Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-11, 17:15
luckyboy napisał/a:
Troll - bo co? Bo mam odmienne zdanie, bo widzę dużo wad i niedoskonałości w nowym samochodzie, bo nie podniecam się Dacią?
Nie - bo nie widzisz ich w niemieckim złomie z początków wieku.
P.S.
Od opisywania znalezionych wad Dacii, to ja tu jestem, tyle że robię to w sposób obiektywny, a nie przemilczając wady u konkurencji.
Fakt - też mnie za to niejeden próbował sflekować.
Troll - bo co? Bo mam odmienne zdanie, bo widzę dużo wad i niedoskonałości w nowym samochodzie, bo nie podniecam się Dacią?
Nie - bo nie widzisz ich w niemieckim złomie z początków wieku.
P.S.
Od opisywania znalezionych wad Dacii, to ja tu jestem, tyle że robię to w sposób obiektywny, a nie przemilczając wady u konkurencji.
Fakt - też mnie za to niejeden próbował sflekować.
To wymień mi wady w Golfie w stosunku do Sandero prócz wieku i przebiegu - czekam
Zamiast Sandero/Logana to już wolałbym rosyjski wyrób o tych samych francuskich genach: Łada Vesta - chociaż lepiej wygląda.
Kolega spłodził 50 postów w 5 dni, 3/4 z tego w jednym wątku, ale napinka hahaha Przestańcie go nawracać, niech tkwi w swoich przekonaniach. Ciekawe, czy Golf 2 ma tempomat fabryczny, bo kolega uznał to za przydatny gadżet. Nawigacja fabryczna? Dla jednego potrzebna, dla drugiego zbyteczna, dla trzeciego źle skonstruowana, nieergonomiczna i źle oprogramowana. Ale nie w Golfie 2, bo tam jej nie ma hahaha ABS był w serii Niepotrzebny, prawda
Kolega spłodził 50 postów w 5 dni, 3/4 z tego w jednym wątku, ale napinka hahaha Przestańcie go nawracać, niech tkwi w swoich przekonaniach. Ciekawe, czy Golf 2 ma tempomat fabryczny, bo kolega uznał to za przydatny gadżet. Nawigacja fabryczna? Dla jednego potrzebna, dla drugiego zbyteczna, dla trzeciego źle skonstruowana, nieergonomiczna i źle oprogramowana. Ale nie w Golfie 2, bo tam jej nie ma hahaha ABS był w serii Niepotrzebny, prawda
Siedzę na chorobowym po wypadku drogowym - zabijam nudę ;)
W sumie słusznie porównujesz Dacię do Golfa II - te same plastiki i ilość miejsca w środku :)
Ostatnio zmieniony przez luckyboy 2016-08-11, 20:08, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki. Siedzę od połowy listopada i zrastam się, więc cieszcie się, że szybciej tutaj nie zawitałem Jeszcze trochę popiszę i kolejki w salonach zmniejszą się o 70%, wtedy kupię Daćkę bez czekania
Ostatnio zmieniony przez luckyboy 2016-08-11, 20:15, w całości zmieniany 2 razy
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1061 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-08-11, 20:19
luckyboy napisał/a:
To wymień mi wady w Golfie
1. Jeśli właścicielem jest Polak, to prawdopodobnie ma syndrom sztokholmski, nie wykluczone że ma zbyt niską wiedzę historyczną i świadomość narodową.
2. To najbardziej wiochowe auto. Wystarczy przejechać się przez kilka wsi z brzegu żeby się o tym przekonać. Znak wideł na masce dopełnia ten obraz.
3. Niebezpieczny. Gdyby SKP przeprowadzało badania w/g europejskich a nie radzieckich standardów, prawie na pewno nie przeszedł by tych badań.
4. nieekologiczny, emisja toksycznych spalin jest na bardzo wysokim poziomie.
5. Dużo pali,
6. Żre za dużo oleju,
7. Toporny design, może fajny w przypadku taczek lub czołgów. Auto jest siekierą ciosane, zarówno zewnątrz jak i w środku.
8. Rdzewieje.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-08-11, 20:20, w całości zmieniany 1 raz
Mój ojciec, nieboszczyk, chciał kupić nowe auto z salonu.
Jego kolega pyta Volkswagena będzie Pań kupował?
Na co tata odpowiedział.
Nie, jestem za stary, do VW trzeba mieć twardą niemiecką d....., ja potrzebuję coś wygodniejszego.
To tak gwoli rozładowania emocji.
Pozdrawiam wszystkich dyskutantow
Ostatnio zmieniony przez baxter12 2016-08-11, 20:38, w całości zmieniany 1 raz
Skoro tak obszernie i merytorycznie wskazaliście wady Golfa to ja wymienię słabości Sandero względem Golfa - wiedza zaczerpnięta z tego forum
- słabsze hamulce (zwalniacze, ABS działa chyba tylko na śniegu, bo w innej sytuacji hamulec nie ma siły zablokować koła)
- haczące skrzynie biegów - trzeba czekać na synchronizatory
- gorsze wyciszenie
- gorsza widoczność
- cienka blacha
- minimalne zabezpieczenie antykorozyjne
- kiepskie lakiery
- słabe wykończenie i materiały
- małe niewygodne fotele
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-11, 20:47
luckyboy napisał/a:
Skoro tak obszernie i merytorycznie wskazaliście wady Golfa to ja wymienię słabości Sandero względem Golfa - wiedza zaczerpnięta z tego forum
- słabsze hamulce (zwalniacze, ABS działa chyba tylko na śniegu, bo w innej sytuacji hamulec nie ma siły zablokować koła)
- haczące skrzynie biegów - trzeba czekać na synchronizatory
- gorsze wyciszenie
- gorsza widoczność
- cienka blacha
- minimalne zabezpieczenie antykorozyjne
- kiepskie lakiery
- słabe wykończenie i materiały
- małe niewygodne fotele
To tak na szybko z głowy bez notatek
Jesteś przekonany, że to wszystko jest gorsze niż w 13 letnim złomie?
No bo ja dziwnie jestem spokojny, że jest dokładnie odwrotnie i że np. po zabezpieczeniu antykorozyjnym i odpornym lakierze to już tylko wspomnienie pozostało.....
Ale - jak już pisałem, żeby nie brnąć dalej w trollowy absurd porównań samochodu ze złomem, to EOD.
I PLONK WARNING, gdybyś jednak postanowił dalej śmiecić forum swoim kiepskim trolllingiem i swoim złomem.
Golf jest innym samochodem niż Sandero, inny segment, inna półka cenowa. Porównaj Golfa do Jumbo Jeta? 747 jest większy, szybszy, pali mniej paliwa na pasażera, ma większy zasięg i lata. Wada to problem z zaparkowaniem.
Golfy IV są moim zdaniem najgorszym samochodem z trio Seat, Skoda, VW.
Jest najbrzydszy i najmniej praktyczny, a w Variancie wygląda jak kupa. A3 to przepłacony Golf z kilkoma lepszymi rozwiązaniami technicznymi.
Do tego łuszczące, się plastiki malowane PlastiDip.
Stosunkowo mały bagażnik, niski prześwit, który jest wadą w tym kraju. Pozycja do wsiadania i wysiadania nie wszystkim może odpowiadać.
Gdybyś pisał o Octavii I to spoko, najlepsza pochodna Golfa, ale cały segment C w hatchbacku jest w ogóle ni pięść ni w oko.
Skoro tak obszernie i merytorycznie wskazaliście wady Golfa to ja wymienię słabości Sandero względem Golfa - wiedza zaczerpnięta z tego forum
- słabsze hamulce (zwalniacze, ABS działa chyba tylko na śniegu, bo w innej sytuacji hamulec nie ma siły zablokować koła)
- haczące skrzynie biegów - trzeba czekać na synchronizatory
- gorsze wyciszenie
- gorsza widoczność
- cienka blacha
- minimalne zabezpieczenie antykorozyjne
- kiepskie lakiery
- słabe wykończenie i materiały
- małe niewygodne fotele
To tak na szybko z głowy bez notatek
Jesteś przekonany, że to wszystko jest gorsze niż w 13 letnim złomie?
No bo ja dziwnie jestem spokojny, że jest dokładnie odwrotnie i że np. po zabezpieczeniu antykorozyjnym i odpornym lakierze to już tylko wspomnienie pozostało.....
Ale - jak już pisałem, żeby nie brnąć dalej w trollowy absurd porównań samochodu ze złomem, to EOD.
I PLONK WARNING, gdybyś jednak postanowił dalej śmiecić forum swoim kiepskim trolllingiem i swoim złomem.
Tam gdzie kończy się siła argumentów – zaczyna się argument siły
Skoro tak obszernie i merytorycznie wskazaliście wady Golfa to ja wymienię słabości Sandero względem Golfa - wiedza zaczerpnięta z tego forum
- słabsze hamulce (zwalniacze, ABS działa chyba tylko na śniegu, bo w innej sytuacji hamulec nie ma siły zablokować koła)
- haczące skrzynie biegów - trzeba czekać na synchronizatory
- gorsze wyciszenie
- gorsza widoczność
- cienka blacha
- minimalne zabezpieczenie antykorozyjne
- kiepskie lakiery
- słabe wykończenie i materiały
- małe niewygodne fotele
To tak na szybko z głowy bez notatek
Najśmieszniejsze jest to że my o tym wiemy i piszemy, a ciebie żadna wada Golfa nie przekona. Nawet przytoczone przez LZA, usera nie posiadającego Dacii.
A tak nawiasem mówiąc to dane z początku produkcji Dacii (logana). Z każdym nowym modelem jest znacząco lepiej.
Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 720 Skąd: kraków
Wysłany: 2016-08-11, 21:28
ciekawa dyskusja choć bez sensu, bo każdy już swoje poglądy ma , więc i ja swój wyrażę:
używane auta premium kupują ludzie z kompleksami biedaka, po to aby się do wartościować, bo chcieliby mieć, ale ich nie stać na nową limuzynę (więc zostaje używka)
Ostatnio zmieniony przez fotorobart 2016-08-11, 21:30, w całości zmieniany 1 raz
ciekawa dyskusja choć bez sensu, bo każdy już swoje poglądy ma , więc i ja swój wyrażę:
używane auta premium kupują ludzie z kompleksami biedaka, po to aby się do wartościować, bo chcieliby mieć, ale ich nie stać na nową limuzynę (więc zostaje używka)
Piszmy o autach, nie o ludziach, bo to nie forum antropologiczne czy psychologiczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum