Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2016-07-05, 07:25
zajrzalem wczoraj pod maske mojej Dacki Dokker dci 90KM, Stepway i poszukalem tego wylacznika...
...i chyba potrzebuje nowe okulary albo juz calkiem slepy jestem, bo chociaz zagladalem "wszedzie", to nic podobnego nie znalazlem... czy ktos moglby mnie oswiecic w jakich okolicach dokladnie tego szukac w moim modelu?
dziekuje
ps
doczytalem ze moze siedziec w zamku pokrywy silnika...
Ostatnio zmieniony przez swissman 2016-07-05, 07:35, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2016-07-05, 08:40
sprawdze, dzieki...
a co do Twojej stopki to ja w moim starym Loganie MCV dci 68KM przez prawie 9 lat i 213000 km dolalem jakies 3 litry oleju maksymalnie....
Ostatnio zmieniony przez swissman 2016-07-05, 08:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 246 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-07-05, 11:24
arnold napisał/a:
Ale Logan/Sandero ma w zamku.
Ja mam do zamka podłączony kabel z niebieską wtyczką (odłączenie jej nie jest łatwe i chyba nie ma sesnu się siłować)
Znacznie prościej jest odłączyć nastepną wtyczkę (dwie czarne) jedna z nich ma dodtakowy zaczep wsuwany który trzeba najpierw odczepić od tej osłony plastikowej (tej na której są te wszystkie ostrzeżenia itp). Następnie zabezpieczamy je taśmą :)
Ostatnio zmieniony przez franius 2016-07-05, 11:26, w całości zmieniany 1 raz
Nie widzę żadnej potrzeby odłączania S&S, a jeżdżę głównie po mieście, również w korkach. Nie wiem jak w innych silnikach, ale w SCe zapalanie jest bezproblemowe, a jak się jeszcze nauczy dobrze wykorzystywać moment wyższych obrotów tuż po zapaleniu, to rusza się i tak płynniej, niż 90% królów szos wokół.
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 246 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-07-07, 15:53
route2000 napisał/a:
Piitubski napisał/a:
Strasznie wkurza mnie ten S&S. Chętnie bym to wyłączył na amen w moim Dusterze.
To go odłącz tak jak piszą koledzy parę postów wyżej.
Muszę jednak napisać że mój powyższy post był za optymistyczny.
Rzeczywiście po odłączeniu tej wtyczki samochód nie gasł na początku. Jednak przejechany odcinek był zbyt krótki.
Obecnie sytuacja w Logan II Easy-R wygląda tak:
Odłączona wtyczka powoduje żę samochód gaśnie jeśli jest na N i zaciągnie się ręczny (czyli odwrotnie niż to było wcześniej) trzymanie na D i na hamulcu nożnym powoduje zgaszenie ale znacznie znacznie rzadziej. A więc nie tędy droga. Musi być inny sposób na odłączenie tego ustrojstwa....
Odłączanie nic nie daje bo otwierasz obwód zamiast go zamknąć. Koledze dacialoganmcv podziękujcie bo cały czas wypisuje farmazony, bo kilku kolegów próbuje go naprosować. Mi z odłączoną wtyczką w Loganie MCV, auto gasło, bo obwód otwarty jest tak samo jak z zamkniętą maską. Ze względu na to że to jest w pasie przednim i jest wystawione na czynniki atmosferyczne nie będę próbował, z żadnymi zworami, dalej puki mam gwarancję.
Jedno pytanie.
Gaśnie gdy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy puszczony?
Może wystarczy wypiąć ten czujnik albo go zewrzeć? Nie wiem w jakim sanie jest przy puszczonym sprzęgle.
Fakt nie będzie też działał asystent zmiany biegów ale czy to akurat wszystkim potrzebne.
Można też wstawić przełącznik do aktywacji/dezaktywacji S&S.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2016-07-07, 20:39, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2016-07-15, 11:35
arnold napisał/a:
Sprawdziłem,
No w koncu ktoś to sprawdził ... i to porządnie... pięknie dziękujemy Ci za to .
arnold napisał/a:
Maska otwarta przełącznik zwarty, obwód zamknięty.
Maska zamknięta obwód otwarty.
Czyli tak jak przewidziałem . Co prawda jeszcze wypadaloby, zeby ktoś dla pewności sprawdził w DD i Dokkerze/Logdy, ale tam są klasyczne krańcówki (w przeciwieńsywie do San/Log/MCV, gdzie w zamku), więc najprawdopodobniej będzie tak samo, tzn. maska zamknieta - styki rozwarte, maska otwarta - styki zwarte.
arnold napisał/a:
Bez zwory w obwodzie krańcówki nie dezaktywujesz S&S.
Dokladnie tak, przy czym jakąś drobną "zworkę" powinno się udać schowac w samym konektorze krancówki i następnie wszystko oryginalnie spowrotem złożyc.... jak już pisałem wcześniej, w QQ2 sprawdziłem i tam jest w konektorze na to duzo miejsca, w Daćkach pewnie mniej (tak przypusczam, nie widziałem na własne oczy), ale i tak powinno się jakoś udać.
Można jeszcze przewiercić maskę, wtedy trzpień wyłącznika nie będzie naciskany, tylko będzie wystawała z dziury. Nie trzeba grzebać w elektryce, konektorki się nie rozszczelnią.
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2016-07-15, 17:52
Kolega czerpie z tego jakąś przyjmność, żeby na siłę wymyślać aż takie masakryczne spsoby jak przewiercanie maski ? Jak już, to istnieją nieco lagodniejsze sposoby na rozwiązamnie owego problemu bez najmniejszego ruszania ekektryki, nawet bez rozlączenia konektora - np. w DD i Dokkerze/Lodgy wystarczy odciąć kawałek trzpienia krancówki (chociaż nie polecam).
w nowych mercedesach od tego roku jest już funkcja stałego wyłączania s&s przy ustawieniu indywidualnego trybu jazdy (wiadomo jest jeszcze eco,comfort , spoty itp )
Niedługo będzie to pewnie u renault a może nawet w nowym dusterze
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-07-16, 10:08
a nie da się poprzez regulację po prostu obniżyć tego stycznika tak,żeby krańcówka nie dotykała pokrywy silnika? albo podłożyć jakieś podkładki, dystanse, żeby obniżyć nieco to ustrojstwo? W razie potrzeby można będzie potem w parę minut przywrócić stan oryginalny bez żadnych śladów
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-07-16, 10:09, w całości zmieniany 1 raz
Witajcie, mam od 3 tygodni Dustera. W mieście chętnie korzystam z systemu start stop. Czy jest on jednak wydajny? Chodzi mi o to, że ok może spalanie jest nieco niższe, ale czy przy tym nie zużywają się częściej podzespoły auta? Można go wyłączyć (chyba za każdym razem po włączeniu zapłonu trzeba wyłączać), ale wolałbym to niż problemy w późniejszym czasie z autem. Doradzicie coś?
Tak, system start stop jest niezwykle przydatny - zwłaszcza serwisom, które zarabiają na jego naprawach i wymianach. Z założenia słuszne podejście - oszczędzanie paliwa - w trakcie oczekiwania na zmianę świateł, podniesienie szlabanów, staje się zmorą użytkowników samochodów. Po pierwsze znacznie szybsze zużycie akumulatorów i rozruszników. Oszczędność paliwa też jest tylko pozorna, bo przy każdorazowym odpalaniu silnik dostaje zwiększoną dawkę paliwa. Dla silnika też nie jest to najkorzystniejsze rozwiązanie, bo po wyłączeniu silnika olej spływa do miski i minie trochę czasu zanim pompa wtłoczy go spowrotem w newralgiczne miejsca wymagające smarowania. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że zwykle po zmianie świateł na zielone, ruszamy dość gwałtownie, czyli w tym przypadku na sucho, bez smarowania.
_________________ specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Ostatnio zmieniony przez hak64 2016-08-27, 16:25, w całości zmieniany 1 raz
Ja już mam taki odruch wyłączania tego S&S, że nawet jak wsiądę do innego samochodu bez tego wynalazku, to od razu szukam wyłącznika pod hamulcem ręcznym :D
System SS przyczynił by się do poważnych obrażeń jak nie śmierci ludzi w samochodach osobowych. ( Oba auta nie miały włączonego sytemu info od kierujących ) I tutaj widać jaki jest wpływ producentów aut, ekologów na politykę. To czy niszczy silnik, zużywa akumulator szybciej to wiadomo wkurza. Ale jak ma być przyczyną śmierci? Ok w w/w przypadku zabrało by to te kilka ułamków sekundy pytanie czy to nie były by decydujące ułamki.
SS powinien być dobrowolny chcesz to używasz ( świadom wszystkich za i przeciw ) nie chcesz to nie. Nie powiem co mi to przypomina ;)
Marka: Dacia będzie
Model: Duster był
Silnik: będzie
Dołączył: 17 Lis 2015 Posty: 716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-27, 17:38
Ja, jak zapomnę wyłączyć to ustrojstwo i silnik zgaśnie , to muszę odreagować używając niecenzuralnego wyrazu. Dla mnie S&S to największa wada mego samochodu.
Ostatnio zmieniony przez Piitubski 2016-08-27, 17:39, w całości zmieniany 1 raz
To ja wręcz odwrotnie, narzekam że czasami S&S nie działa i nie wyłącza silnika. Nie wiem jeszcze czym jest to spowodowane, będę zgłaszał przy przeglądzie, ale raz na jakiś czas po uruchomieniu silnika S&S jest wyłączony, drzwi się nie blokują i tryb ECO wyłącza się (jeżeli był wyłączony).
Dla mnie S&S jest rewelacyjny, przynajmniej w jeździe po Wrocławiu gdzie nie raz bardzo długo trzeba czekać na przejazdach kolejowych lub światłach. A silnik odpala się zupełnie niezauważalnie zaraz po wciśnięciu sprzęgła, zanim zdążę wrzucić bieg. Jedyna wada to gdy dojeżdżam do świateł i silnik wyłączy się w momencie gdy zapala się zielone. Wtedy trzeba poczekać aż cała sekwencja wyłączenie-włączenie skończy się (są jakieś 2 sekundy pauzy między jednym a drugim).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum