Dla mnie własne empiryczne doświadczenia to dowód najlepszy z możliwych.
Czyjeś bajania są na zupełnie innej skali wartości, takie malutkie, że aż nie widoczne.
No jak dla mnie tłumaczenie całkiem OK. Moje doświadczenia są inne, a tu od Ciebie dowiaduję sie o jakiś subiektywnych (głośno-cicho, wyje-pięknie śpiewa) wrażeniach w własnej niemierzalnej skali. Moc, moment, obroty, decybele to są wartości które można zmierzyć. Czyli generalnie lepiej samemu spróbować i niż sugerować się opiniami z forum wybierając nowe auto, czy konkretne rozwiązanie techniczne.
Cav napisał/a:
Szkoda, że nie bierze toto pod uwagę optymalnego komfortu akustycznego kierowcy.
Jak wyżej - własne subiektywne odczucia - czy trzeba sprawdzić samemu.
Cav napisał/a:
Nie dziwota - bo w tym momencie włącza Ci się tryb dacia-klakier i już żaden sensowny argument przez taką blokadę się nie przedostanie.
Każde auto którym jeżdżę jest najlepsze na świecie, myślałem że to oczywiste
Cav napisał/a:
15 tys to nie kosztuje cała skrzynia, a co dopiero WYMIANA kilku zębatek na inne.
Za dodatkowe 20 KM zapłaciłbym z dużą chęcią.
Koncerny liczą inaczej. a na +20KM V-tech przyjmie cię z radością. Do 15 tyś to zmieścisz się z rozbiórką i złożeniem skrzyni z nowymi "tybami" - będziesz miał "idealną" Dacie.
eplus napisał/a:
Damiaszek, masz wreszcie tego plonka, czy nie
Jak widać nie mam.
goswee napisał/a:
Cav napisał/a:
eśli na każdym biegu, obroty by rosły zamiast stać w miejscu, nie maiłbym nic przeciwko.
a jaki sens miałoby montowanie CVT w takim przypadku?
Generalnie sensu nie widzę, ale jak widać chętni na takie rozwiązanie by byli - "klient nasz Pan" - choć chyba to nie w Daci.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ostatnio zmieniony przez damiaszek 2016-10-24, 20:59, w całości zmieniany 2 razy
Cav chyba jedna nie zna zasady działania skrzyni CTV. Jeśli bezstopniowo zmienia się przełożenie to logiczne jest że obroty mogą pozostać te same.
Niestety, ale nawet przy projektowaniu Dacii uczestniczyli, raczej dobrzy inżynierowie i wszelkie niedociągnięcia są efektem rachunku ekonomicznego i polityki koncernu niż ich nieudolności.
Niestety wspominane było o że każdy ma inny próg wrażliwości, ale Dacie jako najtańsze auta są, lepsze od tych najtańszych aut sprzed 10 lub 15 lat. A jeśli coś komuś nie odpowiada to nie powinien tego kupować.
Tą dyskusję idzie prowadzić na każdy temat z tymi samymi argumentami. Ale na argumenty merytoryczne jest tylko agresja...
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-25, 17:24
damiaszek napisał/a:
Cav napisał/a:
Dla mnie własne empiryczne doświadczenia to dowód najlepszy z możliwych.
Czyjeś bajania są na zupełnie innej skali wartości, takie malutkie, że aż nie widoczne.
No jak dla mnie tłumaczenie całkiem OK. Moje doświadczenia są inne, a tu od Ciebie dowiaduję sie o jakiś subiektywnych (głośno-cicho, wyje-pięknie śpiewa) wrażeniach w własnej niemierzalnej skali. Moc, moment, obroty, decybele to są wartości które można zmierzyć. Czyli generalnie lepiej samemu spróbować i niż sugerować się opiniami z forum wybierając nowe auto, czy konkretne rozwiązanie techniczne.
Dokładnie tak.
Opinie z forum co najwyżej ukierunkowują, na co trzeba zwrócić uwagę.
damiaszek napisał/a:
Cav napisał/a:
Nie dziwota - bo w tym momencie włącza Ci się tryb dacia-klakier i już żaden sensowny argument przez taką blokadę się nie przedostanie.
Każde auto którym jeżdżę jest najlepsze na świecie, myślałem że to oczywiste
Dla mnie to nie jest oczywiste, a dokładnie przeciwnie.
W aucie w którym jeżdżę zazwyczaj wynajduję kupę wad i niedoróbek, których przecież nie widzę w innych autach którymi nie jeżdżę, stąd często można odnieść wrażenie że jest dużo gorsze niż ta reszta.
Ale raz trafiłem na takie auto, do którego przez 6 lat nie było się do czego przyczepić (Kia Ceed I).
Owszem, jakieś drobiazgi się zdarzały - typu brzęczące lusterko, które naprawiłem sam wg wskazówek z netu (taśma dwustronna w odpowiednim miejscu).
Z produktami Renault jest dokładnie odwrotnie - nie ma sensu ich myć, bo serwis podczas naprawy/diagnozy kolejnego problemu, funduje gratisową myjnię.
Częstotliwość jest wystarczająca.
damiaszek napisał/a:
Cav napisał/a:
15 tys to nie kosztuje cała skrzynia, a co dopiero WYMIANA kilku zębatek na inne.
Za dodatkowe 20 KM zapłaciłbym z dużą chęcią.
Koncerny liczą inaczej. a na +20KM V-tech przyjmie cię z radością. Do 15 tyś to zmieścisz się z rozbiórką i złożeniem skrzyni z nowymi "tybami" - będziesz miał "idealną" Dacie.
Nie - Dacia bez gwarancji nie tylko nie jest idealna, co jest kompletnie nieużywalna choćby przez 1 dzień.
damiaszek napisał/a:
goswee napisał/a:
Cav napisał/a:
eśli na każdym biegu, obroty by rosły zamiast stać w miejscu, nie maiłbym nic przeciwko.
a jaki sens miałoby montowanie CVT w takim przypadku?
Generalnie sensu nie widzę, ale jak widać chętni na takie rozwiązanie by byli - "klient nasz Pan" - choć chyba to nie w Daci.
No przecież właśnie tłumaczę, że cvt żadnego sensu nie ma.
A po co producenci toto robią - o trzeba ich pytać.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-10-25, 17:26, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-28, 18:00
Karenzo napisał/a:
tak wygląda symulacja biegów w trybie automatycznym
oczywiście moment "zmiany biegów " zależy od stopnia wciśnięcia pedału gazu
Czyli generalnie jest tak, jak pisałem że mogłoby być.
Obroty się zmieniają, co widać na obrotomierzu, dźwięk też.
I tak jest ok, taką skrzynię rozumiem.
Czemu inni tak nie potrafią tylko oferują jakieś badziewia jako cvt?
Obroty się zmieniają, co widać na obrotomierzu, dźwięk też.
I tak jest ok, taką skrzynię rozumiem.
Czemu inni tak nie potrafią tylko oferują jakieś badziewia jako cvt?
Tylko, że ten Subaru ma też skrzynię CVT, która udaje stopniowaną, aby zadowolić takich malkontentów jak Cav.
Skrzynia CVT jest w stanie zapewnić o wiele lepsze wykorzystanie możliwości silnika niż jakikolwiek inny automat lub manual, a że obroty się nie zmieniają, a samochód przyspiesza wbrew odczuciom akustycznym to już inna sprawa.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-29, 22:05
krimar napisał/a:
Cav napisał/a:
Obroty się zmieniają, co widać na obrotomierzu, dźwięk też.
I tak jest ok, taką skrzynię rozumiem.
Czemu inni tak nie potrafią tylko oferują jakieś badziewia jako cvt?
Tylko, że ten Subaru ma też skrzynię CVT, która udaje stopniowaną, aby zadowolić takich malkontentów jak Cav.
Przecież wiem, że mowa o skrzyni cvt, ale mowa o skrzyni dobrze zrobionej, w odróżnieniu od innych zrobionych na odwał.
Bo przecież nie zrobili tego tylko dlatego, że tak jest gorzej, tylko dlatego że tak chcieli klienci.
To że ktoś nie oczekuje niczego od samochodu, nie jest powodem, że inni, bardziej kumaci, nie mogą mieć większych oczekiwań.
A akurat klienci Subaru to dość świadome grono, zapewne procentowo mniej wśród nich motolamerów niz w innych markach.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-10-30, 15:54, w całości zmieniany 2 razy
tak wygląda symulacja biegów w trybie automatycznym
oczywiście moment "zmiany biegów " zależy od stopnia wciśnięcia pedału gazu
Czyli generalnie jest tak, jak pisałem że mogłoby być.
Obroty się zmieniają, co widać na obrotomierzu, dźwięk też.
I tak jest ok, taką skrzynię rozumiem.
Czemu inni tak nie potrafią tylko oferują jakieś badziewia jako cvt?
Widocznie pewnym firmom zależy nawet na klientach którzy nie są wstanie zrozumieć działania skrzyni CVT, a inni olewają tak nikły osetek sprzedaży. Zawsze jak coś "nowego"/nie rozpowszechnionego wchodzi na rynek to są tacy koserwatyści, co się tego nie dotkną, inni kupią ale chcą żeby działało tak jak dawniej, a jeszcze inni biorą nowość ze wszytkim zaletami i wadami.
ps. To podobie jak dla części jest ważny w autach elektrycznych dzwięk silnika (wewnątrz, nie chodzi mi o ostrzeganie pieszych) i mają montowane "symulacje" dzwięku V8 czy innych ukochanych 50cm3
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ostatnio zmieniony przez damiaszek 2016-10-31, 09:55, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-11-01, 08:33
damiaszek napisał/a:
Cav napisał/a:
Karenzo napisał/a:
tak wygląda symulacja biegów w trybie automatycznym
oczywiście moment "zmiany biegów " zależy od stopnia wciśnięcia pedału gazu
Czyli generalnie jest tak, jak pisałem że mogłoby być.
Obroty się zmieniają, co widać na obrotomierzu, dźwięk też.
I tak jest ok, taką skrzynię rozumiem.
Czemu inni tak nie potrafią tylko oferują jakieś badziewia jako cvt?
Widocznie pewnym firmom zależy nawet na klientach którzy nie są wstanie zrozumieć działania skrzyni CVT,
Tu nie chodzi o rozumienie, tylko o akceptację dziadostwa, pojmij to wreszcie.
Dla jednego to kierowca jest dla samochodu i jego producenta, więc łyka jak pelikan wszystko co mu się wciśnie.
A dla drugiego, to samochód jest dla kierowcy, wymaga od niego czegokolwiek, więc rzeczy które mu się nie podobają nie akceptuje i ocenia to jako błąd producenta lub zastosowanego rozwiązania.
Oczywiście możesz uważać, że pierwszy typ kierowcy zjadł wszystkie rozumy, ale nie powinieneś krytykować (lub wypowiadać się tak lekceważąco) typu drugiego, tylko dlatego że nie ogarniasz jego punktu widzenia.
Zalecałbym postawę dokładnie odwrotną, zwłaszcza że jak trochę różnymi samochodami pojeździsz, sam możesz przeskoczyć do tej grupy.
damiaszek napisał/a:
To podobie jak dla części jest ważny w autach elektrycznych dzwięk silnika (wewnątrz, nie chodzi mi o ostrzeganie pieszych) i mają montowane "symulacje" dzwięku V8 czy innych ukochanych 50cm3
Nie - tu podobieństw brak.
Brak natarczywego, jednostajnego wycia silnika spalinowego na wysokich obrotach, nie jest wadą samą w sobie.
Takie wycie - nią jest.
Z brakiem hałasu pogodzić się kierowcy bardzo łatwo, z jego nadmiarem - wręcz przeciwnie.
Ale hałas modulowany (czyli taki gdy obroty rosną na każdym biegu) jest zdecydowanie łatwiejszy do zniesienia.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-11-01, 08:39, w całości zmieniany 3 razy
Tu nie chodzi o rozumienie, tylko o akceptację dziadostwa, pojmij to wreszcie.
Pojmij to wreszcie że to jest Twoje prywatne zdanie, a nie obiektywna prawda.
Cav napisał/a:
Oczywiście możesz uważać, że pierwszy typ kierowcy zjadł wszystkie rozumy, ale nie powinieneś krytykować (lub wypowiadać się tak lekceważąco) typu drugiego, tylko dlatego że nie ogarniasz jego punktu widzenia.
Pozwolisz że zacytuję:
Niejaki Cav z forum dacia:
..."Oczywiście możesz uważać, że pierwszy typ kierowcy zjadł wszystkie rozumy, ale nie powinieneś krytykować (lub wypowiadać się tak lekceważąco) typu drugiego, tylko dlatego że nie ogarniasz jego punktu widzenia..."
Cav napisał/a:
Brak natarczywego, jednostajnego wycia silnika spalinowego na wysokich obrotach, nie jest wadą samą w sobie.
Takie wycie - nią jest.
3000-4000 rpm to nie jest wycie, a żeby było 6000 rpm to trzeba się postarać - zazwyczaj nie jeżdżę cały czas z wciśniętym pełnym gazem - jak się tak jeździ to pora zmienić pojazd.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ostatnio zmieniony przez damiaszek 2016-11-02, 12:45, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-11-02, 16:08
damiaszek napisał/a:
Cav napisał/a:
Tu nie chodzi o rozumienie, tylko o akceptację dziadostwa, pojmij to wreszcie.
Pojmij to wreszcie że to jest Twoje prywatne zdanie, a nie obiektywna prawda.
Nie.
Moim prywatnym zdaniem, jest to że to jest dziadostwo - zgadza się.
Ale to że chodzi o akceptację czegoś, a nie jego zrozumienie, to jest obiektywna prawda, której jak widać nie możesz pojąć.
damiaszek napisał/a:
3000-4000 rpm to nie jest wycie, a żeby było 6000 rpm to trzeba się postarać
Tak - np. wcisnąć gaz do dechy.
Przyspieszać nie przyspiesza, za to wyje jak przy odcięciu.
Czy 4 kprm to nie wycie, to jest względne - jeśli inny pojazd miałby w tym samym momencie połowę tych obrotów, a co za tym idzie kilka razy mniejszy hałas to tak - to jest wycie.
EOD - bo jak ktoś nadal nie rozumie o czym pisze, to nie ma sensu nadal go przekonywać, niech sobie żyje w błędzie, może pojmie z czasem (dorastania)....
Ci co mieli zrozumieć, już dawno zrozumieli.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-11-02, 16:11, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum