Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 720 Skąd: kraków
Wysłany: 2016-03-29, 10:48
Gulliver13 napisał/a:
fotorobart, wybierasz się?
Dustera mam od niedawna i chciałbym spróbować sił w lekkim terenie. Możesz coś polecić w mojej okolicy?
w zasadzie ja mam tylko jedna trasę dla serii SUV koło Suchej Beskidzkiej, której nie jechałem, bo nie było z kim...
na tą czerwcową imprezę raczej pojadę .. 100 za 3 trzy dni to niewiele :D, a w namiecie nie spałem od 2010 :D
Mam znajomego, który bierze udział w takich "turystycznych przejażdżkach", w tej także. Jeździ Land Roverem Discovery lekko zmotanym i opowiada, że czasami zdarzają się gościnnie uczestnicy przyjeżdżający nowymi VW Amarokami czy Suzuki Vitarami prosto z salonu.
Niektórzy odpuszczają po pierwszej urwanej osłonie czy głębszej rysie po gałęzi inni wytrzymują do końca. Jedno jest pewne, że jak gdzieś ugrzęźniesz to na ich pomoc możesz liczyć.
Jak ja miałbym Dustera to raczej było by mi go szkoda.
PS. na takie wyjazdy warto mieć założone już konkretne ogumienie (drogowe odpada).
_________________ Przychodzi taki moment życia, że od pojemności silnika ważniejsza staje się pojemność bagażnika.
Ostatnio zmieniony przez podsiar 2016-03-29, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
No właśnie, pierwsza rysa boli najbardziej ale potem już się na to nie patrzy. Także może najpierw pojeżdżę po szutrach i trasach dla SUV. Ktoś chętny? :)
Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 720 Skąd: kraków
Wysłany: 2016-03-29, 11:39
Gulliver13 napisał/a:
No właśnie, pierwsza rysa boli najbardziej ale potem już się na to nie patrzy. Także może najpierw pojeżdżę po szutrach i trasach dla SUV. Ktoś chętny? :)
na pierwszą rysę kupujesz folię do oklejania aut
opony to ważna rzecz o ile jest morko (błoto), po suchym i asfaltówka da radę
Ostatnio zmieniony przez fotorobart 2016-03-29, 11:41, w całości zmieniany 1 raz
Eee, może folię po upływie gwarancji założę ;) Serio mocno pomaga na zarysowania? Co do opon to nie raz moim pseudo suvem (rover streetwise) w różne miejsca wjechałem i co ważniejsze wyjechałem To czego mi brakuje w dusterze a co było w roverze to komplet plastikowych nakładek na drzwi i nadkola. Z chęcią bym je założył ale cena ww. plastików jest daleka od rozsądnej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum