Marka: Dacia i Volkswagen
Model: Duster i E-Golf
Silnik: 1.6 i full elektryk
Rocznik: 2015 i 2017
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Lip 2016 Posty: 24 Skąd: Bienkowka
Wysłany: 2016-07-20, 15:13 Woda w bagażniku dustera (pęknięcie dachu)
Witam. Po około 20000 km przebiegu 7 mc użytkowania, w mojej drakuli pojawiła się woda w bagażniku. Samochód kupiłem nowy z salonu. Na górnej rynience obok relingów pojawiły się drobne pęknięcia lakieru i przez nie dostaje się woda. Czy ktoś kiedyś miał taki problem dołączam zdjęcia
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-07-20, 19:35
Staram się być na bieżąco ale nie przypominam sobie, żeby ktoś miał taki problem. Tzn. był podobny z tym, że woda wpływała do wnętrza przez jakieś nieszczelności relingu.
Auto ma 7 miechów czyli na gwarancji, czyli jedziemy do serwisu i niech się określą jak widzą ten problem.
_________________
Ostatnio zmieniony przez laisar 2016-07-20, 21:57, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-07-21, 10:10
Mam takie samo pęknięcie od 5 lat i nic się z tym dalej nie dzieje - pod tym lakierem jest mastyka, następnie nadwozie - osobiście uważam za niemożliwe żeby leciało tamtędy. Najczęściej leci przez uszkodzone uszczelki świateł - wejdź do bagażnika a z zewnątrz niech ktoś polewa wodą po kolei światła i ew uszczelkę klapy - zobaczysz gdzie. Wtedy jedź do ASO i pokaż palcem gdzie przecieka. Możesz oczywiście jechać też do ASO i zostawić samochód z informacją że cieknie, ale znając ASO ( nie tylko Dacii) oni mają swoje procedury i takie sprawdzanie raczej nie jest preferowaną przez nich metodą - każą Ci zostawić auto i będą szukać źródła przecieku ze dwa tygodnie, a Ty nie będziesz miał czym jeździć.
Marka: Dacia i Volkswagen
Model: Duster i E-Golf
Silnik: 1.6 i full elektryk
Rocznik: 2015 i 2017
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Lip 2016 Posty: 24 Skąd: Bienkowka
Wysłany: 2016-07-21, 19:06
Dzięki za odpowiedzi panowie. Woda napewno leje się przez pęknięcie miedzy zgrzewem dachu i tylnego błotnika. Wizyta w ASO we wtorek. Narazie zalepiłem sylikonem i jest ok. Po naprawie zdam relacje.
Mam dokładnie taki sam przypadek w swoim Dusterze. Z lewej strony na rynience dachu pojawiły się pęknięcia i woda dostaje się do bagażnika.
Wg dobrego blacharza nie jest to mały problem, bo tak jak napisałeś jest konieczność ponownego zgrzania dachu z błotnikiem, a wcześniej dobrego uszczelnienia tego połączenia.
Wg serwisu nie wymaga to jakichś szczególnych prac i wykonane zostanie w ciągu w zasadzie jednego, góra dwóch dni. Jak zostałem zapewniony wszystko zostanie wykonane zgodnie ze standardami Renault.
Umawiam się z Serwisem i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Marka: Dacia i Volkswagen
Model: Duster i E-Golf
Silnik: 1.6 i full elektryk
Rocznik: 2015 i 2017
Wersja: Laureate
Dołączył: 20 Lip 2016 Posty: 24 Skąd: Bienkowka
Wysłany: 2016-08-04, 16:05
Witam.
To widać nie jestem sam . Jeśli chodzi o naprawę to mi w ASO Dacia Wieliczka zaproponowało ponowne zgrzanie i uszczelnienie + lakierowanie . Z braku czasu na razie zrezygnowałem z naprawy . Jak na razie kupiłem czarny sylikon odporny na zmiany temperatury i strzykawką z igłą uzupełniłem ubytek . Pękniecie było małe sylikon dobrze je uszczelnił i mam spokój z potopem . Gwarancję mam jeszcze na 4 lata lub jak przekroczę 150000 km ( mam dopiero 28000) to poczekam . Trochę się waham czy po takich naprawach blacharskich samochód nie straci znacznie wartości
Ostatnio zmieniony przez grochu.slawek 2016-08-04, 16:07, w całości zmieniany 1 raz
Z braku czasu na razie zrezygnowałem z naprawy . Jak na razie kupiłem czarny sylikon odporny na zmiany temperatury i strzykawką z igłą uzupełniłem ubytek .
Żeby ci teraz nie odmówili naprawy.
Pierwsze, muszą zrobić dokumentacje zdjęciową i na jej podstawie uzyskać zgodę centrali na naprawę. Nie wiem jak teraz odniosą się do takiej indywidualnej naprawy.
Drugie to powiedzą, że to już jest za długo i nastąpiła korozja w miejscu zgrzewu poprzez dostającą się tam wcześniej wodę. Nie zostało to w odpowiedni sposób oczyszczone i zabezpieczone. Itd. Itp.
Jak chcesz mieć dobrze zrobione to jedź do A. Łyki. Oni robią w serwisie renault w Zabierzowie u Pana Pawlikowskiego. Zakład istnieje od ładnych kilkudziesięciu lat.
Miałem tam dwa razy MCV-kę na poprawkach i nic się nie działo, dlatego polecam. Wcześniej raz Sedana. Było tez ładnie zrobione.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum