Wysłany: 2015-11-28, 14:56 Logan MCV 1,5 dci- nie kręci rozrusznik
Prośba o sugestie co się mogło popsuć. Podjechałem na stację paliw, wyłączyłem silnik, zatankowałem i chciałem zapalić a tu nic - rozrusznik nie kręci, kontrolki po przekręceniu kluczyka na zapłon nie przygasają. Autko z 2010 r. ma przebieg 160 tys km. Odjechałem zapalając z pychu.
Ostatnio zmieniony przez Biokip 2015-11-28, 14:58, w całości zmieniany 1 raz
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce nic się nie dzieje, żadnych odgłosów. Nie mam doświadczenia motoryzacyjnego z dieslem, stąd pomysł zapalenia z pychu jak kiedyś w Polonezie.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-28, 22:14
Teoretycznie zapali ale jest ryzyko zerwania paska rozrządu, przynajmniej jego przeskoczenia o ząbek. Skutkuje to poważną awarią silnika. W starych dobrych benzyniakach z lat 80-90 tych był łańcuch, który wytrzymywał takie odpalanie. Rozumiem, że człowiek się wkurzy i chce bez pomocy lawety odjechać.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2015-11-28, 22:14, w całości zmieniany 1 raz
Silnik z paskiem 1.5 dci na pych ? Odważny jesteś.
To bez znaczenia. Niczemu nie skodzi. Rozrusznik robi to samo.
Nie powielają jakiś wyssanych z palca głupot.
Autorze speawdż najpierw sam rozrusznik łącząc kl30 z kl50. Sprawdź teź obecność napięcia na kl50 po przekręceniu stacyjki na rozruszniku i samej stacyjce.
Ostatnio zmieniony przez kali 2015-11-28, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
Powielasz, powielasz. Przeczytaj dokładnie i że zrozumieniem. Zwłaszcza 3 link który jest najbliżej prawdy. Ale sporo mu brakuje do faktów. Wiesz na studiach chodziłem na wykłady pana profesora, wieloletniego rzeczoznawcę PZU. Który brał że sobą na wykłady różne rzeczy że swojej praktyki. Opisując dokładnie mechanizmy zerwania paska. Na emeryturze napisał dwu tomową książkę opisującą uszkodzenia silników spalinowych i mechanizmy ich powstawania.
http://m.tipy.interia.pl/...hod-na-hol.html
Ostatnio zmieniony przez kali 2015-11-29, 09:51, w całości zmieniany 1 raz
Kali, dziękuję za poradę, prośba jeszcze o podpowiedz co oznaczają skróty kl30 i kl50 "zaproponowałeś sprawdż najpierw sam rozrusznik łącząc kl30 z kl50"
Linia kl30 to ta linia na której jest zawsze napięcie. Jak spojrzysz na rozrusznik to masz do niego przy kręcony elektromagnes. I te grube przewody idą do plusa akumulatora. To jest właśnie linia kl30. A z boku masz mały ciężki przewód to właśnie kl50 tam pojawia się napięcie tylko po przekręceniu kluczyka stacyjki w pozycję rozruch.
Kali, rozrusznik wyjęty (dwie śruby - klucz zasadowy13). na kl 30 i 50 zerowy przepływ prądu.
Ciekawostka - odczytałem z nalepki, że produkcja to VALEO ale wykonany "made in Poland"
Rozebrałem go według filmiku na stronce
http://elektrostart.pl/filmy/ (po obejrzeniu dolnej reklamy pokażą się 4 filmiki w tym jeden dokładnie obrazujący jak naprawić starter).
Skala uszkodzeń była duża, więc skorzystałem z oferty tej firmy i wymieniłem na regenerowany. Już jest ponownie zamontowany i dobrze kręci, mam nadzieję, że też wytrzyma co najmniej 160 tys km
Dziękuję kolegom za wskazówki.
Temat można zamknąć
Cześć
Trochę odgrzeje temat.
Wygląda na to, że mam identyczną sytuację jak autor tematu. Pacjent trochę inny bo Duster 2010r 4x4 1.5 dci 110. Czy ktoś ma jakieś zdjęcie albo radę gdzie jest rozrusznik, jak się do niego dostać. A może ktoś podesłać ten plik wspomniany wcześniej dotyczący wymiany tejże części.
Dzieki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum