Olkusz - Rabsztyn - Klucze. Przejezdna z pojedynczymi gałązkami.
Przejazd z napędem w Auto. Chyba raz się załączył przy podjeździe po lisciach.
Nawierzchnia: piach, trawa, drogi kamieniste i parę dziur z wodą.
Klucze - Chechło. Przejezdna z pojedynczymi gałązkami.
Przez stawy nie da się przejechać (ani wariantem I ani drugim) jak podawał Andrzej, ponieważ jest tam szlaban. Można podnieść, bo nie ma tam kłódki. Dziwne bo prowadzi tamtędy ścieżka rowerowa. I co, rower przerzucić przez niego?
Ominąłem to wjeżdżając od ul. Kluczewskiej. Można wjechać w lewo (trochę przez rów ale Qudami tamtędy wjeżdżają) w miejscu jak odchodzi ul. Główna w prawo.
Dalej fajnie raczej piaszczysta aż do drogi łączącej ul. Kluczewską z punktem widokowym Dąbrówka. Jest około 200m błotnistego wąwozu ale dałem radę na moich oponach i tylko napęd się dołączał.
Na "Dąbrówce" można pojeździć po piachu. Nawet podejrzewam, że można by skrócić przez las do ul. Pustynnej i dalej do ul. Słonecznej.
Chechło - Ogrodzieniec. Przejezdna z małą zmianą. Chyba najfajniejsza.
Jadąc z Chechła ul. Grabowską i dalej przez las. Proponuję skręcić w prawo, też w ul. Grabowską, przez centrum Rodak i ul. Kamienną wrócić w las trzymając kierunek ul. Spacerowej w Ogrodzieńcu. Na Kamiennej fajny kawałek błota przed lasem.
Na tej trasie jest fajna polana na postój i kawę lub już na końcu ul. Spacerowej. Są altany aby posiedzieć i plac zabaw dla dzieci.
Odcinek do przecięcia z droga pożarową tylko dla odważnych i przejezdna w kierunku Chechła. Myślałem już aby się wycofać ale postanowiłem spróbować i tu mnie dusti zaskoczył. W tym momencie żałowałem, że nie wziąłem kamerki. Pogoda słoneczna więc i filmik byłby ekstra. Nie dość, że wąsko stromo to jeszcze piach wyjeżdżony przez Quady. No i potem na dole ciasny "S" i wyjazd pod górę. Myślę, że opony zrobiły swoje, bo cały czas dołączał się napęd. Dalej już raczej płaska dziurawa i lekko błotnista droga. Można ją przejechać z Chechło - Hutki-Kanki ale końcówkę drogą pożarową.Tak, że raczej pupy nie urywa.
No i znalazłem tez coś na ząb. Będzie zupka grzybowa.
Marek, pozmieniałem trasy (kolor zielony) zgodnie z Twoim sugestiami i przebiegiem śladu (kolor niebieski). W niektórych miejscach nie ma dróg na mapie, dlatego trasa pomiędzy niektórymi punktami prowadzi po linii prostej.
Myślę, że tak możemy uznać. Przynajmniej odcinek do Ogrodzieńca.
Dalej idziemy na żywioł. Chociaż jest ona sprawdzona przez roadbook-i więc nie powinno być źle.
Czekamy na kolejnych ochotników.
1/ Marek1603
2/ andrzej627
3/ andrzej12345
4/...
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2016-10-24, 05:05, w całości zmieniany 1 raz
A rydz.
Został posadzony na blaszce, posolony i usmażony. Palce lizać. Jeszcze żyję wiec to był rydz.
Są podobne grzyby do rydzów. Mają przy nóżce taki meszek i czasami na kapeluszu oraz po odcięciu ogonka biały sok. Rydz ma pomarańczowy. Jakby ktoś nie wiedział.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2016-10-24, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
Myślę, że tak możemy uznać. Przynajmniej odcinek do Ogrodzieńca.
Dalej idziemy na żywioł. Chociaż jest ona sprawdzona przez roadbook-i więc nie powinno być źle.
Czekamy na kolejnych ochotników.
1/ Marek1603
2/ andrzej627
3/ andrzej12345
4/...
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2016-10-25, 13:57
Piękna imprezka. Żałuję, że nie mogę przyjechać ale bardzo proszę o zdjęcia i ew. filmik pod tematem jeśli można.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2016-10-25, 23:04
Marek1603 napisał/a:
A rydz.
Został posadzony na blaszce, posolony i usmażony. Palce lizać. Jeszcze żyję wiec to był rydz.
Są podobne grzyby do rydzów. Mają przy nóżce taki meszek i czasami na kapeluszu oraz po odcięciu ogonka biały sok. Rydz ma pomarańczowy. Jakby ktoś nie wiedział.
Podaję za Snowarskim (dla mnie grzybowy guru) patent na mleczaje, z których mleczaj rydz to ekstraklasa: mleczko pomarańczowe - do koszyka. Mleczko inne niż pomarańczowe - zostaje w lesie. Kolejne charakterystyczne dla rydza - dotknięte blaszki przebarwiają się na malachitowozielony kolor. Mleczaje zbierałem i jadłem wielokrotnie. Niestety "zdrów jak rydz" nie jest prawdą - łatwo łapią zaczerwienie, także proponuje przecinać czapki. Może jeszcze grzyby będą
Wstępnie się zgłaszam na 11 listopada
Ostatnio zmieniony przez ajax 2016-10-25, 23:06, w całości zmieniany 1 raz
Ciekawy temat: Widzę że trasa wygląda zachęcająco tym bardziej, że finisz będzie miał miejsce obok mojego "komina".😀
Wstępnie byłbym zdecydowany.
Jednak z wyższych konieczności, jeśli nie wystartuje z Olkusza to na pewno będę się starał dołączyć do Was gdzieś w trakcie.😉
Temat trochę wycichł, a wyprawa coraz bliżej.
Według moich aplikacji pogodowych, możliwe że dojdzie nam jeszcze jedna atrakcja w postaci śniegu.
Czy w związku z tym, może będą jakieś zmiany organizacyjne na trasie, po za dodatkowym osprzętem typu: łopata itp.😁😁😁
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum