No ok.
3M od 2900 - pomalujesz za tyle auto klasy A? (serio pytam, bo nie wiem)
Zawsze też pozostaje argument, w postaci dodatkowej ochrony dla blach przed wpływem warunków atmosferycznych, soli w zimie oraz gówien ptasich.
Obawiam się, ze w przypadku Dustera oklejenie całego auta przyzwoitą folią, która chroni przed zarysowaniami będzie kosztowało ok. 4 tys. zł (czy to nie jest już cena malowania całego auta?). Taka cena padła, gdy kiedyś o to pytałem w Lublinie. Oklejenie cienką folią - taką na ptasie odchody może być tańsze.
Należy zrozumieć jedną rzecz... oklejanie auta folią nie jest tańszą alternatywą niż lakierowanie, jest sporo droższe!. Ludzie chcący zmienić kolor auta lub polepszyć jego wygląd wybierają właśnie oklejanie. Dodać trzeba, że w głównej mierze mówimy o autach luksusowych.
Nikt normalny nie będzie lakierował auta bo lakier fabryczny pod każdym względem będzie lepszy. Auto oklejone folią nie jest obarczone błędami jakie mogą wyniknąć po lakierowaniu (zbyt miękka powłoka, nierównomiernie położony lakier, itp itp). Odkąd są dostępne dobre folie nikt przy zdrowych zmysłach nie zniszczy oryginalnego lakieru nowym gorszym... Porządne oklejenie auta kosztuje i z pewnością nie robi się tego po to by "zabezpieczyć" oryginalny lakier. Lakierując całe auto będziemy mieli poważny problem przy ewentualnej sprzedaży, inaczej jest z folią. Tu jakość powierzchni zapewnia producent, istotne jest tylko kto będzie to nakładał. Z pewnością jest tu mniej rzeczy do zepsucia niż podczas lakierowania. Być może będzie to strzał ale spokojnie tą cenę ze strony, którą podałem przy ostatecznym rachunku będzie trzeba pomnożyć razy 2.
Odnośnie powłok ceramicznych... to również zabawa warta kilka tysięcy złotych...
Wnioski wyciągnijcie sobie sami.
Ostatnio zmieniony przez tommek7 2016-01-21, 11:22, w całości zmieniany 2 razy
Eee jak już coś robić z lakierem to coś co się zwie "Ceramic Pro". Nie wiem co za te 600zł można dostać ale chyba nic szczególnego... Jeśli nie chcesz wydawać grubych tysi na super powłoki to myj normalnie autko i użyj wosku od czasu do czasu.
zwiach
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-01-23, 19:55
Lajkonik napisał/a:
Nie miałem na myśli samodzielnego malowania pistoletem napędzanym odkurzaczem
A kto miał?
Bo ja oddałem auto do lakiernika i odebrałem od lakiernika.
Jedyny problem to brak faktury, ale to normalka wśród mechaniorów wszelkiej maści.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-23, 22:19
Podejście jakby to był RollsRoyce. Po 5-6 latach się sprzedaje po 10-12 trafia na złom jak większość obecnie produkowanych aut. Co da oklejanie?, przedłuży żywot?? Nie sądzę.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-01-23, 22:21
mojo napisał/a:
Podejście jakby to był RollsRoyce. Po 5-6 latach się sprzedaje po 10-12 trafia na złom
Nie na złom, tylko sprzedaje się Polakowi, bo tak wychodzi taniej.
Polak kupi złoma i będzie się chwalił przed sąsiadem wypasionym wózkiem wysokiej klasy.
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1109 Skąd: krakow
Wysłany: 2016-01-23, 22:47
Patrzcie ludziska jak ten czas leci. Widzę, że mija 9 lat od pierwszej rejestracji mojego potwora A stan - prawie nówka. Okazuje się, że auta na F nie są takie złe. pozdr
Podejście jakby to był RollsRoyce. Po 5-6 latach się sprzedaje po 10-12 trafia na złom jak większość obecnie produkowanych aut. Co da oklejanie?, przedłuży żywot?? Nie sądzę.
Ja tam bym chciał pojeździć dłużej moim Dusterkiem. Lubię to auto. A jak by mnie było stać na Rollsa, to pewnie właśnie jego bym zmieniał co 5 lat.
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway / Duster II
Silnik: 1,5 dCi / 1,3 Tce 150
Rocznik: 2012 / 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Mar 2013 Posty: 104 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-01-31, 17:33
Konkretnie to trzeba z tym plikiem pójść do firmy trudniącej się oklejaniem samochodów - wytną ploterem z folii samoprzylepnej (dobierzesz jej kolor) i przykleją we wskazanym miejscu, wielkość grafiki można zmienić / dopasować do własnych potrzeb.
Czy myślał ktoś o czymś takim aby okleić auto tylko na wyjazd w teren.
Robisz nadruk pod kolor auta i docinasz sobie na wymiar karoserii (boków auta). W parę minut masz oklejone auto i dajesz w teren. Nie groźne ci wtedy krzaki.
Nadruk oczywiście podnosi koszt. Samą folię (ciemna prawie czarna) można dostać za około 35zł 60x80cm.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2016-02-19, 12:26, w całości zmieniany 2 razy
Właśnie to nie są magnesy tylko cała mata magnetyczna na całej powierzchni. Wiem że do całej powierzchni trzyma dość mocno w przypadku grubości 0,7mm (są też 0,4mm).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum