Po 1 płacę za czujniki z montażem 300 zł,
Po 2 czujniki owszem są w zderzaku ale instalacja elektryczna musi być gdzieś wpięta i gdzieś musi być zamontowany włącznik - to już ingerencja w elektrykę, przez ktorą ASO może kwestionować gwarancję.
Przednich? Jestes pewien, ze poza tylnymi sa również przednie?
Zawsze możesz (w każdej marce ) może dokupić jako wyposażenie dodatkowe.
To są Twoje pieniądze możesz wydać na co chcesz.
Z drugiej strony koszt czujników z instalacją w ASO to około 600 zł . Koszt tych samych czujników na portalu akcyjnym to 60 zł . Koszt montażu takiego zestawu u niezależnego porządnego mechanika to 200 zł a u sieciowego to 300 zł. Sam policz co się najbardziej opłaca.
Cóż, ja sobie dałem zamontować te czujniki: http://www.sklep.hadron.p...-Niebieski.html (chyba lekko nowsza wersja) i jestem bardzo zadowolony, przednie się bardzo przydają z racji wysokości maski ale jak widać cena inna niż 60PLN z allegro.
Tylko montaż czujników poza ASO wiąże się z utratą gwarancji.
A skąd masz taką wiedzę ?
Gwarancji Dacii na te czujniki nie będziesz miał to prawda ale żadnej gwarancji na samochód nie utracisz . Sorry - może na dziury w zderzaku - na nie gwarancje utracisz.
Kubuch napisał/a:
Po 1 płacę za czujniki z montażem 300 zł,.
Gratulacje za niezłe negocjacje.
Standardowa cena czujników bez montażu w ASO (brutto)
Cytat:
Czujniki parkowania - tył
numer 82 01 273 196
cena 426 zł
aż się chyba przejadę do Twojego salonu mi w lublinie za montaż przednich czujników powiedzieli coś koło 900zł ( wychodzi tyle samo co kamera cofania ... ) się cenią ;P Z drugiej strony jakie czujniki ci chcą zamontować? Bo same czujniki ( lepsze ) kosztują minimum 250-300 zł. Bo tańsze będą często się włączały podczas jazdy.
_________________ Duster 1.6
Sandero 1.2
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2016-02-07, 07:57, w całości zmieniany 1 raz
Jestem umówiony na czujniki akcesoryjne Dacii. Co do ceny to niestety muszę przyznać Wam rację - trochę się zakręciłem w obliczeniach. Za te przednie czujniki płacę ~ 700 zł.
jas_pik, czytałem warunki gwarancji Dacia: gwarancja nie obejmuje elementów pojazdu, które zostały poddane modyfikacji. Czujniki parkowania to również ingerencja w układ elektryczny. Jak coś się zepsuje w elektryce mogą zwalić na montaż czujników parkowania poza ASO.
aż się chyba przejadę do Twojego salonu mi w lublinie za montaż przednich czujników powiedzieli coś koło 900zł ( wychodzi tyle samo co kamera cofania ... ) się cenią ;P Z drugiej strony jakie czujniki ci chcą zamontować? Bo same czujniki ( lepsze ) kosztują minimum 250-300 zł. Bo tańsze będą często się włączały podczas jazdy.
Zakupiłem takie czujniki STIG-38
http://www.stig.pl/stig-38
Ale kupiłem zestaw za 60zł :)
Zamontowałem sam i działają do dnia dzisiejszego.
Co do włączania się podczas jazdy, to wykonałem przerwę w zasilaniu przednich czujników z przełącznikiem zabudowanym w kolumnie kierownicy. Uruchamiam je podczas parkowania itp.
Czujniki parkowania to również ingerencja w układ elektryczny. Jak coś się zepsuje w elektryce mogą zwalić na montaż czujników parkowania poza ASO.
Nie dokonujesz żadnej ingerencji w układ elektryczny pojazdu - nie przecinasz żadnych przewodów - nie wkładasz żadnych elementów pomiędzy oryginalne elementy. Jedynie dokonujesz połączenia do + i - .
Czy podłączając ładowarkę telefonu do gniazda zapalniczki tracisz gwarancję na cały samochód? Nie . Tu jest tak samo nie dokonujesz modyfikacji układu elektrycznego .
Dokonujesz modyfikacji zderzaka wiercąc w nim otwory.
To zależy czy ingerujesz w układ elektryczny czy tylko montujesz tzw automat pobierający napięcie z (+) stałego oraz do sterowania (+) ze świateł pozycyjnych do wyłączania zasilania dziennych gdy włączysz pozostałe światła.
Ale przecież Duster ph2 ma światła dzienne w standardzie.
Jak przekręcisz kluczyk w stacyjce w pozycji zapłon, ale bez startu to zobaczysz zapalone światła z przodu to są światłą dzienne. Powinny zgasnąć po włączeniu świateł pozycyjnych i mijania.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Jako, że Kubuch złożył już zamówienie, nie będę powielał tematu tylko napiszę tutaj:
- nadszedł ten piękny dzień kiedy to kropka stanęła nad i , i w tym tygodniu składam zamówienie na URBAN EXPLORER 1.5 dci 110 S&S 4x4. Chcę go doposażyć w tylne szyby el., koło zapasowe, kamerę cofania - to chyba bajer i przede wszystkim musi być hak. Moje życie związane jest z lasem, więc samochód będzie większość czasu przebywał w terenie; zwykłe drogi leśne, trochę błota, nie typowy off-road!
Mam dylemat co do lakieru, czy brać biały czy metalizowany. Chodzi o to, że samochód jeżdżąc leśnymi duktami będzie narażony na rysy od gałęzi (prędzej czy później). Dlatego też wymyśliłem sobie, że metaliku było by szkoda(1900zł) i wezmę biały kolor-bo tańszy, gdzie boki okleję folią samochodową (bezbarwną lub w jakiś motyw ...) no i lakier będzie już zabezpieczony. Ale czy to ma sens? Też chyba koszta nie małe?
Rocznie będę robił nim od 25 do 30 tyś.km. Odcinki do przejechania od 2-5km do 30-60km, zdarzą się w roku także trasy po 1700km. Jak na dci to chyba mało, również rozpatrywałem benzynę samą jak i z lpg ale przy gazie pozbywam się koła zapasowego a ono MUSI być w samochodzie a na samej benie to trochę drogo wychodzi.
Co wy na to?
Jeżeli chodzi o kolor brał bym pod uwagę również mycie .
Najlepszy kolor do lasu to kolor błota/pyłu
ponieważ brzozowego i piaskowego nie ma już w ofercie chyba Zielony Altai jest najbliżej wymagań .
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-08, 19:45
Karenzo napisał/a:
Jeżeli chodzi o kolor brał bym pod uwagę również mycie .
Najlepszy kolor do lasu to kolor błota/pyłu
ponieważ brzozowego i piaskowego nie ma już w ofercie chyba Zielony Altai jest najbliżej wymagań .
Z białym czy czarnym będziesz co tydzień na myjni
Zgadza się.
Dobrym wyborem jest kupno niemetalika i oklejenie go w całości folią w wybranym kolorze.
Jak się podrapie to zedrzesz.
Cena wyjdzie niewiele wyższa niż dopłata za metalik w bezsensownym kolorze, bo Dacia nie ma ani jednego jednocześnie ładnego i praktycznego, plus folię bezbarwną.
Jkamerę cofania - to chyba bajer i przede wszystkim musi być hak.
O oklejaniu folią nie będę tu pisał ale kamerę taniej zamontujesz sam. Nawet jeśli kupisz osobną do przodu i tyłu - to i tak wyjdzie Ci taniej niż dopłata do fabrycznej. Jeśli jeździsz po terenach leśnych to będzie znacznie lepsze rozwiązanie niż czekanie 0,5 sek na przełączenie się ekranu - swoją droga na totalnie bezsensownej wysokości montażu w MN oraz czekanie 1 sek na powrót . Przekonasz się dlaczego jak będziesz próbował wyjeżdżać sposobem na rozkołysanie.
Co do haka polecę Ci wyłącznie haki Galia ocynkowane i tzw autogamiczne. Bo czasami warto go zdemontować. A ocynkowane - to jasne dlaczego - bo jeden zwykły mi już rdza przeżarła.
LZA czemu się dziwisz? Będzie dobry jak każda inna wersja; nadkola się przydadzą, listwy drzwiowe też spełnią swoją rolę czy to w lesie czy na parkingu w mieście. Bardziej mnie interesuje wasz pogląd na wybór silnika? Czy będzie ok. Całe życie jeżdżę tylko benzyną i benzyna +gaz a tu nagle wymyśliłem sobie ropniaka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum