Witam.Mam problem z pasem bezpieczeństwa kierowcy.Po odpięciu zwija sie do połowy a dalej muszę mu pomagać recznie .Może ma ktoś jakiś pomysł jak zrobić żeby sie zwijał?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2952 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-01-10, 07:43
Ja tutaj raczej bym nic nie majsterkowal, przerabial, naprawial. Jezeli pas jest zepsuty to nalezy go wymienic na nowy lub dzialajaca uzywke z pewnego zrodla, bo jak sama nazwa mowi -Pas Bezpieczenstwa.
W mojej DL tez slabo zwija pas i nawet nie mysle tego rozbierac.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-01-10, 11:34
laisar napisał/a:
winny jest zabrudzony zwijacz (lub sam pas).
dokładnie - pas się brudzi, łapie kurz i inne zanieczyszczenia, podobnie mechanizm zwijacza, sam pas można po prostu umyć gąbką zwilżoną lekko pianą z płynu do prania tkanin a potem wytrzeć do sucha. Jeśli jest dostęp do mechanizmu zwijacza, wystarczy go potraktować z umiarem jakimś środkiem smarnym - najlepiej smarem w sprayu do zamków drzwiowych i na pewno mu nie zaszkodzi a wręcz pomoże. To zwykły, mechaniczny system bezwładnościowy
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-01-10, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
.Po odpięciu zwija sie do połowy a dalej muszę mu pomagać recznie
Padła Ci kaseta zwijacza, która odpowiedzialna jest za napięcie pasa i zwijanie go do poziomu 0. To nic takiego, w starych pasach to się zdarza.
Jeżeli pas po zapięciu jest napięty, to jest ok., a jeżeli pozostaje lużny - do wymiany.
shrek napisał/a:
W mojej DL tez slabo zwija pas i nawet nie mysle tego rozbierac.
Możesz reklamować to.
Dar1962 napisał/a:
Jeśli jest dostęp do mechanizmu zwijacza, wystarczy go potraktować z umiarem jakimś środkiem smarnym - najlepiej smarem w sprayu do zamków drzwiowych i na pewno mu nie zaszkodzi a wręcz pomoże. To zwykły, mechaniczny system bezwładnościowy
Nie do końca, w zwijaczach jest sensor grawitacyjny, który bardzo nie lubi tego typu dodatków, ponieważ w sytuacji "W" może się przyklejć do obudowy i nie będzie działać np: podczas dachowania.
_________________
Ostatnio zmieniony przez monopios 2016-01-10, 12:37, w całości zmieniany 4 razy
Witam.Mam problem z pasem bezpieczeństwa kierowcy.Po odpięciu zwija sie do połowy a dalej muszę mu pomagać recznie .Może ma ktoś jakiś pomysł jak zrobić żeby sie zwijał?
W pasach auta z 2005 r. za zwijanie pasa odpowiada sprężyna taśmowa która z czasem traci swą sprężystość. Pas blokują 2 bezwładnościowe ciężarki. Podobna sprężyna powoduje zwijanie kabla w odkurzaczach. Nie radzę rozbierać! ponieważ cholernie trudno to całe "ustrojstwo" złożyć, szczególnie tak zwinąć sprężynę aby zwijała cały pas.
wyczyścić ile się da mechanicznie (śrubokręt, szczotka)
No i co jeszcze, kontówka, wiertka?
Niewiem czy zdajesz sobie sprawe, jakie są tam części.
Pozatym od strony taśmy, to i tak nigdzie się niedostaniesz, mechanizm jest ukryty pod pokrywką, którą po demontażu należy wymienić na nową. Co oczywiście żaden z was takowej pokrywki nieposiada.
Zresztą czyszczenie na wysłużoną kasete zwijacza niepomoże.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2016-01-10, 15:34
mozesz sprobowac wyciagnac caly pas i popsikac plakiem na calej dlugosci, potem wytrzec szmatka. Jezeli Ci sie chce to mozesz pas delikatnie przeprac tez pomoze.
Z plakiem sposob niezawodny...
Niewiem czy zdajesz sobie sprawe, jakie są tam części.
Swój pas rozebrałem w drobny mak, łącznie z całkowitym rozwinięciem sprężyny i rozwinięciem całego pasa.Nie ma tam nic co by nie działało na skutek normalnego zakurzenia. Wina niezwijania leży w słabej sprężynie. Podczas montażu ścieśniłem ją o jeden obrót i działa bez zarzutu.Jest to zabawa tylko dla tzw "złotych rączek".(np. laisar)
mimo silnego zabrudzenia (w samochodzie którego już nie mam, a miał pironapinacze) pomogło rozciągnięcie pasa, gąbka, miska z wodą i odrobiną mydła. Samochód miał pironapinacze, ale zdecydowanie problemem nie były naboje a właśnie gruba warstwa błota która zebrała się przez 9lat użytkowania - po umyciu pasa - działał jak nowy. Także istnieje szansa że nawet rozbierać nie trzeba.
Ostatnio zmieniony przez czaju 2016-01-11, 12:54, w całości zmieniany 1 raz
Aby dostać się do zwijacza trzeba odpiąć plastikowe osłony które są na zatrzaski. Przy odpinaniu osłony sprężyny bardzo uważać, lubi wystrzelić (czyli całkowicie się rozwinąć)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum