciałem wracać do naszych sąsiadów. Szerokiej drogi!
Odświeżę trochę temat, gdyż dane z 2009 roku nie są zbyt aktualne zapewne ;)
jak się ma sprawa wypadu co Czech? co prawda planuję wjechać niewiele (Cieszyn -> Ostrava) ale, nie chcę nawet na tyle się zapuszczać bez odpowiedniego przygotowania. Co, aktualnie, wymagane jest w tym kraju?
Odświeżę trochę temat, gdyż dane z 2009 roku nie są zbyt aktualne zapewne ;)
jak się ma sprawa wypadu co Czech? co prawda planuję wjechać niewiele (Cieszyn -> Ostrava) ale, nie chcę nawet na tyle się zapuszczać bez odpowiedniego przygotowania. Co, aktualnie, wymagane jest w tym kraju?
Aż tak bardzo się nie zmieniło: gaśnica, trójkąt, kamizelki odblaskowe dla każdego w samochodzie, komplet zapasowych żarówek. Co ciekawe, wymagane są opony zimowe w okresie od 1 listopada do 30 kwietnia czyli w sumie jeszcze a jeśli chodzi o policję to jest bardziej zasadnicza niż w Niemczech, więc lubią za byle co.
Na pocieszenie powiem, że według jakiegoś rozporządzenia unijnego nie maja prawa karać za brak jakiejś rzeczy, która nie obowiązuje w naszym kraju, ale czy każdy czeski policjant to wie, to nie jestem pewny
A gdzie nie wolno jeździć z zamontowanym hakiem kiedy nie ciągnie się przyczepy. Coś swego czasu słyszałem o tym ale nie pamiętam w którym kraju UE to obowiązuje.
Na pocieszenie powiem, że według jakiegoś rozporządzenia unijnego
Nie rozporządzenia unijnego, tylko konwencji wiedeńskiej z 1968 roku. Lekturę proponuję zacząć od tego artykułu, a potem już zgodnie z odesłaniami do poszczególnych rozdziałów.
Cytat:
3.
Z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w załączniku 1 do niniejszej konwencji Umawiające się Strony są obowiązane dopuścić do ruchu międzynarodowego na swoich terytoriach pojazdy samochodowe i przyczepy odpowiadające warunkom określonym w rozdziale III niniejszej konwencji, którymi kierujący spełniają warunki określone w rozdziale IV; są one również zobowiązane do uznawania dowodów rejestracyjnych, wydanych zgodnie z przepisami rozdziału III, za zaświadczające, do chwili przedstawienia dowodu przeciwnego, że pojazdy, których one dotyczą, odpowiadają warunkom określonym w wymienionym rozdziale III.
gaśnica, trójkąt, kamizelki odblaskowe dla każdego w samochodzie, komplet zapasowych żarówek.
Gaśnice muszę więc kupić z dobrą datą, i te żarówki. Reszta jest, a haka nie mam :D wyjazd będzie już w maju, więc opony mnie nie obchodzą ;p
a jak z opłatami za drogę? płatne są tylko autostrady, czy też inne drogi? Patrząc od Cieszyna, będę jechał tylko drogą o numerze 11, nie wydaje mi się by była ona płatna? 1, która leci na Gorzyczki jest grubsza, więc to pewnie autostrada, a ta 11 to odpowiednik naszej DK?
Na pocieszenie powiem, że według jakiegoś rozporządzenia unijnego
Nie rozporządzenia unijnego, tylko konwencji wiedeńskiej z 1968 roku. Lekturę proponuję zacząć od tego artykułu, a potem już zgodnie z odesłaniami do poszczególnych rozdziałów.
Nie jestem pewny czy policjanci w Czechach czytali konwencje, a już na pewno nie jej odesłania do poszczególnych rozdziałów Myślę, że prościej jest nie czytać, a zabrać ze sobą to czego wymagają.
gaśnica, trójkąt, kamizelki odblaskowe dla każdego w samochodzie, komplet zapasowych żarówek.
a jak z opłatami za drogę? płatne są tylko autostrady, czy też inne drogi? Patrząc od Cieszyna, będę jechał tylko drogą o numerze 11, nie wydaje mi się by była ona płatna? 1, która leci na Gorzyczki jest grubsza, więc to pewnie autostrada, a ta 11 to odpowiednik naszej DK?
A, pozostając w temacie Czech, czy coś szczególnego polecacie w Ostravie? Póki co, znalazłem tam fajne ZOO z Królem Julianem
ZOO bardzo fajne natomiast wybierz się kiedyś na air show do Ostravy, świetna impreza
hiszpan [Usunięty]
Wysłany: 2015-04-23, 22:09
Ajgor napisał/a:
Tomcik12 napisał/a:
benyo napisał/a:
gaśnica, trójkąt, kamizelki odblaskowe dla każdego w samochodzie, komplet zapasowych żarówek.
a jak z opłatami za drogę? płatne są tylko autostrady, czy też inne drogi? Patrząc od Cieszyna, będę jechał tylko drogą o numerze 11, nie wydaje mi się by była ona płatna? 1, która leci na Gorzyczki jest grubsza, więc to pewnie autostrada, a ta 11 to odpowiednik naszej DK?
Winieta potrzebna tylko na autostrady.
A jak cenowo?
Ostatnio zmieniony przez hiszpan 2015-04-23, 22:09, w całości zmieniany 1 raz
Tu trzeba szczególnie uważać gdyż Czescy policjanci lubią stać przy autostradzie i przez lornetkę sprawdzać czy naklejka jest na szybie, szczególnie Nas...
Odświeżę trochę temat Czech ze względu na wątpliwości czy można jechać w zimie (listopad-marzec) na oponach uniwersalnych montowanych w standardzie do Dustera.
Otóż - słyszałem dzisiaj audycję w radio, gdzie wypowiadał się ekspert motoryzacyjny i mówi tak:
- opony muszą mieć odpowiedni skład mieszanki (nikt nie wie co to oznacza ale nie ma tam - w czeskim prawie - mowy o oponach literalnie zimowych)
- opony mogą mieć oznaczeni M+S (mud+snow) oraz min. 6 mm bieżnika
- mogą być opony z oznaczeniem śnieżynki / winter
Czyli wynika z tego, że można jechać na uniwersalnych M+S byle by miały 6 mm bieżnika.
Wypowiedź zasłyszana w radio - jeśli ktoś ma jakieś uwagi / chce mu się prześledzić zapisy w czeskim prawie to zapraszam. Ew. może ktoś miał doświadczenia w CZ z policją.
W Czechach jestem teraz w tym zimowym okresie regularnie przynajmniej raz w tygodniu, więc nie obawiaj się tak czeskiej policji - wiele w tych opiniach zwykłych stereotypów.
I nie zapomnij skosztować knedlika i kofolii
Z tego co mówił "ekspert" ma być 6 mm gł. bieżnika i opony M+S lub zimowe ze śnieżynką. Nie było mowy o tym, że mają być jedynie zimowe.
Trochę podana przez Ciebie stronka wprowadza mnie w stan dysonansu poznawczego
To co znalazłem oficjalnie:
Za oponę zimową uznaje się oponę , na której boku jest oznaczenie M+S lub M.S lub M/S lub MS lub opony terenowe.
Głębokość rowka (bieżnika) musi być minimalnie 4 mm na wszystkich kołach ( u samochodów do 3,5t) lub min. 6 mm na wszystkich kołach napędowych ( u samochodów powyżej 3,5t).
Trochę podana przez Ciebie stronka wprowadza mnie w stan dysonansu poznawczego
Tego typu stronki to właśnie mają do siebie
Choćby pytanie o to ile jest potrzebnych kamizelek - czy wystarczy jedna dla kierowcy czy też dla wszystkich pasażerów? Albo co kryje się za zapisem "komplet żarówek" - czy pod tę definicję podpada np. komplet dwóch żarówek H4 czy też jakieś większe zestawy? To samo się dotyczy jazdy na światłach - podają, ze trzeba jeździć przez cały rok na światłach mijania. A jak mijam Czechów to ten kto ma dzienne to z nich korzysta. Też tak robię i jak dotąd żadnych problemów nie uświadczyłem.
m4r10 napisał/a:
Nie było mowy o tym, że mają być jedynie zimowe.
Więc tego się trzymaj. Myślę, ze nikt nie będzie Ci robił w Czechach problemu z tego, że jeździsz tam zimą na oponach całorocznych.
m4r10 napisał/a:
PS. Czeskie specjały jak najbardziej a próbowałeś Porohacza?
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-01-20, 20:45
Nie martw się, jak cię czesi zatrzymają to i tak zapłacisz. nie dostaniesz za opony to za brak jakiejś tam żarówki, albo że kamizelka jest w bagażniku, albo że nie masz agrafki w apteczce. Czesi nie cierpią Polaków i jeśli Cię zatrzymają, na pewno tego doświadczysz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
a jeśli chodzi o policję to jest bardziej zasadnicza niż w Niemczech, więc lubią za byle co.
