Do tej pory u nas w domu do niedawna prawko posiadała tylko żona. Mi prawko do szczęścia nigdy nie było potrzebne(komunikacja psuje ludzi)
Żona wcześniej jeździła starą corsą w dieslu. Ja zaś doświadczenia brak.
Na kursie jeździłem Hyundaiem I20- w trakcie całej nauki jazdy auto nie zgasło mi ani razu. Z Dusterem już tak kolorowo nie jest.
Podczas kursu wpajano mi, że nie wolno dotykać gazu jak lewa noga spoczywa jeszcze na sprzęgle. Zona powiedziała mi, że muszę przed popuszczeniem sprzęgła lekko dodać gazu. Jest o wiele lepiej- ale auto czasem potrafi mi jeszcze zgasnąć.
Wiadomo, że jeśli ktoś nie siedzi ze mną w aucie to trudno coś konkretnego doradzić, ale jak to wygląda u was?
PS: Mam wrażenie, że auta z takim wspomaganiem do ruszania jak Hyundai I20 nie powinny być brane do nauki jazdy... gdyż człowiek już na starcie wyrabia sobie niewłaściwy nawyk...
PS2: Będę wdzięczny za brak zgryźliwych uwag- nie umiem jeszcze dobrze prowadzić auta( bo co można umieć po samym kursie), dlatego też pytam :)
Ostatnio zmieniony przez Freebairn 2016-10-24, 09:50, w całości zmieniany 1 raz
PS: Mam wrażenie, że auta z takim wspomaganiem do ruszania jak Hyundai I20 nie powinny być brane do nauki jazdy... gdyż człowiek już na starcie wyrabia sobie niewłaściwy nawyk...
Nie znam tego auta, ale jeśli jest tak jak opisujesz - to w pełni się z tym zgadzam. Taki kurs nie nauczy elementarnej rzeczy, czyli jak operować pedałami sprzęgło-gaz.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-10-24, 10:18
Nie dostaniesz uniwersalnej recepty, bo to zależy od momentu obrotowego silnika i obciążenia samochodu. Silnikom, które dostarczają duży moment obrotowy (np wysokoprężne, lub wysokopojemnościowe benzyniaki), nie potrzeba dodatkowych dawek paliwa, żeby wprawić pojazd w ruch. Silniki z niskim momentem, niskolitrażowe, albo gdy samochód jest obciążony kilkuset kilogramowym ładunkiem, albo przyczepą: nie dadzą rady ruszyć auta bez dodania nieco gazu.
Więc jeśli auto nie daje rady ruszyć bez dodawania gazu i gaśnie - należy ruszać dodając delikatnie gazu. W pozostałych przypadkach powinno się operować tylko sprzęgłem.
Należało by zajrzeć do instrukcji samochodu, producenci zazwyczaj podają w jaki sposób najbardziej optymalnie powinno się ruszać danym samochodem.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-10-24, 10:20, w całości zmieniany 1 raz
Właśnie dlatego też auto kursantom często gaśnie.
Takie ruszanie bez gazu to tylko jadąc w korku można by stosować puszczając powoli sprzęgło.
Przy normalnej jeździe musisz wyrobić sobie nawyk puszczania sprzęgła z jednoczesnym dodawaniem gazu. Zwłaszcza w wolnossącej benzynie jaką jest np 1,6 Sce.
Freebairn, zrób sobie w domu proste ćwiczenie stóp stymulując puszczanie sprzęgła dodawając gaz i odwrotnie. I tak codziennie przez kilka minut np. leżąc w łóżku z żoną. aż wyrobisz sobie nawyki i dopiero na pustym placu poćwiczyć już w aucie ruszanie, zatrzymywanie i zmiana biegów w czasie jazdy. Taki trening pozwoli Ci przybliżyć do tego auta, że potem nie będziesz miał żadnych problemów z jazdą. Powodzenia.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-24, 11:56
wszystko zależy od auta, tak jak Lza napisał
w Loganie 1.4 zazwyczaj używałem gazu przy ruszaniu, w Fabii 1.6 mam taki moment obrotowy że wyjeżdżam z podziemia hali garażowej bez gazu - po prostu puszczam sprzęgło i jedzie od razu pod górkę - z gazem jechałby za szybko (biorąc pod uwagę fakt, że na podjeździe mam skręt o 90 stopni pomiędzy ciasnymi ścianami )
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-10-24, 15:39
DD w wersji 4x4 z racji bardzo krótkiego przełożenia biegu nr 1 pozwala na takie ruszenie - tj, wysprzęglenie bez dodania gazu. Auto ruszy płynnie, bez szarpania i będzie się poruszać w tempie piechura. Potem można zrobić to jeszcze raz, tj zmienić bieg na dwójkę również bez korzystania z gazu
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-10-24, 17:22
Najlepiej od razu zapomnieć połowy tego, co uczyli na kursie, bo uczą tylko pod egzamin a nie jak normalnie jeździć. Przynajmniej tak było jak sie uczyłem jeździć te 10 lat temu. Że jak tyłem na łuku jak pachołek będzie na wysokości słupka między drzwiami to jeden obrót kierownicy w prawo i się przejedzie i takie tam inne.
Dopiero po zdanym egzaminie uczymy się jeździć naprawdę.
Na początek dużo gazu , nie ma co żałować jedyne co możesz zużyć szybciej to sprzęgło za 300 zł
potem jak dobrze zaczniesz czuć sprzęgło możesz się bawić .
Duster akurat ma tendencje do dławienia się przy manewrach parkingowych .
Na początek dużo gazu , nie ma co żałować jedyne co możesz zużyć szybciej to sprzęgło za 300 zł
Eee, no nie pisz mu tak: to sprzęgło jeszcze trzeba wymienić, więc w 3 stówach się nie zmieści na pewno.
Karenzo napisał/a:
Duster akurat ma tendencje do dławienia się przy manewrach parkingowych .
Potwierdzam. Chodzi o to, że im bardziej są aktualnie skręcone koła, tym bardziej chce zgasnąć - potrzeba więcej gazu po prostu. Wygląda to tak, jakby wspomaganie kierownicy zabierało mu dużo mocy...
Freebairn - ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Kluczem do sukcesu jest umiejętność operowania sprzęgłem (w zasadzie "półsprzęgłem" ) i delikatne dodawanie gazu. Da się ruszyć bez gazu (komputer sobie poradzi), ale tylko na równej drodze i nieco dłużej to trwa.
Generalnie trzymaj się zasady: powoli puszczasz pedał sprzęgła od podłogi; mniej więcej w połowie, gdy poczujesz, że silnik zaczyna "ciągnąć" auto do przodu, przytrzymujesz na sekundę sprzęgło w tym położeniu i rozpoczynasz delikatnie dodawanie gazu. Gdy obroty się podniosą, dalej powoli popuszczasz sprzęgło i jedziesz. Czyli spróbuj puszczać sprzęgło z takim jakby "zawahaniem" w połowie drogi i dodaniem gazu. Reszta to trening.
Powodzenia.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-25, 02:09
Lza napisał/a:
Silnikom, które dostarczają duży moment obrotowy (np wysokoprężne, lub wysokopojemnościowe benzyniaki), nie potrzeba dodatkowych dawek paliwa, żeby wprawić pojazd w ruch.
Małe diesle też bez gazu będą ciężko ruszać a raczej w cale bo moment idzie wyżej jak turbo da już odpowiednie ciśnienie. Tylko duże pojemności odpowiedni moment wygenerują przy tych 800 obr no tak ze 3 litry i gazu nie "trza" (taki off)
Freebairn napisał/a:
Podczas kursu wpajano mi .............
Chcesz się nauczyć ruszać bez palenia sprzęgła to ćwicz patrząc na obrotomierz. Puszczaj sprzęgło dodając jednocześnie gazu ale tak aby obroty były w granicach 900-1000 obr/min nie więcej. Większe obroty naciskając gaz oczywiście zwiększ dopiero jak puścisz sprzęgło całkowicie.
Każdym autem da się ruszyć mając obroty podczas puszczania sprzęgła 800-900 z dodaniem gazu oczywiście tylko trzeba poćwiczyć.
Przy ruszaniu istotne jest nie dodawanie gazu ale to aby sprzęgła nie przypalać.
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-10-25, 02:33, w całości zmieniany 1 raz
Śledząc jedno z forów motoryzacyjnych natrafiłem niedawno na temat jednego z użytkowników nowego modelu samochodu.
Zaobserwował, że podczas puszczania sprzęgła silnik sam się wkręca kilkaset obrotów wyżej.
Pytał czy to normalne.
Odpowiedziano mu, że tak ma być i chroni to przed zgaśnięciem silnika, np. w przypadku poruszania się w korku bez dodawania gazu.
Być może dokładnie takie samo rozwiązanie jest w i20.
Nie wyobrażam sobie na co dzień nie używania dodatku gazu przy ruszaniu.
I to pomimo 2.0 w benzynie (czyli trudniej zdławić) i jeszcze bardziej zrywnego diesla w drugim aucie.
W przeciwnym razie zjechanie ze skrzyżowania trwałoby tydzień.
dlatego trzeba się uczyć na przepustnicy na lince
kilka razy zgaśnie na światłach i pod górę to człowiek perfekcyjnie uczy się obsługi sprzęgła
Nie ma to żadnego związku z silnikiem ani jego zasilaniem , to tylko oprogramowanie sterownika przepustnicy który uchyla gardziel .
Zresztą przepustnicą cały czas jest uchylana co potocznie nazywamy "wolnymi obrotami "
pewnie przy wpięciu biegu gardziel się bardziej uchyla i auto zaczyna się toczyć .
coś takiego jest w skodach też
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-25, 08:01
A może ktoś coś znaleźć o tym "asystencie ruszania na płaskim", który dodaje sam gazu bo ja nie mogę. Nie mylić tylko z Hill Holder bo ten tylko hamulce blokuje pod górkę ale dawki paliwa nie tyka.
Jestem także ciekawy ile czasu przy ruszaniu bez gazu zajmuje wam puszczenie sprzęgła. Mnie całkowite puszczenie sprzęgła zajmuje ok 2 sek ale bez dodania gazu to niemożliwe (nie dotyczy 3.0 pojemności dopiero).
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-10-25, 11:16
Bez gazu ruszałem jedynie 2 litrowym turbodieslam na ciasnych parkingach (galerie handlowe,osiedla itp). Aveo z wolnossącym benzyniakiem 1.2 to raczej kiepsko, tzn można ruszyć bez gazu, w między czasie nawet poranną prasówkę można by zaliczyć , tylko po co...
Generalnie nikt nie da Ci jednolitej odpowiedzi, jeżdziłem przez 12 lat różnymi samochodami i trzeba wyczuć każdy z nich. Grunt to jak najczęściej jeżdzić na początku i nie przejmować się kretyńskimi komentarzami/klaksonami itp.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-13, 15:25
ajax napisał/a:
wprawa, wprawa i jeszcze raz wprawa. Jeździć, ćwiczyć ......
Tylko trzeba jeszcze wiedzieć co ćwiczyć. Moja bardzo dobra znajoma zdawało ostatnio prawko i na kursie to ją można w skrócie powiedzieć uczyli, że sprzęgłem się prędkość reguluje Jak się nie zna zasady działania i użytkowania to się "wyuczone" bzdury powiela.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum