Marka: Dacia/Skoda
Model: Dokker/Superb
Silnik: 1.6MPI/2.0TSi 265KM
Rocznik: 2014/2014 Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 163 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-03, 22:47
Co do Ogara - miałem i sprzedałem, a potem wróciłem do Japońca :)
Niestety - szpilka wydechu pękała co kilkaset km, psuła się masa pierdół, awarie, których nie znałem w 18 letniej yamasze :)
Jednemu znajomemu po 2000km padły uszczelniacze w lagach, innemu po 12kkm padł silnik.
Plusy - wszystko jest tanie
Minusy - często trzeba wydawać kasę na te pierdoły.
Po prostu boisz się wyjechać w dłuższą trasę .
Jeździć się da, ale niestety - trzeba mieć szczęście żeby trafić dobry egzemplarz.
Jak na razie szansa wynosi 1 na 5, bo tak ma się to wśród moich znajomych, albo po prostu reszta się nie przyznaje do problemów ;)
Na weekend by się przejechać - spoko, na codzień - nie za bardzo. A do tego trzeba lubić sie z tym babrać.
PS Dziwię się że robiąc takie przebiegi, ergo zarabiasz w samochodzie, zdecydowałeś się na Dacię - znam wygodniejsze auta, a przy setkach tys km wygoda zaczyna robić różnicę. Szczególnie że poszedłeś w benzynę... Czemu nie 1.5dci, który przecież naprawdę mało pali ?
Minęły dwa lata z Lodówką.
Kupując ją miałem pietra , że rozsypie się na moich oczach. Nic takiego się nie stało. Mogę polecić ją każdemu z większą rodziną. U mnie obecnie 2+3+dziadzie. Wnętrze być może i spartańskie ,ale bardzo łatwe do utrzymania w czystości.Silniczek nie jest demonem ale i zawalidrogą ,jadąc dacią , się nie jest.
Aktualny przebieg to 146 kkm bezawaryjnej eksploatacji , koszt przejechania 100km wynosi w moim przypadku 42,34pln.
Średnie spalanie z całego przebiegu to 6,01ltr/100km.
Na gwarancji malowana tylna klapa,wymieniony przy ok 90kkm wahacz prawy i pocący się przewód zasilający w olej turbinę.Ponadto dwa razy wymieniałem waż dolotu po pogryzieniu przez jakąś gadzinę.
Tarcze , klocki i sprzęgło nieruszane. Mechanik przy przeglądzie 140kkm pytał mnie czy ja hamuję , bo klocki zdarte w połowie. Cóż-uroki jazdy po pomorskich drogach-mało terenów zabudowanych.
Jak ktoś się łamie i ma stracha przed zakupem to niech odrzuci te uczucia-dacia to auto jak każde inne.
Aktualny przebieg Lodówy to 154 kkm i teraz mocno zwolni nawijanie kilosów , ponieważ pojawił się roboczy osiołek Dacia Dokker Van 1,6 MPI LPG (teraz ten będzie dostawał w kość) a Lodówa odpocznie u żony wożąc dzieciaczki do przedszkola
IMG10142.jpg
Plik ściągnięto 15028 raz(y) 30,1 KB
IMG10141.jpg
Plik ściągnięto 15032 raz(y) 40,31 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez słoń 2015-11-28, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
Lodówa zawiozła Nas dzielnie do Chorwacji , by tam mógł odmówić posłuszeństwa przełącznik zespolony-brak świateł z przodu i klaksonu. Część została wymieniona w serwisie Renault/Dacia w Omiś. Koszt to 1150 kuna. W drodze powrotnej nic sie nie przydarzyło.
IMG_20160729_093904.jpg
Plik ściągnięto 13 raz(y) 52,38 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez słoń 2016-07-30, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Jakbyś ocenił teraz Dokkera w porónaniu oczywiście do 1.2 Tce - nie brakuje Ci mocy ??
Mam teraz zakup w planie Lodgy i 2 opcje - albo 1.6 Sce albo 1.2 Tce w wersji Stepway dlatego pytam :)
Na liczniku 183kkm.
Pojawił się nowy członek rodziny (2+4 i jeszcze jeden stały dorosły pasażer) i wszystkie miejsca mam już pozajmowane. Przez głowę zaczęły przebiegać myśli: a może by coś większego? Ciężki temat.
Toyota Siena , Chevrolet Suburban itd niedostępne w EU , a te co są to zgnioty.
Hyundai ma fajnego vana , no ale nie ma go w ofercie na Polski rynek. DE.
Trafic i klony już z dolewkami ADBLUE-wróży kłopoty
Transporter to samo i cena z kosmosu
Caddy-adblue i cena z kosmosu
Pozostał Ford Grand Turneo- ale.. zawsze musi być jakieś ale. Niby dłuższy , ale ostatni rząd siedzeń zniechęca. Przystosowany w sumie dla dzieci o krótkich nóżkach , dorosły usiądzie swobodnie ale z kolanami pod brodą , a i nie ma nawiewów też. No już mógłbym to przeboleć. No już pojechałem nawet na OSKP żeby wytrzepali Lodgy i powiedzieli: Panie zawias do roboty, kupę kasy Pan władujesz! A tu cholera NIC! Jak na złość wszystko w porządku. Nie mam żadnego mocnego argumentu , który zmusiłby mnie do pozbycia się Lodzi. Gdyby ten Ford tańszy był... ( skonfigurowałem w wersji Titanium ze skrzynią AT) . Tak , tak wiem ,że jak poodejmuje z wyposażenia to będzie tańszy , no ale wtedy jaki sens zmiany? 7 osobowe auto w manualu zamienić na 7 osobowe w manualu? Jakiś tak bez sensu ruch...
_________________
Ostatnio zmieniony przez słoń 2017-05-10, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
...ale ostatni rząd siedzeń zniechęca. Przystosowany w sumie dla dzieci o krótkich nóżkach , dorosły usiądzie swobodnie ale z kolanami pod brodą , a i nie ma nawiewów też. ...
Kurde, 3 rodzeństwa i rodzice wozili nas Trabantem.
Jeszcze bagażnik symboliczny, więc połowa toreb leżała pod nogami.
Teraz Ford Grand Tourneo za mały na kilkoro dzieci.
Jak to się świat zmienia...
Może nowa Dacia Grand Duster, która ma się pojawić na koniec tego roku ? :D Chyba że tym razem 2x budżet zakupowy Lodgy jest dostępny to nie ma o czym gadać :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum