u mnie Sandero 1,2 16V docierała małżonka. Niestety zaraz po odbiorze z salonu wpadło w jej ręce i nie chciała już oddać. Na liczniku już 10.000 km (w półtora roku od zakupu) i muszę powiedzieć, że ładnie jeździ. Zauważyłem, że jest dynamiczniejsze niż mój Duster 1,6.
Na trasie (autostrada) nie mam szans z Sandaczem żony :(
Na autostradzie jadąc ok. 90 - 100 km/h spalanie spada poniżej 5l / 100 km (w Dusterze nie zejdę poniżej 8 litrów choćbym nie wiem jak się starał ekodrive` ować).
W mieście (korki w godzinach szczytu) spala ok. 6-7 litrów (Duster 11 litrów).
Więc albo docieranie tak na prawdę nie ma znaczenia, albo moja żona jest lepszym kierowcą ;)
Wysłany: 2016-02-05, 12:20 Nowy Silnik 1,6 SCe 100 - dotarcie?
Będę odbierał swojego Dokkera z silnikiem 1,6 SCe 100 i będę od razu jechał nim autostradą.
Czy taki silnik wymaga jakiejś szczególnej jazdy np. tylko do 120 km/h? Jak to wygląda po kątem użytkownika, raczej laika w tym temacie?
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2016-02-05, 12:42
I tak od siebie jeszcze, aby na początku za bardzo nie słuchać "asystenta zmiany biegów" bo w moim przypadku, jazda na "wskaźniki" przy docieraniu zbytnio obciążała motor zbyt niskimi obrotami.
A tak instrukcyjne przy benzynie to max. 3-3,5 tysiąca obrotów.
_________________ enjoy the silence
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2016-02-05, 12:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-02-05, 15:45
jeździć normalnie, nie żyłować zimnego motoru, dać mu się rozgrzać po odpaleniu - oczywiście podczas jazdy a nie na postoju, w miarę możliwości eksploatować go na różnych przełożeniach, nie kręcić do czerwonego pola - jak wspomniał kolega wyżej - machnąć na razie ręką na podpowiedzi asystenta, bo sugeruje zmianę na wyższy bieg przy zbyt niskich prędkościach obrotowych - najlepiej zmieniać w górę przy ok 2,5-3 a w dół przy 2-2,5 tys. W praktyce przez pierwszy tysiąc km lepiej nie przekraczać 130 a przez kolejne 2 -150 km/h
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-02-05, 15:45, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-02-06, 09:32
Dar1962 napisał/a:
jeździć normalnie, nie żyłować zimnego motoru, dać mu się rozgrzać po odpaleniu - oczywiście podczas jazdy a nie na postoju, w miarę możliwości eksploatować go na różnych przełożeniach, nie kręcić do czerwonego pola
Dokladnie tak jak kolega Dar1962 napisal. Ja jak odebralem moja Lodgy pierwsza trasa 100 km druga na drugi dzien okolo 1000 km Francja-Belgia -Niemcy .Jechalem normalnie 130-150. Dzis juz 83 tys i auto jezdzi bez problemu.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-06, 14:07 Re: Nowy Silnik 1,6 SCe 100 - dotarcie?
Ircys napisał/a:
Będę odbierał swojego Dokkera z silnikiem 1,6 SCe 100 i będę od razu jechał nim autostradą.
Czy taki silnik wymaga jakiejś szczególnej jazdy np. tylko do 120 km/h? Jak to wygląda po kątem użytkownika, raczej laika w tym temacie?
Obecnie produkowane silniki nie wymagają specjalnego traktowania w początkowym okresie eksploatacji i wynika to z faktu, iż obróbka elementów silnika jest już bardzo dokładna czego nie było jeszcze np 30-40 lat temu. Nie należy oczywiście silnika "pałować" ponieważ coś praktycznie mogło zostać gorzej spasowane. Silnik nie powinien pracować ani ze zbyt dużą prędkością obrotową ani też (co mało jest podkreślane) ze zbyt mała ponieważ wówczas układ korbowo-tłokowy jest przeciążany i ma to znaczenie szczególnie w odniesieniu do benzyniaków ponieważ diesle z założenia muszą sprostać większym obciążeniom. To w skrócie tyle więc jak ktoś kupuje nowe auto i jeździ normalnie to nie powinien mieć żadnych obaw.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-02-06, 18:35 Re: Nowy Silnik 1,6 SCe 100 - dotarcie?
mojo napisał/a:
Ircys napisał/a:
Będę odbierał swojego Dokkera z silnikiem 1,6 SCe 100 i będę od razu jechał nim autostradą.
Czy taki silnik wymaga jakiejś szczególnej jazdy np. tylko do 120 km/h? Jak to wygląda po kątem użytkownika, raczej laika w tym temacie?
Obecnie produkowane silniki nie wymagają specjalnego traktowania w początkowym okresie eksploatacji i wynika to z faktu, iż obróbka elementów silnika jest już bardzo dokładna czego nie było jeszcze np 30-40 lat temu. Nie należy oczywiście silnika "pałować" ponieważ coś praktycznie mogło zostać gorzej spasowane. Silnik nie powinien pracować ani ze zbyt dużą prędkością obrotową ani też (co mało jest podkreślane) ze zbyt mała ponieważ wówczas układ korbowo-tłokowy jest przeciążany i ma to znaczenie szczególnie w odniesieniu do benzyniaków ponieważ diesle z założenia muszą sprostać większym obciążeniom. To w skrócie tyle więc jak ktoś kupuje nowe auto i jeździ normalnie to nie powinien mieć żadnych obaw.
Normalnie to nie trzeba docierac tylo na poczatku troche uwazac. Ja na dzien dzisiejszy mam juz trzecie nowe iveco (firmowe). W firmowymaucie nigdy nie respektowalem czasu grzania silnika itd. Wsiadalem i "but". Nigdy nie mialem problemow z silnikiem,co prawda wszystkie auta w firmie jezdza do 100k km a potem do zyda.
Dociera się przede wszystkim tłoki .
Przez pierwsze kilka tysięcy kilometrów z powodu niespasowania materiału występują ponadnormatywne naprężenia/opory .
Prowadzi to do zwiększonego zużycia palia i wytwarzania ciepła .
Dlatego nie można przekraczać określonych obrotów silnika bo może to w krytycznej sytuacji doprowadzić do przegrzania a nawet zatarcia (tłok rozgrzewa się za mocno i staje )
Oczywiście pisze tu o sytuacji ekstremalnej ale większe tarcie elementów jest faktem znanym każdemu poprzez zwiększone spalanie (z czym nikt nie dyskutuje ) .
Druga sprawa to materiał tłoka , wydaje mi się że w tym silniku jest to duraluminium co oznacza że jest to miększy metal od stali co jeszcze bardziej sugeruje powolny proces docierania .
Na twoim miejscu nie przekraczał bym na autostradzie 100 km/h dla kieszeni wyjdzie taniej a dla ciebie bezpieczniej szczególnie że nie znasz auta .
Bardzo drogie auta mają silniki docierana w fabryce które dodatkowo są w tym momencie testowane , dacia prowadzi jak inni producenci zwykłych samochodów kontrole wyrywkowe .
wydaje mi się że w tym silniku jest to duraluminium co oznacza że jest to miększy metal od stali co jeszcze bardziej sugeruje powolny proces docierania .
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-02-07, 08:11 Re: Nowy Silnik 1,6 SCe 100 - dotarcie?
Ircys napisał/a:
Będę odbierał swojego Dokkera z silnikiem 1,6 SCe 100 i będę od razu jechał nim autostradą.
Czy taki silnik wymaga jakiejś szczególnej jazdy np. tylko do 120 km/h? Jak to wygląda po kątem użytkownika, raczej laika w tym temacie?
Jak już dotrzesz, proszę podawaj co jakiś czas średnie zużycie paliwa miasto/trasa. Jest tu kilku ciekawych ile te silniki spalają w stosunku do danych fabrycznych.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
wydaje mi się że w tym silniku jest to duraluminium co oznacza że jest to miększy metal od stali co jeszcze bardziej sugeruje powolny proces docierania .
A w innych są tłoki stalowe, dębowe?
W modelach LEGO są plastikowe, a na wizualizacjach YouTube są z ch.w.cz. np.;-)
wydaje mi się że w tym silniku jest to duraluminium co oznacza że jest to miększy metal od stali co jeszcze bardziej sugeruje powolny proces docierania .
A w innych są tłoki stalowe, dębowe?
W twojej pompce są zdaje się ceramiczne, 3 szt. z żałosną kulturą pracy.
Dziś się silników jak kiedyś nie dociera. Ale sam silnik podlega procesowi dotarcia. Tyle, że tłoki nie SA docierane. Największe zużycie w początkowej fazie eksploatacji podlega cylinder, to na nim jest najwięcej ostrych krawędzi. Pozostałe elementy w mniejszym stopniu.
Tu zamieszczam rysunek obrazujący tą zasadę.
http://www.google.pl/url?...454949220400852
Pytanie 10 pierwsza część wykresu to docieranie.
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-02-07, 20:23, w całości zmieniany 1 raz
ten silnik to podobna konstrukcja do 2.0 montowanego w lagunie IIII. Brak hydrauliki, delikatna głowica pod każdym względem gorszy od rewelacyjnego K4M.
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2016-06-20, 13:30
renaultuser napisał/a:
ten silnik to podobna konstrukcja do 2.0 montowanego w lagunie IIII.
Tak, a dokładniej chodzi o silnik 2.0 16V o oznaczeniu M4R, który był montowany m.in. w Lagunie III i który podobnie jak H4M (1.6SCe) ma nissanowski rodowód. Nie mylić z innym 2.0 16V, F4R, który jest w budowie podobny do K4M.
renaultuser napisał/a:
Brak hydrauliki, delikatna głowica pod każdym względem gorszy od rewelacyjnego K4M.
I dlatego właśnie koniecznie musiałem się uwinąc z kupnem mojego Dustera zanim jeszcze wprowadzono H4M (mam jeden z ostatnich DD z K4M ).
Mógłbyś napisać jak kształtuje się spalanie u Ciebie paliwa przez silniczek SCE100?
Co do spalania to rzeczywistość ma się nijak do tego co podaje producent.
W danych technicznych od mojego silnika, czyli 1.6 SCe 100, jest podane zużycie:
cykl miejski: 7,7
cykl pozamiejski: 5,3
cykl mieszany: 6,2
Moja rzeczywistość jest bardzo brutalna:
cykl miejski: 9,5
cykl pozamiejski: 7,5
cykl mieszany: 8,5
Silnik wybierałem właśnie pod kątem zużycia paliwa i miało być fajnie, a jest j/w.
Nie jestem rajdowcem, nie mam ciężkiej nogi, jest ciepło, więc silnik nie potrzebuje jakiegoś specjalnego dogrzewania, klimatyzacji (co zapewne podnosi zużycie) jeszcze nie używam, a spalanie duże, zbyt duże, a na pewno nie takie jak podaje producent w danych technicznych.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to duże auto i ono potrzebuje..., ale myślę, że producent podając takie dane też to wiedział :)
robitak napisał/a:
Kupiłbyś drugi raz samochód z tym właśnie silnikiem?
Oprócz zużycia paliwa nie nam negatywnych uwag. Silnik fajny, dynamiczny, dobrze ciągnie. Trochę upierdliwa jest funkcja S&S, bo np. po dojechaniu do świateł, silnik się wyłączy i zaraz się światła zmieniają, więc wciskam sprzęgło, a on ...się dławi. Nie zawsze, ale już kilka klaksonów z tyłu z tego powodu zaliczyłem :)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Ircys 2016-06-22, 11:22, w całości zmieniany 1 raz
naprawdę 4 lata miałeś tu konto i myślałeś że auto wielkości dokkera z atmosferycznym silnikiem benzynowym o pośrednim wtrysku będzie paliło jak silnik diesla ?
Nawet sprzedawcy w salonie mówią że taki samochód lekką ręką 8-9 l weźmie
Oczywiście, ale producent nie ma podawać tego co chce i wie, tylko to co nakazuje prawo - a normy badania zużycia paliwa są jakie są i mają się nijak do zużycia realnego. Tym bardziej, że realne zużycie najbardziej zależy od kierowcy, nie od silnika - w tych samych warunkach dwie osoby mogą mieć zupełnie różne wyniki.
Zużycie paliwa bada się według normy, a ta podaje w zależności od pojazdu i testu w jakim cyklu obciążenia, obrotów jak długo ma pracować. Tak badane zużycia paliwa ma być powtarzalne i musi dać się porównywać z innymi pojazdami. Dawniej podawano zużycie paliwa np. przy prędkości 90 km/h przy założeniu jakiegoś tam obciążenia (wcale nie maksymalnego) i bezwietrznej pogody i płaskiej drogi.
Dotychczas w każdym używanym prze ze mnie aucie uzyskiwałem wyniki i mniejsze i zazwyczaj większe niż to co piszą producenci. I tak będzie z każdą inną rzeczą od opon do płynu do spryskiwacza.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-06-22, 14:18
laisar napisał/a:
Ircys napisał/a:
producent podając takie dane też to wiedział
Oczywiście, ale producent nie ma podawać tego co chce i wie, tylko to co nakazuje prawo - a normy badania zużycia paliwa są jakie są i mają się nijak do zużycia realnego. Tym bardziej, że realne zużycie najbardziej zależy od kierowcy, nie od silnika - w tych samych warunkach dwie osoby mogą mieć zupełnie różne wyniki.
Producent może napisać, że samochód w ogóle nie zużywa paliwa, nie truje i nie hałasuje, jeśli uczciwie poda, że testy wykonano przy zgaszonym silniku.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2016-06-22, 14:19, w całości zmieniany 1 raz
Mój pali tyle co u Ircys'a z tym, że nie dławi się pd światłami. Ogólnie się dławi zgodnie z zaleceniami asystenta zmiany biegów i to mnie denerwuje.
Może komputer coś nawala?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum