Potwierdzam. Choć ja jeżdżę już 4 lata na General Grabber AT (bez 2). Wtedy jeszcze nie produkowali AT2 w rozmiarze do Dustera.
Teraz pewno kupiłbym tą wersję z uwagi na większą ilość lameli (przydatne w zimie).
Ale jak widzę zużycie opon (a raczej jego kompletny brak) w ciągu tych 4 lat to myślę, że z tymi oponami to sprzedam auto za jakieś 2 - 3 lata ;)
I nie wiem, czemu piszą, że jest letnia ;) Ja już 4 zimy na niej przejeździłem bez żadnych problemów i stresu (zaznaczam, że zimę spędzam w terenach górskich typu Krynica, Muszyna, Zakopane). Spokojnie pod wyciągi narciarskie dojeżdżałem, gdy inne auta w połowie drogi zawracały, bo za ślisko było dla nich.
Ostatnio zmieniony przez keikan 2016-08-31, 11:49, w całości zmieniany 1 raz
keikan,czy te opony co masz są dużo głośniejsze? Da się wytrzymać na trasie 600 km czy trzeba stosować słuchawki BHP ?
Kwestia subiektywna. Są głośniejsze od szosowych, ale mnie to przestało przeszkadzać.
Zrobiłem trasę do/z Chorwacji i nie myślałem o oponach.
Na pewno auto pali z 0.5 litra więcej, ale to też mi nie przeszkadza biorąc pod uwagę jak uniwersalne to opony (szosowe ślizgały się na mokrej trawie pod górę w trybie 4x4, a te prują jak ruski czołg, o jeździe po śniegu też można było zapomnieć, a nie chce mi się trzymać 2 kompletów opon-te tylko przekładam tył -przód i wyważam co 10.000 km).
Raz tylko przy przeglądzie mechanik przejechał się moim autem i stwierdził, że chyba łożyska mi szumią, ale po dalszej diagnozie okazało się, że to właśnie szum opon na asfalcie ;)
Tak jak pisałem - teraz brałbym AT2 (z uwagi na na pewno lepsze zachowanie na śniegu - choć nie sprawdzałem i nie mam porównania. Biorę pod uwagę tylko inną budowę czyli więcej lamelek).
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.0 ECo-G, był 1.6 SCe 115 4x4
Rocznik: 2024, był 2015
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 7 razy Dołączył: 22 Sie 2015 Posty: 317 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 2016-09-01, 15:39
Nie ukrywam, że ślinka mi cieknie na widok tych opon Dzięki keikan za dosyć szczegółowe opisy wrażeń z ich użytkowania.
Jednego się tylko boję - hałasu . Raz w miesiącu jestem w górach, a oprócz tego jeżdżę też nad morze i inne wycieczki, a wiem jak hałas może być męczący po 4 godzinnej jeździe autostradą..
Co ciekawe General GRABBER AT2 ma wyżej oceniony hałas - 72 dB przy czym General GRABBER AT ma 71 dB . ohhh.. ile jeszcze rozmyślań mnie czeka .
Nie ukrywam, że ślinka mi cieknie na widok tych opon Dzięki keikan za dosyć szczegółowe opisy wrażeń z ich użytkowania.
Jednego się tylko boję - hałasu . Raz w miesiącu jestem w górach, a oprócz tego jeżdżę też nad morze i inne wycieczki, a wiem jak hałas może być męczący po 4 godzinnej jeździe autostradą..
Co ciekawe General GRABBER AT2 ma wyżej oceniony hałas - 72 dB przy czym General GRABBER AT ma 71 dB . ohhh.. ile jeszcze rozmyślań mnie czeka .
Myślę, że podczas jazdy autostradami to bardziej szumi powietrze opływające relingi i belki dachowe niż te opony ;)
Przy wolniejszej jeździe (np. miasto) rzeczywiście- odgłos przypomina padające łożyska ;)
Jakkolwiek wszystkie wady (głośność, wzrost spalania) niweluje przyjemność jazdy poza asfaltem i na śniegu oraz... wytrzymałość na uszkodzenia.
Wyjmowałem już z opon dwa lub trzy gwoździe i wkręty, co w "normalnej" oponie kończyło by się jej nieuchronna naprawą. A tu - nic ;) Wykręciłem śrubokrętem i śladu nie ma (a, że było to z rok temu więc wiem, że powietrze nie schodzi)
Marek, Geolandarów używam od jakiegoś czasu. Kupiłem do nich osobne felgi, żeby można je było szybko założyć, gdyby trafiała się jakaś zabawa poza asfaltem (zdają egzamin całkiem nieźle). Wiosną, chciałem szybko zmienić zimówki na letnie i założyłem koła z Geolandarami. Jeżdżę na tym cały czas, bo ... nie chciało mi się zmienić opon na drugim komplecie felg. Nie widzę specjalnych problemów (także jakichś różnic w zużyciu paliwa). Uważam, że Dustery 4x4 powinny mieć w opcji możliwość zamówienia z oponami letnimi AT.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
I wydają się lepsze niż Yoko, głośność 71 vs 76 dB to przepaść.
BTW: na pewno te AT-ki są Wam niezbędne?
Ja chyba wolałbym w zamian opony całoroczne, tak żeby były lepsze niż seryjne, które latem są IMO gorsze niż zimą.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-09-04, 16:25, w całości zmieniany 1 raz
głośność 71 vs 76 dB to przepaść.
BTW: na pewno te AT-ki są Wam niezbędne?
Ja chyba wolałbym w zamian opony całoroczne, tak żeby były lepsze niż seryjne, które latem są IMO gorsze niż zimą.
Ad.1. Nie wiem, czy i na ile są miarodajne dane z etykiety UE. Nie widzę w codziennej jeździe żadnych problemów, w tym w spalaniu czy głośności w stosunku do oryginalnych Conti CC LX. Gorzej jest na autostradzie - są głośne i zapewne gorzej by się zachowywały na mokrym niż typowe opony szosowe.
Ad. 2 AT-ki nie są niezbędne, dlatego mam je na dodatkowych felgach, dlatego nie widzę powodu, żeby wyposażać w nie SUV-y w standardzie, a jedynie w opcji. Jeśli ktoś chce lub musi jeździć po gorszych drogach - szutrach, terenie trawistym, błotnistym - At-ki są niezastąpione. Jeździ się na nich znacznie skuteczniej i bezpieczniej niż na oponach szosowych do SUV-ów. Można na nich przejechać drogi, których na oponach szosowych z całą pewnością nie da się przejechać.
Ad. 3. Znaczy: wielosezonowe, zamiast letnich oryginałów? Dobrze by było, gdyby Dacia oferowała taką opcję. To nie wyklucza opcji AT
Tu koledzy proponują Conti AT i General Grabber AT 2. Pewnie można jeszcze inne zaproponować, ale Yoki są relatywnie tanie, a zapewniają to, czego od nich oczekuję. Otrzymują też niezłe referencje/opinie od użytkowników. W chwili, gdy kupowałem Yoki, GG At 2 i Conti były ponad 100 zł droższe na sztuce (teraz to w sumie wygląda dość podobnie, może różnica jest nieco mniejsza - 70-80 zł - bo klasa premium jakby spuściła z ceny). Użytkownicy Conti CC AT też narzekają na głośność. Ja nie mogę narzekać na Yoki (mam nieco wygłuszone auto, a oryginalne Conti CC LX są dość głośne - subiektywnie głośniejsze niż to wskazuje etykieta UE, także głośniejsze w stosunku do zimowek Uniroyal MS Plus 66 i Yoki Geolandar ATs (a może odgłosy są mniej przyjemne, co może sprawiać złe wrażenie, mimo obiektywnie niższej głośności).
Teraz można też kupić w rozmiarze dusterowym legendarne oponki BFgoodrich... ale są drogie: http://www.oponeo.pl/dane...s-rbl#116962663
BFG i GG AT2 są najładniejsze - moim zdaniem - co dla niektórych może stanowić powód wyboru i wydatkowania większych pieniędzy. Styl też się liczy
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-09-04, 19:15
piku napisał/a:
Cav napisał/a:
głośność 71 vs 76 dB to przepaść.
BTW: na pewno te AT-ki są Wam niezbędne?
Ja chyba wolałbym w zamian opony całoroczne, tak żeby były lepsze niż seryjne, które latem są IMO gorsze niż zimą.
Ad.1. Nie wiem, czy i na ile są miarodajne dane z etykiety UE. Nie widzę w codziennej jeździe żadnych problemów, w tym w spalaniu czy głośności w stosunku do oryginalnych Conti CC LX. Gorzej jest na autostradzie - są głośne i zapewne gorzej by się zachowywały na mokrym niż typowe opony szosowe.
Ad. 2 AT-ki nie są niezbędne, dlatego mam je na dodatkowych felgach, dlatego nie widzę powodu, żeby wyposażać w nie SUV-y w standardzie, a jedynie w opcji. Jeśli ktoś chce lub musi jeździć po gorszych drogach - szutrach, terenie trawistym, błotnistym - At-ki są niezastąpione. Jeździ się na nich znacznie skuteczniej i bezpieczniej niż na oponach szosowych do SUV-ów. Można na nich przejechać drogi, których na oponach szosowych z całą pewnością nie da się przejechać.
Ale są gorsze na asfalcie - coś za coś.
No i opony cross też NIE SĄ oponami szosowymi, a tylko w większym stopniu nastawionymi na szosę niż teren.
Niemniej od zwykłych opon szosowych różnią się o wiele bardziej niż od AT.
Marka: Dacia, Skoda
Model: Duster Ph II 4x4, Superb II
Silnik: 1,6, LPG, 2,0 TDI
Rocznik: 2015, 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 12 Lip 2015 Posty: 97 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-10-07, 21:07
Maximus napisał/a:
Takie oponki na zimę kupiłem po 400 zł za sztukę z przesyłką: Nokian WR D4 - jak się sprawują napisze po zimie na razie czekają w garażu na założenie - sugerowałem się tymi danymi z naklejki bo niestety nie ma na razie testów -a le jak jest tak dobra jak poprzedniczka WR D3 to jest ok .Parametry pokazują że jest lepsza w hamowaniu na mokrym i błocie niż jakakolwiek w tym przedziale cenowym - oznaczenie A- a jak będzie zobaczymy :P
Czas na małe podsumowanie po przedniej zimie. Najcichsze zimowe opony jakie miałem w samochodzie. Od razu po założeniu zeszłej jesieni w stosunku do Continentali M+S z fabryki cisza od razu zauważalna. Przejechałem około 5000 km ale prawdziwa zima była z około 3 tygodnie. Były nowe , samochód 4x4 świetnie trzymały się drogi w każdych warunkach. Miałem jedno bardzo gwałtowne hamowanie przed przejściem dla pieszych w normalnych warunkach (bez śniegu , błota czy wody ) dały radę zatrzymałem się przed przejściem. Miałem wrażenie że w śniegu poruszam się jak na suchym asfalcie (4x4 wcześniej nie jeździłem z takim napędem to tez pewnie zasługa napędu) no ale jak już pojawiał się lód włączały się abs, esp itd. Podsumowując : dla mnie się sprawdziły i jeżeli komuś zależy na ciszy w samochodzie zimą to chyba nic lepszego nie znajdzie. Kupowałem za 400 zł za sztukę teraz chodzą już po około 380 zł w rozmiarze do dustera.
Właśnie założyłem je (NOKIAN Weatherproof) do swojego Logana.
Koszt nie wysoki jak na opony całoroczne nieduży - niecałe 900 zł za nowe gumy.
Przejechałem się trochę i tu moja wstępna ocena:
1. Ciszej niż na oryginalnych Goodyear Duragrip
2. Lepiej się kleją przy mocniejszym ruszaniu
Zobaczymy jak wrażenia po zimie, będzę mieć opinię z 2 aut: mojego Logana i Sandero Mamy.
Chcę taki komplet kupić
Jak się sprawowała ta opona
Weatherproof w zeszłym roku założyłem do Karla (teścia) i to są bardzo fajne opony, polecam.
Ale ponieważ w tym roku musiałem kupić dwa komplety (Logan i Sandero), to wybrałem Quatrac 5, są nieco tańsze.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 54 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2016-10-30, 09:06
Większość i tak zapewne woli kupować "markowe" gumy, jednak ja od trzech zim, zresztą dopiero po namowie kumpla, przerzuciłem się na opony ASYMETRYCZNE Zeetex'a. Nie przepłacajcie. Miałem Michelin Alpin przed nimi. Sporo jeżdżę w góry i możecie mnie kroić, ale nikt mnie nie przekona że Zeetexy są gorsze. Po pierwszym wjeździe po śniegu i roztopionej brei już wiem dlaczego opony asymetryczne markowych firm są najdroższe. Za 200 stówki można mieć naprawdę zajefajną oponę Zeetex Ice-Plus S200.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum