Wysłany: 2016-10-27, 22:29 Czy jesteś zadowolony ze swojej dacii?
Mieliśmy na forum trzy edycje ankiety z pytaniem: "Czy kupił(a)byś ponownie Dacię?" (1, 2, 3).
Od poprzedniej odsłony minęło już jak widać sporo czasu, a wciąż pojawiają się nowe głosy, więc chyba pora na kolejną turę.
* * *
Z powodu ograniczeń technicznych pytanie musi być zwięzłe, ale w zamyśle pełna jego wersja brzmiała poprzednio następująco:
"Czy po doświadczeniach z użytkowania swojej dacii uważasz dziś, że to był dobry zakup i jesteś z niego na tyle zadowolony, że zrobiłbyś to jeszcze raz wtedy, w tamtym czasie, gdy wybierałeś auto?".
Część osób odczytywało jednak literalnie tylko skróconą wersję widoczną w nagłówku ankiety i odpowiadało jakby na pytanie "czy kupił(a)byś [kolejną] dacię?".
Dlatego chociaż w zasadzie dalej chodzi o to samo, to tym razem pytanie sformułowane jest inaczej i mam nadzieję, że jaśniej.
Najlepiej odpowiadać z marszu, bez zbytniego zastanawiania się, roztrząsania i ważenia racji. Po prostu: co Wam w duszy gra po tych miesiącach i latach.
(Ile ich było można, ale nie trzeba, podać w komentarzu).
Pomimo tego, że teraz robią gorsze auta, kupiłbym Dustera jeszcze raz. Tyle, że trafił mi się naprawdę udany egzemplarz, więc jak na razie mam zamiar zajeździć go na amen, a nie wymieniać. Przy takim fajnym aucie raczej optuje za dofinansowaniem ewentualnych, przyszłych napraw, tak aby auto nie tylko "jakoś jeździło", ale żeby miało szansę pojeździć jeszcze długie lata.
TAK.
Uważam, że za tę cenę nie kupiłabym nic lepszego (nowego). Na moje potrzeby zupełnie wystarcza. Jestem zadowolona, bo:
- poza przeglądami nie wymaga ciągłych wizyt w warsztacie,
- pierwsze kilka lat spokoju zapewnia gwarancja,
- prosty, nie naszpikowany elektroniką,
- spory prześwit i pojemny bagażnik,
- spalanie na przyzwoitym poziomie,
- całkiem dobrze znosi nasze urokliwe drogi,
no i jest po prostu ładny
To tak na szybko zalety, które przychodzą mi w tym momencie do głowy. Co nie oznacza, że nie posiada kilku mankamentów.
Ale pomijam je, gdyż w ogólnym rozrachunku nie są jakoś bardzo istotne.
"Czy po doświadczeniach z użytkowania swojej dacii uważasz dziś, że to był dobry zakup i jesteś z niego na tyle zadowolony, że zrobiłbyś to jeszcze raz wtedy, w tamtym czasie, gdy wybierałeś auto?".
Na tak postawione pytanie póki co mogę odpowiedzieć ze TAK
Auto mamy w domu od misiaca. Duster Urban Explorer 1,6 sce
Przebieg 1400km. Srednie spalanie 6,8l/100km
Wiadomo, ze po miesiacu wiele o niezawodnosci auta powiedziec sie nie da.
Wiem natomiast iz auto spelnia nasze oczekiwania z nawiazka. Transport osoby na wozku czy tez transport wiekszych gabarytow. Czy tez wypady poza miasto i podmiejskie drogi.
Mimo iz zakupilismy wersje 2x4 nie ma problemu by przy przemieszczaniu sie "poza terenem zabudowanym" oczywiscie bez jakichs ekscesow- nieutwardzone polne drogi.
Doskwiera nam troszke brak mocy- przy wyprzedzaniu- ale po niespelna 1500km mamy wrazenie jakby autko nabieralo troszke wiecej mocy.
Mimo pewnych brakow- jakie opisywalem juz w temacie powitalnym. Decydujaca jest tutaj cena. W tym przedziale cenowym nie bylo drugiego SUV'a z porownywalnym wyposazeniem.
A to, ze plastik jest twardy czy miejscami moglby byc lepiej spasowany- do przezycia. Przytulac sie do tego nie bedziemy.
Nasza odpowiedz na dzien dzisiejszy to zdecydowane tak. ( zobaczymy jak to bedzie wygladac za 2-3 lata ";.;"
Mam już trzecią dacię. Logan 1,4, duster 1,6, aktualnie Duster 1,2 tce którego sobie najbardziej cenię, głównie ze względu na świetny silnik. Nie miałem nigdy żadnych problemów technicznych z wymienionymi samochodami. Pisano na forum o korozji dacii. Logan 1,4 z 2007r jest dalej eksploatowany i nie posiada w ogóle rdzy. Pozdrawiam szczególnie malkontentów.
A naprawdę może być jakaś niejasność co do mojej odpowiedzi? ((((;
Gdyby brzmiała "NIE", to pozbyłbym się złoma i już by mnie tu nie było...
Po początkowej euforii i późniejszym spadku zadowolenia do poziomu 75% już tak zostało.
W przyszłym roku moja MCV-ka skończy 10 lat i będzie miała w okolicach 200 tys. km i wciąż nie planuję się jej kiedykolwiek pozbywać.
(A gdyby pojawił się duster-II-7-os. z podobnym 3 rzędem jak w MCV - co jest możliwe technicznie, ale przy obecnej polityce marketingowej niepewne - to mógłbym się poczuć kuszony, by powiększyć rodzinną flotę, bo w domowych rozmowach niezobowiązująco przewija się ów temat. Gdyby nie totalnie rozczarowujące oszukaństwo z pseudo-espace V to pewnie już by to nastąpiło...).
Nie wiem zresztą, co jeszcze w ogóle musiałoby się wydarzyć, żebym zaczął uważać, że w 2007 popełniłem błąd, decydując się na Dacię - dalej sądzę, że wtedy był to najlepszy wybór.
(Kiedyś myślałem, że może powinienem był wziąć jednak fabryczną wersję 7-osobową - ale przeróbka okazała się swego rodzaju przygodą, okazją do nawiązania kontaktów i poznania nowych osób oraz impulsem do zagłębienia się w technikalia, więc tutaj też ostateczny bilans doświadczeń jest pozytywny).
Podsumowując: jest dobrze, ale nie beznadziejnie (; - przyszłość zapowiada się interesująco.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-10-28, 11:36
Trudno nie być zadowolonym z samochodu, który po 6 latach i 87 tyś miał jedną awarię - i to tak uciążliwa i kosztowną w naprawie - przerwanie kabla od sygnału w manetce. Po autostradach nie jeżdżę - raczej po drogach polnych więc to że jest uciążliwa przy 150/h mi nie przeszkadza. Mam fabryczny akumulator, tarcze hamulcowe, rdzy nie stwierdzam.
Również na tak, jak narazie bezawaryjnie pokonane 5 tys km, duster spełnia oczekiwania które zostały przed nim postawione - czyli proste wozidełko rodzinne bez zbędnych fajerwerków, a jak trzeba głębszą kałużę przejechać to też daje radę .
Marka: Dacia, Skoda
Model: Duster Ph II 4x4, Superb II
Silnik: 1,6, LPG, 2,0 TDI
Rocznik: 2015, 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 12 Lip 2015 Posty: 97 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-10-28, 15:08
Jestem zadowolony nic się nie popsuło na razie(ponad 20kkm zrobione) , klima działa ( niektórzy narzekają na nią po FL). Urzekła mnie twoja prostota chciałoby się powiedzieć. Mimo że nie ma tu pytania czy jeszcze raz bym kupił to taką wersje jak mam na pewno bym wziął. Nie zdecydowałbym się na obecnego Sce ewentualnie na TCe. A jak zrobią jakaś dziwną wersje II czyli za dużo bajerów to jednak dołożę wówczas do czegoś droższego bo boje się bajerów w samochodach niskobudżetowych.
Ostatnio zmieniony przez Maximus 2016-10-28, 15:08, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-28, 15:33
A ja się waham.
Gdyby kilka rzeczy poprawiono, oraz poprawiono jakość podzespołów - być może Dustera nabędę ponownie.
Obecny ma swoje plusy (głównie cena i dzielność w terenie) i niestety również całą listę minusów, więc jednoznacznej odpowiedzi z pytania o zadowolenie nie mam.
Ale raczej nie.
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 52 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1599 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-10-28, 18:30
Zagłosowałem na tak. Przejechane mam w tej chwili 26500 km, jestem zadowolony i nie żałuję zakupu.
Główne zalety to przestrzeń wewnątrz, wysoka pozycja za kierownicą i zawias ładnie wybierający nierówności na drodze. Silnik wystarczający choć czasem brakuje mocy, zwłaszcza jak jest załadowany ale nie mam zapędów rajdowych. Te twarde plastiki i goła blacha mnie nie rażą specjalnie. Awaria wymagająca wizyty w ASO była jedna (uszkodzony czujnik niezapięcia pasów w fotelu pasażera) usunięta w ramach gwarancji.
Na tą chwilę jedyne uwagi mogę mieć do lakieru (blue navy), który jest taki sobie jeśli chodzi o ogólnie pojętą odporność i łatwo bardzo się rysuje. Tyle na teraz
_________________
Ostatnio zmieniony przez arczi_88 2016-10-28, 18:34, w całości zmieniany 1 raz
Tak. Po przejechaniu prawie 200 tys.km w ciągu 5 lat na dwóch daćkach. Jak nowy Duster będzie się też tak samo prezentował i sprawował to będę go miał.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-29, 00:30
Wyleczyłem się z zachwytu nowym autem. Sandero moje jest za słabe, za głośne. Wiem, taki kupiłem, jednak nie zawsze się jest zadowolonym w 100% z wyborów. Dlatego jestem coraz bardziej na NIE. Oczywiście jak je kupowałem byłem zachwycony po przesiadce z pełnoletniego citroena AX. Dziś jakbym miał kupić dacie bym ... poczekał na nowego dusterka. Jeśli poprawią znacznie wyciszenie będzie to samochód w akceptowalnej cenie to jestem na TAK.
- od tamtych kwęków minęło 5,5 roku, a od poprzedniej ankiety przez 4 lata nikomu nie chciało się zrobić innej, więc widać nie jest to znowu aż taka istotna kwestia.
...Zwłaszcza, że wszystkim i tak się nie dogodzi - np dopiero co inny kolega narzekał na szarość rzeczywistości <:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum