Akurat jeździłem Rapidem 110KM na jeździe próbnej, ale 90KM próbowałem w Polo i spisuje się świetnie, a Polo jest jakieś 70kg lżejsze z tym silnikiem.
Wg mnie wystarczy w zupełności.
Osiągami to teoretycznie bliźniak Logana MCV Tce.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Ostatnio zmieniony przez matucha 2015-10-12, 11:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-11-24, 12:39
Zakup nowego pojazdu to zawsze jest totolotek.
Obserwuję kilka wybranych marek/modeli od roku, bo chcę kupić jeden z nich. (ale jeszcze nie wiem który). Producenci non stop coś zmieniają w samochodach.
Przez ten czas wszyscy zdążyli zmienić 4-5 razy ceny, powymieniać silniki na całkiem inne (ford), dodać adblue (citroen), zwiększyć o 20% moc silnika (fiat), zlikwidować wersje z automatami (fiat, citroen), żonglować standardową ilością foteli (renault), pododawać jakiś czujniki, systemy kontroli napędu na każe koło.. Rzadko kiedy dany model przypomina ten sprzed roku. Karoseria chyba tylko bez zmian. Mam wrażenie, że jak zamówię jedno to dostanę co innego bo przez te kilka miesięcy jakie upływa od zamówienie do dostarczenia pojazdu już zdążą pozmieniać to i owo.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-11-24, 14:10
mam trochę nietypowe kryteria, bo auto musi mieć przestrzeń ładunkową długą na minimum 190cm, automat i być zdolne pociągnąć ciężką przyczepę. (czyli mieć spore dmc przyczepy i zespołu pojazdów w danych technicznych), nie ma wielu pojazdów które spełniają powyższe:
doblo maxi (niestety zniknęły przed wakacjami modele z automatem) / grand scenic / grand c4 picasso / tourneo grand connect.
Obecnie faworytem jest tourneo grand connect.,choć po oględzinach zapał nieco ostygł. No ale pewnie będę musiał się pogodzić z tym, że nie ma samochodu który nie ssie w jakichś szczegółach.
Żałuję że lodówka nie ma automatów nawet na horyzoncie, niewykluczone, że dałbym się skusić, o ile kosztowała by znacząco mniej niż konkurenci.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-11-24, 15:34, w całości zmieniany 4 razy
Marka: w planach
Model: w planach
Silnik: w planach
Dołączył: 21 Lis 2015 Posty: 369 Skąd: na polnocy
Wysłany: 2015-11-24, 14:12
Ja sie dolacze do dyskusji, bo tez mam podobny dylemat. I tez troche martwi mnie ten totolotek (np. teraz probuje sie dowiedziec, jaki czynnik chlodniczy w klimatyzacji jest w modelach Daci z 2016 roku i Dacia/Renault nabraly wody w usta i nie sa w stanie odpowiedziec - znaja tylko ten z 2015 roku modelowo).
Wracajac do meritum, u mnie najwieksze szanse ma Jeep Renegade, Mitsubishi ASX i Dacia Duster z najwieksza szansa dla Dusterka. W przypadku Renegade i ASX musialbym brac wersje 2wd bo sa juz za drogie, a Dusterek moglby byc 4wd.
Tak naprawde bardzo podoba mi sie wykonanie Renegade, ale nie wiem, czy Fiat (bo to w praktyce Fiat a nie Jeep) jest az tak solidna firma, to nowy model, wiec moze miec sporo chorob wieku dzieciecego (np. slyszalem, ze w wersji 4wd byly problemy z tylnymi mostami na poczatku serii) a do tego ma juz nowy czynnik chlodniczy R-1234yf (wiem, ze sie nakrecilem strasznie w tym temacie, ale dlaczego z wlasnej kieszeni mam placic takie koszmarne pieniadze za takie paskudztwo).
ASX ma dobre notowania jesli chodzi o niezawodnosc, ale jest takim troche samochodem bez charakteru. Nisko zawieszony jak na SUVa, srodek jakis taki zimny, japonski.
Najwieksze szanse ma Dacia glownie ze wzgledu na dobra cene, dobry naped 4wd (nissanowski), fajny wyglad. Na minus nie podoba mi sie wykonczenie w srodku i troche mam watpliwosci co do jakosc wykonania calego samochodu (czy bedzie niezawodny?). Tym bardziej, ze Dacia juz dawno przestala byc prostym konstrukcyjnie samochodem (moze wciaz jest odrobine mniej bajerow niz w innych markach, ale coraz wiecej elektroniki, czujnikow itd.). Dodatkowo niepokoja mnie opinie typu - w klimatyzacji co 2-3 lata trzeba uzupelniac czynnik, bo inaczej go brakuje (w starym 20-letnim volswagenie nie bylo potrzeby nabijania czynnika od nowosci i caly czas bardzo dobrze chlodzi latem).
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-11-24, 15:28
Obawiam się, że przy podejmowaniu decyzji będziemy musieli się pogodzić z pewnymi wadami. Nie takimi to innymi. Po prostu trzeba wybrać z którymi mankamentami będzie łatwiej żyć.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-11-24, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
Żałuję że lodówka nie ma automatów nawet na horyzoncie, niewykluczone, że dałbym się skusić, o ile kosztowała by znacząco mniej niż konkurenci.
Toż to prawdziwy cud
Prawda jest taka, ze "zamożny człowiek" nawet się nie obejrzy za Dacią. Większość z nas, którzy się zdecydowali na tę markę to "zwykli ciułacze" i wcale się nie dziwie, że każdy chce wydać te pieniądze jak najlepiej.
Ale z drugiej strony samochód to nie żona - ślubu z nim nie bierzecie
Marka: w planach
Model: w planach
Silnik: w planach
Dołączył: 21 Lis 2015 Posty: 369 Skąd: na polnocy
Wysłany: 2015-11-24, 16:27
gregorisan napisał/a:
Prawda jest taka, ze "zamożny człowiek" nawet się nie obejrzy za Dacią. Większość z nas, którzy się zdecydowali na tę markę to "zwykli ciułacze" i wcale się nie dziwie, że każdy chce wydać te pieniądze jak najlepiej.
Ale z drugiej strony samochód to nie żona - ślubu z nim nie bierzecie
Prawda, ze Dacia jest samochodem malo prestizowym, ale czy az tak tanim? W podobnej cenie mozna znalezc jakies mikrusy u Toyoty czy Mitsubishi. Bardziej tu jest kwestia, ze w cenie Daci dostaje sie stosunkowo duzo w porownaniu z konkurencja (w sensie parametrow technicznych i wyposazenia).
Swoja droga troche mnie wkurza jedna rzecz - zwiazana z pochodzeniem. Jakby Toyota czy Mitsubishi zrobili cos slabego, to i tak to bedzie wow!, bo Japonczyk. A takiej Dacii, Rumunowi, od razu dostaje sie, ze slaba i nedzna, tylko dlatego, ze z Rumunii. I niewiele osob patrzy ze w Dusterze w cenie samochodu 2wd w innej firmie, dostaje sie dobry naped 4wd (np. w ilu samochodach mozna wlaczyc 4wd w trybie lock do 60 km/h a w praktyce nawet jeszcze kilka km/h wiecej?). Jak jedziesz Volkswagenem, to juz dobre auto (nie wazne, ze VW kombinuje jak moze z normami ekologicznymi i nowe VW psuja sie na potege, jakby celowo byly zrobione, by z klienta jak najwiecej wydusic po okresie gwarancji). A jak wiekszosc osob slyszy Dacia, to hmm....
To troche tak jakby powiedziec, ze kazdy Polak to zlodziej, a kazdy Rosjanin to pijak. Okropne sa te stereotypy. Dlatego podoba mi sie haslo reklamowe Daci "madry wybor". Bo warto patrzec na to co sie dostaje, a nie powierzchowne opinie (nawet jesli byc moze finalnie nie zdecyduje sie na Dacie to i tak bedzie to moim zdaniem bardzo fajna marka).
To na czym Dacia dzis moze troche traci to zwiazanie z Renault. Kiedys to byl duzy zastrzyk finansowy i technologiczny. Dzis Renault moze celowo troche Dacie dolowac, by nie robila konkurencji ich wlasnej marce (na dowod wystarczy porownac Dacie Duster z Renault Duster np. dostepnym w Rosji - niby ten sam samochod, ale jednak Renault Duster ma pare fajniejszych rzeczy).
Żałuję że lodówka nie ma automatów nawet na horyzoncie
Na horyzoncie to ma: DP2, znaną już z dustera - tylko nie wiadomo, czy pojawi się u nas... (Silnik K4M - 1,6 16V - może świadczyć o tym, że raczej nie).
A takiej Dacii, Rumunowi, od razu dostaje sie, ze slaba i nedzna, tylko dlatego, ze z Rumunii.
Bo to "dyżurny chłopiec do bicia" w Polsce. A prawda jest taka, gdyby to była "polska marka" to cały kraj piałby z zachwytu jaki to wspaniały samochód - a tak pozostaje nam jedynie na leczenie narodowych kompleksów Małysz, Lewandowski no i wiecznie żywy Wałęsa i "polak papież".
ken-wawa napisał/a:
Jakby Toyota czy Mitsubishi zrobili cos slabego, to i tak to bedzie wow!, bo Japonczyk.
No jakoś w pierwszej i drugiej generacji nikomu nie przeszkadzał "wystający zamek" w Yarisie - no fakt tam przynajmniej był plastikowy uchwyt, aby opuścić klapę na dół
Co nie zmienia faktu, że czasami Dacia jest strasznie irytująca - choćby obsługa komputera pokładowego. Cóż to za "lotny umysł" wymyślił, aby za każdym razem klikać i klikać, aby dostać się do potrzebnych informacji. Taki duży wyświetlacz i taki drzemiący w nim potencjał. Ale nie...bo po co jednocześnie ma być np: informacja o godzinie, temperaturze i spalaniu?
Nie...trzeba sobie po prostu klikać! Kiedyś przez to wyląduje w rowie
Mogli chociaż dać "kółko lub rolkę" do przewijania jak w pilocie do obsługi radia.
_________________ enjoy the silence
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2015-11-24, 17:37, w całości zmieniany 2 razy
Marka: w planach
Model: w planach
Silnik: w planach
Dołączył: 21 Lis 2015 Posty: 369 Skąd: na polnocy
Wysłany: 2015-11-24, 19:46
laisar napisał/a:
W prawdziwych renówkach są dwa przyciski - w górę i w dół.
W dacii w manetce zamontowali jeden, od niego biegnie jeden kabelek - a w daćkowym liczniku jest puste miejsce na podłączenie drugiego...
Ot, taka polityka firmy <:
Ciekawe czy gdyby podlaczyc "drugi kabelek" to by dalo sie w dwie strony. I ciekawe jak jest np. w Renault Duster.
A co do ceny, to uwielbiam takie oszczednosci pol dolara na calosci. Wolalbym juz doplacic te 3-4 tys. i miec fajniejszy samochod z bajerami (w koncu samochod to dla przecietnego Kowalskiego to tak duzy wydatek, ze lepiej kupic cos co cieszy i ma byc na lata - chyba, ze ktos jest milionerem, ale ja sie do nich nie zaliczam, to moze sobie zmieniac samochod co rok i pozwalac na rozne "ekstrawagancje" ).
Ostatnio zmieniony przez ken-wawa 2015-11-24, 19:49, w całości zmieniany 1 raz
ken-wawa, widzę, że przymierzasz się do DD - w przypadku tego auta to ciężko dostać coś podobnego u konkurencji
Podobnie było u mnie w przypadku SS II - po odliczeniu "gratisów" mnie ten samochód myślę, że kosztował coś około 42500. Za takie pieniądze próżno szukać czegoś zbliżonego do Stepway'a
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2015-11-24, 21:13
laisar napisał/a:
Na horyzoncie to ma:
To dla mnie nie jest żaden horyzont. Na horyzoncie to jest jakiś ubogi, ale jednak automat do sandero i mcv. Do pozostałych Daciek nie ma nic z tych rzeczy. A że ludek europejski wykazuje uparte zamiłowanie do wszelkiego rodzaju analogowych wynalazków, w tym do wajchowania, nie sądzę żeby pojawiły szybko. A przynajmniej nie w okresie w którym będę musiał kupić nowe auto, a to już niebawem ze względu na mocno zgrzybiały stan obecnego.
@ken-wawa, Dacia ma jedną niepodważalną zaletę: Coś czegoś w samochodzie nie ma, na pewno się nie zepsuje
Ostatnio zmieniony przez Lza 2015-11-24, 21:16, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-24, 22:53
gregorisan napisał/a:
ken-wawa, widzę, że przymierzasz się do DD - w przypadku tego auta to ciężko dostać coś podobnego u konkurencji
Bez przesady - Duster w interesujących wersjach kosztuje koło 70 tys.
A to już jest kwota przy której dokładając 10 czy 15% można rozglądać się za konkrencją nawet 4x4 (np. Vitara),
Duster w interesujących wersjach kosztuje koło 70 tys.
A to już jest kwota przy której dokładając 10 czy 15% można rozglądać się za konkrencją nawet 4x4 (np. Vitara),
Ciekawe - nie udało mi się znaleźć nic fabrycznie nowego( bez uszkodzeń transportowych) w kwocie do 80 kPLN brutto za gotówkę z napędem 4x4 w dieslu a wysłałem kilkanaście zapytań do dealerów .
Jesli masz takie oferty to chętnie się zapoznam - czyżby Warszawa oraz przyległości w promieniu ok 150 km powodowały taki wzrost cen że żadna oferta dealerska nie zaczynała się mniej niż 9 z przodu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum