I-20 raczej nie pojawi się z tego tytułu, że w przyszłym roku Hyundai i tak ma wypuścić mocnego hh w postaci nowego i-30 N z silnikiem 2.0 T-Gdi i mocą około 300 koni.
A myślałeś nad ibizą cuprą? Teraz ma nowy/stary silnik 1.8 Tsi, a to naprawdę niesamowita jednostka w stosunku do deklarowanej mocy. Widziałam pomiary octavii 1.8 ostatnio, w budzie kombi wykręcała 6.8 do setki na serii. Ibiza pewnie zamiata bardzo niską szóstkę z tym silnikiem, w dodatku jednostka mam potencjał.
Co do KIA/Hyndai- wchodzi też nowa jednostka- 1,4 T-Gdi o mocy 140 koni. Pewnie ona będzie w i20 lub/i Rio. Na razie nie deklarowali tego, ale myślę, że wprowadzą ją. Ma być w nowej generacji i30 na 100%.
Ale, ale, ale
O moim Loganie- rano miałam szycie świni, a potem wypad do lasu, dziś prawie off-road i powiem szczerze- poza przednim zderzakiem auto nawet w lekkim terenie daje rade.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-27, 18:28
Dar1962 napisał/a:
Jeśli dacia oferowałaby sandero o mocy przynajmniej 180 KM, długo bym się nie zastanawiał - choćby ze względu na niższą cenę
Takiej Dacii nigdy nie będzie bo musieliby większość zaprojektować od początku
Fiesta ST to bardzo rozsądne auto biorąc pod uwagę osiągi i cenę, oglądałem fajna sprawa. Pytanie tylko po co mi takie auto skoro bym i tak miał zaraz zabrane prawko
Co do opinii, że mcv nie można jechać pod 200 to o ile ten silnik daje rade to zapewne można skoro Combolotem dało radę licznikowo 190 a Boxer 3.0 jest w stanie o ok 20 przekroczyć licznik na którym jest namalowane 180
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-11-27, 18:35, w całości zmieniany 1 raz
Z mojego 1.2 z fabrycznym podtlenkiem na każdej "S" wychodzi licznikowo 175-180. GPS pokazuje ok 173 przy 180 licznikowych w moim przypadku. Co do spalania to przy 175 trzymanych cały czas wychodzi około 14.6/100
Skoro licznikowe zamknięcie szafy wynosi 180, a GPS wskazuje 173, zatem rozumiem, że 175 dotyczące spalania jest odczytane z zegarów. Faktycznie będzie to 168. Sprawdza się mój wzór dla Dustera, że spalanie to V//10-1 [l/100km] z modyfikacją, że trzeba tu odjąć 2. Inna buda i silnik, prawa fizyki te same.
Dodam też łyżkę dziegciu, która wychodzi teraz zimą- ogrzewania okolic nóg z przodu jest rachityczne strasznie. Ostatnim autem, które miałam i tak słabo grzało na nogi był fiat palio.
Ostatnio zmieniony przez saren 2016-12-07, 17:16, w całości zmieniany 1 raz
W tej chwili dobiegamy 40 tysięcy przebiegu, tzn. logan dobiega, u mnie aplikacja 4.0 od pewnego czasu już jest, więc następne podsumowanie:
- po pierwsze- nie mamy żadnej usterki- i to ogromne pozytywne zaskoczenie- miałam sporo nowych samochodów i zawsze chociaż drobnostka- dioda czy coś- tutaj kompletnie nic- nie bierze oleju, nic nie stuka, hamulce ładnie biorą, nie czuć żadnych luzów... małe ale- LPG ma czasami zawieszkę, gdy odpali się,g dy stał długo na zimnie lub jest gorąco- ale to raczej TTM niż problem, na ogół po chwili samo przestaje pikać.
Inna drobnostka- czujnik ciśnienia w oponach potrafi zgłupieć w górach i trzeba go zresetować. To też raczej TTM i dotyczy wielu marek.
Minusy auta
- podtrzymuję- nawiew na stopy jest słaby- czuć to szczególnie w długich trasach- w ciągu miesiąca zrobiłam kilka tysięcy km po niemieckich autostradach- stopy wymagają rozgrzewania w wannie natychmiastowego. Co ciekawe na miejscu pasażera jest lepiej.
- dalej podtrzymuję- wolałabym oryginalny silnik 1.2 TCe 100 + 6 biegów, albo chociaż 6 begów.
- fotel jest ciut za krótki
- brakuje regulacji kierownicy
- brakuje nawiewu do tyłu- też w trasie, w czasie jazdy z psem/psami to wychodzi
- no i butla przydałaby się rozmiar większa- 40 litrów zrobiłoby sporą różnicę.
Plus
- dalej uważam, że auto jest żwawe. Oczywiście, że 3.0 TDI jest żwawsze, ale auto radzi sobie dobrze, jest elastyczne, dobrze reaguje na gaz powyżej 2 tysięcy obrotów, w zasadzie nie ma znaczenia czy jedzie się w jedną osobę czy 3 plus 3 psy.
- jest odporne na polskie drogi gruntowe
- bagażnik to wzór w klasie B
- zawieszenie w trasie rekompensuje niedogodności fotela i regulacji- osoby z chorymi kręgosłupami docenią.
I teraz- czy kupiłaby ponownie- tak! Co prawda rozrosła mi się psia rodzina tak, że auto zrobiło się za małe, ale gdybym szukała kombi segmentu B- kupiłabym ponownie logana mcv.
rozrosła mi się psia rodzina tak, że auto zrobiło się za małe
Trzy psiaki to nie przelewki (przypomina mi się sąsiad, który swej małżonce postawił luźny próg: "ile chcesz, ale łącznie nie więcej niż 30 kg"), niemniej zapytać można: w jaki sposób wozisz zwierzaki?
Ale to właśnie zależy jakich psów bo 30 chihuahua to trochę więcej niż jeden amstaff albo 3/4 labradora tak jak w moim przypadku :D
Polecam dorzucić nawiew na nogi pasażerów z tyłu ( pół godzinki roboty i półtorej stówki)
Stuknelo nam pol roku i 5kkm.
Silnik 0.9 - jak dla mnie genialny. Bardzo zwawa jednostka i spalanie przyzwoite.
Kupione jako 2gie autko do wozenia dzieci i wypadow pod miasto.
Na dlugie trasy to sie jednak nie nadaje. Do 110km/h jest OK. Powyzej szum powietrza i halas jest po prostu nieznosny. Ma tez za duzy skok zawieszenia - na pofalowanej jezdni potrafi sie rozkolysac jak woz drabiniasty. A i fotele po 500km bez przerwy daja niezle popalic.
Nic nie skrzypi nie puka nie stuka - za te pieniadze spelnia swoje zadanie . Ale na trasy wracam do mojego leciwego citroena C5
Pomarudze jeszcze na 2 drobiazgi:
- spryskiwacz szyby tylnej: trzeba czekac ze 30s zanim cos tam doleci
- uchwyt wewnetrzny do zamykania tylnej klapy. Brak wglebienia i sliski - chyba zakleje jakas tasma
niby mam inny samochód ale silnik ten sam .... zgadzam się z Tobą w 90 %... wszystko ok tylko 6 bieg ??? na piątce już nie ma czym jechać .....chyba że jeździsz szybko i głównie po trasie ..... to mooooooże .... ja tak nie jeżdżę ... pozdro
ps. 200 ?????? ...... wolne żarty
ps. do ps. HALLO CZY JEST KTOŚ NA FORUM CO ROZPĘDZIŁ DACIE DO 200 ?????
tak ja w LODGY :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Minęło następne 8 miesięcy i znów przegląd, tym razem po 60 tysiącach.
W samej ocenie auta podtrzymuję co wyżej- zarówno plusy jak i minusy, tu chyba niewiele się zmieni.
Z usterek- problem z przełączeniem się na gaz został rozwiązany, wymieniono m.in. iglice zaworu butli i sterownik. To chyba znany problem.
Ponadto co zauważyłam już wcześniej przy okazji jazdy po górach- auto łapie łatwo błąd ciśnienia na ogumieniu wraz ze zmianą ciśnienia na zewnątrz opony i potem samo go nie resuteju. Poza tym kompletne zero problemów.
W czasie serwisu wyczyszczono tylne hamulce, przednim klockom zostało około 7 tysięcy przebiegu, pewnie przy okazji wymiany ogumienia trzeba będzie to zrobić, czyli około 70 tysięcy na klockach- chyba są niezłe.
Przy okazji serwisu miałam okazję pojeździć zastępczym Dusterem w silniku 1.6 i powiem szczerze- NIGDY już więcej silnika NA.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-08-30, 11:20
saren napisał/a:
Z usterek- problem z przełączeniem się na gaz został rozwiązany, wymieniono m.in. iglice zaworu butli i sterownik. To chyba znany problem.
Jeśli naprawa gwarancyjna to orżnęli gwaranta, jeśli płatna to orżnęli klienta. Podawane przez Ciebie objawy (jakby zbiornik LPG był pusty) wskazują na zabrudzenie iglicy zaworu mazią pochodzącą z LPG. Wystarczy oczyścić i założyć z powrotem. Co drugi serwis zlecam to gazownikowi i zaiwaniam bez problemów. ASO dwukrotnie wymieniało sprawny ale zapchany zawór na gwarancji.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum