Wiedzieć to myślę że wszyscy kierowcy wiedzą.
Inna sprawa że w Polsce dostosowywanie prędkości do warunków na drodze i możliwości samochodu często oznacza również przekraczanie prędkości ustalonej w przepisach.
Ostatnio zmieniony przez kicia 2015-07-23, 12:37, w całości zmieniany 1 raz
Jak mam możliwość i okazję bezpiecznie pogonić to jeżdżę podobnie jak "kicia" a na koncie mam dwa najechania na dupsko klientom (w dawnych czasach) ale teraz to mnie najeżdżają na kufer pomimo ciężkiej nogi.
Na szczęście nie jeżdżę tamtędy.
Ale takie wypadki pokazują, że choćby nie wiem jak powoli i ostrożnie się jechało, to jeśli człowiek ma pecha to i tak jakiś tir go zgniecie.
w nocy po autostradach jak miał bym czym to i 200 bym poleciał
w tłumie aut max 120
to nie pech jest przyczyną wypadków ale ludzka głupota
wystarczy oglądać
http://polskiedrogi-tv.pl/
60 % wypadków z głupoty
30 % kobiety ...
10 % pech
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-07-24, 07:37, w całości zmieniany 1 raz
Mają co najwyżej lekkie łuki - na tyle łagodne, że trzeba by chyba 200 zasuwać żeby poczuć siłę odśrodkową.
Co innego ekspresówka - tam łuki nie muszą być już tak łagodne. Na niektórych łukach S8 ze 130 na tempomacie już czuję siłę odśrodkową.
Ostatnio zmieniony przez kicia 2015-07-26, 15:58, w całości zmieniany 1 raz
Poza górami nie.
A jak mają, to z ogromnym ograniczeniem - np. do 80 km/h (w Chorwacji koło Zadaru, za tunelami).
Trudno to nazwać zakrętem, to wręcz pętla w postaci autostrady... Miałem okazję jechać tamtędy podczas oberwania chmury, asfalt przykryty był wodą (myślę, że około 2 cm), i mimo trybu LOCK (ASX) nie odważyłem się jechać szybciej niż 50-60 km/h, tym bardziej, że chwilę wcześniej ktoś odważny w A6 Quattro zespawał się z barierą.
Rozsądku nic nie zastąpi, niezależnie, czym się jedzie.
Apropo techniki jazdy...
Czy możecie się pochwalić szybkością ?
Pytam nie w celu czytania przechwałek tylko ciekawi mnie do jakiej prędkości czujecie że Duster jest w miarę stabilny/dobrze trzyma siędrogi.
Ja jeszcze ciągle testuję jazdę moim nowym nabytkiem i ....niemogę się pozbyć odczucia że jest niestabilny właśnie...że jest "za lekki"
Nie przekroczyłam 150km/h bo powyżej 140 robi się właśnie jakiś taki...dziwny
Przy 170 może tak jest, ale przy 140 nie odczuwam nic niepokojącego.
Inna sprawa, że wersja 4x4 ma zawieszenie z innej bajki, więc to też może mieć wpływ.
Ja mam także 4x4 i przez ostatni tydzień podróżowałam po Polsce - w skrócie: Gdynia-Puławy-Sandomierz-Przemyśl-Zamość-Lublin-Białystok. 2144 km - autostrady - drogi szybkiego ruchu - wiejskie drogi i puszcza...
Prędkości od 20 do 175km - chciałam sprawdzić ile wyciągnie przy dobrej pogodzie na autostradzie. Wspaniale się prowadził, wręcz płynie wchodził w jakiekolwiek łuki czy zakręciki i cudownie wznosił się i opadał na nieustanych podkarpackich hopkach:-)
Szum - ogólnie znany przy 110 km - radio robi swoje:-)
Największy ból - to silnik 1.6 a nie 2,4-5 jak w starym volviaku czy mazdzie - po prostu musiałam się przyzwyczaić do innej techniki wyprzedzania szczególnie tirów:-) - bo całe życie jeździłam z inną mocą.
Największy plus - to iż jechałam 7,15 min non stop (tylko 1 tankowanie) - wyjechałam z Puszczy Białowieskiej (droga powrotna) o 15.00 i o 22.10 byłam w domu - jechało mi się b.b. dobrze - fotele są dla mnie stworzone:-)-nic mnie nie cisnęło nie gniotło itp... miałam wrażenie, iż jechałam gdyby nie nadciągający zmrok i świadomość km, to pomyślałabym, iż jechałam 2, 3 godziny.
Początek wyprawy - Gdynia - Puławy - autostrada i tempomat - 5,15min (1 tankowanie) - o już jesteśmy;-)?
Wnioski: - troszeczkę więcej mocy by się przydało;-) - komfort jazdy - super!! - poza szumem;-)
Ostatnio zmieniony przez Kaśka 2015-07-29, 12:13, w całości zmieniany 1 raz
Szczerze to dla takich prędkości (130km/h+) masz złe auto. Duster nie do tego został zrobiony. Ma prawo zachowywać się niestabilnie powyżej 140 (inna aerodynamika niż reszta SUVów i plaskaczy oczywiście), będzie palił kosmiczne ilości paliwa a w środku będzie nieprzyjemnie głośno. To nie jest wymiatacz autostradowy.
Szczerze to dla takich prędkości (130km/h+) masz złe auto. Duster nie do tego został zrobiony. Ma prawo zachowywać się niestabilnie powyżej 140 (inna aerodynamika niż reszta SUVów i plaskaczy oczywiście), będzie palił kosmiczne ilości paliwa a w środku będzie nieprzyjemnie głośno. To nie jest wymiatacz autostradowy.
Panowie - wiem do czego został stworzony DD 4X4 i z czego jest "sklecony" - dzieliłam się swoimi odczuciami w skutek zapytania Visenny i odpowiedziami innych uczestników forum - dzięki pokonaniu przez 6 dni określonej ilości km w tak różnorodnych warunkach jakim było mi dane się przemieszczać. Czytanie ze zrozumieniem się kłania... I wypowiedzi typu:... max V DD 4x4 to.... - ja osiągnęłam 175km w ramach testu prędkości na autostradzie i już (może potrzebni świadkowie:-)); .....auto nie zostało stworzone do tego typu prędkości, to nie wóz autostradowy... to chyba potrzebne by były w autosalonie, a nie na forum Dacia - forum ludzi, którzy kochają swoje autka:-) i dzielą się swoimi doświadczeniami, czy też pytaniami:-).
Ostatnio zmieniony przez Kaśka 2015-07-29, 12:11, w całości zmieniany 3 razy
Ja też w ramach testu pojechałem 175 km/h bo więcej nie chciał. Ale tylko raz i więcej tego nie powtarzałem.
Przeciętnie jeżdżę w trasie do 120 km/h, z reguły 110.
Chociaż ostatnio z Gdańska jechałem 130km/h autostradą ale pokazywał zużycie paliwa ponad 8l/100km. Ale to wyjątek przy powrocie z wakacji.
BTW: 420 km , 4 godziny 20 minut z postojem na tankowanie. Bramki były otwarte w ramach rządowej letniej polityki przedwyborczej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum