Wysłany: 2016-06-24, 21:39 Bendiks problemy z zapłonem
Witam mam sporadyczny problem z zapłonem który wysapuje całkowicie losowo i ustępuje samoczynnie po jakimś czasie .
Problem objawia się kręceniem silnikiem elektrycznym ale nie przekazywanie siły motorycznej na silnik w celu rozruchu . Według mojej skromnej wiedzy to może być bendiks ale jak to możliwe że nawala w 4 letnim aucie z 50 tyś przelotu ?
Strasznie mnie to denerwuje bo nie mogę tego na gwarancji naprawić , raz że występuje całkowicie losowo np raz na tydzień , dwa nie pozostawia żadnego błędu .
Jedyne co mi wpadło do głowy to zarznąć rozrusznik jak nie będzie chciał odpalić to może wymienią na gwarze , nie chce się tego dotykać bo rozrusznik jest od strony grodzi i dostęp jest tragiczny .
To nie jest problem z zapłonem, tylko z zapalaniem silnika.
Zagadaj z kierownikiem zmiany serwisu, przedstaw się jako poważny człowiek, nie masz przecież interesu demontować sprawnego rozrusznika. Jeśli nie masz z nimi na pieńku, to powinien ci uwierzyć.
Ja tak miałem z przełącznikiem podnoszenia tylnej szyby - u dentysty ból zęba nagle przechodzi, ale przełącznik został wymieniony na gwarancji na zasadzie wiary w moje oświadczenie.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 58 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-06-25, 08:18 Re: Bendiks problemy z zapłonem
Karenzo napisał/a:
Witam mam sporadyczny problem z zapłonem który wysapuje całkowicie losowo i ustępuje samoczynnie po jakimś czasie .
Zauwaz czy to przy zimnym lub cieplym silniku. Jezeli przy cieplym i slyszysz specuficzny gwizd to: najprawdopodobniej cewka elektromagnesu nie ma sily do wyzucenia bendiksu po nagrzaniu sie. ( przerabialem w mondeo)
Jezeli tykanie po przekreceniu klucza to: trzeba sia przyjzec rozrusznikowi lub instalacji elektrycznej.(Slaby styk na klemach akumulatora + lub -,slaby styk na kablach rozrusznika +,slabe polaczenia akumulator z karoseria - , lub cieki kabelek ktory steruje czwka elektromagnesu)
Na poczatek proponyje przeczyscic i przesmarowac smarem miedzianym lub jakims odpowiednim preparatem klemy,styki, ktore opisalem, zmiezyc napiecie na srterowaniu cewka rozrusznika.
Karenzo napisał/a:
jak to możliwe że nawala w 4 letnim aucie z 50 tyś przelotu ?
Wszystko jest mozliwe. U mnie zerwana poduszka pod skrzynia zaraz po zakupie auta. 15 tys problem z kolem dwumasowym, 85 tys tydzien temu rozszczelniony intercooler.
Karenzo napisał/a:
nie pozostawia żadnego błędu .
Niestety w naszych autach komputer nie sygnalizuje usterki rozrusznika poprzez zaswiecenie kontrolki check engine i tym samym nie zapisuje bo nie ma jak.
Autorze a jaki kod błędu miałby niesprawny bendnix wygenerować?
Możesz podać z dowolnej marki...... Czasem wystarczy rozebrać i nasmarować. Można go tylko wyciągnąć i posmarować wałek. Ale jeżeli słyszysz że rozrusznik pracuje na wysokich obrotach ( charakterystyczny gwizd ) a silnik nie kręci to jest właśnie bendnix. Na początku będzie sporadyczne potem często. Nic na to nie poradzisz wystarczy jedna pęknięta sprężyna w sprzęgłem lub zaklejona i tą się będzie działo.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 58 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2955 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-06-25, 10:00
kali napisał/a:
Autorze a jaki kod błędu miałby niesprawny bendnix wygenerować?
Możesz podać z dowolnej marki......
kali nie kazdy na forum jest machanikiem lub skonczyl studia w tym kierunku, dlatego ludzie sie pytaja o porade itd. . Po to jest forum ,zeby pomagac innym i wymieniac swoje doswiadczenia, a ja odczuwam w niektorych twoich postach, ze nasmiewasz sie z innych, a raczej z ich nie wiedzy o motoryzacji. Karenzo tylko napisal ,ze nie zostawia zadnego bledu zapisanego w kompie ,a Ty chcesz zaraz zeby ci udowadniali w jakiej marcz zapisuje blad.Nie wystarczy napisac ,ze nie zapisuje bo nie ma takiej mozliwosci i tyle.
Jezeli sie myle co do twojej uszczypliwosci to przepraszam.
Pomijam te dywagacje .
Czy rozrusznikiem trzeba kręcić w przypadku problemu z zaskoczeniem bendiksu do upadłego w celu nagrzania i wypalaniu osadów/smarów itp
czy zakładać pękniecie sprężyny i czekać aż całość się rozpadnie .
Jak pisałem wcześniej mnie nie interesuje jak to naprawić samemu bo doskonale o tym wiem .
Interesujące jest jak naprawić na gwarancji bo nie uśmiecha mi się demontować kolektor wydechowy żeby się do rozrusznika dostać.
Co do pomysłu żeby uwierzyli na słowo to nie przejdzie w warszawie .
shrek, wcale z nikogo nie drwię ( a może pośrednio troskę ) tylko staram się piętnować pewne zachowania z cyklu podłącz fejsik i wszystko masz jak na dłoni. Chociaż miałem lepszego klijentą panie podłącz pan komputer bo mi coś w zawieszeniu stuka. Mało go kawą nie oplułem że śmiechu.........
Zawsze do naprawy podchodzę mechanicznie i z głową, komputer podpinam na końcu dla potwierdzenia czy też regulacji.
Autorze to będzie się zdarzać coraz częściej i intensywniej. Kwestja ile tej gwarancji masz i czy obejmuje rozrusznik. Bo większość Marek od elektryki umywa ręce po 2-3 latach.
Podaję migowy kod błędu z Poloneza GLI - 12. Znaczenie - brak obrotów wału korbowego. Błąd jest do wykrycia jak najbardziej, gdy w ciągu sekundy od podania napięcia na wrzutnik rozrusznika nie pojawią się impulsy obrotów wału korbowego, mógłby być rejestrowany błąd. Błędem jest to, co programista określi jako błąd, a rejestrowane jest to, co program rejestruje..
ja wszystko to przeczytałem, kiedy miałem Poloneza na wtrysku rocznik 1994 salon,
kod ten zawsze pojawia się na zgaszonym silniku,
odczyt za pomocą biurowego spinacza to dziś nieodżałowana przeszłość,
auto Karenza też jedzie,
a chciałem ci wskazać, że wyłapanie takiego błędu, że rozrusznik nie kręci, jest możliwe, w przeciwieństwie do innych usterek, jak np. stukanie wahacza albo brak płynu w spryskiwaczu, bo tam brak czujników, które mogłyby wyłapać sytuację.
Wiesz co nieco wiem o Abimexie i akurat ten błąd pojawia się nawet bez kręcenia rozrusznikiem a skoro tak bardzo chcesz go z rozrusznikiem powiązać to jak rozumiem mimo zwalonego czujnik ty naprawisz rozrusznik. No to pojechałeś.
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-06-25, 19:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie ma to znaczenia dla rozrusznika. Chociaż czasem w niektórych miejscach elektronika szwankuje.
https://goo.gl/images/abYu2e
Tu masz pokazany swój problem te wałeczk które mogą być wytarte i sprężynki które też czasem pękają. Czasami też błoto i wyschnięty na kamień smar robią podobny objaw.
Ależ rozumię co chciałeś napisać czekam na twoje oprogramowanie, ale toku rozumowania w tej kwestii nie rozumię. Bo wiesz potencjalnie to każdy kupujący kupon w kolektorze Lotto jest milionerem tylko rzeczywistość losowania tą potencjalność rozwiewa. A komputera do tak skomplikowanego urządzenia jak bendnix nikt nie włoży. A czasy panowania klasycznego rozrusznika pomału ( bardzo pomału ) odchodzą
A w tym wypadku żaden program nie zastąpi człowieka z odpowiednim wykształceniem,przeskolonego a nade wszystko mającego doświadczenie.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-06-27, 09:30
Nie wiem na pewno jak jest to w dusterze, ale przy takim silniku w Lagunie miałem podobny problem - okazało się że jeden z przewodów sterujących rozrusznikiem był dokręcony jedną, zwykła nakrętką która się poluzowała, tak po 70 tyś km. po dokręceniu po krótkim czasie znowu. Po założeniu samokontrującej nie ma problemu ( obecnie ok 250 tyś). Sprawdź styki - bo gdyby to było coś podobnego to w serwisie Ci tylko dokręcą i za jakiś czas wróci.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2016-06-27, 09:31, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum